Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziękuję Kochane za słowa otuchy 💗
Wiem, że różne cuda się na forum dzieją, ale jakoś zawsze myślę, że mnie one nie dotyczą. Może dlatego, że ja podchodzę do wszystkiego książkowo: widzę spadek temperatury, widzę plamienie brązowe to wyczuwam @, choć doskonale znam Wasze niezwykłe historie, gdzie nic miało się nie udać, a jednak życie napisało inny i dużo piękniejszy scenariusz.
Nie mogę wykluczyć tego, że przyczyna może być najprostsza z możliwych - za niski progesteron.
A jeszcze prostszy powód to właśnie to, że matka natura tak zdecydowała, a z nią się nie dyskutuje.
Paśnik mówił, że może jak kolejna ciąża się zdarzy to organizm rozpozna mechanizmy i podniesie się poziom interleukiny 10, która chroni zarodek. I chociaż mam nadzieję, że tutaj moje notowania poszły w górę 🙏 Chociaż... -
nick nieaktualnyDla formalność zrobiłam pinka 20tkę - vizir. A pinki w poprzednim biochemie wychodziły mi 12dpo.
Chciałam podnieść statystki - nie wyszło 🤷🏻♀️
Dziękuję Wam za doping, słowa wsparcia, każdą poradę 💗
Może do trzech razy sztuka? 🤔🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2020, 10:11
Joan, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJoan wrote:Kitka ja zawsze wszystkim powtarzam, że lepiej się pozytywnie zaskoczyć niż niemiło rozczarować.
Upadek z wysoka boli bardziej niż z parteru.
Teraz załapało i nawet jak to nie skończy się tak jak wszystkie tu chcemy i Ci życzymy to myślę, że bardzo duże szanse masz w cyklu z wlewami, stymulacją i monitami (i progiem).
Wtedy zaszłaś jak byłaś chora. Teraz zaszłaś bez tego. Więc da się
Joan, właśnie to o czym piszesz na końcu pociesza mnie - Paśnik napisał: nie dajemy dodatkowego leczenia, cytokiny nie są takie złe. Widać miał rację, bo będąc naprawdę zdrową i dobrze się odżywiając (choć wpadło trochę grzeszków 🙊) miałam szansę na zagnieżdżenie i obniżona odporność nie jest mi do tego potrzebna.
Joan lubi tę wiadomość
-
Kitka 💞 zgadzam się z Joanem kropka w kropkę. Podoba mi się Twoje dojrzałe podejście, ale ja jeszcze wierzę i trzymam kciuki. Jeżeli nie tym razem, to za tego kropka z niedalekiej, tak coś czuje, przyszłości.
Nie wiem jak Wam, ale mi te cienie Kity dały tyle nadziei i takiego poczucia, że wszystko będzie dobrze, że wystarczy mi na cały tydzień, albo i dwa!
A przyda się, bo wiecie, wspolokator mnie wykańcza 😑Kitka_87, Joan lubią tę wiadomość
-
Kitka mało się udzielałam ale bardzo mocno Ci kibicowałam przez ten czas.
Jesteś ogromnie dojrzała i bardzo chłodno do tego podeszłas ale wiem, ze tam w głębi serca jest bardzo smutna Kitka, dlatego tule Cię bardzo mocno. Jednak mimo wszystko uważam, ze do póki nie ma @ gra się toczy.Kitka_87 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Piszę i kasuję, dziewczyny już napisały wszystko 😊 Tak jak pisze Joan udało się bez choroby, jak zaczniesz wlewy uda się już na pewno. Trzymam bardzo mocno kciuki ✊😘
Kitka_87, LILKA lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Kitka na swoim przykładzie mogę powiedzieć że do 3 razy sztuka ❤️ jeżeli nie teraz to następnym razem już musi się udać.
Ja u siebie podejrzewałam też słabej jakości jajeczka i chyba coś w tym było bo stymulacja je jakoś podbudowuje żeby były lepsze u mnie to zadziałało cuda bo dla mnie i mojego męża to jest Cud szczęścia❤️ mam nadzieje że i niedługo i Tobie ten cud się przydarzy 😘😘❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2020, 11:14
Kitka_87, LILKA lubią tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Kitka strasznie mi przykro 😟
Kitka_87 lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualnyDziękuję Wam 💗 💗 💗
Podchodzę na chłodno, bo jak pisze Joan spadek z wyższego piętra boli bardziej niż z parteru.
Po pierwszej cb nie załamałam się, bo krążył pogląd, że kolejny cykl na pewno będzie wówczas szczęśliwy. Nie był. Na kolejną iskierkę nadziei czekałam 7 cykli czyli 5 miesięcy.
Jeszcze myślę czy to nie zasługa w pozytywnym aspekcie antybiotyku, aczkolwiek brałam go tylko do owulacji włącznie, a doksycyklina utrzymuje się tylko 24h.
Tworzenie hipotez - tylko to mi teraz zostało. -
Kitka_87, pisałaś że nie wiesz czy występowała wczesniej owulacja. Moze w tym kierunku warto pójść. Zaobserwować 1-2 cykle. Moze wspomóc komórkę hakowa zeby byla lepszej jakości (tutaj ważna rolę odgrywają kwasy omega-3) a jeśli nie ma owulka to stymulację włączyć 🤔
Chociaż dopóki nie ma 🐒 jest nadzieja.Kitka_87 lubi tę wiadomość
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
nick nieaktualnyeszanka wrote:Kitka_87, pisałaś że nie wiesz czy występowała wczesniej owulacja. Moze w tym kierunku warto pójść. Zaobserwować 1-2 cykle. Moze wspomóc komórkę hakowa zeby byla lepszej jakości (tutaj ważna rolę odgrywają kwasy omega-3) a jeśli nie ma owulka to stymulację włączyć 🤔
Chociaż dopóki nie ma 🐒 jest nadzieja.
Nie wiem na 100%, bo nie udało mi się przez ten cały czas zrobić porządnego monitoringu. Miałam pojedyncze podglądy tylko.
Jestem już umówiona z moją gin, że robimy jeden podgląd i późnej wchodzimy na stymulację.
Kwasy omega-3 zażywam regularnie, jem też ryby, migdały czy masła migdałowe.
Nie znam swojego AMH, może tutaj jest problem. -
Kitka_87 wrote:Nie wiem na 100%, bo nie udało mi się przez ten cały czas zrobić porządnego monitoringu. Miałam pojedyncze podglądy tylko.
Jestem już umówiona z moją gin, że robimy jeden podgląd i późnej wchodzimy na stymulację.
Kwasy omega-3 zażywam regularnie, jem też ryby, migdały czy masła migdałowe.
Nie znam swojego AMH, może tutaj jest problem.
AMH jest zmienne. Duzo zalezy tez od warunków w jakich zostalo zbadane (próbka nie powinna być transportowana). Wielu lekarzy odchodzi od jego badania bo nie do konca daje rzeczywisty obraz sytuacji.
Na grupie wieloletnich staraczek sa dziewczyny którym z prawidłowym Amh sie nie udaje a sa tez takie które przy bardzo niskim zaszły w naturalna ciążę.
Twoja lekarka przyjmuje w sporej odległości? Moze niech sprawdzi dokładniej w 1 fazie cyklu czy pęcherzyk rosnie, jakie jest endometrium. Na kontrolę czy pękł moze do kogoś u siebie uderz? U mnie do niektórych ginow mozna sie umowic na samo usg.
Ja dzięki temu wiem ze dodatkowym problemem jest brak owulacji i od następnego cyklu wjedzie zastrzyk na pęknięcie.Kitka_87 lubi tę wiadomość
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
nick nieaktualnyeszanka wrote:AMH jest zmienne. Duzo zalezy tez od warunków w jakich zostalo zbadane (próbka nie powinna być transportowana). Wielu lekarzy odchodzi od jego badania bo nie do konca daje rzeczywisty obraz sytuacji.
Na grupie wieloletnich staraczek sa dziewczyny którym z prawidłowym Amh sie nie udaje a sa tez takie które przy bardzo niskim zaszły w naturalna ciążę.
Twoja lekarka przyjmuje w sporej odległości? Moze niech sprawdzi dokładniej w 1 fazie cyklu czy pęcherzyk rosnie, jakie jest endometrium. Na kontrolę czy pękł moze do kogoś u siebie uderz? U mnie do niektórych ginow mozna sie umowic na samo usg.
Ja dzięki temu wiem ze dodatkowym problemem jest brak owulacji i od następnego cyklu wjedzie zastrzyk na pęknięcie.
U mnie w mieście to są ginekolodzy porażka i uwierzcie mi nie przesadzam - ja zdecydowanie nie będę rodziła w moim szpitalu. Tylko w szpitalu u mojej gin z drugiego miasta, do którego mam dojazd 30min.
Ja powiedziałam mojej gin, że nie chce czekać. Ona powiedziała, że dla niej jestem maksymalnie przebadana i skonsultowana ze specjalistami i że wyniki nie są po mojej stronie, więc uznałyśmy, że będziemy stymulować.
Ja chciałam w ciemno, ona stwierdziła - słusznie - że musi mnie podejrzeć. Ja na pewno mam owulację około 11dc, potwierdzają to te dwa biochemy i powiedziała, że zobaczy czy w 10dc (chciała wcześniej, ale nie pasowało, choć jak teraz dostanę @ jutro czy dziś to się to przesunie) mam dominujący. Powiedziała, że jeśli nie będzie od razu zaczynamy stymulację. Jeśli pęcherzyk będzie to na pewnie każe mi przyjechać jeszcze później i zobaczy czy pęka.
eszanka lubi tę wiadomość
-
Kitka_87 wrote:Dziękuję Wam 💗 💗 💗
Podchodzę na chłodno, bo jak pisze Joan spadek z wyższego piętra boli bardziej niż z parteru.
Po pierwszej cb nie załamałam się, bo krążył pogląd, że kolejny cykl na pewno będzie wówczas szczęśliwy. Nie był. Na kolejną iskierkę nadziei czekałam 7 cykli czyli 5 miesięcy.
Jeszcze myślę czy to nie zasługa w pozytywnym aspekcie antybiotyku, aczkolwiek brałam go tylko do owulacji włącznie, a doksycyklina utrzymuje się tylko 24h.
Tworzenie hipotez - tylko to mi teraz zostało.
Kitka ale jak to w pozytywnym sensie zasluga antybiotyku? Ja biore teraz doksy dlatego mnie to zaintrygowalo.
Tez mialam moje cb w odstepach 5 msc, ostatnia w poprzednim cyklu..Kitka_87 lubi tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPewska wrote:Kitka ale jak to w pozytywnym sensie zasluga antybiotyku? Ja biore teraz doksy dlatego mnie to zaintrygowalo.
Tez mialam moje cb w odstepach 5 msc, ostatnia w poprzednim cyklu..
Antybiotyk osłabia organizm, jak się ma za dużą odporność może wspomóc zagnieżdżenie.