Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja94 wrote:Wiem wiem dziewczynki ze ona nie miala nic zlego na myśli. Samowolnie zrobilo mi sie przykro po prostu.
A tu taka cisza ostatni. Ktora teraz testuje na dniach ? 😊
Ja w środę! W nosie mam tego 14 😂, mam 30 testów i będę sikać codziennie.
Mowe, Sleepy lubią tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Wiesz co, ja Cię rozumiem. Też straciłam kontakt z przyjaciółmi i znajomymi właśnie przez dzieci. Szczerze to nawet nie mam siły ani chęci z nimi rozmawiać. Oni chcieliby rozmawiać w kółko o dzieciach, a ja nie mam na to najmniejszej ochoty. Po pierwsze po prostu z zazdrości, a po drugie totalnie nic nie wiem o dzieciach, nie miałam rodzeństwa i w mojej bliskiej rodzinie małych dzieci nigdy nie było. No i oczywiście pojawiają się uwielbiane pytania kiedy my. Wiem, że spotkania z nimi i słuchanie o wpadkach jeszcze bardziej mnie dołuje więc nie ma sensu.boo123 wrote:Dziewczyny, a ja mam kuzynkę niedaleko, ma synka młodszego od mojego o rok. Kumplowalismy się, wyjeżdżaliśmy na wycieczki razem.
My zaczęliśmy się starać o drugie na długo przed nimi. Oni mają już półroczna córkę a my dalej nie w ciąży. I wiecie co? Od porodu tej małej urwał nam się kontakt. Nie mam ochoty zupełnie z nimi się spotykać. Byłam kilka razy z nią na spacerze, ale jak widzę jak synek jej dba o siostre, ostatnio nawet uciszal mojego synka żeby nie obudził małej to mnie rozdziera to.
Czy to normalne? Przykro mi że tak nam się urwalo, ale jeszcze padały teksty męża kuzynki kiedy my w końcu drugie (mimo że z nią rozmawiałam na ten temat i pewnie jemu też powiedziała że mamy problem) to mi się odechciało.
Nie wiem czy będę w stanie wrócić do bliższych relacji z nimi. Chyba dopiero jak uda mi się urodzić.
Zła jestem na siebie za to, ale nie chce się do niczego zmuszać i robić dobra minę...
boo123, eszanka, Sleepy lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko
Badania: Glukoza 90,10 mg/dl ❌; Insulina 13,4 µIU/ml❌; Prolaktyna 30,45 ng/ml ❌; TSH 1,245 ✅; FT4 0,97 ng/dl ✅; FT3 4,72 pmol/l ✅; anty-TPO 575,13 IU/ml ❌; USG tarczycy ✅; Progesteron - 16,43 ng/ml ✅, Ferrytyna 82,2 ng/mL ✅; Witamina B12 372 ph/mL ✅; Kwas foliowy 33,00 ng/mL ❌; 17-OH Progesteron 3,49 ng/ml ❌; SHBG 18,92 nmol/l ❌; Testosteron 65,43 ng/dl ❌; Androstendion 7,64 ng/ml ❌
hiperprolaktynemia czynnościowa - Bromergon
IO - metformina
Suplementy: wit. D, wit. C, Proovulin, wit. B Complex -
Cześć Bożenki😙
Ja zaliczyłam dzisiaj fajny spacerek z synem,bo koledzy powyjeżdżali i nie ma z kim wyjść,a jak cała banda wyjdzie to od rana do wieczora na podwórku biegają🙂Byliśmy na pysznych lodach😋
Co do rwania zębów i znieczulenia,to w 2 połowie cyklu lepiej mówić,że staracie się o dzidzię,są znieczulenia mniej szkodliwe,a zęba takiego nie można trzymać,bo stan zapalny jeszcze gorszy jak znieczulenie.Moja gin powiedziała,że na tym etapie ewentualnej ciąży nie zaszkodzi nawer zwykłe znieczulenie.
A co do rwania ósemek,to mam kilka koleżanek,które miały wyrywane zdrowe,bo aparat zakładały.Ja też mam wszystkie i mam krzywy zgryz przez nie,bo za ciasno
boo123 lubi tę wiadomość
-
boo123 wrote:Dziewczyny, a ja mam kuzynkę niedaleko, ma synka młodszego od mojego o rok. Kumplowalismy się, wyjeżdżaliśmy na wycieczki razem.
My zaczęliśmy się starać o drugie na długo przed nimi. Oni mają już półroczna córkę a my dalej nie w ciąży. I wiecie co? Od porodu tej małej urwał nam się kontakt. Nie mam ochoty zupełnie z nimi się spotykać. Byłam kilka razy z nią na spacerze, ale jak widzę jak synek jej dba o siostre, ostatnio nawet uciszal mojego synka żeby nie obudził małej to mnie rozdziera to.
Czy to normalne? Przykro mi że tak nam się urwalo, ale jeszcze padały teksty męża kuzynki kiedy my w końcu drugie (mimo że z nią rozmawiałam na ten temat i pewnie jemu też powiedziała że mamy problem) to mi się odechciało.
Nie wiem czy będę w stanie wrócić do bliższych relacji z nimi. Chyba dopiero jak uda mi się urodzić.
Zła jestem na siebie za to, ale nie chce się do niczego zmuszać i robić dobra minę...
Ja mam to samo z siostrą meza. Po urodzeniu drugiego jej dziecka staram się ograniczać kontakt do minimum. Ona to czuję bo nas już nie zaprasza. A miałyśmy super relacje. A poza tym nie mam z nią już żadnych tematów bo ona non stop mówi o córkach wiedzac że nam się nie udaje..
boo123 lubi tę wiadomość
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm
ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Mnie przybija wiadomość o ciąży z bliskiego otoczenia, za chwilę ta złość przechodzi. Ale nie wyobrażam sobie uciąć kontaktów z kimś kto ma dzieci a ja nie. Gdyby tak było to nie rozmawiałabym z połową rodziny i znajomych. W pracy jedynie mnie irytowało jak poszłam na ploteczki a tam temat dzieci..
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualnyZyzia wrote:Ja tak czuje, ze większość z nas ma wirusa ale przechodzi bezobjawowo. Mój w lutym miał taki straszny duszący kaszel ale bez gorączki, tydzień go trzymało ale jeszcze wtedy nikt o koronie nie mówił. Dopóki nie przebadają wszystkich to jest tylko gdybanie.
Kitka, a Ty mogłaś mieć gdzieś styczność?
U nas w powiecie w dalszym ciągu zero zakażeń, oczywiście oficjalnie wg sanepidu. Nie sądzę bym mogła się zarazić, ale kto to wie 🤷🏻♀️ -
Zyzia wrote:Ja tak czuje, ze większość z nas ma wirusa ale przechodzi bezobjawowo. Mój w lutym miał taki straszny duszący kaszel ale bez gorączki, tydzień go trzymało ale jeszcze wtedy nikt o koronie nie mówił. Dopóki nie przebadają wszystkich to jest tylko gdybanie.
Kitka, a Ty mogłaś mieć gdzieś styczność?
Mój kolega z pracy w lutym miał koronawirusa,ale dowiedział sie o tym po testach na przeciwciała 3 tyg temu.Czuł sie strasznie,mega gorączka,ledwo zipał,ale bez kaszlu.Pojechał do lekarza i test na grype zrobili,jak wszedl po wynikach do gabinetu to lekarz byl jus w maseczce i rękawiczkach i siedział z daleka.Test wykazał grypę.Jak koronawirus oficjalnie dotarł do nas,ti zaczął podejrzewać że on go miał.Noi faktycznie.Alw sanepid nie dodał go do listy zakażonych bo pacjent zero był w marcu,a on chorował miesiąc wcześniej..Moja mama też bardzo chorowała w styczniu wiec kazałam jej zrobić test na przeciwciała,bo może też przeszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 14:55
Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadzieja94 wrote:A tu taka cisza ostatni. Ktora teraz testuje na dniach ? 😊
Ja mam dopiero 5dpo, a już bym sikała 🤣 mam w mieszkaniu tylko 5 testów, więc muszę oszczędzać 🤣
W sumie zaraz po podaniu ovitrelle zrobiłam sikańca, żeby zobaczyć dwie kreski na ciążowym 🙈🤣
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarzenia wrote:Jak to sypana??Ja robię,ale taką tradycyjną,uwielbiam😋a tylko 2 ciasta umiem robić🤭
Szklanka maki, szklanka kaszy manny i szklanka cukru, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia to wszystko mieszkasz, rozdzielasz sobie na 3 części. Wysypujesz na tortownicę, wykładasz jabłka starte na grubych oczkach, sypiesz cynamon. Znowu sypiesz na to to co wcześniej, znowu jabłka z cynamonem i znowu te suche składniki. Na to ścierasz masło i już 😃 do piekarnika 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 15:23
Lulu83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Kochane 😘 ja dziś pomarudze, mój mnie trochę zaraził i gardło mnie strasznie boli, najgorsze to że przechodzi do ucha ☹️ poza tym mąż się cały czas kiepsko czuje.. niech się to już skończy.
Dziś mnie naszła ochota na kluski śląskie, kocham je miłością wielką i nie ważne że są z mąki i ziemniaków, będzie jedzone 😋
Mojego ominęło badanie prostaty, może wasi nie będą mieli 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 16:08
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
