Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa Cie Paula rozumiem, ale w sumie u nas bedzie to samo.. My bedziemy spac w duzym pokoju, lozeczko i komoda beda tutaj z nami.. Moja mama przujedzie to bedzie w sypialńi spala..
Tzn dla mnie to akurat ńie jest mega problem, mieszkalam cale mlode zycie z siostra w pokoju i dalysmy rade
Mysle ze jakis czas wytrzymacie, jak jest dzidzia to i tak jest przy was.. Ja uwazam ze dziecko do lat trzec nie potrzebuje obowiazkowo swojego pokoju.. Kacik, owszem.. Pozniej juz powinien miec swoj pokoik, swoje miejsce.. Moze do tego czasu znajdziecie jakies fajne mieszkanko.. Maz ma troche racji, nic na sile, bo to jest kupa kasy i kredyt...
Ja ide do pracy do jutra,, pozniej 2 tygodnie w polsce
uffff
Wczoraj mialam niezbyt dzien, malo czulam moje dziecko i zas zamartwianie, bo tak bylo ok 2-3 dni.. Ale dzisiaj juz wiecej pobuszowal.. Kobieta sie kiedys wykonczy przez zamartwianie o swoje potomstwo
-
Ehh sama juz nie wiem. Poprostu w tej ciasnocie ja sobie nie wyobrazam wcisnac wozek, lozeczko i wszystkie potrzebne rzeczy...
chyba wynajmie pokoj u sasiada 
Poza tym lazienka... Jest tak mala i z prysznicem ze ciekawe jak my dziecko bedziemy kapac...
Mieszkanie jest super dla nas 2! Naprawde... Wyremontowane przez T... Wydaje mi sie ze moj mezus nie ma wyobrazni jak to bedzie wygladac... Przekona sie. No ja sie juz nie stresuje
A ja jeszcze 3 tyg ponad i Polska
juhuuu. A dzis dostalam oficjalne zaproszenie na komunie 
Myszka nie martw sie bo moj maluch tez potrafil sie dlugo nie odzywac
jak w pracy stoje to go bujam i spi. A jak tylko wejde do domu i usiade to tak mnie bombarduje 
A wczoraj moja partnerka z pracy spiewala mu kolysanki hahaha. Jak sie ludzie na nia patrzyli jak schylona spiewala do brzucha hahahaha


-
Kochane mnie dzis bedzie mniej

Probuje obic tort
a dodatkowow mam meza dzis w domku caly dzien 
musimy jechac obciac kici pazurki i ja zaszczepic
wiec pewnie bede ale pozniej
-
nick nieaktualnyPaula i dobrze nie stresuj sie
napewno wam sie ulozy.. Poczatkowo kapac mozna w pokoju, jak jest cieplo.. A pozmiej moze cos znajdziecie i sie przeniesiecie 
Co do ruchow, u mnie juz sa bardziej regularne. Na poczatku jak u Ciebie tez byly co jakis czas.. Teraz juz ma swoje pory, a wlasnie ostatnio byl bardzo leniwy. Oczywiscie sie naczytalam na necie glupot, o malowodziu itd.. Ale wierze, ze jest dobrze
Hehe fajna masz kolezanke
milo tak
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej hej
a ja dzisiaj spałam do 8!! a potem młodego do lekarza szykowałam, bo kontrolę mielismy :] byliśmy też w zoologicznym i kupiliśmy kociakowi myszkę do zabawy, drapak (bo trochę dywan nam drapał) i kocimiętkę - ale tą ostatnią to on zlewa 
Dodatkowo poszliśmy z meżem do fryzjera. Męzu się obciął, bo już zarósł że hoho... a potem mnie posadził na fotel i tak oto mam nowiutką fryzurę
Później fotkę wam wrzucę 
Teraz lenimy się chwilkę, młody śpi a potem ja lece z małym do rodziców na wieczór :] -
nick nieaktualny
-
Mysza u mnie dzien bez loda to dzien stracony hahahahahaCzarnula87 wrote:Super Ewelinko że męzowi lepiej
i widę że umiesz dogodzić sobie i fasolce
ja calutki drugi trymestr codzinnie jadłam lody bakaliowe 
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





