Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
axie92 wrote:Czekałam dluuugo, chwilę temu weszłam. Zostaję w szpitalu na obserwację. Nie miałam usg, nie wiem co i jak, no i dają mi jakieś leki - a ja nie lubię brać jak nie wiem, co i po co. I nie lubię szpitali. Będę trochę tu marudziła w najbliższym czasie, wybaczcie
Jak masz jakieś wątpliwości to pytaj o wszystko. Po co leki a na co one itd.
Ja jestem mega antylekowa. I antyszpitalna. Ale przez wizytę w szpitalu i różne kombinacje Andrzejek jest cały i zdrowy.
Trzymaj się babeczko...
Choc dziwne że usg nie zrobili. Dla mnie to podstawa zeby wiedziec co jest... Ktory teraz masz tydzien?axie92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualny
-
Axie będzie dobrze
Co do usg, to pewnie robią o jednej porze. Przynajmniej w Opolu w szpitalu tak robili. Od 9 rano zaczynali
Mnie dzisiaj tu mało. Walczę z przeziębieniem, a jutro ciasta będę piec mężowi na urodziny, które ma 3, ale impreza w sobotęaxie92 lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Już miałam usg. Wszystko idealnie, zgodnie z normami. Taki duży już ten dzidziuś - jutro dostanę zdjęcia, pokaże Wam! Tabletki to luteina. Nie wzięłam, do póki nie zapytałam. Jutro będę miała badania z krwi itd, poobserwują i do domu. Całe szczęście, że miałam dzisiaj to usg, będę przynajmniej spokojnie spała! Jej jak dobrze tak się móc podzielić tym z kimś, lto jest w temacie. Jakoś tak stres się zmniejsza Lekarka jest bardzo w porządku, ludzka taka, to też pomaga.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 23:21
alex0806, terka, bąbel922, Lelek lubią tę wiadomość
-
Axie wstałam na siku i musiałam sprawdzić info od Ciebie! Uff, kamień z serca ;* maluch rośnie, to jest najważniejsze. A bóle się zdarzają, może masz mało magnezu zostań na obserwacji, na pewno ci pomogą
Wyniki przyszły, TSH 1.627 więc pięknie;) cała reszta też spoko, rano wstawię można wracać spać ;*Magdaa21, MissKathy92, terka, axie92 lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Jej, tyle sie tu dzieje że nie mam kiedy nadrabiać . szalone .
Alex, gratulacje serduszka .
Miss, piękny przyrost bety, bardzo się cieszę.
Axie dobrze że pojechałaś przynajmniej będziesz spokojniejsza . Ja pewnie też bym zaraz leciała sprawdzać czy ok.
Ja za to bylam dzis na kolejnym monitoring u zeby sprawdzic czy się coś zadziało. Gin byla bardzo zadowolona , mialam ładna owulke, pękły OBA pecherzyki xd. Lekarka " no to celujemy w blizniaki, " haha o matko. Oby jedno chociaz zaskoczyło. Dostałam dupka 2x dziennie od jutra/ w sumie już dziś . Właśnie jak to brac bo nie zapytałam z tego wszystkiego czy po jedzeniu, w trakcie i czy dwie na raz. Może doradzi mi ktoś kto bierze albo brał . Mam to brac 10 dni i potem moge test spróbować bo albo odostawie, albo jak będzie pozytywny to mam brać dalej. Także zobaczymy co nam z tego wyszło, . Teraz najgorsze czekanieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 01:53
Magdaa21, Lelek lubią tę wiadomość
MTHFR Heterozygota, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, jajniki podpadajace pod PCOS, późna owulacja.
1 cs - ciąża biochemiczna 09.2018 -
Bisia super wiadomości
Ja dupka też miałam zleconego na 10 dni (od 16 do 25dc) i test 26dc wyszedł pozytywny jak widać więc kontynuowalam
Ja biorę go po śniadaniu i po kolacji po 1 tabletce
Trzymam mocno kciuki żeby się udało
A ja wstalam na letrox i zaraz jeszcze godzinka snu mąż miał racje- mogłam sobie dziś dzień wolny wziąć ale już trudno bardzo się martwię że zachoruje w najbliższym czasie bo wszyscy wokoło chorzy ale narazie czuje że mnie twarz pali ale to raczej od ciążowej tempki niż od choroby hehe najgorzej jest w autobusie bo ludzie chodzą do pracy tacy chorzy że masakra nawet moja przyjaciółka nabawiła się zapalenia krtani ech zamiast od razu pójść do lekarza i odchorowac w domu to łażą i zarazaja
-
Alex a tsh piękne
ja badalam ostatnio 19.01 i miałam najlepsze w swoim życiu- 1.41 może dzięki temu się udało? Kto wie haha
Jutro zbadam i się okaże
I jednak jutro zrobię te trzecią bete dla swojego spokoju więc ogólnie zrobię: bete, tsh, ft4, morfologie i żelazo coś jeszcze polecacie? Chciałabym z takimi podstawowymi wynikami pójść we wtorek do endokrynologa zapytać co dalej
A tak btw. super jest do was wrócić mam nadzieję że już na stałe !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 04:34
terka, axie92, Magdaa21, alex0806, panipuchatkowa lubią tę wiadomość
-
I jeszcze jedno pytanko (bezsenność mnie ogarnela): teraz bardzo dużo się mówi o tym mutacjach mthfr- kiedyś czytałam że nawet połowa kobiet może ją mieć I tu się rodzi moje pytanie- czy mam coś badać pod tym kierunkiem czy asekuracyjnie prostu zacząć przyjmować metylowany kwas foliowy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 04:43
-
Miss a badałaś kiedykolwiek wit D? Często zdarzają się niedobory.
Alex, ładne tsh masz
Wiecie co, mam teraz problem w sumie xd wczoraj jadąc tu, tak w razie spakowałam najważniejsze rzeczy - bo jakoś tak mam, że mnie zawsze zostawiają jak jadę na ip. Ale właśnie się zorientowałam, że nie mam jedzenia... xd Zgłaszałam dietę bezglutenową, ale znając życie, nie uwzględnią tego. A mąż już nie zdąży dotrzeć z jedzeniem przed pracą xd Jej jak ja mogłam nie wrzucić do plecaka chociaż wafli ryżowych... xd
-
Axie ja biorę witamine D cały czas przez niedoczynność tarczycy ale jak badalam kiedyś to nie miałam niedoboru
Teraz biorę 3000j ze względu na zimę
A co do jedzenia, powinni Ci dac tak jak zgłosiłas ale wiadomo jak to jest -
Bisia, bliźniaków na forum jeszcze nie mieliśmy
Miss, niestety, taki sezon ale nic nie poradzisz, trzeba uważać i tyle. Zarazić sie nożna niestety wszędzie
A i polecam Ci bloga mamaginekolog, tam chyba pisała też coś o mutacjach.
Axie, a nie ma tam żadnego sklepiku? -
Magda ja bardzo uważam, ubieram się na cebulkę no ale faktycznie na ludzi w autobusie nie mam wpływu
Na szczęście dziś już piątek to jakoś przeżyje I znowu weekendzik -
Niestety nie uwzglednili, bo nikt nie zgłosił. Ale zawsze tak trafiam właśnie, więc nie jestem zaskoczona xd W samym szpitalu nie ma żadnego sklepiku, bo to taki malutki szpital. Ale za oknem jest Biedronka, spróbuje na chwilę tam pójść, albo po prostu kogoś poproszę (nie lubię prosić ludzi o pomoc), kto mieszka blisko, bo potrzebuję już zjeść xd
Terka nadal boli mnie brzuch, no o trochę głodna jestem - na razie to drugie dokucza mi bardziej xd