Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Anna cudownie 😍❤️❤️❤️❤️
Sus kurde no. Masakra z tymi lekarzami. Wytrwałości w takim razie🤗 A może los sam zdecyduje 😉✊
Jak nie zapomne to pojadę jutro 🙈 tylko wiecie ja mam odruch bezwarunkowy, pobudka i kawa 😉 Obym zaspana pamiętała 🤐
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Sus mam nadzieję, że w końcu się uda 😢 co za konowały tak po prostu sobie odmawiają wizytę 😡
Anna super wieści, nasza ostrożność staraczkowa pozostaje chyba już na zawsze, ale nadejdzie dzień kiedy się ucieszysz i uwierzysz 🥰
Pszczółko dziękuję że pytasz. Nie wiadomo 🤦♀️ plus jest taki, że "odnalazł" się mój lewy jajnik na USG 😋 ale nie pracuje więc tu nie ma zmian. W prawym jajniku natomiast były dwa małe pęcherzyki i coś nieregularnego. Lekarz nie wie czy to jest poowulacyjne bo nie wyglądało jak takie normalne ciałko żółte 🤷🏻♀️ lekarz powiedział, że obstawia że owu mogła się odbyć ale nie jest pewien i że nie widział moich jajników wcześniej, równie dobrze mógł to być ślad po punkcji ale jak powiedziałam, że była w lipcu to zwątpił w ten pomysł 😋 także wiem, że nic nie wiem. Skoku temperatury nie było jeszcze więc wątpię żeby owu jednak była ☹️ Endometrium też miałam 7mm, jak na mnie to bardzo słabo. Cieszę się, że nie ma torbiela po niepękniętym pęcherzyku, ale naturalne starania chyba musimy sobie odpuścić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2021, 11:18
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Powiem Ci, że u mnie prawy już mogłabym powiedzieć z dwa lata nie działał. Coś tam drobne pęcherzyki były ale owulacje zawsze z lewego. I teraz biorę już kolejny miesiąc NAC, omega 3-6-9, berberyne i nie dawno zmieniłam koenzym Q10 na ubichinol. I ku mojemu zaskoczeniu w tym cyklu po raz pierwszy od dawna czułam owulacje po prawej stronie. Co prawda nie miałam usg ale ból identyczny jak zawsze miałam z lewej. A i biorę folian metylowany.A jeszcze jako ciekawostkę w cyklu w którym udało om mi się z córką 14 lat temu. Byłam na monitoringu chyba w 10dc i lekarz stwierdził brak pęcherzyka. Byłam umówiona w bocianie na kolejny cykl jak zacznie mi się okres. No i okres nie przyszedł a za dwa dni wizyta. Zrobiłam test i II kreski. Byłam w szoku bo niby jak ciąża jak nie było pęcherzyka 😉 ja bym pojadła orzechów, moreli suszonych. Zaszkodzić nie zaszkodzi a nóż pomoże na endo.luthienn wrote:Sus mam nadzieję, że w końcu się uda 😢 co za konowały tak po prostu sobie odmawiają wizytę 😡
Anna super wieści, nasza ostrożność staraczkowa pozostaje chyba już na zawsze, ale nadejdzie dzień kiedy się ucieszysz i uwierzysz 🥰
Pszczółko dziękuję że pytasz. Nie wiadomo 🤦♀️ plus jest taki, że "odnalazł" się mój lewy jajnik na USG 😋 ale nie pracuje więc tu nie ma zmian. W prawym jajniku natomiast były dwa małe pęcherzyki i coś nieregularnego. Lekarz nie wie czy to jest poowulacyjne bo nie wyglądało jak takie normalne ciałko żółte 🤷🏻♀️ lekarz powiedział, że obstawia że owu mogła się odbyć ale nie jest pewien i że nie widział moich jajników wcześniej, równie dobrze mógł to być ślad po punkcji ale jak powiedziałam, że była w lipcu to zwątpił w ten pomysł 😋 także wiem, że nic nie wiem. Skoku temperatury nie było jeszcze więc wątpię żeby owu jednak była ☹️ Endometrium też miałam 7mm, jak na mnie to bardzo słabo. Cieszę się, że nie ma torbiela po niepękniętym pęcherzyku, ale naturalne starania chyba musimy sobie odpuścić...
Po wątku wiem, że natura płata nam figle i działa wtedy kiedy najmniej się tego spodziewamy.
Pewska lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Ja mialam dwie CP . Pierwsza w lewym jajowodzie. Silne bóle zaczęły się w piątek a w poniedziałek rozerwało mi jajowod. Był to dokładnie 8+2. Cykl monitorowany wiadomo kiedy była owulacja. Druga ciąża pozamaciczna w prawym jajowodzie.Cykl monitorowany. Ból w piątek, w poniedziałek laparoskopia, spadek bety i stwierdzenie poronienia trąbkowego (nic nie zostało usunięte podczas laparoskopi). Laparo i poronienie trąbkowe w 5+2. Przy pierwszej CP poczatkowy wzrost bety w normie. Pozniej nie badalam. Beta badana przed trafieniem do szpitala wynosila juz 3320. Przy drugiej CP 7dpo beta 8 z groszami 21dpo 990,5 A w dniu laparoskopii (24dpo) 845,50.
asias86 lubi tę wiadomość
-
Kiedyś brałam już nac i wydawało mi się że trochę mi pomieszał, ale teraz jak jest pomieszane to może jak wezmę to naprawi 😁 na przyszły cykl zainwestuje w nac i koenzym, w tym cyklu pije tylko fertisim żeby też odetchnąć od leków i dużej ilości supli. Wiem, że zdarzają się takie małe naturalne cuda, ale już nie chcę się nastawiać że kiedykolwiek taki cud może się przytrafić właśnie mi. U mnie dziś jest już 15dc więc myślę że raczej nic nie podrośnie 😋Pszczolka36l wrote:Powiem Ci, że u mnie prawy już mogłabym powiedzieć z dwa lata nie działał. Coś tam drobne pęcherzyki były ale owulacje zawsze z lewego. I teraz biorę już kolejny miesiąc NAC, omega 3-6-9, berberyne i nie dawno zmieniłam koenzym Q10 na ubichinol. I ku mojemu zaskoczeniu w tym cyklu po raz pierwszy od dawna czułam owulacje po prawej stronie. Co prawda nie miałam usg ale ból identyczny jak zawsze miałam z lewej. A i biorę folian metylowany.A jeszcze jako ciekawostkę w cyklu w którym udało om mi się z córką 14 lat temu. Byłam na monitoringu chyba w 10dc i lekarz stwierdził brak pęcherzyka. Byłam umówiona w bocianie na kolejny cykl jak zacznie mi się okres. No i okres nie przyszedł a za dwa dni wizyta. Zrobiłam test i II kreski. Byłam w szoku bo niby jak ciąża jak nie było pęcherzyka 😉 ja bym pojadła orzechów, moreli suszonych. Zaszkodzić nie zaszkodzi a nóż pomoże na endo.
Po wątku wiem, że natura płata nam figle i działa wtedy kiedy najmniej się tego spodziewamy.
Ciekawe jak to u Ciebie z owulacja w tym cyklu 🧐 zazwyczaj się dobrze czuje strony, raz mi się zdarzyło że czułam po prawej a owu była z lewej (wtedy jeszcze działały oba) 😋29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Dzięki Morwa za info, szczerze to wole laparo niż metotreksatMorwa wrote:Ja mialam dwie CP . Pierwsza w lewym jajowodzie. Silne bóle zaczęły się w piątek a w poniedziałek rozerwało mi jajowod. Był to dokładnie 8+2. Cykl monitorowany wiadomo kiedy była owulacja. Druga ciąża pozamaciczna w prawym jajowodzie.Cykl monitorowany. Ból w piątek, w poniedziałek laparoskopia, spadek bety i stwierdzenie poronienia trąbkowego (nic nie zostało usunięte podczas laparoskopi). Laparo i poronienie trąbkowe w 5+2. Przy pierwszej CP poczatkowy wzrost bety w normie. Pozniej nie badalam. Beta badana przed trafieniem do szpitala wynosila juz 3320. Przy drugiej CP 7dpo beta 8 z groszami 21dpo 990,5 A w dniu laparoskopii (24dpo) 845,50.Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Przykro mi Myszko. Niestety takie miałam przeczucia jak pisałaś o bólu. Chyba lepiej metotreksat ale to już sama uznasz co lepiej.💊Acard, Neoparin, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta - [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne - [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 wizyta nfz - [13+3] 7,49
02.01.2025 wizyta
15.01.2025 wizyta nfz
30.01.2025 wizyta
14.02.2025 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Po metotreksacie chyba trzeba odczekać pol roku z ponownym staraniem się o ciaze a przy laparo chyba to są 3 miesiacekoktajlowa wrote:Przykro mi Myszko. Niestety takie miałam przeczucia jak pisałaś o bólu. Chyba lepiej metotreksat ale to już sama uznasz co lepiej.Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Ja przy drugiej ciąży pozamacicznej najpierw trafiłam na kiepski szpital gdzie jedyne co mogli mi zaproponować to laparotomię i usunięcie cp wraz z jajowodem. Wypisalam się na własne żądanie i mąż zawiózł mnie do drugiego szpitala. Tam w poniedziałek zebrało się całe konsylium lekarskie. O metotreksacie nawet nie było mowy, lekarze klucili się między sobą tylko nt laparoskopii. Jedni chcieli usuwać podczas niej jajowod bo twierdzili, że utrzymanie go po cp nie ma sensu, a inni chcieli pochylić się nad moja tragedia i jednak ten jajowod mi zachować. Miałam 26 lat i nie miałam już jednego jajowodu. Ostatecznie nie chcieli mi niczego obiecać i powiedzieli tylko tyle, że zaraz pojadę na salę operacyjną bo i tak już długo zwlekają. Podczas laparoskopii okazało się, że w jajowodzie nic już nie ma i doszło do poronienia trąbkowego, że to najlepsze wyjście i zostawili mnie na obserwację i kontrolowali spadek bety. Jajowod pozostał, okazał się nawet ostatecznie drozny, ale i tak mi się już nie przydał bo prawy jajnik nie chciał współpracować. Ja jedyne co zaliczałam od tamtego czasu to ciaże biochemiczne, które nie dały mi odpowiedzi czy mam szansę na naturlasa, który będzie rozwijał się tam gdzie trzeba.Myszka91 wrote:Dzięki Morwa za info, szczerze to wole laparo niż metotreksat
Laparoskopia jest o tyle fajna, że przy okazji sprawdzą co jest grane u Ciebie w środku. U mnie w protokole operacyjnym jest napisane co przy okazji było sprawdzane: miednica mniejsza (macica, jajowody, jajniki, zagłebienie krzyżowo- magiczne, zstępnica i esica). Pozniej cały opis części zabiegowej, u mnie pobrano skrzepy. W badaniu histo-pat nie stwierdzono struktur jaja płodowego. Laparo miałam 3 Października. Beta do zera spadła szybko ale ja długo krwawilam i plamilam na zmianę (około 12 dni) -
Hej. Kawy nie piłam ale ocknelo mnie, że dziś 6dpo. Jutro punkt nie czynny i dopiero piątek. W piątek nie wiem czy mi się uda lecieć. I pytanie czy jest sens robić 6dpo progesteron? Zawsze robiłam w 7 albo 8.
Morwa niesamowicie jesteś silna i dzielna kobieta 🤗🤗🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2021, 07:06
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
nick nieaktualnyPszczolka36l wrote:Hej. Kawy nie piłam ale ocknelo mnie, że dziś 6dpo. Jutro punkt nie czynny i dopiero piątek. W piątek nie wiem czy mi się uda lecieć. I pytanie czy jest sens robić 6dpo progesteron? Zawsze robiłam w 7 albo 8.
Morwa niesamowicie jesteś silna i dzielna kobieta 🤗🤗🤗
Ja zawsze 7dpo robilam -
Myszko jak się dziś czujesz?
Morwa ale miałaś trudną historię
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i
(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Nie poszłam. Jak mi się uda pójdę w piątek, jak nie to trudno. To tylko ciekawość czy była owulacja 😉Mowe wrote:Ja zawsze 7dpo robilam
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Anna, dziekuje ze pytasz. Ja jestem od 9 w szpitalu, zrobili usg i pobrali krew na bete. Nadal z lewej strony widac jakas strukturę wiec prawdopodobnie będzie laparoStarania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Myszka jestem z Tobą. 🤗
Myszka91 lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Niestety beta urosla do 1700 i jutro ma być laparo z usunięciem jajowodu niestetyStarania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Bardzo mi przykro trzymaj się, dużo siły.
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Myszka strasznie mi przykro 😔😔😔😔
Myszka91 lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Myszko tak strasznie mi przykro 😢
Myszka91 lubi tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
