Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Terka niestety miesiące lecą. A na maleństwo dalej trzeba czekać.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Mari masz racje. Ale musisz wierzyć ze będzie wyczekany malenki (i potem coraz większy ) cud
Kaassiia-tak to normalne. I nic na świecie Cię nie uspokoi poza zobaczeniem ze wszystko jest w porządku a to i tak tylko na chwile także witamy w świecie obaw i strachuMari92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Mari masz racje. Ale musisz wierzyć ze będzie wyczekany malenki (i potem coraz większy ) cud
Kaassiia-tak to normalne. I nic na świecie Cię nie uspokoi poza zobaczeniem ze wszystko jest w porządku a to i tak tylko na chwile także witamy w świecie obaw i strachu -
Maleńka1592 wrote:A jak urodzicie to wcale nie minie strach tylko będzie coraz gorszy. O wszystko ...u mnie np mała ciągle choruje na nie śpię od połowy grudnia w strachu że obudzi się z bólem.. Czy to siuski czy to brzucha albo ucha ... Poza tym ma jakiś straszny okres bo pokazuje swoje rożki
To miałam na myśli, ze strach o dziecko nie mijahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Melduję się z wieczora po dzisiejszym tripie jutro doczytam posty bo jestem padnieta gorące winko i troche czasu dla meza, bo @ się juz konczy
Mari92 lubi tę wiadomość
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Sylwiaa992 wrote:Melduję się z wieczora po dzisiejszym tripie jutro doczytam posty bo jestem padnieta gorące winko i troche czasu dla meza, bo @ się juz konczy
Pewnie-korzystajcie!https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:
Kaassiia-tak to normalne. I nic na świecie Cię nie uspokoi poza zobaczeniem ze wszystko jest w porządku a to i tak tylko na chwile także witamy w świecie obaw i strachu
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kaassiia wrote:Och te obawy, teraz tylko modlę się aby było wszystko dobrze, bo tak długo czekałam, abym w środę się czegoś dowiedziała
W środę niestety możesz sie niewiele dowiedzieć bo będzie to wcześnie bardzo...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Kasia też myślę, że za dużo się nie dowiesz na tej wizycie , ale na następnej pewnie już sporo . Czekamy na wieści<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Kasia na pewno będzie wszystko w porządku. ☺ my dzisiaj byliśmy w kinie. Też oblepieni wośpem. A ja trace nadzieję. Serio dziewczyny. Jeszcze jestem dobita bo teraz dopiero widzę jak mąż chciałby mieć dziecko.. Jego siostra urodziła kilka dno temu i po prostu to widze. Aż mi same łzy napływają do oczu. Może jutro będzie lepiej. Dobrej nocy.☺
-
Pani puchatkowa pewnie, że nasi panowie też pragną dziecka, ale rzadko dają to po sobie poznać, aby nam smutno nie było
Także głowa do góry, będzie dobrze.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Mari92 wrote:Pani puchatkowa pewnie, że nasi panowie też pragną dziecka, ale rzadko dają to po sobie poznać, aby nam smutno nie było
Także głowa do góry, będzie dobrze.
Mam wrażenie, że i mój tak tylko udaje, że nie chce i w ogóle. Bo widzi, że mi jest za każdą wizytą i badaniem, z każdym cyklem ciężko bo mierzę, sprawdzam i denerwuje się bo co chwila czuje, że jest coś nie tak - panikuje. Pewnie dlatego on stara się bym się nie przejmowała... Ale widzę jak np. wczoraj patrzył co chwila na dzieci i się uśmiechał Był zachwycony dwoma drącymi i wygłupiającymi się 2 latkami, po czym dodał "nie, na pewno nie chce" Jestem pewna na 10000000 % że jakbym mu pokazała pozytywny test to by szalał z radości. Takie są chłopy jak nas kochają i nie chcą byśmy to my cierpiały.Mari92 lubi tę wiadomość
-
panipuchatkowa wrote:Kasia na pewno będzie wszystko w porządku. ☺ my dzisiaj byliśmy w kinie. Też oblepieni wośpem. A ja trace nadzieję. Serio dziewczyny. Jeszcze jestem dobita bo teraz dopiero widzę jak mąż chciałby mieć dziecko.. Jego siostra urodziła kilka dno temu i po prostu to widze. Aż mi same łzy napływają do oczu. Może jutro będzie lepiej. Dobrej nocy.☺
Zapewne poczuł jakby to było gdybyście wy mieli takiego maluszka...
Rozumiem Cię doskonale, tez miałam takie momenty ze czułam że to ja nawalam a wiedziałam że chce mieć dziecko i w dodatku wiedziałam że będzie z niego naprawdę dobry tata... Takie myśli czasem przychodzą...
Ale glowa do góry, nie można (zbyt długo) myśleć w sposob aż tak zeby sie dołować bo to nic nie da...
Ale też masz prawo, tak jak i Twój mąż na okazanie uczuć czy łez, to pomaga także we wzajemnej relacji, taka szczerość i otwartość z obu stron na siebie i swoje emocje... Macie siebiehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Dzięki dziewczyny! Dobrze że Was mam.☺
Mojemu pokazałam dziś wykres i zapytał czy testuje załamałam się w ogóle mam ochotę ryczeć, odrobinę jakby mnie w sutkach bolało i mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu jakby na okres ale tak nie do końca to to. Zastanawiam się czy dziś dostanę czy dopiero za dwa dni... Czuje się znów idiotką te zawirowania hormonowe mnie dobijają.
Mam pytanie do Alex, bo wczoraj czytałam sobie o hormonach i że po nich widać jak jajniki pracują i czy ma się PCO, mi niby ta nowa ginka powiedziała, że po usg tego już nie widać, a poprzedni kazał mi zrobić tylko te krzywe... a podobno IO może ale nie musi iść w parze z PCO tylko właśnie te hormony to wyznaczają. -
Seli wrote:Mojemu pokazałam dziś wykres i zapytał czy testuje załamałam się w ogóle mam ochotę ryczeć, odrobinę jakby mnie w sutkach bolało i mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu jakby na okres ale tak nie do końca to to. Zastanawiam się czy dziś dostanę czy dopiero za dwa dni... Czuje się znów idiotką te zawirowania hormonowe mnie dobijają.
Mam pytanie do Alex, bo wczoraj czytałam sobie o hormonach i że po nich widać jak jajniki pracują i czy ma się PCO, mi niby ta nowa ginka powiedziała, że po usg tego już nie widać, a poprzedni kazał mi zrobić tylko te krzywe... a podobno IO może ale nie musi iść w parze z PCO tylko właśnie te hormony to wyznaczają.
Ale by były jaja jakby jednak sie okazało ze mąż ma racje z tym pytaniem i sie nie doczekasz @ tak szybko bo was owu zaskoczyła (którakolwiek bo nie wiem jak u Ciebie to liczyć )
Co do badan-może ja nie alex ale powiem co wiem PCO można wykryć badaniami LH i FSH i jego stosunkowi w 2-3dc dlatego wtedy sie je robi bo one pokazują jak jajniki pracują i czy nie ma zaburzeń
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Panipuchatkowa do każdej z nas nadejdzie to szczęście ja czekałam 2 lata w 22 cyklu udało się ( nie zapeszajac) również miałam wzloty i upadki w oczekiwaniach, jest to naprawdę cholernie trudne. Wytrwałości dziewczyny nie poddawajcie się
terka, Mari92 lubią tę wiadomość
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
terka wrote:Ale by były jaja jakby jednak sie okazało ze mąż ma racje z tym pytaniem i sie nie doczekasz @ tak szybko bo was owu zaskoczyła (którakolwiek bo nie wiem jak u Ciebie to liczyć )
Co do badan-może ja nie alex ale powiem co wiem PCO można wykryć badaniami LH i FSH i jego stosunkowi w 2-3dc dlatego wtedy sie je robi bo one pokazują jak jajniki pracują i czy nie ma zaburzeń
Nie no... Ten wykres nie wygląda na dobry, ani na jakiekolwiek szanse Ale widzę, że i tak się nakręcił Ehhh... Nic mnie nie wspiera!
Chce je zrobić właśnie, zobaczymy jak dostanę okres, myślę, że dziś albo jutro. W ogóle ten cykl był dla mnie dziwny. Boli mnie ciągle głowa i mam takie dziwne zmęczenie. Wiem, że to nie od tarczycy ani IO... Może ciśnienie, a może to hormony?
W ogóle sprawdziłam sobie ceny tych badań i wychodzi tam koło 200 zł a za 6 hormonów w diagnostyce jakoś też 200... Ale oni 3 dc tylko prl a lh, fsh na 12-14 dc... I wszędzie indziej pisze, że niemal wszystkie robi się 3dc... -
Seli wrote:Nie no... Ten wykres nie wygląda na dobry, ani na jakiekolwiek szanse Ale widzę, że i tak się nakręcił Ehhh... Nic mnie nie wspiera!
Chce je zrobić właśnie, zobaczymy jak dostanę okres, myślę, że dziś albo jutro. W ogóle ten cykl był dla mnie dziwny. Boli mnie ciągle głowa i mam takie dziwne zmęczenie. Wiem, że to nie od tarczycy ani IO... Może ciśnienie, a może to hormony?
W ogóle sprawdziłam sobie ceny tych badań i wychodzi tam koło 200 zł a za 6 hormonów w diagnostyce jakoś też 200... Ale oni 3 dc tylko prl a lh, fsh na 12-14 dc... I wszędzie indziej pisze, że niemal wszystkie robi się 3dc...
Absolutnie 12-13dc to bez sensu te badania robić. Szkoda kasy. Ja jak robiłam sobie to robiłam nie pakiet tylko normalnie każdy osobno i płaciłam 20zl/badanie. Nie wiem jak gdzie indziej ceny ale to co napisałaś ze maja w ofercie to bezsens moim zdaniemhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm