plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:Ruciu a Ty w którym szpitalu rodzilas?
Madziu ja rodziłam w szpitalu Dzieciątka Jezus na Lidleya. może nie jest on piękny, ale ważne jest to, że praktykują leczenie bez bólu, mają darmowe znieczulenie, proponują przecięcie wód płodowych, aby poród przebiegł krócej, jest fantastyczna opieka. Sale moze nie są rewelacyjne, mi akurat trafił się vip room, miałam pokój z łazienką tylko dla siebie.
Inflancką wyremontowali chyba 3 lata temu. Mojej córci chrzestna urodziła tam dwoje dzieci. Jest zadowolona.
magdzia26, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa Madziu inspiruj się ile tylko chcesz. Mnie się ta suknia przyśniła (może nie cała, ale motyw ombre) podobnie jak bukiet i kroki na pierwszy taniec
Po ślubie jeśli będziecie chciały mogę wrzucić ze 3 fotki. już się nie mogę doczekać
Pozdrawiam i przesyłam buziaki :* :* :*Blondi22, Kaja, magdzia26, aisa, kiti, Rucia, anka_a, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Cześć baby
NIe, dalej nie rodzę
NIe załapałam się na zdjęcia sukni Spero , bo dopiero dzisiaj mam kompa, wczoraj nadawała z telefonu... buuu MOże jeszcze raz z jednego linka dostanę? Bardzo jestem ciekawa tej sukni, tak chwalonej przez Was wszystkie
Sylwia, mi już nic nie pomoże chyba. Jest seks, schody (bo mieszkamy na podwyższonym 3 piętrze), wiesiołek, herbata z liści malin, spacery. Tylko gorącej kąpieli brak, bo w te upały to się po prostu nie da, a poza tym mamy prysznic a gorąco jest nawet w powietrzu
Lekarz mi powiedział, że nic nie pomoże na szybszy poród, bo to dziecko daje sygnał jako pierwsze do mózgu że chce wyjść, ten wytwarza hormony i dopiero wtedy akcja się rozwinie. Że można robić co się chce, a jak dziecko nie jest gotowe, to choćbyśmy na głowie stawały to poród się nie zacznie Można potem tylko przyśpieszyć samą akcję.
Musze jeszcze jutro wnioski do konserwatora zabytków złożyć i moge rodzić. Ale mogę też m wysłać jak już urodzę, więc suma sumarum mogę rodzić już dzisiaj
W te upały czuję się naprawdę bardzo źle i słabo. Pot mi strumieniami spływa wszędzie, jak coś dłużej porobię to słabnę i muszę się położyć. Mała się dziwnie zachowuje, bo tez pewnie jej za gorąco. W zeszłym tygodniu w te fale upałów (akurat byłam na tym usg) to córcia miała bardzo wysokie tętno, chyba ze 160, dopiero na koniec wizyty trochę jej spadło do 150. Lekarzowi się to nie podobało. Byłam też na kontrolę jej tętna w ostatni piątek i było ok, czyli 142. Ten inny gin twierdził, że dzidzia miała wcześniej takie z powodu tych upałów. Martwię się trochę, bo faktycznie zachowuje się inaczej niż wcześniej. No ale wiem, że jej tam już mega ciasno i na pewno tez gorąco.
Mogę Was prosić o jakąś króciutką wzmiankę o mnie i przebiegu mojego porodu bez komplikacji i w miare szybko w dzisiejszej modlitwie? Może grupowa prośba do góry pomoże? Dzięki :*
ps.Chyba idę po kawę, bo zaraz zgona zaliczę, tak mi słabo...
magdzia26, aisa, Rucia, anka_a, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziękuję Ruciu za odpowiedz
Kajus no to miałaś niezłego stresa współczuję ale dobrze ze się wszystko pozytywnie skończyło
Muska jak dla mnie możesz jeszcze nie rodzic bo jak Ty urodzisz to ja już też będę coraz bliżej swojego porodu a potrzebuje jeszcze trochę czasu na przygotowanie wszystkiego -
Kawa mnie obudziła, ale nie poprawiła więcej...
Idę pod zimny prysznic To się wydaje świetnym planem
Moją małą kawa też pobudziła, właśnie wciska mi obie stopy pod żebra Ale spoko, wolę to niż nic nie czuć, bo to prowadzi do pomieszania zmysłów i głupich teorii
Powiem Wam też, że jeśli chodzi o szpital to obecnie jest mi wszystko jedno gdzie pojedziemy rodzić. Byle już się zaczęło... Ależ to się zmienia wraz z biegiem czasu...
Pozdrawiam mega gorąco z upalnego betonowego miasta.
magdzia26, anka_a, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Po przemyśleniu... Patrzę na Wasze dzieciaczki w awatarkach jak krowa w płot (czasem mam taką dłuższą zawiechę) i myślę już tylko o tym jak to będzie zobaczyć moją córeczkę
Selena, Blondi22, magdzia26, sylwia1985, Rucia, anka_a, Dodi, plemniczka, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ufff jak gorąco..
Gośka się pewnie cieszy bo trafiła w wolne dni na piękną pogode
Muska, zdrowaśka wieczorem murowana
Kaja, dobrze że na strachu się skończyło!
Rucia prosiła o zdjęcie Jaśka, coś wkrótce podrzuce.
Spero, pewnie że chcemy zdjęcia ze ślubu!Muska, gocha04, magdzia26, Rucia, anka_a, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
W środę do pediatry wiec zapytam o co kam on !!!
Muska wes swoją córkę przekup i powiedz , że Marczello, Janek, Leon i inne chłopaki na nią czekają może , któryś wpadnie jej w oko i wyjdzie Już Teraz !!!!Muska, magdzia26, Selena, Fedra lubią tę wiadomość
-
Tutaj też się zbiera na burze, ale pewnie bądzie jak zawsze byli ją wiatr rozwieje..
Chłodniej na razie nie jest..
Kaja, jeśli to jednorazowe było to się lekarz nie będzie kazał martwić.. Może leżał na pleckach a coś się chciało ulać albo to ślina. Nie przejmuj się -
Muska wierze ze Twoj porod bedzie szybki i prawie bezbolesny
ja coraz czesciej mysle nad tym ze powinnismy zaczac rozgladac sie na wozkiem i lozeczkiem dla naszego wiwiczka. Wczoraj tak mnie po tej sobotniej imprezie bolaly plecy , posladki i krzyz ze szok - mialam tez dziwne bole brzucha ale to moze od tego ze napadlam na grzadki mamy i najadlam sie malin ale o dziwno cukier po nich byl dobry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 16:47
Kaja, anka_a, Strażaczka90, Dodi lubią tę wiadomość