Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
hej hej laseczki podpowiecie ????
Kurcze jedni mówią że to traktuje się już jako okres i pierwszy dzień cyklu inni że nie, nie wiem jak to traktować wczoraj miałam brązowe plamienie ale to nie były dwie kropki bo nawet na tamponie było tego sporo mam to traktować jak pierwszy dzień cyklu???? Mam zrobić LH i FSH i trzeba to badanie zrobić w 3dc i sama juz nie wiem czy dzisiaj mam 2dc czy 1dc -
dodinka wrote:hej hej laseczki podpowiecie ????
Kurcze jedni mówią że to traktuje się już jako okres i pierwszy dzień cyklu inni że nie, nie wiem jak to traktować wczoraj miałam brązowe plamienie ale to nie były dwie kropki bo nawet na tamponie było tego sporo mam to traktować jak pierwszy dzień cyklu???? Mam zrobić LH i FSH i trzeba to badanie zrobić w 3dc i sama juz nie wiem czy dzisiaj mam 2dc czy 1dcWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2013, 20:42
dodinka lubi tę wiadomość
-
Eweloka84 wrote:z tego co wiem to plamienie zalicza się do poprzedniego cyklu, natomiast krwawienie to 1 dc nowego, tak mi kiedys lekarz tłumaczył i zawsze czekam na krewke a plamieniem sobie głowy nie zawracam
no właśnie bo ja sama już nie wiem głupieję na tym punkcie już -
od faktycznego krwawienia się liczy Kochanie , tak mi lekarz mówił - chyba mnie nie ściemial ale nawet na necie kiedys czytałam jakies forum gnekologiczne i tez tak było napisane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2013, 20:47
-
Eweloka84 wrote:zbieraj zbieraj:D i ja czekam na zielone pod koniec cyklu u Ciebie, żeby bylo duuuuuzo
dużo nie będzie od razu mówię tylko wtedy kiedy będą testy owulacyjne wychodziły i na monitoringu powiedzą żeby działać czyli tylko 3-4dni będzieEweloka84 lubi tę wiadomość
-
Eweloka84 wrote:od faktycznego krwawienia się liczy Kochanie , tak mi lekarz mówił - chyba mnie nie ściemial ale nawet na necie kiedys czytałam jakies forum gnekologiczne i tez tak było napisane
k..... to jutro mam 2dc czyli dopiero w piątek badanka idę robić -
dodinka wrote:no tak bo cały tydzień to już nie dam rady psychicznie mój narzeczony też z taką myślą musimy zrobić dzidziusia źle się czułam po tym tygodniu
a Ty kiedy testujesz?
no też tak miala, że to już nie przyjemnośc tylko tak jakby "przymus|" czasami ehh. a ja nie wiem czy w ogole jest sens bo tempka spada na łeb a ja no własnie trudno powiedziec co mam czy plamienie czy krwawienie gdyz na zewnatrz nic nie ma tylko na papierze czerwone, przechodzące w brąz i na odwrót wieć pewnie @ się zbliża i dupa -
Eweloka84 wrote:no też tak miala, że to już nie przyjemnośc tylko tak jakby "przymus|" czasami ehh. a ja nie wiem czy w ogole jest sens bo tempka spada na łeb a ja no własnie trudno powiedziec co mam czy plamienie czy krwawienie gdyz na zewnatrz nic nie ma tylko na papierze czerwone, przechodzące w brąz i na odwrót wieć pewnie @ się zbliża i dupa
następnym razem będzie zielono
ja kurcze boję się że ze mną jest coś nie tak
choć wykresy wskazują na to że owulację mam testy owulacyjne też wychodzą +
miesiączki też mam no teraz dłuższy cykl ale to dlatego że byłam chora chyba
koleżanka co raz mi coś gada o policystycznych jajnikach -
Eweloka84 wrote:nic lece, będe rano przy porannej kawie w pracy to się odezwę , buziolki i wysokich tempek
dodinka, Eweloka84 lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
dodinka wrote:następnym razem będzie zielono
ja kurcze boję się że ze mną jest coś nie tak
choć wykresy wskazują na to że owulację mam testy owulacyjne też wychodzą +
miesiączki też mam no teraz dłuższy cykl ale to dlatego że byłam chora chyba
koleżanka co raz mi coś gada o policystycznych jajnikach
Mnie wykresy fajnie idą a też już sama neiw iem czy prolaktyna ok, czy progesteron nei za niski.....wykres i testy tak na parwdę tylko pomagają, ale nie można na ich podstawie stwierdzić jednoznacznie, że wszystko jest ok.....laska która prowadziła mój kurs dla narzeczonych od roku stara się o dzidzię a od 4 lat prowadzi wykresy i zawsze wszystko modelowo, mąż zdrowy a ją diagnozują bo nie mogą znaleźć przyczynystarania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Guniaczek wrote:Rany im więcej człowiek czyta tym gorzej się czuje:( a połowa z tego to bzdury
Mnie wykresy fajnie idą a też już sama neiw iem czy prolaktyna ok, czy progesteron nei za niski.....wykres i testy tak na parwdę tylko pomagają, ale nie można na ich podstawie stwierdzić jednoznacznie, że wszystko jest ok.....laska która prowadziła mój kurs dla narzeczonych od roku stara się o dzidzię a od 4 lat prowadzi wykresy i zawsze wszystko modelowo, mąż zdrowy a ją diagnozują bo nie mogą znaleźć przyczyny
Guniaczek tylko wykres nie świadczy o tym, że jest wszystko ok, jak nie pękają pęcherzyki i jest np syndrom LUF to wykresy potrafią być piękne ze wzrostem jak trzeba a owulacji nie ma. Wykres tylko pomaga ale nie jest wyznacznikiem
Dodinka nie wiem czy dobrym pomysłem jest wstrzymywać się tak długo do owulacji bez serduszkowania, bo plemniki jak są już powyżej 5, 6 dni to już są stare, jest ich więcej, ale nie są lepszej jakości -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny