Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
ania8306 wrote:Staram się już z 5 lat. Tzn intensywne starania od ok 4 lat. Oczywiście były przerwy, przymusowe jak i dla zdrowia psychicznego

Wiesz, jak na razie jedyne co jest nie tak, to moje niskie AMH i podejrzenie wodniaka - ale nie wiadomo w końcu. Miałam test po stosunku i plemniki nieruchliwe, ale to też niepewne, bo na pewno nie był to odpowiedni dzień cyklu. Wszystko inne mamy ok - zostały tylko badania genetyczne. Czekamy jeszcze za wynikami fragmentacji DNA nasienia.
Ale wiem, że jakaś przyczyna musi być...
Kurcze, a jak twój lekarz nie chce dać tobie skierowania na HSG to może podejdź do innego? Weź na litość? Musisz to badanie wykonać, często dziewczyny szybko zachodzą w ciążę po nim
A mój mąż ogląda dzisiaj już trzeci mecz
Oszaleć można 
Teraz mam dwoch nowych ginekologow na raz (nie, nie wiedza o sobie
), wiec moze w koncu ktos mi to badanie przepisze. Mowie, ze staram sie 4,5 roku, bo juz widze, jakby mnie olali gdybym powiedziala o 2...A i tak mam problem z tym hsg. Dlatego umowilam sie do kliniki leczenia nieplodnosci
Wziecie na litosc dobry sposob, sprobuje nastepnym razem 
A moj malzon nie oglada meczu, za to z pelnym zaangazowaniem gra w wiedzmina
-
ania8306 wrote:Dobrze robisz Tyczka, któryś musi tobie dać skierowanie..
A mieszkasz daleko od PL? Może umów się tutaj prywatnie...
Nie tak bardzo daleko (1200 km, w Polsce bywamy dosc czesto). Chcialam sie umowic prywatnie, ale ciezko trafic w dni, kiedy mozna zrobic hsg, zgrac to z urlopem, data badania itp. A wystarcza 2 dni poslizgu i juz za pozno lub jeszcze za wczesnie...
A poza tym tu, gdzie mieszkam, nie musialabym placic, wiec zawsze to 500 pln w kieszeni wiecej
ania8306 lubi tę wiadomość
-
Co tam dziewczyny u was?

Mnie jednak coś zastanawia - test wiązania z hialuronianem przy normie powyżej 80% mamy równe 80%. To chyba nie jest jakaś większa przeszkoda prawda, skoro jest prawie w normie?
A czy ktorejś mężczyzna też to zbadał?
Wombi już ok u ciebie? Skończył się okres?
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
A u mnie to tak jie do końca wiadomo. Niby się już skończyła a teraz znowu coś leci

Na razie się nie przejmuje. Zaczynam urlop. Pozdrowienia z Austrii
ania8306, renieczka, Domili, Helen lubią tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦

-
nick nieaktualny
Ja się poddałam, w środę ide do szpitala, coś sie ruszyło, beta spadła z 1380 na 1350 (szaleństwo), mnie boli dosłownie wszystko, dziś przeleżałam na l4, wieczorem pojechałam do lekarza i powiedziałam, ze mam juz dość, bolą mnie pachwiny do kolan, kręgosłup, wymiotuję z bólu ze skurczy, niestety Ridża jak nie było tak nie ma, ale chyba wiem jak zaczyna sie poród - chyba tak. Jestem połamana i zrezygnowana, w środę ładujemy tablety na wywołanie farmakologiczne. -
ojejku wrote:Ja się poddałam, w środę ide do szpitala, coś sie ruszyło, beta spadła z 1380 na 1350 (szaleństwo), mnie boli dosłownie wszystko, dziś przeleżałam na l4, wieczorem pojechałam do lekarza i powiedziałam, ze mam juz dość, bolą mnie pachwiny do kolan, kręgosłup, wymiotuję z bólu ze skurczy, niestety Ridża jak nie było tak nie ma, ale chyba wiem jak zaczyna sie poród - chyba tak. Jestem połamana i zrezygnowana, w środę ładujemy tablety na wywołanie farmakologiczne.
Ojejku, Domili przytulam...
Ja też pojechałam na zabieg, mogłam czekać po tym jak okazało się, że obumarła i podstawieniu leków czekać, czy isę samo nie zacznie (to przy III ciąży, bo przy I nie było leków, a nie roniłam ponad dwa tygodnie), ale ciąża była młodsza o jakieś dwa, trzy tygodnie i nie chciałam ronić w domu, tym bardziej, że to była wyższa ciąża z dzidziusiem z serduszkiem... Zrobią Ci zabieg i ruszycie do przodu, bo to zawieszenie, czekanie jest najgorsze.
Domili no możesz się długo czyścić po poronieniu, ta @ nie będzie koniecznie taka jak zwykle... Ale baw się dobrze na wakacjach, spróbujcie chociaż trochę odpocząć
Tyczka a duphaston to progesteron, więc chyba mogą być takie objawy, jak duża senność, jeżeli było duże stężenie hormonów. Ale to przecież chyba nic złego? Tak Ci przeszkadzało? Może zapytaj o luteinę zamiast duphastonu?
U mnie chyba po owu, choć wczoraj jeszcze śluz peakowy, ale myślę, że owulacja już jednak była. Także znowu czekanie i zastrzyki, choć nie nastawiam się w tym cyklu na nic, ale jestem na lekach, także może w końcu w którymś cyklu zaskoczy
A jak nie to laparo.
-
Ewelinka, dzieki za odpowiedz
Ta sennosc trwala 3 dni, ale potem przeszlo, a nadal biore Duphaston, wiec moze po prostu tak mialam - przed okresem roznie bywa
Przeszkadzala tylko troche, bardziej sie martwilam czy wlasnie nie rozregulowuje sobie cyklu
W ciazy nie jestem, bo na wszelki wypadek zrobilam dzis test i negatyw
Ale o luteine poprosze na nastepnej wizycie.
-
Tyczka jeżeli masz niedobory progesteronu (bo pewnie temu Ci lekarz przepisał duphaston), to nie rozreguluje cyklu, tylko nawet jakby działasz na następny pozytywnie. Myślę, że progesteron to akurat najmniej może cykl rozregulować, tylko trzeba go brać na pewno po owulacji, żeby jej nie zablokować (no chyba że w cyklach bezowulacyjnych na wywołanie miesiączki). No i podobno lepiej stosować luteinę, bo to naturalny progesteron, a duphaston syntetyczny.Tyczka wrote:Ewelinka, dzieki za odpowiedz
Ta sennosc trwala 3 dni, ale potem przeszlo, a nadal biore Duphaston, wiec moze po prostu tak mialam - przed okresem roznie bywa
Przeszkadzala tylko troche, bardziej sie martwilam czy wlasnie nie rozregulowuje sobie cyklu
W ciazy nie jestem, bo na wszelki wypadek zrobilam dzis test i negatyw
Ale o luteine poprosze na nastepnej wizycie.
ania8306 lubi tę wiadomość
-
Moja @ po 8 dniach w końcu się skończyła. ..
Ojejku myślę że lepiej jak juz będziesz miała to za sobą. Poproś o jakieś przeciwbólowe. Boli tylko przez pierwsze 2 dni... tzn mnie tak bolało.
U mnie jedyny plus jest taki że mogę się alkoholizowac na urlopie i mieć głęboko w d... całe te starania
ania8306 lubi tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦

-
nick nieaktualnyJestem w szpitalu, lecę na ketanolu. Dostałam Tabletki dopochwowe na wywołanie poronienia, w sumie aż 8, jeśli jutro usg pokaże ze nie ma jaja - wypuszcza mnie do domu. Nocke mam z głowy bo właśnie podali 4 tabletki, jestem wykończona. Moja beta spadła z 1380 na zaledwie 1350, strasznie wolno spada, mam nadzieje ze obejdzie się bez zabiegu.
Ed, pechowy ten nasz rocznik, ja wczoraj skończyłam 33 lata!
odczarujemy go
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 22:24
-
Ojejku, strasznie mi przykro, że tak cierpisz

Wombi, alkoholizuj się ile wlezie
Ja byłam dziś na monicie. 2 jajka są, tylko męża nie ma. Pojechał na EURO. No i dupa.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Ojejku biedna... Mam nadzieję że jednak twój organizm sam da radę i jutro wypiszą ciebie do domu. Jest mi przykro i wspieram

I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Żebyś była szczęśliwa :-*
Domili a to pech. Może mężuś zdąży wrócić
Duże je masz?
Ja w przyszłym tygodniu też obchodzę urodziny, a zacznę wtedy nowy cykl i może będzie szczęśliwy
Może się uda IUI
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
czesc dziewczyny
nie wiem gdzie szukać wiec stwierdziłam, że napisze u was może któraś mi coś podpowie.
Mam część wyników badań i nie wiem co o nich myśleć. Poradźcie.
Koagulologia
Białko S 129% norma 60.1 - 113.6
Białko C 141% norma 70 - 140
Subpopulacje limfocytów:
Liczba limfocytów B (CD19+) 0.06 norma 0.10 - 0.43
stosunek limfocytów
% limfocytów T (CD3+) 90.7% norma 59.0 - 85.0
% limfocytów B (CD19+) 2.5% norma 6.4 - 23.0
czekam jeszcze na wyniki:
Detekcja mutacji Leiden w genie Proakceleryny - czynnik V - krew
Detekcja mutacji w genie MTHFR - krew
Detekcja mutacji G20210A w genie Protrombiny - czynnik II - krew
Detekcja 2 mutacji w genie CFTR - krew
wizyte w klinice mam w poniedziałek6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014
mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna
2 IUI 
3IUI grudzień 2016
serduszko bije
pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga

-
nick nieaktualnyefta, zdecydowanie coś nie gra, wg mnie skończy się na clexane, ale nie jestem lekarzem, przekroczone wyniki białek już chyba dają obraz problemów z krzepliwością
ps. na mthfr czekam ju 3 tydzień w diagnostyce i nadal nie ma...
ja dostałam w szpitalu w sumie 16 tabletek cytotecu, udało się uniknąc zabiegu dosłownie rzutem na taśmę, bo na dziś byłam wpisana na niego, była już rozmowa z anestezjologiem, dostałam koszulę, płyn dezynfekujący przed zabiegiem... poranne usg uchroniło mnie od tego, jestem juz w domu
ed. ja mam białko S na poziomie 60 i to też jest kiepskie i mam zalecenie na clexane, niestety nie pomogła tym razemWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 13:54
-
Efta ja niestety nie znam się na tych wynikach
Widzę tylko, że nie mieszczą się w normie... Ale tak jak pisze ojejku, dostaniesz leki, będzie poprawa.
A tak w ogóle to o czym mówią te badania? Nikt mi ich nie zlecał....
Ojejku dobrze że to masz już za sobą. Jesteś dzielna. Wspieram
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
nick nieaktualny




