X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 83 zapraszam ;)
Odpowiedz

Rocznik 83 zapraszam ;)

Oceń ten wątek:
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 8 maja 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen życzę szybkiego porodu, zdrowej córeczki i szybkiego dojścia do formy :-) A z wózkiem dobrze wymyśliłaś, jak masz możliwość to pożycz, a ten wypatrzony kupisz później w promocji ;-)

    Wombi, myślę i trzymam kciuki. Niech jajka ładnie rosną!!! <3

    Helen lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 9 maja 2016, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie mialo tak wyjsc,po prostu wkurza mnie jak ktos pisze ze sie uda bedac juz w ciazy...i ktora starala sue kilka cykli...czeka mnie 3cie podejscie I nie wiadomo jak sie skonczy,my ojejku tez mamy slabe parametry nasienia ,zeszlym razem probowalismu IMSI no I tez nie wyszlo..w czerwcu czeka mnie crio transwer.Normalne ze trzymam kciuki za Was bo wiem co to znaczy starac sie lataaa u nas prawie 4lata.Nie mowiac juz o wydanej kasie,wszystkie badania prywatnie,in vitro komercyjnie.Wiec doskonale Was rozumiem...
    Wombi kciuki daj znac jak jajka...
    Ja koncowka maja ,bliznieta. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 07:10

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 9 maja 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to nie miejsce na kłótnie i obrażanie się.
    Ja Evę rozumiem, ivf to jest jedna z najtrudniejszych rzeczy z jaką musiałam się zmierzyć. Potem myślałam, że coś ze mną nie tak, bo wszyscy dookoła mnie wkurzali, każda "dobra rada", każde pocieszenie, każde słowo, nawet mojej matki nie chciałam oglądać, bo ona mnie urodziła a ja nie mogę....
    Nie życzę Wam tego nigdy przenigdy, a właśnie najbardziej bolą i dobijają słowa osób które już są w ciąży i ta ciąża, nie mówię, że przyszła im łatwo, ale naturalnie. To bardzo duża różnica. Ale z drugiej strony bardzo się cieszę jak którejś z nas się udaje.
    Mnie osobiście najbardziej denerwuje użalanie się nade mną. Sama wiem jak jest źle i nie potrzebuję, żeby mi o tym przypominać, ale wręcz przeciwnie, żeby dać mi kopa do działania. W przeciwnym wypadku łatwo można zrezygnować....
    Okazuje się, że każda osoba podchodząca do ivf przeżywa to bardzo podobnie,dla nas to ostateczność
    I osobiście nienawidzę jak ktoś mówi, że będzie dobrze. Skąd można o tym wiedzieć skoro nawet lekarz nie wie, soryy ale ja podchodzę do tego wszystkiego bardzo racjonalnie, wtedy jest mniejszy szok jak się nie uda

    Jeszcze raz to powiem,jesteśmy tu żeby się wspierać, jeżeli ktoś czegoś nie chce i o tym mówi, to nie obrażajmy się tylko szanujmy wolę drugiej osoby i najważniejsze nie narzucajmy nikomu naszego zdania i poglądów.

    No to tyle ;) dzisiaj mam ostatni zastrzyk i jutro wizyta, zaczynam się już trochę stresować

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombi wymbacz, ale muszę to napisać ! Strasznie trzymam za Ciebie kciuki, aby w czwartek punkcja przebiegła jak należy, a następnie żeby ten koszmar się skończył <3

    Ja ryczałam 3 tygodnie, kiedy chodziłam od kliniki do kliniki, i wszędzie mówili, że jedyna szansa to ivf, być może z kd, bo ja nie zareaguję. Dla mnie decyzja o ivf była okropna, jesteśmy zdecydowani, zaczekamy jeszcze chwilę, ale świadomość ivf jako ostatecznej możliwości mnie dobiła na jakiś czas. Teraz już się ogarnęłam i moge zawalczyć jeszcze chwilę.

  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku ja się bardzo cieszę że trzymacie kciuki i kibicujecie. <3
    Już się uodpornilam na niektore rzeczy ;) i nie pisze tego wszystkiego żeby się nad sobą uzalac, ale też po co żebyście Wy wiedziały czego się spodziewać.
    Bardzo bym chciała żeby ani Ania ani ojejku nie musiały podchodzić do ivf :*

    Helen lubi tę wiadomość

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombi ale my się nie kłócimy czy obrażamy :P Wymieniamy tylko swoje odmienne zdania :P Ja szanuję poglądy innej osoby, ale mam prawo wyrazić też swoje.

    Evaa wierzę, że tobie ciężko. Ale chyba każda z nas tutaj ma swoje przeżycia, swoje rozczarowania i cierpienia. Mi dużo dają słowa wsparcia i wiary. A ty spróbuj ten ostatni raz, może akurat będzie szczęśliwy.

    A ciebie wombi kopię w tyłek :P Masz jeszcze próbować, nie możesz się poddawać. Trzymam kciuki żebyś w czwartek miała same dobre wiadomości.

    A my ojejku jesteśmy chyba na podobnym etapie - oswajania się z in vitro. Musimy jeszcze powalczyć.

    Helen lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 9 maja 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kciuki za Was wszystkie trzymam, ale to prawda, że trochę ostro tu ostatnio...
    Ja np. korzystam z napro i to nieprawda, że tam się tylko śluz obserwuje. Skoro nie macie o czymś pojęcia, to trochę nie wiem skąd te negatywne komentarze. Napro leczy, może pomóc w prawie w każdym przypadku, choć oczywiście są i takie, przy których pozostaje tylko in vitro. A są i takie przy których in vitro się nie uda. Ja zdecydowałam się na napro, bo wiem, że coś jest nie tak, a nie chciałam iść do klninki, żeby usłyszeć, że wszystkie badania w normie, więc tylko in vitro. Chce jeszcze tej drogi spróbować, a jak jej nie znacie, to sorry komentarze typu, że jak lekarz może napro polecać, skoro to takie do dupy, są słabe, jak się nie ma o tym pojęcia. Ja też długo się staram, jestem po 3 poronieniach, ale wiem, ze mi łatwiej, bo mam już synka. Ale coś nie gra i może napro pomoże, a może nie. Tak samo jak niestety in vitro też nie zawsze zakończy się powodzeniem.
    no i tyle...
    Szanujmy się nawzajem, nie tylko in vitro to słuszna droga do rodzicielstwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 11:35

    Helen lubi tę wiadomość

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 9 maja 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka jeżeli to ja tak napisałam, to przepraszam. Mi chodziło tylko o to, że rząd zabiera in vitro a promuje napro, które jak wiadomo nie każdemu pomoże. Wiadomo że in vitro też, dlatego uważam, że każdy powinien mieć wybór z możliwością dofinansowania.
    Ja sama zaczęłam interesować się napro, ale niestety u mnie głębszy problem i nie mam za dużo czasu...
    A u ciebie coś się wyjaśniło? Wykryłaś potencjalną przyczynę niepowodzeń?
    Trzymam kciuki <3

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 9 maja 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ale rząd zabrał in vitro a napro nie dofinansował, promuje, jako metodę leczenia niepłodności, bo jest skuteczna, przede wszystkim dlatego, że naprawia problemy, a spotkałam się z kilkoma osobami, które miały robione in vitro, bo mają niepłodność idipatyczną i to niby jedyne wyjście. A czasem w miarę możliwości można głębiej poszukać i napro to robi - choćby przypadki par po kilku nieudanych in vitro, które zachodzą w ciążę, bo znaleziono u nich problem dzięki napro. Ja nie mówię o problemach, których nie da się wyleczyć, bo wiadomo, że wtedy in vitro to jedyna droga, ale napro nie na tym polega, żeby sobie śluz ogldąć i dzięki temu zajśc w ciążę.
    A rząd wszystkich nas robi w konia, bo promowanie narpo nie jest równoznaczne z jego finansowaniem i niestety tego tez nie ma, więc ja również płacę z własnej kieszeni.
    A na razie jestem jeszcze przed wizytą u lekarza, mam jeszcze klka badań zrobić, czekamy na wyniki kariotypów, ale to potrwa pewnie. Także czekam :)

  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 9 maja 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka mi się wydaje że dobry lekarz potrafi połączyć te dwie metody.
    U mnie w klinice np. po poronieniu robią pełna diagnostykę. Koleżanka teraz miała taką diagnostykę i się w końcu udało.
    Tak samo przy ivf. Dużo osób przed procedura ma robione masę badań. Endokrynolog immunologa itd
    Dla mnie ivf to ostateczność. Trzeba sprwdzic wszystko i dobry lekarz zastosuje napro przed ivf.
    Dlatego uważam że trzeba próbować wszystkiego :)

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 9 maja 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka jest tylko różnica cenowa - in vitro kosztuje dobre kilka tysięcy, a wizyta u napro ok 200 zł za wizytę. A wiadomo że za dodatkowe badania i tu i tu płaci się...

    Podsumowując, każda droga jest dobra, byle tylko każdej z nas przyniosła szczęście :)

    Czy u was też dzisiaj tak ładnie?

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 9 maja 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wczoraj na plaży opalałam. Dzisiaj trochę gorzej bo tak z 20 stopni ;)

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 9 maja 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    Ewelinka mi się wydaje że dobry lekarz potrafi połączyć te dwie metody.
    U mnie w klinice np. po poronieniu robią pełna diagnostykę. Koleżanka teraz miała taką diagnostykę i się w końcu udało.
    Tak samo przy ivf. Dużo osób przed procedura ma robione masę badań. Endokrynolog immunologa itd
    Dla mnie ivf to ostateczność. Trzeba sprwdzic wszystko i dobry lekarz zastosuje napro przed ivf.
    Dlatego uważam że trzeba próbować wszystkiego :)
    Ja tez miaałm niby pełna diagnmostykę. No i jak widac nie poskutkowało na razie. A lekarze nie opierają się na metodach napro zwykle, bo ten wyśmiewany śluz ma jednak znaczenie i na wiele chorób i nieprawidłowości taki czy inny może wskazywać - sa przypadki kobiet, które dzięki napro i obserwacji śluzu zdiagnozowały wczesny etap raka szyjki macicy i wiele innych przypadków chrób zauważonych we wczesnych etapach. Tak serio - który lekarz się Was pyta jaki macie śluz? Pyta czy widzicie płodny, który nie zawsze ma cechy tego naprawde płodnego itd.
    Ale to prawda, że dobry lekarz powninien szukać diagnozy, tylko czasem jest to w ciemno trochę - robiłam tyle badań, nic nie wyszło, no to jeszcze trochę zrobić, a potem prosta droga do niepłodności idiopatycznej. To dobry termin wymyślony tak naprawdę dla tych z nas, u których nie da się problemu zdiagnozować, ale on przeciez jest - dlatego chcę z napro spróbować, bo wiem, że coś musi nie grać, skoro nie moge zajśc w ciążę. A czy znajdę diagonozę, to sie dowiem za jakiś czas.

    U mnie słońce zaszło i wygląda na to, że bedzie padać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 13:06

  • marshal83 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 9 maja 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trafiłem niekoniecznie w 10'tke wybieajac to forum... ale może ktoras z was moje piękne młode i pryszle matki zerkniecie pamiecia ciut wstecz. Urodziłem się ja 16 listopada 1983roku. szedłe normalnym trubem nauki.. 9lat podstawówki (zerowka i kolejne 8 klas) następnie (4 klasy liceum ogólnokształcącego) niby latwo policzyć tyle ze ja niepamietam od kiedy zaczelem nauke. Zapewno było to zgodnie z tym co ustawa przewidywała. Niepotrafie przypomnić sobie w którym roku zdawałem mature.Pamiet"starąam że byłem ostatnim rocznikiem który pisał jeszcze tzw. STARĄ Maturę. Może ktoś pamięta lub po prostu wie który to mogłby być rok. Dziekuje Panią za współpracę :*

  • kretka83 Ekspertka
    Postów: 226 63

    Wysłany: 9 maja 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że żyję.
    Mam bardzo dużo pracy ostatnio.
    Dziś 19dc, od rana bardzo ciągną mnie jajniki. Nie nastawiam się na to, że się udało, nie chcę się znowu rozczarować. Ale jakaś tam nadzieja jest... :-)

    ojejku, Helen lubią tę wiadomość

    Tymoteusz: 26.11.2010
    Drugie - in progress ;-)
  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 9 maja 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marshal83 wrote:
    Trafiłem niekoniecznie w 10'tke wybieajac to forum... ale może ktoras z was moje piękne młode i pryszle matki zerkniecie pamiecia ciut wstecz. Urodziłem się ja 16 listopada 1983roku. szedłe normalnym trubem nauki.. 9lat podstawówki (zerowka i kolejne 8 klas) następnie (4 klasy liceum ogólnokształcącego) niby latwo policzyć tyle ze ja niepamietam od kiedy zaczelem nauke. Zapewno było to zgodnie z tym co ustawa przewidywała. Niepotrafie przypomnić sobie w którym roku zdawałem mature.Pamiet"starąam że byłem ostatnim rocznikiem który pisał jeszcze tzw. STARĄ Maturę. Może ktoś pamięta lub po prostu wie który to mogłby być rok. Dziekuje Panią za współpracę :*
    we wrześniu 1990 poszłam do podstawówki. We wrześniu 1998 do liceum i matura była w maju 2002

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kretka, a masz może wykres?
    u mnie 19dc to w bieżacym cyklu 4dpo
    dziś 5dpo i nadal nic mnie nie ciągnie ;) Który u Ciebie dpo?

  • kretka83 Ekspertka
    Postów: 226 63

    Wysłany: 9 maja 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku, nie mam wykresu.
    Nie wiem też, który dpo, bo mam bardzo nieregularne cykle i owulacji nie śledzę :-p
    Mój syn "ukazał mi się" jako blada kreska już w 19dc, więc musiało być dalej niż 4-5dpo. Byłam wtedy na bromergonie i przypuszczam, że miałam bardzo wczesną owu, pewnie koło 11-12dc.

    Tymoteusz: 26.11.2010
    Drugie - in progress ;-)
  • wombi Autorytet
    Postów: 4746 4521

    Wysłany: 10 maja 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ajca urosły, mają 20-24mm jest ich 6 :) estradiol 1432 juhuuu.
    Czwartek punkcja :)

    żabka04, ania8306, ojejku, renieczka, Evaa, ewelinka2210, Helen lubią tę wiadomość

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 10 maja 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupijajej :-D :-D :-D

    wombi lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
‹‹ 339 340 341 342 343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ