X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada masz rację że często prezenty są nie trafione, ja np jak kogoś odwiedzam zawsze kupuję coś z długim rękawem na 1- 1,5 roku, wtedy raczej jest pewność że się przyda. Ja nie mogę się doczekać aż będę mogła kupować coś dla bejbika mojej siostry :) bo teraz jeszcze za wcześnie. A ona tak tragicznie się czuje całe dnie w łóżku mdłości wymioty masakra, szkoda mi jej. A jeszcze wesele musi ogarniać

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littleladybird, koło nas jest klinika salve, mają tam ginekologię oraz jak się okazało Klinikę Leczenia Niepłodności. Mój M za badanie nasienia płaci 60zl

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada to ktos bez glowy chyba kupil taki prezent. Bez sensu...

    U mnie fajnie sie sklada bo Mikolaj (siostrzeniec) po ktorym wezme rzeczy urodzil sie tego tego dnia, na ktory ja mam termin wiec jesienne ciuszki w wiekszosci :-)
    Sama jak ogladam ciuszki to zwracam uwage glownie na te z napami bo wiadomo ze maluszkowi ciezko przecisnac przez glowke bluzeczke. Jeszcze kwestia doswiadczenia ale ja akurat nie mam stycznosci w przebieraniu dzieciaczkow wiec doswiadczenie zerowe.

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Littleladybird, koło nas jest klinika salve, mają tam ginekologię oraz jak się okazało Klinikę Leczenia Niepłodności. Mój M za badanie nasienia płaci 60zl

    No to nie opłaca nam się jechać na darmowe, bo na paliwo więcej stracimy :P
    A nawet jeśli kosztują więcej to cel jest szczytny i nie będzie nam szkoda kasy :)

    Mała złośnica zmień lekarza. Ja też na początku trafiłam na takiego, który mnie olał i tylko kasował za wizyty, bez sprawdzenia hormonów przepisał mi dupka od 16dc, gdzie dla mnie to było za wcześnie, bo cykle mam ok 35dniowe i całkowicie rozwaliło mim to cykle :/ teraz robię badania i chyba trafiłam w końcu na dobrego lekarza, który mam nadzieję pomoże. Życzę powodzenia i wytrwałości, bo to dla nas staraczek dość ważne ;)

    Ja też uwielbiam kupować ciuszki dla bobasów :) mam roczną chrześnicę i 9-miesięcznego bratanka i dopóki nie będę miała swoich dzieci to będę wydawać na nich kasę :D

    Dorotko, na samym starcie ciuszki po innym dzieciaczku to super sprawa. Trochę zaoszczędzicie kasy i nie musisz się tym od samego początku martwić :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, orientujecie się czemu podczas @ czasami lecą strzępy a czasem nie?

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arien to błona się złuszcza. Nie ma się czym raczej przejmować.

    A ja wróciłam z monitoringu i chce mi się płakać. W piątek pęcherzyk miał 16 mm a dziś nadal 16-17 mm, był lekko zapadnięty. Było widać śluz płodny, w zatoce Douglasa nic. Lekarz powiedział że pęcherzyk mógł lekko tylko pęknąć. Mam iść znowu w czwartek podejrzeć. Zastanawiam się czy to może być przyczyna lub skutek tej wysokiej prolaktyny. Ale jakby nie było pęcherzyk i tak za słabo rośnie jakby się zatrzymał. Po czwartkowym monitoringu umawiam się na wizytę i przypomnę mu o tej prolaktynie. On już coś widzi że jest nie tak ale próbował mnie pocieszyć żeby jeszcze nie spisywać cyklu na straty. A mąż jutro wyjeżdża w delegację. Dupa na maksa.

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie nie mam glutów, ale jeszcze może się rozkręcą. Nieważne

    Współczuje Ci, kurde. Ciekawe czemu tak się zatrzymał ten Twój pęcherzyk. Prolaktyna może hamować owulkę. Może organizm się zbiera a przez prl nie może? Sama nie wiem...

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak podejrzewam właśnie że to sprawa tej prolaktyny. Zobaczymy co powie w czwartek. Ja zawsze po takich wiadomościach czuję rozpacz i trochę radość że powoli znajdujemy przyczynę

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcale Ci się nie dziwię. Ja też czułam się ostatnio podłamana bo wizycie u gina. Bo niby póki co nie jest jakoś źle ale rewelacyjnie też wcale nie i mogą być ewentualne problemy. Ale chyba lepiej jak się wie z czym ma się do czynienia. Zdaję się, że prolaktynę bardzo łatwo się zbija także głowa do góry. I tak jak piszesz: "dopoki walczysz jesteś zwycięzcą" :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, ja też myślę, że winowajcą wszystkiego jest ta prolaktyna. na kolejnej wizycie stanowczo powiedz, że chcesz poprawić jej wynik i niech przepisze Ci leki na jej zbicie. Nie załamuj się! w końcu uda się rozwiązać problem! Wspieram <3

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem załamana raczej zła że kolejny stracony cykl. W czwartek jak będę to umawiam się na wizytę i wspomnę mu o tej prolaktynie

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    Sylwia rozumiem Cie, bo ostatnio sama mialam okazje poznać uczucie złości, że być może przegapiliśmy okazję.

    A gdzie sie podziewają nasze Madzie? Marronek i Pleasure.

    Miłego dnia :)

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    Trochę się rozpisałyście i chyba nie dam rady nadrobić - wybaczcie.
    Ostatnio mam straszny sajgon w pracy do tego dochodzi jeszcze sesja, wiec czasu na cokolwiek brak :/

    U lekarza nie byłam - stwierdził, że mam poczekać kilka dni (może jeszcze pęcherzyk pęknie) i się obserwować. Jak ból by się nasilił miałam dzwonić i do niego jechać. Ból minął, więc może pęcherzyk jednak pękł.
    No i od wczoraj coś mnie rozkładać zaczęło :/ I teraz nie wiem czy dzisiejsza temperatura nie jest spowodowana przeziębieniem.
    Zastanawia mnie jedno - zwykle dopiero 3-4 dni przed okresem zaczynała się choroba, nie 3-4 dni po owulacji. Mój organizm coraz bardziej wariuje od tych leków chyba...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Melduję się z wynikami:

    Morfologia i mocz wszystko w normie
    glukoza 64,61 (65,00-100,00)
    TSH 1,010 (0270-4,200)
    Cytomelagia IgG ujemny
    cytomelagia IgM ujemny
    Różyczka IgG dodatni
    Toxoplazmoza IgG niereaktywny
    Toxoplazmoza IgM niereaktywny

    Jak dobrze rozumiem to cytomelagi i różyczki nigdy nie przechodziłam i nie jestem zakażona wiec IgG oraz IgM są ujemne. Zaś na różyczkę byłam szczepiona wiec IgG mam dodatni tak?

    Madziu jestem pewna, że pęcherzyk pękł :) Szybko wracaj do zdrowia <3

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miszka, chyba piękniaste te wyniki. Tak na moje amatorskie oko :)

    miszkaaa lubi tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada według mnie wyniki naprawdę spoko. TSH idealne jak dla staraczki :) Na toxo i cyto nie chorowałaś, od różyczki jesteś odporna :) Coś czuję że szybko dołączysz na fioletową stronę :)


    Madziu ja też myślę że pęcherzyk pękł i trzymam kciuki!

    Ja dziś do południa czułam ból jajników i takie jakby ciągnięcie od środka. Naprawdę mocno kłuło i bolało. Dziś już śluz niepłodny, więc myślę że na owulację nie mam już szans. Jutro się wszystko wyjaśni. Ale jakoś mimo wszystko jestem dobrej myśli że powoli poznajemy przyczynę i jesteśmy bliżej celu :) Przynajmniej nie będę płakać jak przyjdzie @.

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 15:42

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorka koniecznie daj znać bo bardzo interesuje mnie ten temat :)

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorka - to dopiero 4 dpo, więc chyba trochę za wcześnie na takie wnioski.
    Zresztą ja zawsze przed @ choruję. Raz słabiej, raz mocniej ale zawsze jakieś przeziębienie/grypa jest.

    Poza tym za dużo już przeszłam by wierzyć w takie cuda. Czekamy teraz te 2 tygodnie a potem mam nadzieję, że w końcu z in-vitro ruszymy. Dość mam już czekania.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 15:42

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
‹‹ 602 603 604 605 606 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ