plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Effcia lozeczko Nikosia to już wstawialam jakieś 3 tygodnie temu
nie rodze
ale dzisiaj pełnia wiec kto wie
dziewczyny na wrzesniowkach rozpakowuja się jedną za drugą nie nadarzam normalnie
mój Nikos czeka chyba aż tłok się zmniejszy na porodówkach w końcu to książę wiec potrzebuje odpowiedniej oprawy przy wyjściu
Effcia28, Fedra, Dodi, a-koczek, Kaja, anka_a, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Kurcze nie wazna jest plec tylko zeby maluszek byl zdrowy
U mnie kolejna noc nieprzespana - wstawanie co dwie godziny na siusiu - ale przynajmniej bede wprawiona jak juz sie Nikus pojawi
milego dzionkaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 07:49
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry!
Sylwia a gucio prawda, że będziesz wprawionaObecne nocne wstawanie jest innego rodzaju, niż to na karmienie. Też myślałam sobie: " o super, nie będę miała problemów z nocnym wstawaniem " ... miałam jak skurczybyk.
Fredzia z cesarką ( miałam dwie ) jest o tyle fajnie, że ominie cię ból porodowy, ale po fakcie namęczysz się się strasznie. Jednak zanim blizna się zagoi, zanim dojdziesz do sprawności, to trochę czasu mija. Po CC przez pół roku trzeba unikać wysiłku fizycznego, żeby nie obciążać szwu, bo i czeka cię częstsza kontrola u ginekologa.
Dziękuję w imieniu Jelonka za wszystkie miłe słowaMacie rację czas leci, dzieci rosną, nie wiem kiedy te 9,5 miesiąca mi uciekło. Ale dobrze, ciesze się.
Miłego dzionkaStrażaczka90, sylwia1985, Fedra, Dodi, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
No właśnie Ruciu ja też tak myślałam jak Sylwia ale uświadomiłem sobie ze na siusiu wstaje w polsnie czlapie do łazienki i wracam do łóżeczka dalej spać a na karmienie jednak trzeba być troszkę przytomnym i trwa to dużo dużo dłużej niż "spacer do lazienki"
Dlatego moja główna zasada teraz brzmi "spać do oporu póki można"
sylwia1985, Dodi, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:Effcia ja jestem ale siedze cicho bo nikogo nie ma i przy okazji probuje powstrzymac swoj ostry jezyk po tym jak na lutowkach jedna dziewczyna przezywa ze nie bedzie miala chlopca tylko dziewczynke...
Glupia pipa , ale jak ur sie jej zmieni na bank nie dogodzi !!!
Fedra wejdź i posun jej z Barbary bo takich tekstów sie nie da słuchać, czytać !!!! -
magdzia26 wrote:
Kaja, sylwia1985, Fedra, Dodi, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:No właśnie Ruciu ja też tak myślałam jak Sylwia ale uświadomiłem sobie ze na siusiu wstaje w polsnie czlapie do łazienki i wracam do łóżeczka dalej spać a na karmienie jednak trzeba być troszkę przytomnym i trwa to dużo dużo dłużej niż "spacer do lazienki"
Dlatego moja główna zasada teraz brzmi "spać do oporu póki można"
A widzisz, gdybym teraz miała ponownie zajść w ciąże, jednak wolałabym miesiąc przed porodem zacząć trenować nocne wstawanie. Dla mojego organizmu pobudki co 3 godziny na karmienie ( tak mi kazali w szpitalu ) to był szok. Długi czas nie mogłam się do tego przyzwyczaić. Za to teraz mogę spać 4 godziny w nocy i jestem wyspana. Przed porodem i niedługo po lubiłam ucinać sobie drzemki w ciągu dnia. Teraz chociaż mogłabym iść się zdrzemnąć, to po prostu najzwyczajniej w świecie już bym nie umiała spać w dzień.Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rucia wrote:A widzisz, gdybym teraz miała ponownie zajść w ciąże, jednak wolałabym miesiąc przed porodem zacząć trenować nocne wstawanie. Dla mojego organizmu pobudki co 3 godziny na karmienie ( tak mi kazali w szpitalu ) to był szok. Długi czas nie mogłam się do tego przyzwyczaić. Za to teraz mogę spać 4 godziny w nocy i jestem wyspana. Przed porodem i niedługo po lubiłam ucinać sobie drzemki w ciągu dnia. Teraz chociaż mogłabym iść się zdrzemnąć, to po prostu najzwyczajniej w świecie już bym nie umiała spać w dzień.
ostatnio jak przyszedł laktator to stwierdził że musi spróbować jak to działa i jak sobie przyssal do sutka to jeczal później z bólu przez godzinę
A tak poważnie Ruciu ja myślę że nie ma złotego środka na nocne wstawanie po prostu trzeba się przemeczyc i tyleanka_a, Rucia, Strażaczka90, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Kaja wrote:Madzia hello jeszcze 2 dwupaku
, ale juz nie długo hohojo twój P będzie skakał z radości
aaaaaa rodzisz z nim czy Sama ?
Myślę że kiedyś wyobrażał sobie to jako "teksanska masakre piła mechaniczna" ale troszkę mu się ulozylo w główce całe szczęście bo na kogo ja bym wtedy krzyczala jakby go nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 09:53
Strażaczka90, Fedra, Dodi, Effcia28 lubią tę wiadomość