plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ferda jak tak myślałam, to też mi do głowy ten tydzień wpadł... ciekawe jak to wyjdzie, bo cykl był dziwny jak Blondi zachodziła i pewnie głównie polega na usg
Libra a u Was może być niedługo gorąco? W sumie u nas też, bo jak panu T. zachce się na śląsk pojechać odwiedzić starego kumpla to może być różnie....wątpię, by politycy sie wyrobili w czasie....wiesz co mam na myśli?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygodzina 7 minut 30Ola_czeka wrote:Libra, kiedy Cię przyjmują na oddział?
na oddziale melduję się w Dzień Dziaaaaaaadka:)
a jedzie ze mną grupa wsparcia w okrojonym składzie, czyli mój m:) reszta dołączy na "głośnomówiącym" później... jak już mnie lekarze wymacają, a pielęgniarki pokłują
a wiecie, że w tej klinice mogę trafić na konsylium (cy jakos tak) i np. badanie ginekologiczne będzie przeprowadzał mój profesorek w asyście kilku studentów - lekarzy stażystów? hehehe będzie jazda bez trzymanki:D
Rucia, jeju, Fedra, Pismak, magdzia26, Spero, Dodi, plemniczka, Sandraa, a-koczek, aisa, zbikowa, Kfjatus, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLibra będziemy mocno trzymały kciuki za pozytywne zakończenie całej sprawy A na razie głównie za powodzenie laparoskopii
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2014, 13:32
jeju, Libra, magdzia26, Spero, Dodi, aisa, gocha04, Kfjatus, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Muzi my na luzie, wzięłam się ostro za odchudzanie, postanowiłam nie zachodzić w ciążę dopóki nie zejdę w dół o 20 kg
Olka no co Ty chcesz wazyc 30kg toz to zamach na Twoje cialo... ale tak na powanie to Cie podziwiam bo ja sobie postanowilam to samo 10 juz poszlo jeszcze 10 zostalo wiec zycze wytrwalosci :*
Dodi, a-koczek, Kfjatus, Shagga_80 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnynie jadam kolacji - ćwiczę silna wole przed czekającą mnie głodówką... dziś obiadokolacja będzie mym ostatnim posiłkiemjeju wrote:Nie wspominałaś ale my znamy Twoją gorliwość i zaangażowanie w pracę...domyśliłybyśmy się...to jak obiad o 21:10 to kolację rano i śniadanie w południe idąc tym tropem?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOla, ja się operacji nie boję (na razie bynajmniej), może mnie strach obleci w szpitalu... raczej tylko przeraża mnie przyszłość i te moje chusteczkowe wyniki... teraz to śmichy chichy, ale coś czuję, że jak profesorek przyjdzie po operacji omówić to, co on tam zastał (bo ja będę mieć przy okazji laparoskopii robioną drożność i mają też przeszukać, czy nie mam endometriozy)... to mi dorzuci do pieca i mina mi zrzednieOla_czeka wrote:Będzie bardzo dobrze Libruś. I fajne będzie to poczucie, że znowu coś pchnęłaś do przodu. Będę myślami z Tobą, na "cichomówiącym"
-
nick nieaktualny
-
miałam kiedyś taką przyjemnośćLibra wrote:a wiecie, że w tej klinice mogę trafić na konsylium (cy jakos tak) i np. badanie ginekologiczne będzie przeprowadzał mój profesorek w asyście kilku studentów - lekarzy stażystów? hehehe będzie jazda bez trzymanki:D
nikt nawet sie mnie nie zapytał czy mam ochote żeby 15 studentów mi tam zaglądało 
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
nick nieaktualny
