Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Agatkaa ja po clo miałam takie owulacje, że nie mogłam siedzieć nawet, czułam jakby mnie ktoś cały czas w brzuch uderzał.
Z @ mam podobnie, koleżanki się ze mnie śmieją, że jak będę rodzić dziecko to nie będzie to dla mnie żadna nowość, bo mam podczas 2 takie skurcze, że leżę na podłodze. Ale już się nafaszerowałam prochami i zaczęły działać
Szpital w czwartek. 3 dni i do domku i mówię do męża, że fajnie, że tak krótko, może nawet na zwolnienie nie będę musiała iść, a on na to, że znając moje szczęście to tak lekko nie będzie świniaewelinka2210, agatkaa lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualnyHej laski.
Wombi oby szybko i bezproblemowo poszło w szpitalu. A po lepiej trochę odpocząć.
Ja mam podły nastrój. Od wczoraj wszystko mnie wkurza. I w pracy i w domu i ogólnie. Chyba mam kryzys Boję się że z takim nastawieniem to z góry jestem skazana na porażkę Zmęczona jestem wszystkim i wyć mi się chce ;(
Dobra wyrzygalam swoje żale, wcale mi się lepiej nie zrobiło a tylko wam wątek dolujeEvaa, wombi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Renieczka ja tu równiez ze wsparciem Ty go zawsze tyle nam dajesz, zawsze jestes taka pozytywna - wyżal się - to często pomaga - czasem trzeba sobie trochę posmęcić, żeby z nas ciśninie zeszło. To normalne, że się denerwujesz przed kolejnym transferem, będzie dobrze Kochana
I nic dziwnego, że po 5 latach starań jesteś zmęczona, a zawsze tu mega wsparcie wszystkim - nawet mega świerzaczkom okazywałaś Jesteś super i o tym pamiętaj :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 11:04
Evaa, wombi, agatkaa lubią tę wiadomość
-
Reneiczka dokładnie tak jak piszą dziewczyny. Jesteś super i dajesz nadzieje innym Zaraz weekend, dzisiaj piąteczek. Odpoczniesz trochę. Nie możesz się teraz źle nastawiać, trzeba się cieszyć. Za chwilę dostaniesz swojego mrożaczka i wszystko się uda ja w to wierzę i bardzo mocno trzymam kciuki
Evaa lubi tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No Renieckza teraz lepiej zobaczysz bedzie dobrze
A czytałyscie kiedyś watek z kawałami na naszym forum? Tak dla odstresowania polecam Wkleję Wam dwa co mnie najbardziej rozwaliły:
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach.
I jeszcze jeden:
Małżeństwo poszło spać, po chwili mąż szturcha żonę, ale ona mówi, żeby poczekał, bo dziecko nie śpi. Sytuacja powtarza się parę razy, aż mąż z niecierpliwością mówi:
- Chce mi się bardzo pić.
- To idź do kuchni i się napij.
Poszedł do kuchni, ale patrzy, że nie ma nigdzie nic do picia, więc zagląda do lodówki - jest szampan. Otwiera szampana, a tu oczywiście korek z trzaskiem wyskakuje. Żona krzyczy teatralnym szeptem:
- Co Ty tam wyrabiasz?
Z drugiego pokoju głos dziecka:
- Nie dałaś mu du*y, to się zastrzelił!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 12:22
Evaa, renieczka, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny