X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
Odpowiedz

Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Olalee podpisuje się pod tym co napisała @Pusshka.
    Nie praca świadczy o wartości człowieka, nie to ile zarabia a to jakim jest człowiekiem a Ty jesteś wspaniałą i ciepłą osobą 🥹❤️

    Liyss🧚🏻, Olalee, Myszkaaa20, blador2 lubią tę wiadomość

  • Megipta Autorytet
    Postów: 1879 4218

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Tak, poronienie wygląda inaczej, ale krwawienie to krwawienie. I się liczy jako miesiączkę. Mimo, że jest poronne 🥺
    Oki, to muszę być bardziej ostrożna do konca lutego, a wiadomo czemu po poronieniu trzeba odczekać ten miesiąc do miesiączki nawet jesli wystapi owulacja? Organizm nie jest jeszcze gotowy?

    👱‍♀️ 35l. 🧔‍♂️29l. 👶🏼 👶🏻02.12.2022 💙
    25.11.2024 💚

    🦋

    22.04.25r Beta: 859mlU (29dc)
    24.04.25r Beta: 1764,00mlU (31dc)
    ______________________
    event.png
    event.png
    preg.png
  • Zbuntowana Autorytet
    Postów: 956 809

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choć bardzo mi przykro że tak ze cie tak źle potraktował nie powinien nie przejmuj Sue kochana przytulam

    Olalee lubi tę wiadomość

    mięśniak macicy usunięty 2017
    drożność jajowodów 2018
    niedoczynność tarczycy
    nadwaga
    euthyrox N 25
    ona&on 2016
    naturalny cud boy 2021
    poronienie 2023
    poronienie 2024
    staramy się o drugi cud..07.2023
    po drodze torbiele mięśniaki..
    wiek ah ten wiek..

    nadzieja zawsze umiera ostatnia...
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5531 10368

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalee Tulę mocno! Dobrze, że chodzisz do psychologa dzięki temu będziesz mogła to przepracować. Zrób coś kochana dla siebie. Jesteś ważna i twoja prac również jest ważna! Czy siedzisz czy umysłowo pracujesz czy fizycznie- każdy sam sobie wybiera pracę jaką chce wykonywać wiec nie można komuś umniejszać.
    Trochę przykro się czyta jak mąż Cię traktuje. Każdy może dostać obiad od mamy i to o niczym nie świadczy a Ty sama zajmowałaś się mężem jak był chory.
    Chyba powinniście porozmawiać i przepracować trochę niektóre sprawy między Wami. Odnośnie zarobków itp. Bo przecież życie i małżeństwo to nie jest 50/50… a Mąż zajmuje się obowiązkami domowymi czy tylko pracuje i wszystko na twojej głowie?
    Bo dużo mężczyzn skupia się, że zarabia więcej ale za to kobieta urodziła mu dzieci, sprząta, gotuje, zajmuje się chorymi dziećmi i do tego pracuje zawodowo..
    Współczuje tej sytuacji i trzymam kciuki bo jesteś cudowną osobą, która zawsze tutaj doradzi, pomoże i odpowie .

    Nadzieja to początek wszystkiego✨
    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
    26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
    19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
    17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
    age.png
  • Lola93 Autorytet
    Postów: 1662 2298

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na Śląsku w temacie in-vitro jak zwykle ciekawie, bardo dziwne rozstrzygnięcie konkursu na realizatora zabiegów, miejsce które nie jest za duże, opinie ma średnie i generalnie nie ma szans żeby przerobić te ponad 1200 zabiegów:
    https://nasz-bocian.pl/aktualnosc/kontrowersyjne-rozstrzygniecie-konkursu-na-realizatorow-programu-vitro-na-slasku
    To tak do kawki dla Śląskich dziewczyn:) już niektóre inne kliniki robią burzę w tej sprawie, ciekawe co wyjdzie z tego :) pozostało czekać na ogólnokrajowy program i szczegóły ✊🏼

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 14:57

  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1385 1656

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    Dziewczyny po poronieniu ile czekałyście na 🐒 ? Pojawiła się Wam owulacja między krwawieniem poronnym a 🐵? Cykle dalej były takie same? U mnie 30-31d i się zastanawiam czy coś mi się pozmienia i dostanę @ w zupełnie innym dniu niż przewiduje.

    Ja po poronieniu okres dostałam po 35 dniach, gdzie z tydzień miałam krwawienie po poronieniu I kolejny okres mnie przeciągnął. Owulacji niby nie było ale były 2 stare cialka żółte... pamiętaj że musisz po msc jakoś iść na kontrolę czy wszystko poszło dobrze. Lekarz pewnie wtedy powie czy owu będzie była albo że nie ma ❤️

    Megipta lubi tę wiadomość

    22.04.24 beta 48.3
    24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
    29.04.24 beta 928
    08.05.24 beta 11319 (74,4%)
    09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
    16.05.24 2 wizyta wszystko oki
    31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
    05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
    10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
    12.06.24 diabetolog
    14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
    24.06.24 prenatalne 80%🩵
    26.06.24 diabetolog
    05.07.24 wizyta gin
    26.08.2024 2 prenatalne 492g
    21.10.2024 3prenatalne 1981g
    30.10.2024 diabetolog insulina
    08.11.2024 wizyta i 1 ktg
    Om 30.12.24

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9881 10563

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    Oki, to muszę być bardziej ostrożna do konca lutego, a wiadomo czemu po poronieniu trzeba odczekać ten miesiąc do miesiączki nawet jesli wystapi owulacja? Organizm nie jest jeszcze gotowy?
    Trzeba dać organizmowi tę chwilę na dojście do siebie, bo hormony buzują. Po 6 tygodniach powinny wrócić do normy.

    Megipta lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01/25- start IVF
    25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 7tc 👼

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard

    Allo mlr- 29% | Crossmatch- 42,9%

    Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2)
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5326

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalee ja się podpisuje pod tym co napisała Pusshka 🫂 straszne usłyszeć coś takiego od męża ale może ma gorszy czas ? Kurcze bardzo Cię przytulam i mam nadzieję że te złe chwile szybko miną 🫂

    Olalee lubi tę wiadomość

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • metkamniedrapie_87 Autorytet
    Postów: 753 1921

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Olalee bardzo mi przykro, ale wiem o czym piszesz… przeżywałam coś podobnego przez ostatnie lata życia. Byłam w związku z toksykiem i niestety wytykanie palcami czego NIE ROBIĘ było na porządku dziennym, słuchanie o swojej beznadziejności itp., byłam u psychologa, psychiatry, diagnoza: nerwica lękowa… nic nie pomagało, bezsenne noce ,wieczny stres, lęk przed każdym dniem: co się wydarzy. Do tego samoocena -1000… uwolniłam się rok temu, poprostu dotarło do mnie, ze my do siebie nic nie czujemy, on byl ze mna bo mialam mieszkanie, ja z nim mieszkałam bo miałam za mało siły by go wyrzucić, więc cierpiałam. Po rozstaniu zaczęłam przesypiać noce, okazało się, że wcale tak źle nie prowadzę domu, sprzątam kiedy JA CHCĘ i mam siły… niestety po takim związku mam PTSD i często wiele rzeczy biorę do siebie, zawsze szukam winy w sobie. Czytając Twój wpis przypomniałam sobie siebie z tamtych czasów… pamiętaj Twoja wartość nie jest zależna od słów innego człowieka, ludzie słabi budują swoją wartość wyżywając się na innych, umniejszając ich zasługi… ale to ICH OPINIA, nie Twoja wartość. Jesteś dobrą i ciepłą osóbką, a mąż…, jak dla mnie przekroczył delikatnie już pewną granicę.

    Życzę Ci siły, spokoju i pamiętaj: jesteś super! ♥️

    Olalee, Paula9463, bonassola, Sofka88, Lani lubią tę wiadomość

    👩🏼‍🦰1987
    🧔🏽‍♂️1993

    👦🏽2007
    👧🏼2012


    💊wit D 4000
    💊Magnez + B6
    💊B12
    💊Kwas Foliowy 800
    💊Inozytol
    💊DHA
    💊Cholina

    09.02.2024r.: ⏸️ - 🥹 zostań!

    09.02.2024r.: beta 38 mIU/ml, progesteron: 13,74ng/mL

    Luteina od 11.02. do 12tc

    12.02.2024r.: beta 249,90 mIU/ml 😍
    progesteron: 28,99ng/mL

    27.02.2024r. - I-sza wizyta - mamy♥️
    21.03.2024r. - USG - 2,7cm bobasa, ♥️160 ud/min 🥹😍 TP: 20.10.2024r.
    08.04.2024r. - wszystko ok, bardzo ruchliwa dzidzia 😍
    11.04.2024r. - Prenatalne I trymestr: USG ✅, 6.3cm dzidziolka, na 85% dziewczynka. Czekamy na Pappa 🤞🏼
    23.04.2024r.- Wyniki Pappa ✅
    13.05 - 120g ruchliwej dzidzi 👧🏽
    03.06 - 350g zdrowej dziewczynki👧🏽
    18.06 - prenatalne II trymestr - 500g Sary, wszystkie parametry ✅

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszkaaa20 wrote:
    Olalee ja się podpisuje pod tym co napisała Pusshka 🫂 straszne usłyszeć coś takiego od męża ale może ma gorszy czas ? Kurcze bardzo Cię przytulam i mam nadzieję że te złe chwile szybko miną 🫂
    Dziękuję ❤️ właściwie to nie wiem jak się mam teraz zachowywać, bo głupio mi, że w sobotę wybuchłam, a z drugiej strony nie mam ochoty teraz z nim rozmawiać, przebywać.

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9881 10563

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalee wrote:
    Dziękuję ❤️ właściwie to nie wiem jak się mam teraz zachowywać, bo głupio mi, że w sobotę wybuchłam, a z drugiej strony nie mam ochoty teraz z nim rozmawiać, przebywać.
    Moim zdaniem kochana powinniście porozmawiać. To nie jest zwykła kłótnia, to trwa od dawna, a Tobie to narasta i Ty cierpisz

    Anka32, Olalee, Paula9463, blador2, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01/25- start IVF
    25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 7tc 👼

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard

    Allo mlr- 29% | Crossmatch- 42,9%

    Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2)
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2163 4636

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Olalee kochana, mąż nie ma racji, Ty też chodzisz do pracy i podział obowiązków powinien być równy, więc korona z głowy by mu nie spadła, jakby sam ten obiad zrobił. Mam nadzieję, że mąż po prostu trochę jeszcze wyladowuje stres związany z operacją, może wpadł w jakąś depresję i potrzebuje wsparcia psychologicznego?

    @Alysa kochana, nie wiem, czy to przeczytasz, ale chciałam Ci tylko powiedzieć, że Wy zaczynacie swoją drogę. Jak przypomnę sobie Twojego męża, który nie chciał słyszeć o badaniach, a teraz sam na nie idzie! 🤞 Jeśli wyniki nie będą idealne, na pewno da się coś z tym zrobić, a podejście męża pokazuje, że jest na to gotowy! Łyka suple, ale czasami potrzeba np. leków, jakich sam nie ogarnie. Naprawdę, wiem, że macie jeszcze sporo opcji. Nie myśl nawet o ivf teraz, bo to ostateczność z której możecie skorzystać, jeśli będziecie w ogóle chcieli. Myślałam, ale to po badaniach Twojego meza, o immunologii. To dość szeroka i skomplikowana dziedzina, tutaj nic nie sprawdzaliście? @Butterfly23 na pewno Ci będzie służyła radą, bo niedawno robiła te badania. Alysko, przed Wami jeszcze sporo rzeczy do sprawdzenia, najważniejsze, że działacie razem, że maz też czuję determinację ❤️

    Olalee lubi tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ / 18.01.2025 🩷 Witaj, Ł.!
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9881 10563

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakwas wypity! Taki bez szału, za mało przyprawiony. Także dziś nastawiam swój 😁

    Olalee, Anka32, Pusshka lubią tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01/25- start IVF
    25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 7tc 👼

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard

    Allo mlr- 29% | Crossmatch- 42,9%

    Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    metkamniedrapie_87 wrote:
    @Olalee bardzo mi przykro, ale wiem o czym piszesz… przeżywałam coś podobnego przez ostatnie lata życia. Byłam w związku z toksykiem i niestety wytykanie palcami czego NIE ROBIĘ było na porządku dziennym, słuchanie o swojej beznadziejności itp., byłam u psychologa, psychiatry, diagnoza: nerwica lękowa… nic nie pomagało, bezsenne noce ,wieczny stres, lęk przed każdym dniem: co się wydarzy. Do tego samoocena -1000… uwolniłam się rok temu, poprostu dotarło do mnie, ze my do siebie nic nie czujemy, on byl ze mna bo mialam mieszkanie, ja z nim mieszkałam bo miałam za mało siły by go wyrzucić, więc cierpiałam. Po rozstaniu zaczęłam przesypiać noce, okazało się, że wcale tak źle nie prowadzę domu, sprzątam kiedy JA CHCĘ i mam siły… niestety po takim związku mam PTSD i często wiele rzeczy biorę do siebie, zawsze szukam winy w sobie. Czytając Twój wpis przypomniałam sobie siebie z tamtych czasów… pamiętaj Twoja wartość nie jest zależna od słów innego człowieka, ludzie słabi budują swoją wartość wyżywając się na innych, umniejszając ich zasługi… ale to ICH OPINIA, nie Twoja wartość. Jesteś dobrą i ciepłą osóbką, a mąż…, jak dla mnie przekroczył delikatnie już pewną granicę.

    Życzę Ci siły, spokoju i pamiętaj: jesteś super! ♥️
    Dziękuję i przykro mi, że musiałaś przeżywać takie ciężkie chwile. Na szczęście teraz masz fajny związek ( choć krzywdy pozostaną już w Tobie na zawsze ).
    Tak sobie myślę, że ja też jestem czasem toksyczna, chcę to zmienić - ale to chyba wynika z zerowej wiary w siebie.

  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1385 1656

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    Oki, to muszę być bardziej ostrożna do konca lutego, a wiadomo czemu po poronieniu trzeba odczekać ten miesiąc do miesiączki nawet jesli wystapi owulacja? Organizm nie jest jeszcze gotowy?

    Nie czekałam, też dostaliśmy od razu zielone światło.
    Już w szpitalu mówił że jest bardzo dobrze. Do tej pory nie zaszłam. To zależy od Ciebie czy chcesz poczekać ❤️ mój organizm chyba dopiero teraz dochodzi do siebie po 6msc i może dlatego też się nie udaje... wyniki też nie były w grudniu najlepsze więc za e msc muszę powtórzyć. Cokolwiek zdecydujesz będziemy z Tobą

    Megipta lubi tę wiadomość

    22.04.24 beta 48.3
    24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
    29.04.24 beta 928
    08.05.24 beta 11319 (74,4%)
    09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
    16.05.24 2 wizyta wszystko oki
    31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
    05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
    10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
    12.06.24 diabetolog
    14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
    24.06.24 prenatalne 80%🩵
    26.06.24 diabetolog
    05.07.24 wizyta gin
    26.08.2024 2 prenatalne 492g
    21.10.2024 3prenatalne 1981g
    30.10.2024 diabetolog insulina
    08.11.2024 wizyta i 1 ktg
    Om 30.12.24

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Olalee, dobrze, że się popłakałaś, to jest samoregulacja emocji – trzeba zrzucić z siebie to, co nam przynosi ciężkość.
    Masz rację, z tym telefonem to nie powinno tak być, każdy z nas ma prawo do własnych przyjemności. Tak jak napisałaś – szacunek, docenienie i zrozumienie – to są fundamenty udanej relacji. Ale wg mnie po pierwsze musimy zastosować te wartości w stosunku do siebie – pokochać, doceniać siebie, być dla siebie samej wyrozumiałą. Do mnie zawsze przemawia przykład z samolotem – żeby uratować dziecko, najpierw zakładamy maskę tlenową sobie, a dopiero później dziecku. Przekładając na życie oczywiście nie zawsze chodzi tylko o dziecko, tylko o stawianie siebie na 1. miejscu 😊
    Kibicuję Ci!

    Paula9463, Olalee lubią tę wiadomość

  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8666

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbuntowana wrote:
    Mnie tam nie ma chyba ciężko coś zrymowac...🎨
    Zaraz dopiszę i zrymuję, przepraszam

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Zakwas wypity! Taki bez szału, za mało przyprawiony. Także dziś nastawiam swój 😁

    Ja w środę będę odcedzała drugą turę swojego 🥹

    Butterfly23, Paula9463, Olalee lubią tę wiadomość

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9881 10563

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka32 wrote:
    Ja w środę będę odcedzała drugą turę swojego 🥹
    Ty to idziesz jak burza z tym zakwasem 😁

    03.2023💔 8tc 👼

    01/25- start IVF
    25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 7tc 👼

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard

    Allo mlr- 29% | Crossmatch- 42,9%

    Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2)
‹‹ 678 679 680 681 682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ