Pod choinką kreski dwie, latem bobas rodzi się 🎄🎁👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_naturelover wrote:Teraz uwaga, efekty mojego oderwania się, przemyśleń i wypadu w góry 😇
Po pierwsze… Dziękuję Wam za tyle miłych słów wsparcia po mojej wiadomości, byłam wzruszona. Nikt nie zrozumie staraczki tak, jak inna staraczka ❤️
Wyjeżdżałam ze łzami w oczach, ale teraz jest już lepiej! Znalazłam powód swojego podłamana się i moich emocji.
Dziewczyny, ja po prostu poczułam jakby mi ktoś odebrał możliwość naturalnych prób… 😔 Jesteśmy w 4 cs, ale tak naprawdę, to żaden nie miał szansy za bardzo wyjść, bo prawdopodobnie w żadnym nie było owulacji (możliwe, że była raz, ale słaba)…
Posłuchałam, co mówi mi serducho i kiedy będę się czuła w porządku. Doszłam do wniosku, że:
1. Jestem w trakcie pierwszego monitoringu, mam nadzieję, że nam coś rozjaśni, ale chciałabym mieć jeszcze przynajmniej 1-2 monity.
2. Tak czy siak, HSG jest do zrobienia, więc zrobię.
3. Poczytałam jeszcze trochę o tym AMH, od którego zależy nasza ścieżka działania. Moja próbka leżała prawie 3 doby zanim ktoś ją przebadał, a AMH powinno być określone jak najszybciej po pobraniu Podpytam lekarza czy AMH faktycznie mogło wyjść niewiarygodne, skoro próbka tyle leżała… Znalazłam już miejsce, gdzie wynik jest po 30 minutach.
4. Jeżeli na monitach wyjdzie słaba owu, to chciałabym spróbować 1-2 cs stymulacji i normalnych prób. Do tego czasu nasienie już powinno się trochę poprawić.
5. Co dla mnie bardzo ważne - chcę dać szansę diecie. Ja już widzę jej efekty. W tym cyklu w 9 dc mam endo grubsze niż w zeszłym w 17 dc. Wiesiołek czyni u mnie cuda, samopoczucie jest lepsze. Dobiorę jeszcze jakieś suplementy, by lepiej się odżywić.
6. IUI niesie za sobą spore koszta wbrew pozorom, też musimy na to znaleźć, więc mam nadzieję, że te kilka miesięcy nie sprawią, że AMH spadnie mi do zera… Forum widziało przypadki naturalnych ciąż przy AMH= 0,5 więc chyba nie może być tak źle, prawda?
Wybaczcie za te wywód, ale może niektórym dziewczynom on w czymś pomoże, zobaczcie jak dobrze działa przewietrzenie głowy, przemyślenie sprawy i wsłuchanie się w siebie.
Wasze krechy i bety też podbudowują. Jeszcze w zeszłym miesiącu większość z Nas nie była w ciąży, a teraz?! No szok ❤️
P. S patrzcie gdzie wyszłam 😇
Domi, jak dobrze czytać takie pozytywne nastawienie! Super plan! 👌🏻 Dobrze, że pojechaliście, wypad na pewno lepiej na głowę zrobił ❤️
Bardzo pozytywna i silna z Ciebie babka 👌🏻
Trzymam kciuki, żeby wyszło tak czy siak i spotkała Was piękna niespodzianka już niedługo 😘Domi_naturelover lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1), z pięknie bijącym ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza. Płeć dalej niepotwierdzona🫠
02.12.24(17+6): Wizyta
-
MMimi wrote:Lexia, ja tez dziś nie mogę spać.🤭 Położyłam się wcześniej bo byłam zmęczona a od 3 się ciągle wybudzałam, nie mogłam znaleźć pozycji.
Co do objawów to faktycznie, bywa to różnie.
Ja teraz czuję taki balon w podbrzuszu, ciągle biegam sikać, strasznie mi się pić chce i czuję wszystko bardzo intensywnie i sporadycznie pojawia się metaliczny posmak 🤭
Ale mam teraz zagwostkę bo przypomniało mi się, że w środę mam mieć holtera zakładanego, czy ja mogę to mieć? Czy są jakieś przeciwskazania?
Nie jest to pilne badanie więc mogę je przełożyć, miałyście takie badanie?🤷♀️
Mialam holter jak bylam w ciazy, możesz pójść na badanie
Kira, WOW, piękne krechy!
Domi, dobrze, że przetrawiłaś. Ważne, żeby mieć plan, to daje dużo spokoju trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 10:43
Kira, MMimi lubią tę wiadomość
17 cs
🏳
Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią. -
Na pierwszej stronie jest tyle 🎁, i to dopiero początek miesiąca! 😁 Bardzo gratuluję!!! ❤️❤️❤️❤️ Mój dół minął, w środę jadę z moim R. na badanie nasienia. Jak wyjdzie że wszystko okej to zaczynam swoją diagnostykę 'na poważnie'. Chciałam powiedzieć że cieszę się że trafiłam na to forum, jesteście Dziewczyny ogromnym wsparciem i Nadzieją ❤️
Kira, Gwiazdeczka 93, Blondyna.B, Lexia, MMimi lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Blondyna.B wrote:Zawsze przyjemność obejrzeć tak mocne kreski a nie cienie więc rozumiem Cię 😁😍
Totalnie ja tez ! Pewnie zrobiłabym wszystkie testy jakie mam w domu Hahah.
Mega mi się podobają te testy cyfrowe clearblue, ale nie podoba mi się ich cena. Może jak już będę miała pewność ze się udało to kupię i zrobię na pamiątkę 😂😂😂😂Plisia lubi tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Jak wstawałam sobie o 8 pracując z domu to temperatura była wysoko i ładnie wyglądała a w tym miesiącu wróciłam do biura i wstaje o 6 i mimo że widać tą drugą fazę to dziś miałam porównanie o 6-36.61 a o 9-36.9, bo poszłam spać od razu po mierzeniu (takie wysokie bym wolała oglądać 😂)
Ja właśnie mierze o 6 codziennie i mam niskie te temperatury -
Paulina1994 wrote:Totalnie ja tez ! Pewnie zrobiłabym wszystkie testy jakie mam w domu Hahah.
Mega mi się podobają te testy cyfrowe clearblue, ale nie podoba mi się ich cena. Może jak już będę miała pewność ze się udało to kupię i zrobię na pamiątkę 😂😂😂😂
Sprawdzaj olxa ja swojego elektronicznego wyhaczyłam za 18zł z przesyłką już 😁
Na pamiątkę, jak się jest pewnym ciąży to można zrobićPaulina1994 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1), z pięknie bijącym ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza. Płeć dalej niepotwierdzona🫠
02.12.24(17+6): Wizyta
-
Lexia wrote:Cieszę się bardzo poczekaj jeszcze do jutra, czy tempka się trzyma i bierz dupka 👌🏻 śluz płodny już zanikł, tak?
Kciuki, żeby szybko do testu zleciało i wyszedł ładny pozytyw 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Ps. Owu w 20dc to żadna późna owulacja czy coś, na prawdę nie ma tu czego na siłę przyspieszać 😉
Szczerze to ja mam zawsze problem z tym śluzem …
Nie mam takiego idealnego typowego śluzu przez kilka dni… przedwczoraj miałam raz taki typowo rozciągliwy, a tak to bardziej taki kremowy, chyba nie potrafie tak do końca ich rozróżniać, możliwe żebym nie miała takiego rozróżnienia ? Lekarz powiedział, ze nie każda kobieta ma tak wyraźny śluz, często znajduje się on wysoko na szyjce i nie „wypływa” na bieliźnie
Jestem 3 miesiące po odstawieniu anty i co miesiąc mam jakoś inaczej, jeszcze organizm się nie przyzwyczaił. To pierwszy cykl w którym mierze temperaturę i robiłam testy owulacyjne
-
Paulina1994 wrote:Szczerze to ja mam zawsze problem z tym śluzem …
Nie mam takiego idealnego typowego śluzu przez kilka dni… przedwczoraj miałam raz taki typowo rozciągliwy, a tak to bardziej taki kremowy, chyba nie potrafie tak do końca ich rozróżniać, możliwe żebym nie miała takiego rozróżnienia ? Lekarz powiedział, ze nie każda kobieta ma tak wyraźny śluz, często znajduje się on wysoko na szyjce i nie „wypływa” na bieliźnie
Jestem 3 miesiące po odstawieniu anty i co miesiąc mam jakoś inaczej, jeszcze organizm się nie przyzwyczaił. To pierwszy cykl w którym mierze temperaturę i robiłam testy owulacyjne
Ze śluzem to różnie jest nawet w obrębie jednej babki 😝 obserwuję się lata i miałam różne fazy- od wiecznego uczucia "mokro" ale bez wyraźnego śluzu jak białko jajka, przez śluzową saharę na zewnątrz a ładny śluz w środku, aż do ostatniego powiedzmy roku, że ten śluz z reguły był ładny. Natomiast w obecnym cyklu, to śluzu miałam tyle co wcale (do tego u mnie nasienie wszystko zaburza, jak spływa to wygląda identycznie jak piękne płodne białko jajka🤦🏼♀️), a ciąża z tego wyszła 😉 nie mówiąc już o tym, że z reguły pięknie czułam bóle owulacyjne, a w tym cyklu praktycznie nic.
Gin ma rację, często śluz przy szyjce jest ładny ale nie spływa na zewnątrz i trudno go ocenić 😐Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 10:58
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1), z pięknie bijącym ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza. Płeć dalej niepotwierdzona🫠
02.12.24(17+6): Wizyta
-
Paulina1994 wrote:Szczerze to ja mam zawsze problem z tym śluzem …
Nie mam takiego idealnego typowego śluzu przez kilka dni… przedwczoraj miałam raz taki typowo rozciągliwy, a tak to bardziej taki kremowy, chyba nie potrafie tak do końca ich rozróżniać, możliwe żebym nie miała takiego rozróżnienia ? Lekarz powiedział, ze nie każda kobieta ma tak wyraźny śluz, często znajduje się on wysoko na szyjce i nie „wypływa” na bieliźnie
Jestem 3 miesiące po odstawieniu anty i co miesiąc mam jakoś inaczej, jeszcze organizm się nie przyzwyczaił. To pierwszy cykl w którym mierze temperaturę i robiłam testy owulacyjnePaulina1994 lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Lexia wrote:Domi, jak dobrze czytać takie pozytywne nastawienie! Super plan! 👌🏻 Dobrze, że pojechaliście, wypad na pewno lepiej na głowę zrobił ❤️
Bardzo pozytywna i silna z Ciebie babka 👌🏻
Trzymam kciuki, żeby wyszło tak czy siak i spotkała Was piękna niespodzianka już niedługo 😘Lexia lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Lexia wrote:Ze śluzem to różnie jest nawet w obrębie jednej babki 😝 obserwuję się lata i miałam różne fazy- od wiecznego uczucia "mokro" ale bez wyraźnego śluzu jak białko jajka, przez śluzową saharę na zewnątrz a ładny śluz w środku, aż do ostatniego powiedzmy roku, że ten śluz z reguły był ładny. Natomiast w obecnym cyklu, to śluzu miałam tyle co wcale (do tego u mnie nasienie wszystko zaburza, jak spływa to wygląda identycznie jak piękne płodne białko jajka🤦🏼♀️), a ciąża z tego wyszła 😉 nie mówiąc już o tym, że z reguły pięknie czułam bóle owulacyjne, a w tym cyklu praktycznie nic.
Gin ma rację, często śluz przy szyjce jest ładny ale nie spływa na zewnątrz i trudno go ocenić 😐
Specjalnie poszłam do toalety zobaczyć jaki jest teraz- ja chyba nie potrafie tego ocenić. Jest tak jakby pomieszany. Na bieliźnie typowo rozciągliwy, taki jak białko jaja a na palcu bardziej lepki i kremowy…
No nie będę narazie się tym śluzem przejmować.
Jeśli jutro temperatura nadal będzie z tych wyższych to już jutro zacząć brać duphaston ?
Dodam, ze dostałam receptę z powodu nieregularnych i długich cykli plus dość cienkiego endo w 2 fazie cyklu -
Paulina1994 wrote:Specjalnie poszłam do toalety zobaczyć jaki jest teraz- ja chyba nie potrafie tego ocenić. Jest tak jakby pomieszany. Na bieliźnie typowo rozciągliwy, taki jak białko jaja a na palcu bardziej lepki i kremowy…
No nie będę narazie się tym śluzem przejmować.
Jeśli jutro temperatura nadal będzie z tych wyższych to już jutro zacząć brać duphaston ?
Dodam, ze dostałam receptę z powodu nieregularnych i długich cykli plus dość cienkiego endo w 2 fazie cyklu
Zostaw ten śluz, bo może być zaburzony w sumie i śluzem z podniecenia i nasieniem itp. Ja bym od jutra brała dupka i czekała 😉Domi_naturelover lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1), z pięknie bijącym ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza. Płeć dalej niepotwierdzona🫠
02.12.24(17+6): Wizyta
-
Domi_naturelover wrote:Ja biorę drugi miesiąc olej z wiesiołka i wreszcie widać śluz, bardzo fajnie to na mnie zadziałało A pijesz odpowiednio dużo płynów?
Ja w tym cyklu tez brałam olej z wiesiołka.
Mam problem z tymi płynami przez co we wrzesniu wylądowałam na sorze z kamieniem próbującym wydostać się z nerki … od tego czasu staram się pic duzo -
Domi_naturelover wrote:Teraz uwaga, efekty mojego oderwania się, przemyśleń i wypadu w góry 😇
Po pierwsze… Dziękuję Wam za tyle miłych słów wsparcia po mojej wiadomości, byłam wzruszona. Nikt nie zrozumie staraczki tak, jak inna staraczka ❤️
Wyjeżdżałam ze łzami w oczach, ale teraz jest już lepiej! Znalazłam powód swojego podłamana się i moich emocji.
Dziewczyny, ja po prostu poczułam jakby mi ktoś odebrał możliwość naturalnych prób… 😔 Jesteśmy w 4 cs, ale tak naprawdę, to żaden nie miał szansy za bardzo wyjść, bo prawdopodobnie w żadnym nie było owulacji (możliwe, że była raz, ale słaba)…
Posłuchałam, co mówi mi serducho i kiedy będę się czuła w porządku. Doszłam do wniosku, że:
1. Jestem w trakcie pierwszego monitoringu, mam nadzieję, że nam coś rozjaśni, ale chciałabym mieć jeszcze przynajmniej 1-2 monity.
2. Tak czy siak, HSG jest do zrobienia, więc zrobię.
3. Poczytałam jeszcze trochę o tym AMH, od którego zależy nasza ścieżka działania. Moja próbka leżała prawie 3 doby zanim ktoś ją przebadał, a AMH powinno być określone jak najszybciej po pobraniu Podpytam lekarza czy AMH faktycznie mogło wyjść niewiarygodne, skoro próbka tyle leżała… Znalazłam już miejsce, gdzie wynik jest po 30 minutach.
4. Jeżeli na monitach wyjdzie słaba owu, to chciałabym spróbować 1-2 cs stymulacji i normalnych prób. Do tego czasu nasienie już powinno się trochę poprawić.
5. Co dla mnie bardzo ważne - chcę dać szansę diecie. Ja już widzę jej efekty. W tym cyklu w 9 dc mam endo grubsze niż w zeszłym w 17 dc. Wiesiołek czyni u mnie cuda, samopoczucie jest lepsze. Dobiorę jeszcze jakieś suplementy, by lepiej się odżywić.
6. IUI niesie za sobą spore koszta wbrew pozorom, też musimy na to znaleźć, więc mam nadzieję, że te kilka miesięcy nie sprawią, że AMH spadnie mi do zera… Forum widziało przypadki naturalnych ciąż przy AMH= 0,5 więc chyba nie może być tak źle, prawda?
Wybaczcie ten wywód, ale może niektórym dziewczynom on w czymś pomoże, zobaczcie jak dobrze działa przewietrzenie głowy, przemyślenie sprawy i wsłuchanie się w siebie.
Wasze krechy i bety też podbudowują. Jeszcze w zeszłym miesiącu większość z Nas nie była w ciąży, a teraz?! No szok ❤️
P. S patrzcie gdzie wyszłam 😇
Kochana nie poddawaj się i nie rezygnuj z prób naturalnych.
Słyszałaś o dziewczynach z akademii płodności i o ich dietach ? Działają cudaDomi_naturelover lubi tę wiadomość
-
Paulina1994 wrote:Ja w tym cyklu tez brałam olej z wiesiołka.
Mam problem z tymi płynami przez co we wrzesniu wylądowałam na sorze z kamieniem próbującym wydostać się z nerki … od tego czasu staram się pic duzo💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Paulina1994 wrote:Kochana nie poddawaj się i nie rezygnuj z prób naturalnych.
Słyszałaś o dziewczynach z akademii płodności i o ich dietach ? Działają cuda💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
nick nieaktualny
-
Paulina1994 wrote:Dziękuje za tyle rad i wsparcia
Trzymam kciuki za jutrzejszą betę
Nie ma za co, po to jesteśmy tu wszystkie
Ja trzymam kciuki za ładne ⏸️ przed świętami 🥰👌🏻Paulina1994 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1), z pięknie bijącym ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza. Płeć dalej niepotwierdzona🫠
02.12.24(17+6): Wizyta