plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do Karoli to matko jedyna jaki ja film mialam jak ja w 25fc na sorze wyladowalam z plamieniami i ta kartka A4 z tc ehhhh nie na pisze co tam było napisane bo traumę mam po dzis dzień ehhh , a Marcelek Piotr jest silny chłop wiec będzie wszystko b.dobrze nie podda się byle komu!!!
Fedra lubi tę wiadomość
-
My chyba smigniemy na Matemblewo za każdą z was w Ciąży i starajaca sie cegiełkę modlitwy zostawimy , a Marcelek za Kolegę Marcelka aby rósł w siłę !!!!
magdzia26, Fedra, gocha04, Strażaczka90, aisa, Dodi lubią tę wiadomość
-
A tak z innej beczki u nas w domu akcja szukanie nowego Pieska , który będzie z nami mieszkał jak wytrzyma i nie potruja nam go znów !!!! I jest typ tylko moja mama stwierdziła , że ona jest za mała do niego buhahahaha ja oczywiscie sie na paliłam na Niego , ale rasy nie zdradzę bo jeszcze w 100% nie wybrany .....
-
Sylwia to do 25 wrzesnia wypoczywaj dziwnych gazet , artykułów nie czytaj tylko zbieraj ubranka, prasowanko i zbieranie kosmetyków dla dzidzi jak gin powiedział ze ok i tego sie trzymaj .....
ps . Moj gin odp na wszystkie pytania jakie mialam , ale różni ludzie może chłop miał zły dzień!!!!sylwia1985, anka_a, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ale monolog zrobiłam Roczek śpi wiec jeszcze buszuje bo ogarniety Dom , sprzatniety tylko moja szuflada z ciuchami to az wstyd sie przyznać dzis tam Tajfun wskoczył kogiel mogiel na maksa ehhh nie chce mnie sie i już !!!!
Dodi lubi tę wiadomość
-
Kaja wrote:Sylwia to do 25 wrzesnia wypoczywaj dziwnych gazet , artykułów nie czytaj tylko zbieraj ubranka, prasowanko i zbieranie kosmetyków dla dzidzi jak gin powiedział ze ok i tego sie trzymaj .....
ps . Moj gin odp na wszystkie pytania jakie mialam , ale różni ludzie może chłop miał zły dzień!!!!magdzia26 lubi tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:Co tu tak cicho. Bylam wczoraj u tego gina prywatnie- nic specjalnego wszystko szybko, tasmowo, nawet nie zobaczyl czy Nikos zdrowy tylko pobral posiew wlozyl paluch i powiedzial ok. Pytalam sie go o rozne rzeczy ( mezus byl ze mna i tez pytal ) ale za bardzo nie byl rozmowny i nic sie ciekawego nie dowiedzialam - zwial 150 zl + 35 zl za posiew i dal zwolnienie do 25 wrzesnia. Powiem wam ze strata kasy jakbym wiedziala ze tak bedzie to poszlabym do rodzinnego i tez by mi wypisala zwolnienie bez problemu ale myslalm ze sie cos ciekawego dowiem . Siedzialam moze z 15 minut... Oczywiscie dal mi skierowanie na inne badania i ich koszt to 100 zl po pytalismy sie - ale oczywiscie nie bede ich robila bo ten do ktorego chodze dal mi skierowanie na te same badania na Nfz- kurde ale zdzierstwo ...
Sylwia czy Ty choć raz możesz przestać narzekać bo czasami już naprawde nie moge Cię czytać poszłaś do tego gina bo chciałaś zwolnienie dostałaś je to się ciesz i ciesz się ze zapłaciłaś 150zł bo ja co wizyte płace prawie 300zł razem z lekami o badaniach nie wspomne i o tym ile już wydałam do tej pory żeby to dziecko mieć kwoty można liczyć w tysiacach...
kobieto troche optymizmu nie można wiecznie na wszystko narzekać...gocha04, Selena, Dodi, anka_a lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
I dzień dobry z rana...
tak z rana bo przed chwilą wstałam...
dzisiaj ładna pogoda wiec pranie trzeba zrobić i ogólnie za jakieś pożądki się wziasć...
Madzia zakupów nie robie na razie musze posprawdzać co ma dla mnie szwagierka ale oczywiście jakieś bodziaki zakupiłam bo bym nie była sobą mam też pare innych drobiazgów ale to rzeczy które dostałam na targach w zeszłym roku jakieś kremy, smoczki czy butelka
EDIT:
i dziękuje za modlitwyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 11:43
Strażaczka90, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Kaju ja wszystko rozumiem ale ile mozna jak nie narzekanie na tesciowa jak nie na nia to na prace a jak nie to na lekarzy...
Zycze wszystkim udanego weekendu a Dodi jak sie ogarnie to napisze co i jak i wrzuci fotkeKaja, Selena, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Sylwia masz L4 prawie na miesiąc.Na dwa byś nie dostała bo byś musiała chodzić co miesiąc.I jestem pewna że jakbyś poszła do niego pod koniec miesiąca to by Ci dał na kolejny miesiąc l4.Nie ma co narzekać..przynajmniej u mnie tak jest...Jakbyś poprosiła o USG to na pewno by Ci je zrobił tylko byś musiała dopłacić dodatkowo.Bo się płaci chyba osobno za wizyte i osobno za USG.Nie wiem jak tam u Was jest ale u mnie tak bywa w prywatach...A lekarz możliwe, stwierdził że przyszłaś tylko po l4 do Niego bo tamten nie chciał Ci dać.I skoro byłaś u niego pierwszy raz to sądził że u swojego się badałaś i wszystko ok.Inaczej by było jakbyś powiedziała że coś się dzieje.Powiem Ci że ja ze swoją noga jak poszłam NA KASE CHORYCH TO LEKARZ PO dwóch miesiącach kazał mi iśc do roboty.Ja ledwo chodziłam.Nie dał mi l4 ..musiałam isc prywatnie bo inaczej bym musiała jakoś wrócic do pracy.I co miesiąc chodziłam prywatnie bo tamten by mi nie wypisał tego l4..i płaciłam 380 zł za samą wizytę tylko po to by l4 mi wypisał.Wizyta nawet nie trwała 5 minut.Wystawił świstek i goodbye
Ciesz się ciążą A NIE ZAMARTWIASZ nie potrzebnie.Ja jak będe w ciąży..to za każde badanie będe musiała płacić z własnej kieszeni;0.Osobno badania USG,cytologia,wizyta itp.Ostatnio zabuliłam 200 zł za badania i się ciesze z tego bo wiem co jest nie powodzeniem.Wysoka prolaktyna...I na to wydam każdy grosz byle bym wiedziała na czym stojei czy uda mi się zajść w ciąże...Nawet chętnie przyjme każdy męczący objaw byle byź w tej ciąże..Bo już trace nadzieje powoliWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 19:39
Dodi lubi tę wiadomość
-
Witam!
Chciałam się pochwalić, że już torbę do szpitala mam spakowaną Zostaje mi spakowanie Ady bo u dziadków będzie na czas porodu. Teraz spokojnie czekam...
Łóżeczka nie rozkładamy jeszcze, może to zrobić m. jak będę w szpitalu
Kolorowych!magdzia26, Kaja, Selena, aisa, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
anka_a wrote:Witam!
Chciałam się pochwalić, że już torbę do szpitala mam spakowaną Zostaje mi spakowanie Ady bo u dziadków będzie na czas porodu. Teraz spokojnie czekam...
Łóżeczka nie rozkładamy jeszcze, może to zrobić m. jak będę w szpitalu
Kolorowych!
No jak ładnie koleżanka juz spakowana i czeka !!!!!
Hihi Madzia czy ty tak samo spakowana ?Strażaczka90, magdzia26, Fedra, anka_a lubią tę wiadomość
-
gwarantuje wam ze tez byscie narzekaly i chcialy sie komus wygadac majac taka tesciowke jak ja. Cieszcie sie ze nie musicie mieszkac razem bo moze wowczas zrozumialaby ktoras jak to jest gdy nie ma sie wogole prywatnosci. Jesli chodzi o lekarza to idac prywatnie chcialabym zeby mnie normalnie potraktowal ( w koncu za cos sie placi ) zwlaszcza ze pisalam jaki jest moj lekarz. Co do pracy do chyba normalne ze bylo mi juz ciezko i chcialam sie wygadac komus- no coz trudno wyszlo jak wyszlo
dobrej nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 22:05
-
Sylwia uwierz mi moja Teściowa była na początku identyczna jak Twoja teraz.Przeszłam to samo.Najpierw siedziałam cicho tolerowałam to.Bo wstydziłam się powiedzieć mając 18 lat do niej co myśle o jej gadkach i to co ona o mnie gada.Ja przez ojca i matke nie zdałam matury.Z moim M się tylko spotykaliśmy wtedy.mATKA JEGO SIĘ DOWIEDZIAŁA i powiedziała że ma ze mną zerwac..i czy czy nie\ mógł sobie znaleźć bardziej ułożonej dziewczyny. Wtrącała się we wszystko co ma On ubierać czego nie jeść .Wtrącała się ..Nawet gości na wesele próbowała mi wybierać.I koleżanki dopraszać swoje.I życzyła każdemu ze swoich synów by trafił lepiej niż Mój M....a do Teściowej mam pare kroków jest u Nas codziennie.W któryś dzień nie wytrzymałam i jej powiedziałam co o tym wszystkim myślę..I nie do M powiedziałam tylko wzięłam ją na rozmowę.Sama prosto w oczy .Teraz jest inaczej...bo wreszcie natknęłam jej co mi leży na serduchu.A maturę zdałam przy drugim podejściu...I tez nie miałam łatwo....Ostatnio się pokłóciłąm z M...to też Teściówka się wtrąciła..to jej powiedziałam że to sa Nasze problemy i My mamy sami je rozwiązywac....Nie raz się z Nim kłócę jak widzę jak matkę broni.Ale się nie daje..bo mam twardy charakter.Jakbym się dawała to mój związek a teraz przerodziło się w małżeństwo nie przetrwało by tego wszystkiego.A na pewno nie tego bym ja z nią zamieszkała....bo wyszłam z domu mając 18 lat...Ja nie pracowałam mój M tez nie bo studiował dziennie...I było trzeba mieszkać z teściową,albo wybrac malusieńkie zaniedbane mieszkanie....to wolałąm wybrac to drugie niż zamieszkać z nią...Na szczeście już się wyprowadziliśmy wyszliśmy na prosta oboje pracujemy i jest dobrze
i wiem jedno,że mam tylko Meża ..bo na swoich rodziców liczyć nie mogę w ogóle
a teraz spadam spać....:*
https://ovufriend.pl/wykres,efd6989a846bad546be4b4801192e840.html
To nASZA DRUGA Ikusia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 22:43
sylwia1985, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość