Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Joan wrote:Pszczółko super ! to duży krok naprzód dla Was04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
To widzę, że więcej Bożen tworzy w tym cyklu dream team 😍
Ja wczoraj wzięłam pierwszy zastrzyk z gonapeptylu.
Po wynikach proga 8,37 ng/ml obstawiam, że ciąży z tego naturalnej nie będzie.
Zresztą po rozmowie z lekarzem stwierdziłam, że szkoda marnować czas i jedziemy z tym koksem.
Także wyciszam moje jajca powoli i jak dostanę @ to startujemy ze szprycowaniem ☺️Agaciorka, Morwa, Lulu83, Jasminum, Belie lubią tę wiadomość
-
Ula niech ta kombinowana stymulacja przyniesie piękne dorodne komoreczki 💚✊✊✊✊IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Ula niech ta kombinowana stymulacja przyniesie piękne dorodne komoreczki 💚✊✊✊✊
Mam jedno życzenie do Mikołaja, obym czuła się tak dobrze jak przy ostatniej stymulacji, ale żeby mocniej pobudziła jajniki do produkcji i chociaż te 6-7 pęcherzyków udało się pobrać, a z nich były chociaż 3-4 dojrzałe, które będzie można zapłodnić ❤️🙏Jasminum lubi tę wiadomość
-
3 grudnia idę na test na covid 😨
Znowu stresik czy oby nie jestem zarażona.
Chociaż na moje przeszłam już to cholerstwo (do tej pory nie odzyskałam na 100% węchu i smaku, a minęło już 3 tygodnie prawie) -
Ulaa Tego Ci kochana z całego serducha życzę 💚
Ulaa lubi tę wiadomość
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Pszczolka36l wrote:Oby zabieg na żylaki przyniósł efet bo mój chłop się załamie, że się na cierpi a poprawy zero. Liczę, że efekty będą choć w ilości
bierzcie tylko pod uwagę, że na efekt trzeba poczekać.
Po operacji żylaków zmniejsza się temperatura w jądrach i między innymi to polepsza parametry.
Taka mniej optymistyczna opcja to nam Wolski kiedyś powiedział, że na efekt operacji można czekać nawet do 2 lat
aczkolwiek na mamuśkach jest Wiki89, która zaszła w ciążę chyba w następnym cyklu po operacji męża -
Kuźwa,
chciałam zamówić staremu suple bo się kończą (a czekałam w sumie na wynik nasienia i na wizytę, co dalej)
Trochę się przez to hsg i badania starego plus wizyta spłukałam. Już na hsg musiałam sobie przelać z oszczędnościowego
A widziałam ostatnio, że w jednej aptece internetowej jest a że cena wysoka to przesyłka za darmo
na stronie producenta opłaca się zamówić ale pakiet 3 opakowań ale to wydatek na raz 515zł
a teraz wchodzę na tą aptekę (chciałam zamówić jedno opakowanie, w grudniu resztę) a tam "brak w magazynie"
shit
już mnie te koszty dołują....
same badania starego to 500zł ( nasienie, posiew, krew plus wizyta) nie licząc już recept..... a taki pakiet był w czerwcu, sierpniu, październiku i teraz. Masakra......
idę teraz do roboty, może uda mi się znaleźć w innej aptece internetowej (wątpię, bo mało popularny suplement)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 09:26
-
Morwa dziś wielki dzień, trzymam kciuki bardzo mocno! 😘
Agaciorka ciekawe jak długo my będziemy czekać na wynik, dziś bierzemy już nie tylko seminogram, ale też fragmentację i wiązanie z kwasem, no i posiew. My jedziemy po południu 💪
Ulcia, niezmiennie kibicuję 😘Ulaa, Morwa lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Dziewczyny trzymam kciuki za wszytskie Wasze i Waszych starych badania i wyniki 💪💪
Niedługo będzie wysp 🤰🤰
Lulu u mnie samopoczucie całkiem ok, walczę z cukrami i to mnie najbardziej martwi. Coś czuję,że nie ucieknę od cukrzycy ciążowej i być może insuliny.
No i czekam na połówkowe ,które mam dokładnie w połowie grudnia 😊Lulu83 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że się wątek rozkręca i zaraz zmieni się na ciążowy. Dziewczyny, za każdą z Was mocno trzymam kciuki.
Morwa, wiesz już ile się zapłodniło?
Dzudi, sikałaś dziś? A może beta?
Joan, rozumiem doskonale Twoją sytuacje. My w pierwszych staraniach mieliśmy obsuwy właśnie związane z kasą. Wiele razy nie było nas stać na kolejną wizytę i musieliśmy czekać miesiąc / dwa.
Lulu, u nas powiedzmy, że w porządku. Za tydzień połówkowe. Wyprawkę powoli zaczęłam szykować.
A tak ogólnie wracamy do żywych. Jedno ucho jest już w porządku, czasami tylko mam je zatkane. Ale mogę już je dotknąć. Drugie nadal opuchnięte tak, że kanał słuchowy jest całkowicie zamknięty i nic na nie nie słyszę. Wczorajszą noc prawie całą przepłakałam z bolu i odliczałam minuty do kolejnej przeciwbólowej.
Z Łucją dużo lepiej. Przesypia noce, nie podsikuje, mocz jest klarowny i nie śmierdzi. Dziś ma do nas zadzwonić nasza pediatra to podpytam o to usg czy da się wcisnąć na NFZ. I najważniejsze, że już nie gorączkuje choć nadal temp 37. I jeszcze nie ma apetytu, ledwo co skubnie jedzenia, nawet słodyczy nie chce.Ulaa, Lulu83 lubią tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Morwa, SzalonaOna, Belie lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Zyzia wrote:Widzę, że się wątek rozkręca i zaraz zmieni się na ciążowy. Dziewczyny, za każdą z Was mocno trzymam kciuki.
Morwa, wiesz już ile się zapłodniło?. Transfer robimy w 3 dobie, bo to jedyna szansa abym mogła sprawdzić jak się będą miały takie maluchy w mojej macicy bo wszystkie inne zarodki (i te z poprzedniej procedury takze) będą/były trzymane do 5-6 doby.. Teraz chciałam zmienić wszystko , zaczynając od lekarza , dnia transferu a kończąc na lekach
. Nie było to planowane , wyszło na spontanie tak jak nasz ślub w 2013r 🤣
-
Dzudi czy mi tam coś przebija ?! Rób bete! 🍀Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Morwa wrote:Idziesz na betę dzisiaj? Plis , plis , plis 😻
Dziś nie da rady, zaraz lecę do pracy 🙈
Jak jutro będzie cień kreski to chyba się skuszę na betę 😁Morwa, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Rano supla w aptece nie było a teraz jest
i tym sposobem zostało mi 80zł na koncie :p a wypłata za tydzień
można powiedzieć, ze jestem na minusie, bo w sumie przez to sono musiałam sobie przelać 500zł z oszczędnościowego (przelałam na zaś więcej niż potrzebowałam i dobrze)
i jak tu oszczędzać ? -
nick nieaktualny
Nic nie mów Joan, my się nawet oszczędności pozbyliśmy. Nie były wielkie, ale w tamtym roku mieliśmy ślub, potem remont i wycieczka. No poszło nam z 70 tys. jak nic 😢 a ten rok kiepsko u Starego przez koronę, u mnie normalnie z wypłata, ale kasa przez te wydatki staraniowe znika w mig, a jeszcze mamy ratę za wyposażenie, ale już końcówka na szczęście. Liczę, że się odkujemy do marca trochę i zaczniemy coś oszczędzać ponownie, bo brak zabezpieczenia finansowego mnie dołuje 😢 Choć mamy i tak w planach jeszcze remont jednego pomieszczenia (stan surowy) bardzo wskazany i tutaj się chyba już pożyczka nam ukłoni, bo nie uzbieramy do wiosny 😐😐😐
-
Morwa wrote:Nic nie wiem bo nie chciałam wiedzieć 😉 Zarzeklam sobie ,że nie chce się stresować w oczekiwaniu na telefon. Mają zadzwonić tylko w razie odwołanego transferu a później lekarz mi da znać czy coś dodatkowo udało się zamrozić . Nie chciałam mieć info o tym ,że np komorki padają po rozmrozeniu , ani że się źle zapladniają itp .bo to generowało by u mnie dodatkowy stres, którego i tak nie brakuje. Mimo tego ,ze to moja druga procedura to wszystko jest inne / nowe bo nic nie idzie tym samym schematem co przy pierwszej procedurze , nawet leki mam inne
. Transfer robimy w 3 dobie, bo to jedyna szansa abym mogła sprawdzić jak się będą miały takie maluchy w mojej macicy bo wszystkie inne zarodki (i te z poprzedniej procedury takze) będą/były trzymane do 5-6 doby.. Teraz chciałam zmienić wszystko , zaczynając od lekarza , dnia transferu a kończąc na lekach
. Nie było to planowane , wyszło na spontanie tak jak nasz ślub w 2013r 🤣
Boziu Morwa!
Jaram się tym dzisiejszym Twoim wielkim dniem 😍
I całkowicie rozumiem, ja teraz też nie będę chciała nic wiedzieć, jak się rozwijają zarodki itp. To mega stres i powiem, że mają dzwonić w ostatni dzień przed transferem czy będzie czy nie.
Jeszcze chwilka i może ja też doczekam takiego ekscytującego dnia 😍Morwa lubi tę wiadomość
-
no ja mam jeszcze zapasy oszczędności, bo staram się korzystać w nich z ostateczności.
Fakt, że odkładam bardzo mało i rzadko, bo nie zarabiam teraz zbytnio. To się zapasy kurczą a nie jestem w stanie ich uzupełniać.
a te zapasy się skurczyły, bo w sumie większość badań ja płaciłam ze swoich.
Fakt, że jedyny remont robiliśmy przed i po ślubie z hajsu z wesela
Ja zostałam tak nauczona, żeby zawsze starać mieć hajsy na czarną godzinę. I staram się nie pożyczać od nikogo. Jak mnie na coś nie stać to odkładam w czasie. Jednak nienawidzę takiej sytuacji, że nie mam takiego koła ratunkowego w postaci oszczędności. Zdarzało się, że samochód się zepsuł i trzeba było wyłożyć spory hajs na naprawę czy np mieliśmy kiedyś taką usterkę instalacji prądu, że efekt był tego taki, że zepsuła się lodówka, pralka, wszystkie podłączone zasilacze. U babci telewizor, radio, żarówki wszystkie. Trzeba było wzywać pogotowie energetyczne w święta wielkanocne bo w gniazdkach zamiast 220V miałam 410V i jak włożyliśmy takie urządzenie do mierzenia napięcia (woltomierz ?) to się stopiła po dachu sunął prąd i jak technik podstawił drabinę to po drabinie szły iskry.
Cud, że nam się chałupa nie spaliła.
W święta byłam bez prądu, bo facet nas odciął od słupa energetycznego aby nie było pożarua na naprawę trzeba było czekać na dzień powszedni.
Lodówka i zamrażarka nie działała. W bojlerze zimna woda. Do kąpania gotowałam wodę w garnku i świeciłam latarką w łazience aby wziąć kąpiel w brodziku prysznica (łazienka bez okna)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 11:58