X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka ale dalej krwawisz ?

    a może zrób test ?

    pamiętasz historię Gagatki ?
    miała @ a przed kolejną zrobiła test i mocna kreska. Zrobiła betę a ona była ogromna. Okazało się, że ta pierwsza @ nie była @ tylko krwawieniem na początku ciąży

  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja widzę cień - pojawił się od razu, czy po wyschnięciu testu? Moja przyjaciółka najpierw dostała konkretnego plamienia i była pewna, że to okres się zaczął - a dziś córka już jest na świecie. Trzymam kciuki zeby się nie rozkręciło ✊✊
    Pojawił się po około 3-4 minutach. @ się nie rozkręciła ale plamienie jest.
    Od wczoraj już nie brałam progesteronu :/ zobaczę co będzie jutro.
    Po wyschnięciu widoczna kreska.

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka a jaka to krew, taka swieza czerwona? Czy brazowa stara? Moze to jakas torbiel ze starego cyklu dopiero teraz sie oczyszcza? Albo tak jak Joan pisze.
    Ja mysle ze gdyby to byla nadzerka czy cos tego typu to bys nie krwawila az tak mocno. A sa w tym skrzepy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 19:49

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nie ma skrzepów, to jest żywa krew z nasieniem, bo wiadomo, że wydobywało się ze mnie. Zaraz po 🐝 było czysto, Stary też nie miał śladów.

    Kąpałam się i założyłam wkładkę to mam na niej ślady takiej rozcieńczonej krwi.

    Stary mówi, że się wzdrygęłam jak zaczęliśmy i mówi, że wydawało mu się że jestem ściśnięta i może coś tam mi uszkodził 🤷‍♀️

    Brzuch mnie nie boli, nic się więcej nie dzieje.

  • AsiaKK Autorytet
    Postów: 582 250

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pamietam was z innych wątków, ale ze No musiałam zrobić przerwę, to już później was nie śledziłam.
    Chciałam was prosić o zdanie...
    Mąż zrobił ponownie badanie nasienia (ostatnie było w tamtym roku w marcu - prawie 280 milionów w całości a na ml jakieś 60 milionów, morfologia 6,5 procent, abstynencja była 4 dni). Teraz wyniki wyszły o wiele niższe... w całości 120 milionów, 30 milionów na mililitr i morfologia 3 procent, abstynencja troszkę ponad 2 dni). Konsultacji jeszcze nie było ale lekarz napisał tylko ze ilość i ruchliwość w normie (a+b ponad 80 procent) i ze lekko zaniżona morfologia, jednak my się martwimy, ze tak spadła ilość... czy to może dlatego ze ostatnio była abstynencja 4 dni a teraz troszkę ponad 2? Świrujemy... jestem po dwóch poronieniach i prawdopodobnie ciąży biochemicznej ostatnio... zapładnia się coś... ale martwi nas ten spadek ilości.

    Starania od 06.2019
    3cs - ciąża
    10.2019 - puste jajo
    Cykle 34-36 dni
    5-6 cs - ciąża
    08.2020 - poronienie zatrzymane
    2-3 cs - ciąża biochemiczna
    01.2021
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK wrote:
    Dziewczyny, pamietam was z innych wątków, ale ze No musiałam zrobić przerwę, to już później was nie śledziłam.
    Chciałam was prosić o zdanie...
    Mąż zrobił ponownie badanie nasienia (ostatnie było w tamtym roku w marcu - prawie 280 milionów w całości a na ml jakieś 60 milionów, morfologia 6,5 procent, abstynencja była 4 dni). Teraz wyniki wyszły o wiele niższe... w całości 120 milionów, 30 milionów na mililitr i morfologia 3 procent, abstynencja troszkę ponad 2 dni). Konsultacji jeszcze nie było ale lekarz napisał tylko ze ilość i ruchliwość w normie (a+b ponad 80 procent) i ze lekko zaniżona morfologia, jednak my się martwimy, ze tak spadła ilość... czy to może dlatego ze ostatnio była abstynencja 4 dni a teraz troszkę ponad 2? Świrujemy... jestem po dwóch poronieniach i prawdopodobnie ciąży biochemicznej ostatnio... zapładnia się coś... ale martwi nas ten spadek ilości.
    Jak dla mnie to i tak wyniki rewelacyjne. 3% z całości 120mln to piękny wynik. Być może ostatnio miał jakieś przeziębienie które obniżyły ilość. Ale to spokojnie, uwierz mi, że nie masz się czym martwić. Nie jedna by tu chciała, żeby mąż miał 120mln,czy 30 w 1ml.Byc może coś innego stoi na przeszkodzie. Na pierwszej stronie są bardzo pomocne informacje. Dziewczyny tu się znają to może coś więcej powiedzą.

    Witam.
    Choroba mi nie odpuszcza, a do pracy muszę iść 😭 nie wiem jak sam radę 😔 gdyby nie to, że umowa za tydzień mi się kończy to bym olala a tak nie mogę sobie pozwolić na l4. Trzymajcie kciuki, żeby nie było że mną gorzej 🙏

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczółka zdrówka życzę!

    Pszczolka36l lubi tę wiadomość

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 1 lutego 2021, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaKK
    przykład starego Zyzi pokazuje, że wyniki nasienia są bardzo zmienne. Teraz pokazało tak, za miesiąc może pokazać 2x więcej.
    Jeżeli Was to niepokoi to możecie powtórzyć za 6-8 tygodni. Zobaczyć tendencję. Przy okazji zrobić posiew. Może jakaś infekcja (może być bezobjawowa)

    Tak jak napisała Pszczółka przy takiej ilości 3% morfo to i tak jest dużo.

    Ruch w ogóle nieziemski.

    I tak te wyniki są sporo powyżej dolnej granicy normy WHO.


    Moim marzeniem na tą chwilę jest osiągnąć 30 mln chociaż w całości ;P


    Pszczółko a Twój stary zapisał się na kolejne podejście do operacji ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 07:37

  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 lutego 2021, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka znam ten ból, ja zawsze tak "dziadowałam" (wybacz okreslenie, ale ono.idealnie akurar do mnie pasuje :P) z tym braniem L4, tzn. mordowalam sie I chodzilam przeziebiona do pracy, czesto zle sie czulam ale zawsze bylo COŚ do zrobienia, aa zeby problemow nie bylo itp. Jedyne moje chorobowe to dwa razy szpitalne, swoja droga oba z pododu poronien...
    A dzis sobie leze wlasnie w lozeczku, wzielam chorobowe przez to zapalenie tchawicy, oczywiscie chcialam skromnie na 3 dni ale lekarz mnie przywrocil do porzadku i wypisal na 5 :D

    Ale napisalam to bo wiem jak to jest zle sie czuc i byc w pracy, trzymaj sie Pszczolka, po pracy siuup do lozeczka od razu. Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie :*

    Kitka jak u Ciebie z tym krwawieniem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 07:59

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniłam do dyrektorki, kazała mi wziąć wolne do wtorku. Straciłam smak i węch. Więc to chyba coś innego niż zwykła grypa. Oby za dwa dni mi przeszło. Dalej mnie kaszel dusi, pocę się okropnie, nie mam siły, wszystko mnie boli łącznie z brzuchem od kaszlu. Jak do jutra mi nie przejdzie, będę zmuszona zadzwonić do lekarza 🙄

    Joan w lutym ma powtórzyć wyniki i jak dalej będzie źle to ma się umówić. Problem w tym, że skierowanie ma z tamtego roku i chyba najpierw musi znów iść do a drologa po nowe skierowanie.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 lutego 2021, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka36l wrote:
    Zadzwoniłam do dyrektorki, kazała mi wziąć wolne do wtorku. Straciłam smak i węch. Więc to chyba coś innego niż zwykła grypa. Oby za dwa dni mi przeszło. Dalej mnie kaszel dusi, pocę się okropnie, nie mam siły, wszystko mnie boli łącznie z brzuchem od kaszlu. Jak do jutra mi nie przejdzie, będę zmuszona zadzwonić do lekarza 🙄

    Joan w lutym ma powtórzyć wyniki i jak dalej będzie źle to ma się umówić. Problem w tym, że skierowanie ma z tamtego roku i chyba najpierw musi znów iść do a drologa po nowe skierowanie.

    Pszczolka duze prawdopodobienstwo ze to covid skoro ten wech i smak, wazne zebys bardzo zle sie nie poczula, mysle ze wtedy spokojnie w domu sie wykurujesz. A masz dusznosci czy tylko suchy kaszel?

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 1 lutego 2021, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczółka jak strata smaku i węchu to covid pewnie

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 1 lutego 2021, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka36l wrote:
    Joan w lutym ma powtórzyć wyniki i jak dalej będzie źle to ma się umówić. Problem w tym, że skierowanie ma z tamtego roku i chyba najpierw musi znów iść do a drologa po nowe skierowanie.

    a oddali mu w szpitalu skierowanie ?

    mój wykorzystywał skierowanie do szpitala sprzed ponad roku. Nikt nic nie powiedział.

    Ja zapisałam mojego do andro na 20 lutego. Jednak chyba przepiszę. Zależy nam na sobocie. Stary ma jednak teraz młyn bo kończy pisać pracę inżynierską. Jak się pojawią wizyty na sobotę w marcu to przepiszę na pierwszą wolną.
    Także też planujemy badanie nasienia w lutym ;)

  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 1 lutego 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczółka nie wygląda to jak coś co przejdzie do wtorku, a mi się wydaje że to będzie koronka 😢 szybkiego powrotu do zdrowia życzę 😘

    U mnie dziś 2dc, wczoraj przyszła @ koło 17 to już uznałam dzień wczorajszy za 1dc. Dziś leżę plackiem z laptopem na nogach, brzuch mnie napieprza 😢

    Kitka mam nadzieję, że dziś u Ciebie ok 🤗

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Myszka91 Autorytet
    Postów: 949 750

    Wysłany: 1 lutego 2021, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka dużo zdrowia życzę!

    Joan, super ruszacie dalej. Ja tez rozglądam się za andrologiem, żeby umówić konsultacje. Póki co mam w środę monitoring wiec podpytam mojego lekarza co mysli. Pewnie ba zbicie prolaktyny tez coś dostanie

    Starania od: 1.2020

    🖤CB 01.2021
    🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
    💚24.02.2022 naturalny cud
    💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
    💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 lutego 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewska wrote:
    Pszczolka duze prawdopodobienstwo ze to covid skoro ten wech i smak, wazne zebys bardzo zle sie nie poczula, mysle ze wtedy spokojnie w domu sie wykurujesz. A masz dusznosci czy tylko suchy kaszel?
    Suchy męczący kaszel, nie mogę dużo mówić bo łapie mnie kaszel. Boli mnie w klatce od tego. Sobota była najgorsza bo nie miałam siły, zawracałam się. Tak jakbym była niedotleniona przez ten kaszel. Ból mięśni, kości mam dalej. Dzisiaj obudziłam się bez smaku i węchu.

    Joann chyba oddali. Kurcze nie pamiętam, później wstanę to sprawdzę. Może u nas też przejdzie w takim układzie stare skierowanie 🤔 nasi panowie idą łeb w łeb z lekarzami i badaniami 😉 będę pamiętać i trzymać kciuki, żeby była poprawa ✊

    Dziękuje dziewczyny za zdrówko. Mam nadzieję, że to jednak nie korona 😔 Może powinnam jutro za testować na wszelki wypadek choć szanse nikłe. Jutro będę mieć 10dpo i mam tylko Nord test w domu.Mało prawdopodobne, żeby doszło do zagniezdzenia skoro idealnie 6dpo zaczęły się objawy.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 1 lutego 2021, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka91 wrote:
    Pszczolka dużo zdrowia życzę!

    Joan, super ruszacie dalej. Ja tez rozglądam się za andrologiem, żeby umówić konsultacje. Póki co mam w środę monitoring wiec podpytam mojego lekarza co mysli. Pewnie ba zbicie prolaktyny tez coś dostanie

    raczej ciężko to nazwać ruszaniem dalej ;)

    myślę, że te badania będą decydujące.
    Lekarz już ostatnio tak dziwnie gadał, jakby nie spodziewał się cudów. Może źle zrozumiałam. Oby.

    Ostatnio słuchałam tego podcastu z Paśnikiem i teraz żałuje, bo mnie bardziej dobił niż coś się dowiedziałam ciekawego. Tam było kilka razy wspomniane, że przy chorobach autoimmunologicznych (było nawet wymienione m.in wzjg, a to nie jedyna autoimnnologiczna choroba jaką mam), duże prawdopodobieństwo, że będzie kłopot z płodnością. On nawet zasugerował, że w takich przypadkach powinno się iść do immunologa przed staraniami.

    Ja się czasem czuje jakbym była na takim wyścigu, gdzie biegnę do mety a na bokach stoją lekarze z transparentami. Tylko nie dopingującymi a podcinającymi nogi. Chyba tylko raz spotkałam się z lekarzem który miał więcej wiary w nas (co prawda na kolejnych wizytach już trochę zmienił zdanie). Często słyszę, że przy tych chorobach to będzie ciężko. Ja pieprzę. To jest tak, że ktoś Ci podsuwa myśli, których się wcześniej nie miało.

    Im bliżej badań tym więcej mi się wkrada myśli co dalej.

    W tym tygodniu powtarzam też swoje badania, bo ostatnio zrobiłam chyba za późno i ten estradiol był za wysoki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 09:59

  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka36l wrote:
    Suchy męczący kaszel, nie mogę dużo mówić bo łapie mnie kaszel. Boli mnie w klatce od tego. Sobota była najgorsza bo nie miałam siły, zawracałam się. Tak jakbym była niedotleniona przez ten kaszel. Ból mięśni, kości mam dalej. Dzisiaj obudziłam się bez smaku i węchu.

    Joann chyba oddali. Kurcze nie pamiętam, później wstanę to sprawdzę. Może u nas też przejdzie w takim układzie stare skierowanie 🤔 nasi panowie idą łeb w łeb z lekarzami i badaniami 😉 będę pamiętać i trzymać kciuki, żeby była poprawa ✊

    Dziękuje dziewczyny za zdrówko. Mam nadzieję, że to jednak nie korona 😔 Może powinnam jutro za testować na wszelki wypadek choć szanse nikłe. Jutro będę mieć 10dpo i mam tylko Nord test w domu.Mało prawdopodobne, żeby doszło do zagniezdzenia skoro idealnie 6dpo zaczęły się objawy.

    Pszczolka oslabienie czasami wrecz pomaga w zagniezdzeniu :)
    A moze jednak skusisz sie choc na teleporade? Bierzesz cos na kaszel? Ja dostalam Acodin I Elcorton to mi troche ulzylo, bo mialam problemy z oddychaniem wlasnie, najgorzej po lezeniu.
    No i w razie cos moze siknij dzis lub jutro rano? Bo gdyby jakies leki mialy wjechac to dobrze zebys wiedziala :*

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • Myszka91 Autorytet
    Postów: 949 750

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan ja właśnie tez słuchałam tego podcastu Pasnika i jeszcze Wolskiego i jakoś nie naprawa mnie to optymizmem, wręcz przeciwnie. Teraz jak odebrałam hormony starego to juz w ogóle. Nie wiem czy przepiszą nam clo, bo testosteron ma w porządku.
    Tez się obawiam, że u nas to będą proponować jedynie invitro, z czego na pewno nie skorzystamy.

    Starania od: 1.2020

    🖤CB 01.2021
    🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
    💚24.02.2022 naturalny cud
    💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
    💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 1 lutego 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolka36l wrote:
    Suchy męczący kaszel, nie mogę dużo mówić bo łapie mnie kaszel. Boli mnie w klatce od tego. Sobota była najgorsza bo nie miałam siły, zawracałam się. Tak jakbym była niedotleniona przez ten kaszel. Ból mięśni, kości mam dalej. Dzisiaj obudziłam się bez smaku i węchu.

    Joann chyba oddali. Kurcze nie pamiętam, później wstanę to sprawdzę. Może u nas też przejdzie w takim układzie stare skierowanie 🤔 nasi panowie idą łeb w łeb z lekarzami i badaniami 😉 będę pamiętać i trzymać kciuki, żeby była poprawa ✊

    Dziękuje dziewczyny za zdrówko. Mam nadzieję, że to jednak nie korona 😔 Może powinnam jutro za testować na wszelki wypadek choć szanse nikłe. Jutro będę mieć 10dpo i mam tylko Nord test w domu.Mało prawdopodobne, żeby doszło do zagniezdzenia skoro idealnie 6dpo zaczęły się objawy.
    Pszczółka nie lekceważ korony! Mój mąż x tak samo jak ty przechodził do tego z gorączka 39stopni. Zadzwonił do swojego lekarza radzinnego po skierowanie na wymaz i dostał antybiotyki zeny zapalenie płoć się nie rozwinęło! Teraz ponad miesiąc po chorobie i tak ma powikłania. Był w czwartek u kardioiga bo go serducho boli i ma jeszcze prześwietlenie płuc zrobić bo ciągle jeszcze kaszle na sucho

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 10:17

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
‹‹ 1953 1954 1955 1956 1957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ