Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Robiłam, ale cień na teście widzę tylko jaSzalonaOna wrote:A dziś robiłaś?JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
https://zapodaj.net/98c0187adae8d.jpg.html
https://zapodaj.net/cad4a523f1bf6.jpg.htmlJA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Polusia wrote:U mnie to samo, wyluzuj i wyluzuj.. Mnie tam się nie wydaje żebym przesadzała. Jednak ja z tych co sądzą, że jak się nie udaje to gdzieś musi być problem
Kurcze wiecie co u mnie z tym "przesadzaniem" jest różnie. Nie wiem jak mnie odbieracie bo być może jak wariatke, 25 lat a schizuje że test negatywny 🤭🤪
Inaczej jest też jak się pisze pod wpływem impulsu a u mnie często właśnie takie pisanie tutaj jest.
Poprzedni cykl schizowalam przy testach strasznie... Sama na sobie byłam zla. Ale to też dlatego że miałam potwierdzenie owulacji. Przy moim PCOS pomyślałam że może to jakiś znak że ta owulacja akurat była i że zaskoczy... Przy staraniach z córką z owulacjami było bardzo słabo. I przy ostatnim monitoringu przed stymulacja okazało się że owulacja wystąpiła to był właśnie ten strzał, pomyślałam że historia lubi się powtarzać. No ale jak już wiemy nie zawsze.
Gdy wyszło mi wyższe AMH (co mnie tutaj w sumie uświadomiliście) . Pomyślałam o tych krzywych które często wychodzą gorzej przy pcos. Zrobiłam i strzał 108 cukru na czczo mnie powalił i zaniepokiloil. Wydaje mi się że to normalna reakcja ze chce zmienić tryb życia i dowiedzieć się coś wiedzieć o IO.
Gdy byłam w ciąży z córką miałam cukier naczczo 96. Już wtedy lekarka powiedziała mi że jak wynik się będzie utrzymywać to trafię do szpitala na dietę jak sobie sama z tym nie poradzę. Bo to trzeba dopilnować. Teraz mam 108 z łokcia. Dzisiaj było 105 z palca. Wydaje mi się że to nie jest normalne i jednak trzeba o to zadbać...
Mąż jak usłyszał że kupiłam 2 książki (o kolejnych dwóch nie wie) to już zagryzał zęby. A jak zobaczył że leży glukometr to obracał oczami... Pojechał wczoraj na zakupy napisałam mu SMS żeby kupił gorzka czekoladę. Wieczorem przed TV otworzył sobie zwykła mleczna i zapytał czy chce. Powiedziałam że ja narazie już zwykłej nie chce, mam swoją gorzka, nie dziekuje. Nooooo to się zaczęło 😡🤯
Dla niego 108 cukier jest okej i mam iść do diabetologa dopiero jak on coś powie to mam się martiwc. Dla mnie ewidentnie coś się dzieje i muszę o to zadbać bo jak tak dalej pójdzie nabawie się cukrzycy.
Powiedzcie mi czy ja naprawdę aż tak schizuje i przesadzam? Może po prostu tego nie widzę 🤯😳Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Dzudi wrote:Jutro jedziemy do ZOO do Wrocławia 😍 Ale się jaram, ostatni raz byłam kilka lat temu w Holandii w ZOO. Uwielbiam takie wycieczki 😍😍😍
Koniecznie daj znać ile jest ludzi i jak to teraz wygalda w tym ZOO, też myslismy żeby się wybrać 😃
Ostatnio w ZOO byłam jako 10 latka 🤪🤣Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Martt95 ja mam 27l, od prawie 4 się staram(y) zajść i nic. W grudniu polip duży usunęli miało iść gładko. Później trochę sama odsunęłam myśl o ciąży jak reperowałam ogólne zdrówko. Teraz wracam z podwójną chęcią i naciskiem, może dlatego że do jesieni bym chciała zajść, od nowego roku zmienią mi umowę w pracy, powinnam dostać nieokeślony a dziady dają zleceniówki! Do tego znowu kolejne ciąże na około i zaczynam wariować.. Czeka mnie rozmowa z M co do starań. Od następnego cyklu CLO+lutka i monitoring. Dzisiaj progesteron (bez brania lutki) 7dpo pokazał 7.68 kiepsko..Starania 09.2016
metformina, inofem, wit d, omega, wit c, b12, lametta, luteina,
08.07.20
Homocysteina- 5,28 qmol/l (4,44-13,56)
ANA1- ujemny
Przeciw plemnikom- ujemny
PAI-1 homo
mthfr 677C>T hetero
mthfr 1298A>C hetero
11.07.20- Prog- 7.68 bez lutki
12.19-histerolaparoskopia: niedrożna lewa strona, 1.5x2cm polip
07.19- AMH 4,72
20.07- 1dc
2-6dc lametta
4dc- prolaktyna 14.54
11dc- prawa 8mm, lewa 15mm, endo 5.5mm
18dc- prawa nic, lewa 14-15mm WTF?
18dc- prog <<0.050 brak owulki
19-28dc- luteina
24-30dc plamienie -
Martt95 wrote:Kurcze wiecie co u mnie z tym "przesadzaniem" jest różnie. Nie wiem jak mnie odbieracie bo być może jak wariatke, 25 lat a schizuje że test negatywny 🤭🤪
Inaczej jest też jak się pisze pod wpływem impulsu a u mnie często właśnie takie pisanie tutaj jest.
Poprzedni cykl schizowalam przy testach strasznie... Sama na sobie byłam zla. Ale to też dlatego że miałam potwierdzenie owulacji. Przy moim PCOS pomyślałam że może to jakiś znak że ta owulacja akurat była i że zaskoczy... Przy staraniach z córką z owulacjami było bardzo słabo. I przy ostatnim monitoringu przed stymulacja okazało się że owulacja wystąpiła to był właśnie ten strzał, pomyślałam że historia lubi się powtarzać. No ale jak już wiemy nie zawsze.
Gdy wyszło mi wyższe AMH (co mnie tutaj w sumie uświadomiliście) . Pomyślałam o tych krzywych które często wychodzą gorzej przy pcos. Zrobiłam i strzał 108 cukru na czczo mnie powalił i zaniepokiloil. Wydaje mi się że to normalna reakcja ze chce zmienić tryb życia i dowiedzieć się coś wiedzieć o IO.
Gdy byłam w ciąży z córką miałam cukier naczczo 96. Już wtedy lekarka powiedziała mi że jak wynik się będzie utrzymywać to trafię do szpitala na dietę jak sobie sama z tym nie poradzę. Bo to trzeba dopilnować. Teraz mam 108 z łokcia. Dzisiaj było 105 z palca. Wydaje mi się że to nie jest normalne i jednak trzeba o to zadbać...
Mąż jak usłyszał że kupiłam 2 książki (o kolejnych dwóch nie wie) to już zagryzał zęby. A jak zobaczył że leży glukometr to obracał oczami... Pojechał wczoraj na zakupy napisałam mu SMS żeby kupił gorzka czekoladę. Wieczorem przed TV otworzył sobie zwykła mleczna i zapytał czy chce. Powiedziałam że ja narazie już zwykłej nie chce, mam swoją gorzka, nie dziekuje. Nooooo to się zaczęło 😡🤯
Dla niego 108 cukier jest okej i mam iść do diabetologa dopiero jak on coś powie to mam się martiwc. Dla mnie ewidentnie coś się dzieje i muszę o to zadbać bo jak tak dalej pójdzie nabawie się cukrzycy.
Powiedzcie mi czy ja naprawdę aż tak schizuje i przesadzam? Może po prostu tego nie widzę 🤯😳
Widzę,że mój mąż ma podobne podejście do Twojego.
Jak dostałam wyniki i wyszło,że mam IO to od razu zaczęłam czytać,szukać i przerzuciłam się na diete. I nagle było tego nie zjem, tego nie mogę, tego nie kupujemy
Też mi mówił, że mam przestać, że jak pójdę do diabetologa i mi powie,że faktycznie IO i trzeba dietę to wtedy tak a nie tak,że coś na forum przeczytałam i już dieta i diagnoza stwiona przez forum.
On chyba sobie nie zdaje sprawy z tego ile rzeczy przy straniach może pójść nie tak i ile po drodze może być trudności i nieprawidłowości.
Do tego w naszym otoczeniu są ciążę albo ze złotego strzała w 1cs albo wpadki albo ciążę których strania trwały 3-4cykli. I nadal jest przekonany,że zajście w ciążę to takie pyk bo u nas wszyscy zachodzą ot tak.
Myślę, że mamy inna świadomość tematu
Jeszcze 3 miesiące temu też miałam jego podejscie bo o połowie rzeczy nie widziałam.
Teraz wydaje mi się,że nie schizuje tylko chce w miarę możliwości się powoli badać i polepszać to co mogę polepszyć.
Susanne lubi tę wiadomość
-
A dziś mam ochotę na wszytsko to czego nie moge i przez to też chodzę taka wkurzona😁😠
Zjadłabym pierogi ruskie,placek po węgiersku albo frytki 🤤
Nie wspomnę już o czymś słodkim typu jakies dobre ciacho 😁
Wiem,że są zdrowe zamienniki na mące razowej, z fasoli itp. ale jeszcze mi te smaki nie podchodzą . Takie "zdrowe ciasto" nie jest jedzone przeze mnie z przyjemnością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 16:56
-
Ja przy takim cukrze teraz dostaje insulinę na nocMartt95 wrote:
Dla niego 108 cukier jest okej i mam iść do diabetologa dopiero jak on coś powie to mam się martiwc. Dla mnie ewidentnie coś się dzieje i muszę o to zadbać bo jak tak dalej pójdzie nabawie się cukrzycy.
Powiedzcie mi czy ja naprawdę aż tak schizuje i przesadzam? Może po prostu tego nie widzę 🤯😳
W dzień cukry po po posiłkach ok . W poprzedniej ciąży kiedy przekroczyłam 3razy na czczo 100 też dostałam insulinę bo na dietę nie reagowałam a chodziłam do innego diablo. To nie jest normalny cukier na czczo, Idź do diabetologa .2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Lulu ale u Ciebie chyba IO nie wpłynęła na problemy z owulacja ? Więc to chyba też jest jakaś nadzieja dla nas,że przy IO można zajść w ciążę.
Oczywiście stosując odpowiednią dietę lub metę jak jest potrzeba.
Widzę,że czasami to na nic nie ma reguły. I można zajść z IO i można zajść z wysoką prilkatyna i można tak wymieniać i wymieniać.
A każdy organizm reaguje inaczej. -
nick nieaktualnyCześć Bozenki jestem ogolnie na stronie ciezkie chwile dlugie starania z mezem staramy sie o dziecko juz 4 lata za mna poronienie i ciaza pozamaciczna aktualnie brak jajowodu i od 3 lat nic sie nie dzieje leczemy sie w klinice lekarz numer 4 .
W tym roku bede sie bronic z magisterki a skoro juz jestem na forum jakis czas temat mam zwiazany ze staraniami i musze ulozyc ankiete
moze pomozecie brakuje mi jedno pytanie i do tego odpowiedzi odnosnie wymazow z pochwy wykrywajacych chlamydie mykoplasme ureoplasme moze pomozecie bede wdzieczna Wam bardzo ❤❤❤ wdzieczna 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 17:00
-
Kamcia ja tez tu widze cienie.. Moze ta spadajaca beta to pozostalosc po ovitrelle, oby teraz odbila!Kamcia wrote:https://zapodaj.net/98c0187adae8d.jpg.html
https://zapodaj.net/cad4a523f1bf6.jpg.html
Kamcia lubi tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Polusia wrote:Martt95 ja mam 27l, od prawie 4 się staram(y) zajść i nic. W grudniu polip duży usunęli miało iść gładko. Później trochę sama odsunęłam myśl o ciąży jak reperowałam ogólne zdrówko. Teraz wracam z podwójną chęcią i naciskiem, może dlatego że do jesieni bym chciała zajść, od nowego roku zmienią mi umowę w pracy, powinnam dostać nieokeślony a dziady dają zleceniówki! Do tego znowu kolejne ciąże na około i zaczynam wariować.. Czeka mnie rozmowa z M co do starań. Od następnego cyklu CLO+lutka i monitoring. Dzisiaj progesteron (bez brania lutki) 7dpo pokazał 7.68 kiepsko..
Widzę że masz pcos i IO w sumie ja jeszcze do końca nie wiem czy też mam IO, póki co wsyztsoo na to wskazuje 🤦 mogę wiedzieć z ciekawości jakie miałaś krzywe?
Ja ci powiem że z tym dawanie sobie czasu "do" jest bardzo stresujące. Wiem sama po sobie.. dawałam sobie czas do czerwca. Nasi bliscy znajomi wtedy właśnie chcieli zaczac starania o drugie maleństwo (w pierwszą ciążę zaszła w pierwszym cyklu). Chciałam koniecznie być w ciąży razem z nią a w zasadzie... Chciałam być przed nią w ciąży. Wiem że to bardzo głupie i nie dojrzałe, ale bałam się usłyszeć że im się uda szybciej. W kwiwtniu byliśmy u nich na grillu. Wtedy powiedzieli nam że "wpadli". Dostałam strzał taki że ciężko było się podnieść. Ale przemyślałam to wsyztsoo i poukładałam sobie w glowie, pogodziłam się i już jest dobrze 💪
Ale nie zazdroszczę sytuacji w pracy, i rozumiem o co chodzi 😣Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Lulu83 wrote:Ja przy takim cukrze teraz dostaje insulinę na noc
W dzień cukry po po posiłkach ok . W poprzedniej ciąży kiedy przekroczyłam 3razy na czczo 100 też dostałam insulinę bo na dietę nie reagowałam a chodziłam do innego diablo. To nie jest normalny cukier na czczo, Idź do diabetologa .
Tak lulu, pamiętam jak wczoraj napisałaś i nie ukrywam że ta informacja mną trochę zatrzęsła 😔
Wiadomo że nie jesteśmy takie same, i być może mam nadzieję mój organizm się pozbiera przy diecie ale ewidentnie coś się dzieje. I ten mój.... Jak mowi.... Wyluzuj.... Daj spokój i nie czytaj zjedz czekoladkę to się już robię purpurowa 😡😡😡
Edit: czy w nocy też si bada cukier jak się zachowuje czy wystarczy rano na czczo i po posiłkach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 18:46
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Łasiczko mam nadzieję że masz dobre przeczucia.ŁAsica wrote:Kamcia ja tez tu widze cienie.. Moze ta spadajaca beta to pozostalosc po ovitrelle, oby teraz odbila!
Też się zastanawiam jak długo ovitrelle może być wykrywany no i jak prędko się wytrąca z organizmu. W środę beta 3,0 z całą pewnością była jeszcze przekłamana, czwartek nie robiłam bety, piątek beta 1,3... W poniedziałek będzie wszystko jasne.
ŁAsica lubi tę wiadomość
JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Kochane dziewczyny czytam Was już od jakiegoś czasu i jak widzę to u Wasi mężowie mają tak samo jak moj a mój to może jeszcze gorzej bo do niego nie mogę nic przemówić, a cały czas słyszę że przesadzam że wymyślam że się niepotrzebnie nakręcam i szukam. W poniedziałek idziemy do poradni w sprawie niepłodności to miałam problem nawet żeby poszedł do lekarza po skierowanie i wszystko załatwiałam sama, mamy teraz takie napiecie między sobą że nawet nie mogę poruszać tematu leczenia.
Staramy się już prawie 3 lata za sobą mam badania hormonów drożność jajowodów itd. póki co przyczyny nie znaleziono. Mąż robił badanie nasienia i wszystko w normie.
Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję że każda z nas będzie się cieszyć upragniona zdrowa ciąża a pozniej ukochanym maluchem
Martt95, Joan lubią tę wiadomość
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Ja chętnie wypełnię ankietę.zOsIa88 wrote:Cześć Bozenki jestem ogolnie na stronie ciezkie chwile dlugie starania z mezem staramy sie o dziecko juz 4 lata za mna poronienie i ciaza pozamaciczna aktualnie brak jajowodu i od 3 lat nic sie nie dzieje leczemy sie w klinice lekarz numer 4 .
W tym roku bede sie bronic z magisterki a skoro juz jestem na forum jakis czas temat mam zwiazany ze staraniami i musze ulozyc ankiete moze pomozecie brakuje mi jedno pytanie i do tego odpowiedzi odnosnie wymazow z pochwy wykrywajacych chlamydie mykoplasme ureoplasme moze pomozecie bede wdzieczna Wam bardzo ❤❤❤ wdzieczna
zOsIa88 lubi tę wiadomość
-
Laski chyba pójdę w poniedziałek zrobić te krzywe. Myślę, że na tym etapie już powinnam je zrobić, co myślicie?
Susanne lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualnyDzudi wrote:Laski chyba pójdę w poniedziałek zrobić te krzywe. Myślę, że na tym etapie już powinnam je zrobić, co myślicie?
Dzudi, jak najbardziej - krzywa prawdę Ci powie 😋
Ja dziś walę ostro moją hipkę reaktywną - zjadłam sobie lody proteinowe z Lidla (o mamo, smakują jak Snickers i jeszcze bez cukru, za to inne substancje słodzące są) i popijam Lecha Free 🤭
Jestem 3dpo, co by się pokryło z środowym bólem jajnika po prawej stronie, o ile był to ból sygnalizujący pęknięcie. Ale z drugiej strony - cycki bez wyrazu, więc cholera wie czy doszło do pęknięcia czy nie.
Liczę, że okaże się w poniedziałek na monicie - jutro piszę do gin o podgląd. -
Dzudi wrote:Laski chyba pójdę w poniedziałek zrobić te krzywe. Myślę, że na tym etapie już powinnam je zrobić, co myślicie?
Ja po moich wynikach myślę że warto 🤪
Ogólnie odrazu mówię że ja się nie czuje źle z takim cukrem... Nie jestem jakoś specjalnie senna, zmęczona, rozdrażniona. A jednak 108 na czczo jest🤷 insulina też coś slabo wygląda 🤦Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021
