Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wszystkim
Chciałabym się przyłączyć, jeśli można. Rocznik 83 , starania o pierwsze dziecko od czerwca tego roku. 4 miesiąc i nic , dziś znowu dostałam okresu. Wczoraj jak dowiedziałam się, że koleżanka jest w ciąży, także pierwszej, mój rocznik, przepłakałam cały dzień
...Wiem, że wszystko wymaga czasu ale boję się, że może za póżno się zdecydowałam i już nie zostanę mamą . Wczoraj byłam u ginekologa i powiedział, że wiek nie ma tutaj nic do znaczenia, że są inne czasy, a moje lata są jak najbardziej OK, tylko trzeba poczekać, że wymaga to cierpliwości, którą ja powoli tracę. Wzięłam się ostro za ovufriend, może uda mi się dzięki tej stronie. Proszę trzymajcie kciuki za mnie !!!
-
Hej dziewczynki,
W sumie u mnie to plamienie 2 dni trwało wiec chyba ok. Może faktycznie taki dziwny ten cykl po laparoskopii, bo owulacja nawet była szybciej troszkę, 10dc.
Dzisiaj kolejny dzień konferencji, koledzy zmęczeni haha a ja dzisiaj wygrałam konkurs, bo rano było bieganie
dostałam smartwatcha i masaż tak to można się szkolić.
Dori, 4 miesiące to jescze nie jest tak długo. Każda na początku tak reaguje, wiec to normalne. Z czasem można się uodpornić. Faktycznie powinnaś zacząć od zrobienia badań.
Miłego dniaHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Hej ja ostatnio mało się udzielam, nie jestem dusza towarzystwa bo nerwy mnie zrzeraja, jak mam marudzić to nie odzywam się wcale i grzecznie czekam do czwartkowej wizytyewelinka2210 wrote:Hejka
Helen, Anastazja co tam u Was mamusie? Napiszcie coś
Helen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Domili, Ewelinka - odłożone są starania, bo... mąż dwa tygodnie temu na weselichu dużo wypił...można powiedzieć,że pił za nas dwóch - bo ja nie piłam, bo kierowcą na drugi dzień byłam.
No a że jesteśmy po dwóch stratach... i możliwe,że bardziej przez genetykę, niż przez hormony, to lepiej "przygotować" sobie zdrowe nasienie...no i ja także mam mieć zdrowe komórki,czyli zdrowa dieta przed ciążą.
Także...moje TSH jest wątpliwe. Mogę mieć niedoczynność tarczycy, muszę zrobić w innym laboratorium, bo robiąc w Diagnostyce to wynik, w krótkim odstępie czasu był.. bardzo zmienny. Bo badania były robione w czasie 1-2 miesięcy. W tym czasie wyniki mi wyszły różne, raz prawie 3...potem prawie 2...potem prawie 4... ale i tak lekko zawyżone...synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missymissy83 wrote:Domili, Ewelinka - odłożone są starania, bo... mąż dwa tygodnie temu na weselichu dużo wypił...można powiedzieć,że pił za nas dwóch - bo ja nie piłam, bo kierowcą na drugi dzień byłam.
No a że jesteśmy po dwóch stratach... i możliwe,że bardziej przez genetykę, niż przez hormony, to lepiej "przygotować" sobie zdrowe nasienie...no i ja także mam mieć zdrowe komórki,czyli zdrowa dieta przed ciążą.
Także...moje TSH jest wątpliwe. Mogę mieć niedoczynność tarczycy, muszę zrobić w innym laboratorium, bo robiąc w Diagnostyce to wynik, w krótkim odstępie czasu był.. bardzo zmienny. Bo badania były robione w czasie 1-2 miesięcy. W tym czasie wyniki mi wyszły różne, raz prawie 3...potem prawie 2...potem prawie 4... ale i tak lekko zawyżone... Ale to że mąz pił wpłynie na plemniki za 3 miesiące - te co ma teraz sa dobre, bo ten wypity alkohol wpłynie na te które teraz się tworzą - spermatogeneza trwa 72 dni.
Witam Was Ja też agatka walczę z przeziębieniem - na innym wątku dziwczyny polecały olejek z oregano i powiem Ci, że to chyba serio działa - wczoraj zaczęłam pić i naprawdę czuje się lepiej Także polecam
missy83, agatkaa lubią tę wiadomość
-
Naprawde świetnyAnastazjaaa wrote:Olejek z oregano pierwszy raz słyszę, musze o tym poczytac.
Życzę miłej środy Tylko dziewczyny pisały, że musi być ten H97 - tkaa odmiana bo ma te lecznicze właściwości
Jak tak Kochnaa? Wszystkie na jutro i realcje z niecierpliwością czekamy
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
ewelinka2210 wrote:missy Ale to że mąz pił wpłynie na plemniki za 3 miesiące - te co ma teraz sa dobre, bo ten wypity alkohol wpłynie na te które teraz się tworzą - spermatogeneza trwa 72 dni.
(...)
Witam,
Ano widzisz, Ewelinka. A lekarz mi mówił,że się w tym miesiącu nie staramy,jak powiedziałam,że 2 tyg temu mąż zaszalał z alkoholem.
Pogadam o tym z lekarzem, o tej spermatogenezie...Bo kurcze może on nie wie???
?
No ale mam do porobienia te badania na tarczyce. I inne. Tak więc i tak odpuszczamy.
Miłego dnia
ps. ja też przeziębiona.
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missy83 wrote:Witam,
Ano widzisz, Ewelinka. A lekarz mi mówił,że się w tym miesiącu nie staramy,jak powiedziałam,że 2 tyg temu mąż zaszalał z alkoholem.
Pogadam o tym z lekarzem, o tej spermatogenezie...Bo kurcze może on nie wie??? ?
No ale mam do porobienia te badania na tarczyce. I inne. Tak więc i tak odpuszczamy.
Miłego dnia
ps. ja też przeziębiona.
Tu jeden z artykułów przykładowych: trochę inne dane, ale można wiele na ten temat znaleźć. Ta liczba 72 dni najczęsciej spotykana - no to wychodzi jakies 2,5 miesąca
http://portalzdrowiaseksualnego.pl/osiemnascie/cykl-meskiej-plodnosci/
Myślę, że lekarz Ci tak powiedział, bo widział, że się tym przejmujesz, że mąż pił. A poza tym jak wpłynie na plemniczki, to nie na wszystkie - kilka milionów ich tam jest
Ale jak pewniej się poczujesz, jak będziecie czekać, to jasne, że tak lepiej Po co miałabyś się stresować, jakby się udało, że coś nie tak z plemnikiem było. Ze względu na badania to ok - lepiej wszystko sprawdzić najpierw.
Helen co u Ciebie? Nic nie piszesz - odezwij się
missy83 lubi tę wiadomość
-
Eva, trzymam nie tylko kciuki, ale wszystkie paluchy ściskam
O, Missy, mnie też w tym cyklu czekają badania. Bardziej mnie boli, że za wszystko musimy płacić! Nie dość, że do lekarza prywatnie, to jeszcze badania i leki bez refundacji czasami. Porażka ten NFZ brrr...
Witamy Dori! Nie martw się na zapas, zrób podstawowe badania i zaprowadz wykres z termometrem
Ewelinka jak tam się po zastrzyku czujesz ?
Właśnie, co z Helen ?
Evaa, missy83 lubią tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
dziwne..a może masz problem z prolaktyną?agatkaa wrote:Cześć dziewczynki, ja chora, znowu coś gardlo mi szwankuje, ehhh....
Dori 3483 - witamy Ja sie staram dopeiro 3 cykl, tak wiec spokojnie, jestesmy dopeiro na poczatku starań Glowa do gory!!!
Dlaczego mnie ciagle bolą piersi!!!! Ehhh, do bani ;(
nie wiem czy dobrze pamietam, ale to też raczej skutek uboczny własnie hormonów.
tu masz artykuł
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/prolaktyna-normy-kiedy-zbadac-poziom-prolaktyny_33654.html
-
akukuDomili wrote:Eva, trzymam nie tylko kciuki, ale wszystkie paluchy ściskam
O, Missy, mnie też w tym cyklu czekają badania. Bardziej mnie boli, że za wszystko musimy płacić! Nie dość, że do lekarza prywatnie, to jeszcze badania i leki bez refundacji czasami. Porażka ten NFZ brrr...
Witamy Dori! Nie martw się na zapas, zrób podstawowe badania i zaprowadz wykres z termometrem
Ewelinka jak tam się po zastrzyku czujesz ?
Właśnie, co z Helen ?
jestem jestem
ciagle gdzieś latam i nie miałam czasu napisać
póki co jest ok wczoraj ciąża dała mi w kość, nie spałam pół nocy, mdliło mniecały wieczór i noc, wczesniej jakaś nerwowa chodziłam cały dzień bez powodu, zasnąć nie mogłam a dzisiaj spokój
tak to jest fajnie)
pryszczata jestem jak 15latka
ale co tam
w przyszłym tygodniu mam nadzieję, pójść na wizytę.
Pisałam wam ze jest pęcherzyk? jesli nie, no to jest wiec progress z porównaniem z wczesniejszymi ciążami.
Kciukajcie za mnie mocno
ja za was tez mocno kciukam tak bym chciała abyscie były ze mną na czerwcówkach )
ewelinka2210, missy83 lubią tę wiadomość
-
oj tam ja bym aż tak się nie spinałamissy83 wrote:Domili, Ewelinka - odłożone są starania, bo... mąż dwa tygodnie temu na weselichu dużo wypił...można powiedzieć,że pił za nas dwóch - bo ja nie piłam, bo kierowcą na drugi dzień byłam.
No a że jesteśmy po dwóch stratach... i możliwe,że bardziej przez genetykę, niż przez hormony, to lepiej "przygotować" sobie zdrowe nasienie...no i ja także mam mieć zdrowe komórki,czyli zdrowa dieta przed ciążą.
Także...moje TSH jest wątpliwe. Mogę mieć niedoczynność tarczycy, muszę zrobić w innym laboratorium, bo robiąc w Diagnostyce to wynik, w krótkim odstępie czasu był.. bardzo zmienny. Bo badania były robione w czasie 1-2 miesięcy. W tym czasie wyniki mi wyszły różne, raz prawie 3...potem prawie 2...potem prawie 4... ale i tak lekko zawyżone... własnie próbujcie na luzie bzyknijcie sie ze 2razy to na pewno zaskoczysz jak tak się podejdzie od niechcenia
ewelinka2210, missy83 lubią tę wiadomość
