WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Polusia Autorytet
    Postów: 384 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo,

    Mi się kończy plamienie/okres z 24dc, dzisiaj 30dc lub 7dc zależy czy to okres. Ciekawe czy za parę dni przyjdzie kolejne krwawienie. Popieprzyło się ostro.

    Do tego odzywa mi się wątroba 🙄 coraz częściej boli. Siedzieć na krześle za bardzo w pracy nie mogę bo ugniatam tego guza a on żyłę. Wczoraj tak mi się zakręciło w głowie że 2 kroki w tył zrobiłam by się na klientkę nie zatoczyć 🤣 guz tak się odzywa, że wczoraj wystarczyło bym fałdę nacisnęła i już ból pieroński. Jak tak dalej pójdzie to czeka mnie powtórka badań, czy dziad nie rośnie.

    A do tego wszystkiego wywaliło mi wczoraj zimę/opryszczkę. Dzisiaj rano taka wara napuchnięta jakby mnie stary ściulał (zbił) 😂 pierwszy raz biorę heviran w tabsach, a na pysk plastry bo pod maseczką idzie się wściec.

    Starania 09.2016
    metformina, inofem, wit d, omega, wit c, b12, lametta, luteina,

    08.07.20
    Homocysteina- 5,28 qmol/l (4,44-13,56)
    ANA1- ujemny
    Przeciw plemnikom- ujemny
    PAI-1 homo
    mthfr 677C>T hetero
    mthfr 1298A>C hetero

    11.07.20- Prog- 7.68 bez lutki
    12.19-histerolaparoskopia: niedrożna lewa strona, 1.5x2cm polip
    07.19- AMH 4,72

    20.07- 1dc
    2-6dc lametta
    4dc- prolaktyna 14.54
    11dc- prawa 8mm, lewa 15mm, endo 5.5mm
    18dc- prawa nic, lewa 14-15mm WTF?
    18dc- prog <<0.050 brak owulki
    19-28dc- luteina
    24-30dc plamienie
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie odebrałam wyniki ,bakreri w moczu zero 😊, antybiotyki i globulki mam nadzieję że pomogły na dobre mam nadzieję że nie wrócą. Nie wyobrażam sobie całą ciążę antybiotyki jeść

    Kitka_87, luthienn, Joan lubią tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zajebiaszczo... Napisałam posta, a on znikł... 😐 Dzisiaj wszystko odbiera mi chęci do życia. Stary do mnie rano, że najwyżej weźmiemy komórki od dawczyni... Ręce mi opadły. Jak tu żyć? Zastanawiam się jak dzisiaj rozmawiać z nowym fr żeby go na starcie nie zniechęcić do swojego przypadku. Lekarz ginekolog-endokrynolog, specjalnie jadę do ZG do niego. Już kiedyś słyszałam o nim, ale jak próbowałam się umówić to miał taką kolejkę ze aż mi ślina w gardle stanęła i słów brakło. To aż dziwne że teraz udało się z marszu. Jak z nim zagadać dziewczyny? Doradźcie cos

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia ale czemu komórki od dawczyni? Przecież masz owulacje, pęcherzyki Ci rosną. Nawet udało się Wam je zapłodnić. Zgłębiaj diagnostykę i uda się Wam! Trzymam za Was kciuki.

    Joan lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Kamcia ale czemu komórki od dawczyni? Przecież masz owulacje, pęcherzyki Ci rosną. Nawet udało się Wam je zapłodnić. Zgłębiaj diagnostykę i uda się Wam! Trzymam za Was kciuki.
    Zyziu moje owulacje są coraz słabsze. Embriogol mówiła że moje komórki jajowe są bardzo słabe. Dostałam max dawkę stymulacji pod inv i mało co z tego wyszło. Pęcherzyki były puste, albo miały za słabe komórki. Udało zapłodnić się tylko dwie a i tak zdechły

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:

    F1-FF3-A9-B-A8-F9-4-F02-B4-AD-C9-CCDE133214.jpg

    Zyzia, ja tu widzę chłopca 🤫🤪

    Zyzia lubi tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Zyziu moje owulacje są coraz słabsze. Embriogol mówiła że moje komórki jajowe są bardzo słabe. Dostałam max dawkę stymulacji pod inv i mało co z tego wyszło. Pęcherzyki były puste, albo miały za słabe komórki. Udało zapłodnić się tylko dwie a i tak zdechły

    Ale wiesz co je mogło niszczyć, insulina. Bierzesz leki, trzymasz dietę. Za trzy miesiące będziesz mieć dużo lepsze komórki. Dopóki masz własne jajeczka to o nie walcz. O dawczyni będziecie myśleć jak przestaniesz własne produkować.

    Lulu83 lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    No i zajebiaszczo... Napisałam posta, a on znikł... 😐 Dzisiaj wszystko odbiera mi chęci do życia. Stary do mnie rano, że najwyżej weźmiemy komórki od dawczyni... Ręce mi opadły. Jak tu żyć? Zastanawiam się jak dzisiaj rozmawiać z nowym fr żeby go na starcie nie zniechęcić do swojego przypadku. Lekarz ginekolog-endokrynolog, specjalnie jadę do ZG do niego. Już kiedyś słyszałam o nim, ale jak próbowałam się umówić to miał taką kolejkę ze aż mi ślina w gardle stanęła i słów brakło. To aż dziwne że teraz udało się z marszu. Jak z nim zagadać dziewczyny? Doradźcie cos

    stary niech się jebnie w łeb :P (sorry ale musiałam tak zareagować na tak głupi pomysł)

    tak jak napisała Zyzia: są pęcherzyki, owulacje. Trzeba popracować nad zapłodnieniem/zagnieżdżaniem/jakością komórek

    Ja jak szłam do nowego gina, to zapisując powiedziałam, że chcę skonsultować wyniki badań. Też nie miałam pojęcia od czego zacząć. Ja byłam na początku diagnostyki. Lekarz sam poprowadził dalszą część wizyty.

    Jak szliśmy do Wolskiego, to powiedziałam, że bezskutecznie staramy się o dziecko. Resztę już on pytał. Zbierał wywiad.

    Możesz powiedzieć, że potrzebujesz nowego spojrzenia na swój przypadek. Nie mów co zalecali inni, chyba, że spyta (aby się nie sugerował). Weź wszystkie badania jakie masz, ale posegreguj je sobie aby nie zarzucić lekarza wszystkimi na raz. Ważne i mniej ważne. Ja dawałam po kolei wyniki.

    Ja sobie pisałam listę rzeczy, które chcę poruszyć/ o co chcę zapytać.

    Do Wolskiego napisałam sobie listę co po kolei się działo (jakie badania, wyniki, suple, co po sobie następowało), aby ta wizyta sprawnie szła i nie robić bałaganu. Dla niego szła za sprawnie, bo nie nadążał :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2020, 12:18

  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Ale wiesz co je mogło niszczyć, insulina. Bierzesz leki, trzymasz dietę. Za trzy miesiące będziesz mieć dużo lepsze komórki. Dopóki masz własne jajeczka to o nie walcz. O dawczyni będziecie myśleć jak przestaniesz własne produkować.
    Obyś miała rację kochana 😘 nie umiem jednak siedzieć i nic nie robić w tym temacie. Domyślam się że insulina też miała swój mocny udział w jakości moich komorek ale ostatni wynik krzywych jest dla mnie trochę niemiarodajny (byłam tego dnia nabuzowana nerwami a samo badanie było wykonane o późnej porze, bo w pierwszym labo odmówili mi wykonania krzywej). Do tego przecież moja endometrioza 😐 za jednym ciosem poszły pod nóż oba jajniki, nikt mnie nie pytał czy chce... Wiedzieliśmy tylko o torbiel na prawym jajniku)

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Ostatnio właśnie nie wystarczył...:/

    Ale teraz mam zwiększony do 3 tabletek. Oby podziałało
    Polubilam przez przypadek. Mam nadzieje, ze podziała i nie bedzie po niej śladu.

  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    stary niech się jebnie w łeb :P (sorry ale musiałam tak zareagować na tak głupi pomysł)

    tak jak napisała Zyzia: są pęcherzyki, owulacje. Trzeba popracować nad zapłodnieniem/zagnieżdżaniem/jakością komórek

    Ja jak szłam do nowego gina, to zapisując powiedziałam, że chcę skonsultować wyniki badań. Też nie miałam pojęcia od czego zacząć. Ja byłam na początku diagnostyki. Lekarz sam poprowadził dalszą część wizyty.

    Jak szliśmy do Wolskiego, to powiedziałam, że bezskutecznie staramy się o dziecko. Resztę już on pytał. Zbierał wywiad.

    Możesz powiedzieć, że potrzebujesz nowego spojrzenia na swój przypadek. Nie mów co zalecali inni, chyba, że spyta (aby się nie sugerował). Weź wszystkie badania jakie masz, ale posegreguj je sobie aby nie zarzucić lekarza wszystkimi na raz. Ważne i mniej ważne. Ja dawałam po kolei wyniki.

    Ja sobie pisałam listę rzeczy, które chcę poruszyć/ o co chcę zapytać.

    Do Wolskiego napisałam sobie listę co po kolei się działo (jakie badania, wyniki, suple, co po sobie następowało), aby ta wizyta sprawnie szła i nie robić bałaganu. Dla niego szła za sprawnie, bo nie nadążał :P
    Dzięki Joan. Właśnie układam papiery/wyniki. Będzie o czym gadać. A mój stary to lekkoduch, nie od dziś to wiem. Czasem mam do niego żal o to i za to że on zadecydował kiedy rozpoczniemy starania o dziecko, zyjac w idiotycznym przeświadczeniu że wystarczy raz porządnie zalać 🤦‍♀️ nienawidzę go za to stwierdzenie

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że mam urlop. Tak mnie masakrycznie dziś rozpiera przy @ w dole brzucha, że nie mogę miejsca sobie znaleźć. I całe szczęście, że wlew jutro, bo nie wysiedziałabym tam 3,5h.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Z tym nie pomogę, ja swoją przegapiłam. Czekałam na nią intensywnie sikając na testy, które były białe niczym śnieg. Dlatego podejrzewam, że nawet nie 9 dc miałam owulkę a już 7-8 dc.
    Zazdro jej posiadania 😁 kazdej z nas niewiele potrzeba... jedno jajo i dorodny plemnik... poszukuje swojego zestawu, widzial ktos ?

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Dzięki Joan. Właśnie układam papiery/wyniki. Będzie o czym gadać. A mój stary to lekkoduch, nie od dziś to wiem. Czasem mam do niego żal o to i za to że on zadecydował kiedy rozpoczniemy starania o dziecko, zyjac w idiotycznym przeświadczeniu że wystarczy raz porządnie zalać 🤦‍♀️ nienawidzę go za to stwierdzenie

    cofnęłam się w postach. Ty dzisiaj idziesz ?

    Trzymam kciuki aby wymyślił coś sensownego !

    Kamcia lubi tę wiadomość

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Zazdro jej posiadania 😁 kazdej z nas niewiele potrzeba... jedno jajo i dorodny plemnik... poszukuje swojego zestawu, widzial ktos ?

    no muszę Cię zmartwić, bo to jednak nie wszystko :/

    ja owulacje mam i co z tego ?
    zdarzały mi się nawet dwa pęcherzyki i dupa

  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Zazdro jej posiadania 😁 kazdej z nas niewiele potrzeba... jedno jajo i dorodny plemnik... poszukuje swojego zestawu, widzial ktos ?

    Pisałaś, że nadczynność zablokowała Ci owu. Jakie miałaś tsh, ft3 i ft4 w tym czasie?
    Ja od początku tego roku nieustannie miałam TSH 0,02 mimo zmniejszania dawki, ale ft3 na niskim poziomie maks 33%.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polusia wrote:
    Hejo,

    Mi się kończy plamienie/okres z 24dc, dzisiaj 30dc lub 7dc zależy czy to okres. Ciekawe czy za parę dni przyjdzie kolejne krwawienie. Popieprzyło się ostro.

    Do tego odzywa mi się wątroba 🙄 coraz częściej boli. Siedzieć na krześle za bardzo w pracy nie mogę bo ugniatam tego guza a on żyłę. Wczoraj tak mi się zakręciło w głowie że 2 kroki w tył zrobiłam by się na klientkę nie zatoczyć 🤣 guz tak się odzywa, że wczoraj wystarczyło bym fałdę nacisnęła i już ból pieroński. Jak tak dalej pójdzie to czeka mnie powtórka badań, czy dziad nie rośnie.

    A do tego wszystkiego wywaliło mi wczoraj zimę/opryszczkę. Dzisiaj rano taka wara napuchnięta jakby mnie stary ściulał (zbił) 😂 pierwszy raz biorę heviran w tabsach, a na pysk plastry bo pod maseczką idzie się wściec.
    Może zatestuj ? Może to implantacyjne krwawienie ?

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    no muszę Cię zmartwić, bo to jednak nie wszystko :/

    ja owulacje mam i co z tego ?
    zdarzały mi się nawet dwa pęcherzyki i dupa
    Joan wiem o tym, ze to dopiero poczatek. Jest mnostwo rzeczy ktore moga pojsc nie tak...
    Wierze, ze niedlugo zobaczysz tluste krechy. Pięknie sobie poradzilas z hormonami, wiec Twoj wysylek poeinien zostac wkrotce wynagrodzony. ✊

    Joan lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Pisałaś, że nadczynność zablokowała Ci owu. Jakie miałaś tsh, ft3 i ft4 w tym czasie?
    Ja od początku tego roku nieustannie miałam TSH 0,02 mimo zmniejszania dawki, ale ft3 na niskim poziomie maks 33%.
    Niestety nie badalam ft3 i ft4 gdy mi tsh spadlo do 0.07. Gin kazala tylko kontrolowac tsh. Teraz jak bede robic hormony to chyba zrobie caly pakiet. To ft3 i ft4 ktore mam w stopce jest z lutego gdy mialam tsh 2.40 (juz w trakcie zbijania z 5). Wtedy miewalam owulacje...

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Joan wiem o tym, ze to dopiero poczatek. Jest mnostwo rzeczy ktore moga pojsc nie tak...
    Wierze, ze niedlugo zobaczysz tluste krechy. Pięknie sobie poradzilas z hormonami, wiec Twoj wysylek poeinien zostac wkrotce wynagrodzony. ✊

    pierwsze co to bym sprawdziła u Ciebie to krzywe. Masz za wysoki cukier na czczo do starań.

    Tylko koniecznie oprócz glukozy też insulina. 3 punktowa.

    Dostałaś coś na ten cukier ?

    IO lubi iść w parze z PCOs

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2020, 12:48

‹‹ 1214 1215 1216 1217 1218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ