Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik ‘93 robi sobie dzieci 🤰🏼
Odpowiedz

Rocznik ‘93 robi sobie dzieci 🤰🏼

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 25 marca 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam witam piękny rocznik 93 😇

    Czy są tu jakieś stateczki w tym wieku? Zapraszam na pogaduchy, smutki i żale.

    Ja jestem z 4 sierpnia, zodiakalny uparty lew :D

    Staramy się ze Starym od stycznia 2019 i jak na razie dupa. Co u Was? :)

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • AgataAgatka Ekspertka
    Postów: 191 319

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć😉 Ja urodziłam się 5 lutego, a 4 sierpnia 2018 był nasz ślub🙂. W listopadzie 2019 podjęliśmy decyzję, że zaczniemy niedługo starania, a w grudniu okazało się nie mam owulacji (pcos). Staramy się dopiero od lutego 2020 z clo,czyli za nami 1cs zakończony cb. Teraz przymusowa przerwa

    02.2021 Apolonia 🩷
    11.2023 będzie synek 👣
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 3 kwietnia 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataAgatka wrote:
    Cześć😉 Ja urodziłam się 5 lutego, a 4 sierpnia 2018 był nasz ślub🙂. W listopadzie 2019 podjęliśmy decyzję, że zaczniemy niedługo starania, a w grudniu okazało się nie mam owulacji (pcos). Staramy się dopiero od lutego 2020 z clo,czyli za nami 1cs zakończony cb. Teraz przymusowa przerwa

    4 sierpnia piękna data :D
    My nie stopujemy, szkoda nam czasu - ale rozumiem innych.
    Jestem na clo, duohastonie, glukophage i euthyroxie 🧐

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • Kociaraa123121 Koleżanka
    Postów: 45 136

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też z tego pięknego rocznika! Z maja dokladnie. Zodiakalny byk/bliźnięta (zależy w którym horoskopie) :D staramy się od sierpnia 2018, lada moment będą 2 lata 🤷 badań zrobiliśmy mnóstwo, wszystko wychodziło dobrze, tylko efektów brak ;p po pandemii chcemy spróbować leczenia niepłodności na NFZ (jest taka poradnia w waw). Na początek pewnie pójdą inseminacje... Wszyscy teraz żartują, że to przymusowe wspólne siedzenie w domu pokończyły się fala ciąż i rozwodów. To pierwsze z wielką chęcią! :D

    Rocznik '93, starania od 08.2018
    HSG: jajowody drożne
    AMH: 2,20
    Immunologia: dodatnie ASA, wysokie NK (zalecony prograf i intralipid, następnie encorton)

    1 IUI: 06.2020 🍷
    1 IVF: 10.10.2020 (4.1.1)
    6dpt- 19,9
    9dpt- 98,67
    12dpt- 357
    24dpt- jest ♥️
    ✊✊✊

    2 IVF: 01.12.2022
    9dpt- 56,5
    11dpt- 78,5
    13dpt- 113
    16dpt- 434,1
    23dpt- 2295, pęcherzyk 5,8mm
    30dpt- 11338, bijące serducho ❤️

    8+5 maluch 19,9mm ❤️
    11+5 plamienia- sor
    12+0 krwawienie -sor
  • AgataAgatka Ekspertka
    Postów: 191 319

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam torbiel po nie pękniętym pęcherzyku, ale na szczęście już jej nie ma. Od przyszłego cyklu mogłaby już być stymulacja, ale mój lekarz nie przyjmuje. Poszłam 2 razy do innego prywatnie, a jedna wizyta 300zł. To za dużo i te pieniądze wolałbym wydać np. na dodatkowe badania. Czekam do maja jak rozwinie się sytuacja😉
    No pewnie dla niektórych 'robienie' dzieci to takie proste, ale nie dla wszystkich. Szkoda że tak mało się o tym mówi

    02.2021 Apolonia 🩷
    11.2023 będzie synek 👣
  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny. Aktualnie udało mi się w końcu po prawie czterech latach zająć w ciążę, przeszłam bardzo dużo nerwów i wydałam chyba krocie na testy i zawsze było niepowodzenie.

    Pisze to po to, bo w końcu się udało, i również byliśmy we dwoje badani, próbowałam różnych trików też żeby pomóc sobie zajsc w tą ciąże i ciągle nie było tych dwóch kresek. Wiecie co pomogło? Zwyczajnie od trzech miesięcy podawałam partnerowi selen i cynk
    Nic więcej, tylko te dwie witaminy systematycznie. Sama brałam femibion (ale to zawsze brałam)
    I w końcu się udało.. Uważam że wlasnie te dwie witaminy najbardziej przyczyniły się właśnie do tego że w końcu się udalo
    Trzymam kciuki za Was dziewczyny, nie poddawajcie się :-*

    🤰🏻♥️👰
  • PaniKaziukowa Autorytet
    Postów: 1758 3383

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej, fajnie, że jesteście. Ja z 29 grudnia :D
    Po ślubie z M. jesteśmy 2,5 roku. Staramy się od stycznia 2020, póki co nic z tego.
    Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia w staraniach.☺️☺️

    👩🏻 31
    Lewy jajowód niedrożny
    Prawy jajowód usunięty
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia
    Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
    Kir BX (brak 3 najważniejszych)
    Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
    Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0%

    🧔🏻‍♂️ 34
    Wszystko Ok


    Starania naturalne od 01.2020
    07.2021 ciąża biochemiczna
    04.2022 ciąża pozamaciczna

    1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
    15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
    18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
    01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
    25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔

    2IVF - 10.2024 ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
    Grudzień 2024 - transfer 🤞

    Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociaraa123121 wrote:
    l Na początek pewnie pójdą inseminacje... Wszyscy teraz żartują, że to przymusowe wspólne siedzenie w domu pokończyły się fala ciąż i rozwodów. To pierwsze z wielką chęcią! :D

    My tez liczymy, że kwarantanna zaowocuje w bombelka 🤪 a jak nie to prawdopodobnie inseminacja, ja czekam na @ i idę na sono🤪
    AgataAgatka wrote:
    No pewnie dla niektórych 'robienie' dzieci to takie proste, ale nie dla wszystkich. Szkoda że tak mało się o tym mówi
    Chociaż jak słyszę niektóre koleżanki ze odstawiły i „pyk” zaskoczyło to mnie słabi Hahha :D tez liczyłam na taki efekt :D
    violetwoman wrote:
    Wiecie co pomogło? Zwyczajnie od trzech miesięcy podawałam partnerowi selen i cynk
    Nic więcej, tylko te dwie witaminy systematycznie. Sama brałam femibion (ale to zawsze brałam)
    I w końcu się udało.. Uważam że wlasnie te dwie witaminy najbardziej przyczyniły się właśnie do tego że w końcu się udalo
    Trzymam kciuki za Was dziewczyny, nie poddawajcie się :-*

    Gratulacje 😍😍😍 tez kupie mojemu dziadowi, niechaj zażywa :D jakieś konkretne polecasz?
    PaniKaziukowa wrote:
    Hej hej, fajnie, że jesteście. Ja z 29 grudnia :D
    Po ślubie z M. jesteśmy 2,5 roku. Staramy się od stycznia 2020, póki co nic z tego.
    Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia w staraniach.☺️☺️

    Powodzenia 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 09:49

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • Martynkowo Autorytet
    Postów: 992 981

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja jestem z 6 marca 1993 :D
    ślub 11.08.2018 <3
    Staramy się właśnie od wtedy. Po drodze szereg niepowodzeń typu : moje niby pcos, wykluczone w późniejszej diagnozie. Okazało się, że nie toleruje glutenu i przez to mam zaburzenia miesiączek.
    Mąż po zabiegu żylaków.
    Podchodzimy do pierwszej iui teraz w piątek!
    Jeśli nie pyknie, chcemy spróbować drugi raz, a później pójdziemy już bezpośrednio na ivf. :(

    13 lipca 2020 transfer ☘️
    6 dpt beta 43,51
    8 dpt beta 128,8
    15 dpt beta 2278

    10.08.2020 jest ❤️😍
    Na zimowisku :
    ❄️❄️❄️❄️❄️

    Chłoniak hodgkina - remisja
    01.2023 - naturals

    Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️
  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Nasz ślub był w sierpniu 2017, staramy się o dziecko od lipca 2019. Szybko się udało - w drugim cyklu starań i niestety poronienie 😔 walczymy dalej! Teraz przymusowa przerwa, nie ze względu na koronawirusa, się sezon pylenia, dostałam zakaz brania tabletek na alergię w I trymestrze. Wracamy do gry w maju, trochę przeraża mnie sytuacja z koronawirusem, ale mam nadzieję, że zacznie się uspokajać 😊

    08.02 💙 Artur
  • Ania93 Koleżanka
    Postów: 51 33

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum, pierwsza ciąża wyszła od razu po ślubie, niestety 12.2019 poronienie, od 02.2020 staramy się ponownie, mam nadzieję że się uda ☺️

    Starania od 10.2019
    06.12.2019 7tc Aniołek (*)
    06.2020 poronienie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, zawsze byłam ciekawa co u Kobiet z 93. Ja tak krążę i zainteresował mnie tytuł wątku. Spory czas spędziłam na "starając się z pomocą medyczna". Za sobą mam 2.5 roku starań ale my po 8 miesiącach już byliśmy w klinice. Przerobiłam 3 inseminację i dwie procedury ivf. Moim sukcesem jest cb. Ja już nigdy więcej nie podejdę. Zbieramy się do ośrodka adopcyjnego ale czasami zastanawiam się czy ja tego wszystkiego nie zrobiłam za wcześnie? Niby tyle mówi się że jak przez rok nie wychodzi nie ma co tracić czasu bo z genetyka czy immunologia może nigdy nie wyjść bez pomocy lekarza. Ale może faktycznie, 3 inseminację miesiąc po miesiącu po roku starań, miesiąc po inseminacji pierwsze ivf i od razu po trzech miesiącach start drugiego. Dlatego teraz tak się wstrzymuje....eh, pozdrawiam Was serdecznie, momentami nachodzi mnie że my mamy DOPIERO 27 lat i może jeszcze się uda.

  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    Hej, zawsze byłam ciekawa co u Kobiet z 93. Ja tak krążę i zainteresował mnie tytuł wątku. Spory czas spędziłam na "starając się z pomocą medyczna". Za sobą mam 2.5 roku starań ale my po 8 miesiącach już byliśmy w klinice. Przerobiłam 3 inseminację i dwie procedury ivf. Moim sukcesem jest cb. Ja już nigdy więcej nie podejdę. Zbieramy się do ośrodka adopcyjnego ale czasami zastanawiam się czy ja tego wszystkiego nie zrobiłam za wcześnie? Niby tyle mówi się że jak przez rok nie wychodzi nie ma co tracić czasu bo z genetyka czy immunologia może nigdy nie wyjść bez pomocy lekarza. Ale może faktycznie, 3 inseminację miesiąc po miesiącu po roku starań, miesiąc po inseminacji pierwsze ivf i od razu po trzech miesiącach start drugiego. Dlatego teraz tak się wstrzymuje....eh, pozdrawiam Was serdecznie, momentami nachodzi mnie że my mamy DOPIERO 27 lat i może jeszcze się uda.
    A słyszałaś może o Akademii Płodności? Wielu dziewczynom pomogło wprowadzenie zmian w diecie. Może warto jeszcze spróbować? 27 lat to faktycznie jeszcze wcześnie.

    08.02 💙 Artur
  • Poziomka25 Autorytet
    Postów: 1338 572

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 17:58

    3xPICSI
    5xcrio :(
    2xcb :(
    2x6tydz [*]
    Immunosupresja, szczepienia...

    Udało się.
    10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️

    Ciaza naturalna.
    09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️
  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety bywa różnie 😟 chodziło mi bardziej o adopcję

    08.02 💙 Artur
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedzi:) Ewka, dlatego jakoś strasznie nie ciągnie, już pół roku nic nie robię. Nigdy tyle nie miałam "przerwy" ale przynajmniej ułożyłam inne aspekty życia.
    Nigdy bym nie uwierzyła że wiek 25-27 spędzę w klinikach i wydań tyle pieniędzy po których nie będzie efektu. "Jak podejde do iui na pewno się uda". "Iui się nie udało? Luzik, pierwsze ivf na bank zaskoczy", "pierwsze iui to trochę loteria ale to drugie na bank będzie szczesliwe, w końcu już tyle wiem". I nagle ściana, w 26, urodziny zdałam sobie sprawę że wyczerpałam możliwości. A wokół same ciążę, większość z pierwszych cykli starań. Dla mnie to jakiś chory żart.
    Poziomka, masz coś stwierdzone? A przyczyny strat?
    U mnie niby pierdoły, w stylu kir bx ale mogłyby być lepsze, hormony ok ale fsh 7.5 to niby trochę za dużo, nk 17% ale są gorsze, insulina glukoza na czczo ok ale krzywe średnie, armia ogromna ale morfologia 3%. Same takie "ok, ale.." więc w sumie nie ma większych problemów.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka nie myślałam nigdy o dietach, wiem że to nie ma nic do rzeczy tak jak io która mają osoby szczupłe ale mam 55kg na 163cm. Po drugim ivf ważyłam kilka miesięcy 51kg (od tego stresu).
    Mój móżdżek nie ogarnia że nie udało się invitro a miałoby udac się jedzenie tego czy tamtego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 11:06

  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też teoretycznie nie mieści mi się w głowie, ale są dziewczyny, którym po nieudanych próbach invitro udaje się naturalnie. Skoro krzywe insuliny i glukozy nie do końca ok to może insulinooporność?

    08.02 💙 Artur
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, mam, metformina była wprowadzona na początku drugiego ivf. Potem rzuciłam to w cholerę. Nie przyszłam tu po diagnozy, raczej poczytać i zobaczyć z czym mierzą się kobiety w moim wieku. Ale dziękuję bardzo, wiem że te wskazówki i posty idą z dobrej chęci pomocy:) i miło się czyta posty kogoś kto ma jeszcze tyle wiary.

  • Poziomka25 Autorytet
    Postów: 1338 572

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 17:58

    3xPICSI
    5xcrio :(
    2xcb :(
    2x6tydz [*]
    Immunosupresja, szczepienia...

    Udało się.
    10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️

    Ciaza naturalna.
    09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ