Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak wpisałam bete w kalkulator to mi tak pokazało, że przyrost jest poniżej normy i przyrost wyjdzie 53% (czyli liczac, ze jutro ponad 800).Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
nick nieaktualnyMyszka91 wrote:Jak wpisałam bete w kalkulator to mi tak pokazało, że przyrost jest poniżej normy i przyrost wyjdzie 53% (czyli liczac, ze jutro ponad 800).
-
Pcosik, dziekuje za słowa otuchy. Nie ukrywam, że nie nastawiam się pozytywnie bo boje się rozczarowania. Zbadam teraz chyba bete i proga dopiero w czwartek a jutrzejsza wizyte odwolam, bo i tak niczego się nie dowiemStarania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Myszka ale to wynik dzień po dniu. Raczej wątpliwe sprawdzenie prawidłowego przyrostu. Ale fakt, że urosla daje nadzieję. Zadzwoń do tej kliniki i umów jutro wizytę. Próg po jednym dniu urósł. To też dobra informacja.
Ja bym jeszcze nie skreślała ✊😘
Marzenia o kurcze. Trzymaj się i szybkiego powrotu do pełni sił.Belie lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Myszka ile tej luteiny i duphastpnu kazali Ci dawkować? Zrób jutro betę i porównaj z jutrzejszym wynikiem, jeszcze bym nie skreślała kropka, ale ten próg to muszą Ci kurcze zwiększyć.. poszłabym chyba jutro na ta wizytę i pokusiła się nawet o coś mocniejszego w zastrzyku żeby to podnieść. No nie wiem. Jeszcze nie przekreślaj 😘 zaciskam kciuki ✊
Myszka91 wrote:Pcosik, dziekuje za słowa otuchy. Nie ukrywam, że nie nastawiam się pozytywnie bo boje się rozczarowania. Zbadam teraz chyba bete i proga dopiero w czwartek a jutrzejsza wizyte odwolam, bo i tak niczego się nie dowiemWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 14:12
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
luthienn wrote:Myszka ile tej luteiny i duphastpnu kazali Ci dawkować? Zrób jutro betę i porównaj z jutrzejszym wynikiem, jeszcze bym nie skreślała kropka, ale ten próg to muszą Ci kurcze zwiększyć.. poszłabym chyba jutro na ta wizytę i pokusiła się nawet o coś mocniejszego w zastrzyku żeby to podnieść. No nie wiem. Jeszcze nie przekreślaj 😘 zaciskam kciuki ✊
Ja chyba bym jednak jutro zrobiła i porównała z wczorajszym wynikiem i ewentualnie jak nadal nie będzie jasności to ponowna beta w piątek. Na wizytę chyba bym się wybrała jednak i skoncultowala tego proga. z drugiej strony ten progesteron też się podwoił więc rośnie sobie. Wiem nic nie pomogłam 😋Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Myszka tylko jedna? Ja luteinę biorę 3x dziennie. Duphaston we krwi nie wyjdzie wiec w sumie ten poziom proga jest trochę zafałszowany…i na pewno marz go więcej niż w wyniku.
Marzenia o kurczę, oby to tylko płyn po zabiegu był i nic groźnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 14:42
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Myszko,
Tak jak dziewczyny piszą,daj szansę kropkowi,przyrost jest,a i próg też lekko wzrósł.Czekamy na rozwój sytuacji.
Ja czekam do 18 jak na zbawienie,boje sie tego krwotoku,ale lekarz mówił,że dobrze wyglądam,nie jestem blada,nie mdleje wiec powinno być ok.Boli mnie tylko żołądek,takie skurcze mam,gazy,bąbelki w brzuchu czuję i słysze,położna powiedziala ze podczas laparo wpuszczają gaz i stąd ten ból może być.Dała przeciwbólowe i kazała chodzić żeby gazy odeszły.Noi czopek chce mi daćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 14:55
-
Tak Marzenie to powietrze po laparo "chodzi po Tobie" więc spokojnie, jak nic się nie dzieje to lekarz dobrze mówi że nie jest nic poważnego, kciuki za usg ✊
Myszka tak, ja mialam przyrosty 45-50%, też już sobie wkręciłam że to pozamaciczna i tyle stresu że szok ....
I ja też gadałam nie co 48h tylko co 72h bo tak mi gin kazał, więc chyba coś w tym jest że po 24h i 72h te przyrosty wychodzą niżej i nie tak miarodajne jak po 48 h.2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url] -
Myszka91 wrote:Luthi przepisal mi luteine 200mg i mam brać na noc 1 tabletke dopochwowo. Dodatkowo biorę dupka wczoraj 3 x 1 tabl.. Zobacze co da się zrobic29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
nick nieaktualnyPcosik_2 wrote:Mowe, dobrze Cię widzieć. Co u Ciebie, u Was ?
Hej, miło ze pytasz 🙂 na jakiś czas się odcielam, ale nie potrafię o tym nie myśleć, chyba zbyt bardzo mi zalezy i nigdy nie pogodzę się z tym ze nie mogę mieć więcej dzieci. Dziękuje Bogu za synka! Jednak codziennie mam wyrzuty sumienia ze jest sam…
Mąż zrobił nasienie morfologia 0% była 4%.
Ja z badan zrobiłam jeszcze amh 0.58 i biopsje endometrium, jest w jednostkach „w polu widzenia” wiec nie bardzo wiem jak to się ma do % ale na pewno wskaźniki są wysokie:
72ebfa41ac9d.jpg.html][/url]
CD56 to komórki NK
CD3 to Limfocyty T
Lekarz powiedział ze jeśli zdecydujemy się na invitro to:
- nasieniem mamy się nie przejmować bo w klinice gdzie jesteśmy badają morfo z 50 pierwszych plemników, rozmawiałam tez z panią z laboratorium i mówiła ze naprawdę jest Ok;
- jeśli chodzi o moje wyniki to przy procedurze intralipid i Acard. Krótki protokół.
Nasze wyniki są dramatyczne i nie wiem czy jest sens stawać do invitro. Tym bardziej ze jeśli z fsh polegnę to nie dostanę refundacji do leków.
Już jakiś czas temu chciałam do Was pisać żeby się poradzić…
Szansa jakaś jest zawsze wiadomo cuda się zdarzają, ale na te akurat nie licze 😐
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 17:59
-
nick nieaktualnyMowe, ostatnio ten wątek jest pełen cudów. A zaczęło się od Kamci, która już tuli swoje maleństwo. Myśle, ze worek z cudami się dopiero otworzył i zawsze warto próbować. In vitro to nie zawsze lek na wszystko, ale dlaczego nie spróbować skoro tego chcecie. Ostatnio czytałam o parze której tak zależało na wspólnym dziecku, ze u mężczyzny szukano jego plemnika w nasieniowodzie, znaleźli i spodziewają się bądź już nawet są razem z nim. (To chyba był tez jeden z przypadków omawianych przez Rozenkowa)
Specjalistka od hormonów zawsze była Joan, która potrafiła zadziałać cuda ze swoim fsh (o ile dobrze pamietam).
Co do intralipidu i acardu, to wiem, ze dużo dziewczyn z tym zachodzi w ciąże i rodzą piękne, tłuściutkie bobaski 😉 jeżeli tylko macie na to fundusze i możliwość, to sprobowac nie zaszkodzi.
Miałaś już kiedyś jakaś stymulację ? Jak reagowałas ?? -
nick nieaktualny
-
Mowę ja tam myślę, że warto skonsultować. Bo czasem nam się wydaje, że coś jest totalnie źle a oko lekarza widzi to jednak inaczej.
Edit mam na myśli konsultacje w klinice.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 20:28
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
nick nieaktualnyPcosik_2 wrote:Mowe, ostatnio ten wątek jest pełen cudów. A zaczęło się od Kamci, która już tuli swoje maleństwo. Myśle, ze worek z cudami się dopiero otworzył i zawsze warto próbować. In vitro to nie zawsze lek na wszystko, ale dlaczego nie spróbować skoro tego chcecie. Ostatnio czytałam o parze której tak zależało na wspólnym dziecku, ze u mężczyzny szukano jego plemnika w nasieniowodzie, znaleźli i spodziewają się bądź już nawet są razem z nim. (To chyba był tez jeden z przypadków omawianych przez Rozenkowa)
Specjalistka od hormonów zawsze była Joan, która potrafiła zadziałać cuda ze swoim fsh (o ile dobrze pamietam).
Co do intralipidu i acardu, to wiem, ze dużo dziewczyn z tym zachodzi w ciąże i rodzą piękne, tłuściutkie bobaski 😉 jeżeli tylko macie na to fundusze i możliwość, to sprobowac nie zaszkodzi.
Miałaś już kiedyś jakaś stymulację ? Jak reagowałas ??
Miałam stymulację Clo i Letrozolem. Były pecherzyki ale przewaznie na lewym i to po dwa wiodące z tym ze ja nie mam lewego jajowodu dlatego. 5 cykli miałam tak stymulowanych, tylko raz był pęcherzyk na prawym, a tak zawsze tylko lewy. Wiem ze do invitro jest inna stymulacja, także może akurat..
A co do ciąży z jednego plemnika to mój kuzyn tak właśnie miał..w sensie kuzynka była w ciąży😉 ale od kuzyna pobierali właśnie tego jednego plemnika gdzies tam cudem znalezionego..13inseminacji, 7 procedur invitro..ale udało sięWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 20:31
-
Mowe wrote:Miałam stymulację Clo i Letrozolem. Były pecherzyki ale przewaznie na lewym i to po dwa wiodące z tym ze ja nie mam lewego jajowodu dlatego. 5 cykli miałam tak stymulowanych, tylko raz był pęcherzyk na prawym, a tak zawsze tylko lewy. Wiem ze do invitro jest inna stymulacja, także może akurat..
Mowe lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Mowe te nk są wysokie, może na Accofil by klinika poszła gdyby już doszło do IV , bo czytałam na różnych wątkach że intralipid jest słaby i często nie pomaga.
Mowe lubi tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url] -
nick nieaktualnyMowe wrote:Miałam stymulację Clo i Letrozolem. Były pecherzyki ale przewaznie na lewym i to po dwa wiodące z tym ze ja nie mam lewego jajowodu dlatego. 5 cykli miałam tak stymulowanych, tylko raz był pęcherzyk na prawym, a tak zawsze tylko lewy. Wiem ze do invitro jest inna stymulacja, także może akurat..
Bez względu na wszystko jesteśmy tu dla Ciebie. Ale zawsze spróbować warto, bo marzenia się spełnia ☺️Mowe lubi tę wiadomość
-
Mowe również uważam, że warto. Nie zawsze się udaje, ale jest tyle kochanych dzieci już na świecie przez ivf 😊 jajowód przy stymulacji już nie jest ważny, amh widzę że troszku niskie ale to jeszcze nie jest przegrana sprawa. Ostatnio na webinarze w którym brałam udział była dziewczyna z amh 0.2 i próbują pomimo wszystko. Jeśli tylko są środki finansowe na to i determinacja to warto 😘
O fsh faktycznie Joan tutaj dużo nam mówiła, na forum się już nie udziela niestety ☹️ ale może nas tu czyta, albo może odpisze na prywatną wiadomość i coś doradzi.Mowe lubi tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....