przeziębienie w fazie lutealnej
-
Mam pytanie, do wszystkich starających się dziewczyn. Czym się leczyć w fazie lutealnej?
Oczywiście liczymy z mężem na to, że wykres zakończy się zieloną kropeczką, ale owulację miałam tydzień temu, a na testy jest za wcześnie. Dzisiaj obudziłam się z bólem gardła i lekkim katarem. W ruch poszła herbata z imbirem, miodem i cytryną. Dodatkowo mleko z czosnkiem i miodem. Wzięłam jedną tabletkę na ból gardła, ale nie wiem czy to bezpieczne. Co radzicie???mrth666 lubi tę wiadomość
-
Poczytaj ten wątek: https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/leki-witaminy-suplementy-probiotyki-co-wybrac,1771.html
M. in. ja sie naprodukowałam:lithe123 wrote:Tak jak dziewczyny piszą, na ból głowy leki z paracetamolem (Apap, Panadol).
Na przeziębienie babcine sposoby: miód, czosnek (przy okazji bogaty w cynk), sok z malin... Na gardło płukanie wodą z solą, roztwór wody morskiej do zakrapiania nosa. Jest też kilka specyfików dla ciężarnych, sama się nimi raczyłam:
seria Prenalen http://polskilek.pl/pl/nasze-produkty/katalog-produktow/ciaza-i-karmienie/prenalen/97
Prenatal GripCare http://prenatale.pl/produkty/preparat-na-objawy-grypy-i-przeziebienia-w-ciazy-prenatal-gripcare
Z witamin biorę Femibion Classic, DHA (OmegaMed Pregna) i Magne B6.
Kontrowersyjna sprawa jest z No-spa. Niby można brać w ciąży, mi lekarz w trakcie starań (też po owulacji) pozwala. Ale wrzućcie w google hasło "dzieci ponospowe". Ja na wszelki wypadek jej unikam, wcześniej dość często brałam. Oczywiście są przypadki (np skurcze we wczesnej ciąży) kiedy nie ma co się zastanawiać, trzeba brać.
Ibuprom też często brałam i nie miałam problemów z zajściem w pierwszą ciążę. Poobserwuj swój organizm, nie martw się na zapas że mogło Ci to zaszkodzić. Generalnie w mniejszym i większym stopniu wszystko może szkodzić -
Ja właśnie w tym cyklu byłam chora w fazie lutealnej i prawdę mówiąc podwyższona tempka robiła mi nadzieje. Tak samo lekarz. Powiedział że w początkowym etapie ciąży spada odporność i można mieć katar, kaszel, ból gardła etc. i więc to może być to. Dał mi L4, jakieś lżejsze leki po których lepiej się poczułam. Jednak dzisiaj przyszła @ więc to jednak nie fasolka
-
Iownka wrote:Mi lekarka powiedziała, że można paracetamol zażywać, bo nie jest teratogenny.
Ale na pewno zabroniony jest ibuprofen.
generalnie przez I trymestr nie powinno sie przyjmować nic z p/bólowych
to akurat pytanie z mojego zawodowego podwórka -
Ja także miałam lekkie przeziębienie w 7 dpo. Niektórzy twierdzą, że to pierwsza oznaka ciąży, bo wtedy spada odporność. Ja czułam się na tyle źle, że zdecydowałam się na paracetamol. Nie ma możliwości dowiedzenia się czy jestem w ciąży, więc nie ma też przeciwwskazań do brania jakichś leków. oczywiście z głową. A paracetamol akurat jest chyba tu najmniej groźny. Poza tym jeśli już okaże się że jesteśmy w ciąży to w pierwszym tyg zarodek nie ma połączenia z krwioobiegeiem matki, więc nic nie przechodzi do niego. Lekarz mówił, że należy przestać brać jakieś leki jeśli ciążę potwierdzi test. Do tej pory ciąży nie ma.
-
Ida wrote:Ja także miałam lekkie przeziębienie w 7 dpo. Niektórzy twierdzą, że to pierwsza oznaka ciąży, bo wtedy spada odporność.
W moim przypadku jest tak samo ...ja praktycznie wogóle nie choruje, a cały weekend przeleżałam w łóżku, w moim przypadku to raczej przeziębienie , ale jakby wyszło z tego co innego to bym sie wcale nie pogniewała
Właśnie sie zastanawiam, czy isc do lekarza po zwolnienie, dzis wzielam wolne w pracy... i nie wiem czy obecnie z mocnym katarem i osłabieniem wybrać się do lekarza ... -