X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewska wrote:
    Pszczolka oslabienie czasami wrecz pomaga w zagniezdzeniu :)
    A moze jednak skusisz sie choc na teleporade? Bierzesz cos na kaszel? Ja dostalam Acodin I Elcorton to mi troche ulzylo, bo mialam problemy z oddychaniem wlasnie, najgorzej po lezeniu.
    No i w razie cos moze siknij dzis lub jutro rano? Bo gdyby jakies leki mialy wjechac to dobrze zebys wiedziala :*
    Biorę od sobotę Erdomed to jest na kaszel oskrzelowy. Pomaga mi na tyle, że mogę mówić więcej niż jedno słowo. Choć głęboko oddychać nie mogę. Biorę też ibuprom na ból mięśni. Z dyrektorka umówiłam się, że jak do wtorku mi nie przejdzie to zadzwonię dopiero do lekarza. Bo więcej niż prawdopodobne wyślą mnie na testy a może do jutra mi przejdzie.
    Brałam te leki i tak z obawa ale wyjścia nie miałam inaczej byłoby jeszcze gorzej niż jest 🙄
    W piątek przy pierwszych objawach leczyłam się domowymi sposobami i nic ale nic nie zadziałało a było coraz gorzej.

    Joanna doskonale Cię rozumiem. Od kiedy jestem na forum podziwiam Cię. Wiem, że to zabrzmi dziwnie ale polecam Ci nowennę pompejanska. Ja jestem na 4 dniu dziękczynnej. Czytałam wiele świadectw cudów ubłaganych za pomocą różańca.U mnie może nie ma jeszcze wielkich efektów ale jakiś kroczek już był. Choćby owulacja w 14dc wtedy kiedy mój mąż i ja mieliśmy wolne, a że ja miewam wcześniej owulacje a mąż miał nocki to nawet nie liczyłam, że w tym cyklu będzie można mieć ❤️ z nadzieją,a tu bzyk był rano w owulacje. I na drugi dzień. Mąż łyka sam od siebie wszystkie tabletki bez mojego gderania.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Pszczółka nie lekceważ korony! Mój mąż x tak samo jak ty przechodził do tego z gorączka 39stopni. Zadzwonił do swojego lekarza radzinnego po skierowanie na wymaz i dostał antybiotyki zeny zapalenie płoć się nie rozwinęło! Teraz ponad miesiąc po chorobie i tak ma powikłania. Był w czwartek u kardioiga bo go serducho boli i ma jeszcze prześwietlenie płuc zrobić bo ciągle jeszcze kaszle na sucho
    😔 Zdrówka dla męża.
    Do wtorku jak mi nie przejdzie zadzwonię do lekarza po południu. Od piątku z domu nie wychodzę, leżę w łóżku cały czas.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka91 wrote:
    Joan ja właśnie tez słuchałam tego podcastu Pasnika i jeszcze Wolskiego i jakoś nie naprawa mnie to optymizmem, wręcz przeciwnie. Teraz jak odebrałam hormony starego to juz w ogóle. Nie wiem czy przepiszą nam clo, bo testosteron ma w porządku.
    Tez się obawiam, że u nas to będą proponować jedynie invitro, z czego na pewno nie skorzystamy.

    pisałam Ci już przecież, że mój miał bardzo podobny testosteron i on wcale nie jest super. Twój ma bliżej dolnej granicy niż górnej. Najlepiej jak jest od połowy normy wzwyż.
    I mój przy takim testosteronie dostał stymulację aby ten testosteron podbić.

    Wolskiego jak się poczyta na forum Bociana to w ogóle można się załamać :p
    On tam u każdego prawie gasi zapał ;)
    Dobrze, że na wizytach nie jest taki bezpośredni jak na forum, bo byśmy pewnie nie chodzili. Ktoś mi powiedział kiedyś, że on na wizytach nigdy nie powie, że nie ma szans. A na forum to hulaj dusza na to wychodzi :P

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka36l wrote:
    Joanna doskonale Cię rozumiem. Od kiedy jestem na forum podziwiam Cię. Wiem, że to zabrzmi dziwnie ale polecam Ci nowennę pompejanska. Ja jestem na 4 dniu dziękczynnej. Czytałam wiele świadectw cudów ubłaganych za pomocą różańca.U mnie może nie ma jeszcze wielkich efektów ale jakiś kroczek już był. Choćby owulacja w 14dc wtedy kiedy mój mąż i ja mieliśmy wolne, a że ja miewam wcześniej owulacje a mąż miał nocki to nawet nie liczyłam, że w tym cyklu będzie można mieć ❤️ z nadzieją,a tu bzyk był rano w owulacje. I na drugi dzień. Mąż łyka sam od siebie wszystkie tabletki bez mojego gderania.

    myślę, myślę nad nią już od jakiegoś czasu.
    Jak było ze mną psychicznie bardzo słabo, to właśnie różaniec mi bardzo pomagał.

    Pszczolka36l lubi tę wiadomość

  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    myślę, myślę nad nią już od jakiegoś czasu.
    Jak było ze mną psychicznie bardzo słabo, to właśnie różaniec mi bardzo pomagał.
    To dobry moment, żeby zacząć 😉 Trzymam kciuki 😘

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dopiero miałam czas zajrzeć, bo w pracy od rana młyn. A więc po nocy na wkładce lekko brązowe plamy. Z całą pewnością nie jest to @ na szczęście, bo myślałam, że wyskoczę z butów 🤯

    Na spokojnie myślę, że to jednak Stary we mnie zarył i obtarł tak mocno, że naczynka popękały.

    Jeśli się to powtórzy to już zacznę drążyć temat z szyjką, tym bardziej, że podstawy do takiego myślenia niestety też mam.

    Dziś jadę na monit na 19:30 to przy okazji się dowiem czy to właśnie coś nie z jajników ze mnie zeszło, ale patrząc na estradiol w normie myślę, że torbieli nie było.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja jestem pod wrażeniem, gdzie Wy w sercu znajdujecie aż taką wiarę w Boga. Głupio to może zabrzmi, ale ja nigdy tego tak nie czułam. I owszem czasami zwracam się do Boga, ale chyba jednak jestem mało wierząca 🤷‍♀️

  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 lutego 2021, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka oby nie szyjka, może po prostu wbrew pozorom było ostro :D

    Joan, Pszczółka ja raz w życiu odmawialne Pompejanke, w maju 2020r skończyłam odmawiać, w czerwcu miałam cb. Myślę codziennie żeby rozpocząć nową modlitwę:)

    Edi. Kitka mi to przynosi spokój wewnętrzny, jak mam nerwy albo kryzys np staraniowy przed snem kupa niepotrzebnych myśli to odmawiam sobie różaniec i mi po prostu robi się lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 11:32

    Pszczolka36l, Kitka_87 lubią tę wiadomość

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 1 lutego 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Wolskiego jak się poczyta na forum Bociana to w ogóle można się załamać :p
    On tam u każdego prawie gasi zapał ;)
    Dobrze, że na wizytach nie jest taki bezpośredni jak na forum, bo byśmy pewnie nie chodzili. Ktoś mi powiedział kiedyś, że on na wizytach nigdy nie powie, że nie ma szans. A na forum to hulaj dusza na to wychodzi :P
    Potwierdzam, mnie zgasił od razu i powiedział ze nie ma żadnych szans na naturalną ciążę :p jakiś czas później się udało, ale po części mógł mieć rację bo g** z tego :P
    Kitka_87 wrote:
    Dziewczyny ja jestem pod wrażeniem, gdzie Wy w sercu znajdujecie aż taką wiarę w Boga. Głupio to może zabrzmi, ale ja nigdy tego tak nie czułam. I owszem czasami zwracam się do Boga, ale chyba jednak jestem mało wierząca 🤷‍♀️
    Ja mam to samo.. moja mama jest bardzo wierząca, do tego stopnia że mi działa na nerwy, ja nigdy nie byłam tak mocno wierząca, w zasadzie zdarza się że nie pójdę do kościoła bo się z mężem nie chcę kłócić, a on nie chce.. czasem zazdroszczę osobom wierzącym bo mają w czymś(Kimś) poparcie, mają do kogo się zwrócić. Ja chociaż czasem sobie pomyślę, żeby się pomodlić to czuję się jak hipokrytka, takie typowe "jak trwoga to do Boga", źle mi z tym :P

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewska wrote:
    Kitka oby nie szyjka, może po prostu wbrew pozorom było ostro :D

    Joan, Pszczółka ja raz w życiu odmawialne Pompejanke, w maju 2020r skończyłam odmawiać, w czerwcu miałam cb. Myślę codziennie żeby rozpocząć nową modlitwę:)

    Edi. Kitka mi to przynosi spokój wewnętrzny, jak mam nerwy albo kryzys np staraniowy przed snem kupa niepotrzebnych myśli to odmawiam sobie różaniec i mi po prostu robi się lepiej :)
    To jest właśnie to, przynosi ukojenie, pogodzenie się wewnętrzne.
    Jest wiele nowenn.ja zaczynałam od Nowenny do św. Stanisława Papczynskiego, później nowenna zrywająca więzy. Ciągle czułam nie dosyt Pompejanki się bałam. W końcu przystąpiłam i do tej. Mam chwilę zwątpienie, czasem nie mam siły na modlitwę, ale kiedy do niej przystąpię to mija. Kryzys też miałam po co mi ta modlitwa i tak mi nie pomoże, że powinnam już sobie darować temat starań. Nie poddaje się. Modlę się dalej. Czy będę mieć dana łaskę ciąży, nie wiem. Ale mam spokój ducha. Można powiedzieć zrobiłam wszystko co w mojej mocy, reszta w rękach Boga.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Myszka91 Autorytet
    Postów: 949 750

    Wysłany: 1 lutego 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    pisałam Ci już przecież, że mój miał bardzo podobny testosteron i on wcale nie jest super. Twój ma bliżej dolnej granicy niż górnej. Najlepiej jak jest od połowy normy wzwyż.
    I mój przy takim testosteronie dostał stymulację aby ten testosteron podbić.

    Wolskiego jak się poczyta na forum Bociana to w ogóle można się załamać :p
    On tam u każdego prawie gasi zapał ;)
    Dobrze, że na wizytach nie jest taki bezpośredni jak na forum, bo byśmy pewnie nie chodzili. Ktoś mi powiedział kiedyś, że on na wizytach nigdy nie powie, że nie ma szans. A na forum to hulaj dusza na to wychodzi :P
    Joan ja wiem wlasnie, ze pisałaś, ale jak czytałam te odpowiedzi Wolskiego na forum w podobnych przypadkach to właśnie takie coś pisal i tylko inv.

    Joan, Kitka potwierdzam, że nowenna dzieła cuda. Taki spokoj wewnetrzny, cala nadzieje podklada się w Bogu i Maryi. Ta modlitwa naprawde wiele mi pomogła i dzięki temu nawet jak ciągle coś nie idzie po naszej myśli to potrafię się cieszyć z tego co mam i doceniam nawet te małe rzeczy, lepiej dogadujemy się z mężem, jesteśmy dla siebie wsparciem. Nie załamuje się mimo przeciwności losu, tylko wiem, że to przybliża mnie do upragnionego celu i odnajduje w sobie siły, żeby dalej walczyć.

    Starania od: 1.2020

    🖤CB 01.2021
    🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
    💚24.02.2022 naturalny cud
    💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
    💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luthi, ja właśnie też się do Boga nie zwracam, bo też nie chcę przed sobą wyjść na hipokrytke.
    Poza tym ja mam taki umysł, że muszę mieć coś popartego faktami, a wiadomo wiara na nich się nie opiera, bo nie jest to część nauki i to chyba też przez to.

    Jednak też zazdroszczę, że macie się do kogo z tym zwrócić wyżej, bo ja nie potrafię i zostaję z tym stricte sama.

    luthienn lubi tę wiadomość

  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 lutego 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka, to wcale nie musi być Bóg. Ja kiedyś byłam bardzo wierząca i praktykująca. W tej chwili jestem apostatką. W Boga nie wierze, dla mnie liczy się nauka, ale w chwilach zwątpienia czy słabości zwracam się do przodków. Do dziadka, który często mi się śni, do moich dwóch aniołków. Może to się trochę kłoci - nauka i przodkowie, ale to moja recepta na siłę i pociechę.

    Kitka_87, Belie, luthienn, Agaciorka, Morwa lubią tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 lutego 2021, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się melduje po wizycie. Tymon wazy już 1455g, mieści się w normach dla swojego wieku. Za dwa tygodnie odstawiam już acard, czyli robi się poważnie - niedługo rodzę 😱. Niestety Młody tak się zasłonił, ze nie dało się żadnego zdjęcia zrobić. Nawet stopami się zasłaniał.

    Niestety cukry mnie pokonały, dostałam insulinę do posiłków, teraz znowu siedzę w tabelkach żeby wiedzieć ile tego świństwa sobie wstrzyknąć.

    Pszczolka36l, Lulu83, Kitka_87, Susanne, Pewska, Mowe, eszanka, luthienn, Ladyo lubią tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 1 lutego 2021, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    A ja się melduje po wizycie. Tymon wazy już 1455g, mieści się w normach dla swojego wieku. Za dwa tygodnie odstawiam już acard, czyli robi się poważnie - niedługo rodzę 😱. Niestety Młody tak się zasłonił, ze nie dało się żadnego zdjęcia zrobić. Nawet stopami się zasłaniał.

    Niestety cukry mnie pokonały, dostałam insulinę do posiłków, teraz znowu siedzę w tabelkach żeby wiedzieć ile tego świństwa sobie wstrzyknąć.
    Mnie też teraz cukry od tygodnia walą, i ketony rano w moczu 😥.jestem znów na zwyżce insuliny , Już odliczam czas do końca mam serdecznie dość. Żołądek mi tez wysiada 😥Tymek ładnie rośnie 😉

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Susanne Autorytet
    Postów: 2580 3489

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka, a może medytacja?
    Jej pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne jest potwierdzony badaniami naukowymi, a potrafi wyciszyć i koić. Nie wiem natomiast czy da nadzieje tak jak modlitwa...

    https://biotechnologia.pl/farmacja/naukowe-spojrzenie-na-medytacje,18214

    Ja modlitwe zastapilam pozytywnymi afirmacjami. Pochodze z katolickiej rodziny, chodziłam tez na pielgrzymki, bylam od zawsze uduchowiona. Jednak z upływem lat odnalazłam Boga zupelnie gdzie indziej. Nie mam potrzeby nazywania go, ani klasyfikowania. On jest we mnie i ta siła, która jest mi potrzebna tez jest we mnie, wszystko jest we mnie. To co sie dzieje jest dla mojego wyższego dobra, nawet jak mi sie to nie podoba, jest to bolesne lub tragiczne. Mysle, ze katolicy tez sie powinni z tym poniekad zgodzić, ale nie mam dowagi jeszcze na dyskusje na ten temat z moim konserwatywnym tatą np. :D

    Nie linczujcie mnie, nie jestem z sekty pani Agnieszki. Każdy ma prawo do własnego spojrzenia na świat.
    Peace & Love

    eszanka, Kitka_87, Morwa lubią tę wiadomość

    🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”



    2/2022 23cs 💔 PJP

    37cs
    21.04 ✨ IUI ✨

    Chłopiec 💙

    age.png
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie zamierzam nikogo potępiać za inne poglądy ❤️ każdy ma prawo do własnych wyborów.
    Ważne by czuć się dobrze ze sobą 😘

    Zyzia super chłopak rośnie. Współczuję cukrów.
    Lulu Ty masz już bliżej niż dalej, wytrzymasz 😉

    Susanne, Lulu83 lubią tę wiadomość

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka jak wizyta?

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenki, byłam dziś na monicie i w końcu zaczyna się coś ruszać u mnie. Androgeny mi spadły i to chyba zasługa dużej ilości ruchu ostatnio 😁
    Ale do rzeczy, mam kilka 15 mm pęcherzyków i jeden 18 mm. Jestem w 10 dc. Endo 7 mm. Jutro mam iść do gina i mam dostać zastrzyk na pęknięcie.
    I zastanawiam się czy bzyku jutro i w środę będą dobre ? Jaki czas upływa od podania zastrzyku do pęknięcia jajeczka ?

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Bożenki, byłam dziś na monicie i w końcu zaczyna się coś ruszać u mnie. Androgeny mi spadły i to chyba zasługa dużej ilości ruchu ostatnio 😁
    Ale do rzeczy, mam kilka 15 mm pęcherzyków i jeden 18 mm. Jestem w 10 dc. Endo 7 mm. Jutro mam iść do gina i mam dostać zastrzyk na pęknięcie.
    I zastanawiam się czy bzyku jutro i w środę będą dobre ? Jaki czas upływa od podania zastrzyku do pęknięcia jajeczka ?
    U mnie zwykle dwa dni po zastrzyku występowała owulacja 🙂

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
‹‹ 1954 1955 1956 1957 1958 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ