Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ogólnie do dupy
mam dodatkowe badania na układ krzepnięcia bo Mam podwyższone przeciwciała antykardiolipinowe, i prawdopodobnie mam zespół antyfosfolipidowy profesor mówi ze jestem ciężkim przypadkiem i musimy skonsultować to z ginekologiem dodatkowo w klinice, chce mi zrobić inseminację, ale mam dodatkowo torbiele w piersi i mówi ze to utrudnia bo lekarze nie chcą stymulować takich pacjentek a ja mam niedrożny prawy jajowód i musimy zastosować stymulacje aby wycelować na jajeczko z lewego...
Mówi że 2 insemki jak nie zostaje nam in vitro.
ciąża jeśli w ogóle będzie to wysokiego ryzyka z dużym ryzykiem poronienia, i na pewno czekają mnie zastrzyki clexane przez całą ciążę.
Popłakałam się po wszystkim jak wyszłam w aucie, bo to już tyle trwa a ja naprawdę wierzyłam że teraz mamy z górki...
na In vitro na tę chwilę nas nie stać więc jak inseminację się nie powiodą to jesteśmy w czarnej dupie krótko mówiąc.. -
srebrzysta wrote:Daria trzymam kciuki oby coś ruszyło po tej wizycie.
U mnie @ się rozkręca w cięzkich bólach nie zdążyłam zatestować. Narazie sluz biało różowy ale na pewno się rozkręci -
Daria nie brzmi to dobrze ale jest coś ustalone w końcu, w którym kierunku pójdą lekarze.Nie zakładaj że inseminacja się nie powiedzie bo może akurat. Ja jak tak obserwuje na forum to dziewczyny nie maja owulki wcale, niski progesteron, tarczyce a i tak zachodzą w ciąże a ja mam książkowo i tyle czasu duuppa. Teraz miałam 3 pęcherzyki i też nici.
a wogóle o czym my gadamy !!!!!! jak to od środy Ci sie spóźnia ?? hoho ! no to może teścik koleżanko. Bardzo Ci kibicuje i MARRONKOWI trzymam za Was kciuki. -
Daria - nie dziwię Ci się. Też przy każdej odkrytej "prawdopodobnej" przyczynie niepowodzeń myślałam, że już z górki. Na początku in-vitro też. Niestety, los bywa okrutny.
My też już mamy, kolejnego potencjalnego winowajcę (czekamy na wizytę u lekarza, który to potwierdzi, ale wynik mówi sam za siebie). Tylko jak go "usuniemy", co niestety będzie sporo kosztowało, to też tylko in-vitro zostaje i ewentualna ciąża też będzie wysokiego ryzyka. Więc nie wiem co zrobimy. Pieniądze niby mamy, dziecka bardzo pragniemy, ale... koszty "pakietu" in-vitro to (2+1 próba gratis jak się tamte nie powiodą) 14 tyś, do tego leki, które nawet nie wiem jak liczyć, jak podchodziliśmy do in-vitro to w aptece około 1500 zł, teraz było by więcej bo dodatkowe leki czyli pewnie z 2 tyś * 9 miesięcy = 18 tyś, a no i jeszcze koszty badań, wizyt... spokojnie "koszt" urodzenia dziecka wyniesie ze 35 tyś. Nie wiem czy chcę się w coś takiego pakować. Zwłaszcza, jak nie będę miała pewności co do sukcesu.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Daria, kochana... nawet nie wiem co Ci powiedzieć, bo tu żadne słowa nie pasują.
Mogę jedynie wirtualnie Cię przytulić.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
nick nieaktualnyDaria ściskam mocno to jest tak cholernie niesprawiedliwe.
Ja się nie odzywałam w sprawie testu, bo nawet nie zdążyłam go zrobić. @ nadciagnela 2 dni wcześniej. We wtorek kolejna wizyta w klinice i sprawdzenie jak zareagowałam na clo.
Ruby przykro mi bardzo, niestety pewnie beta jeszcze spada po poronieniu -
co mam zrobić nawet nie wiem czy jest sens walczyć , na invitro nie mamy kasy a chyba nic innego nam nie zostało 5 lat się nie udaje to i teraz pewnie nikłe szanse.
Ja dzis dostałam @ z małym opoźnieniem ale to pewnie stres. -
Witam się i ja po długiej nieobecności... Chciałam jedynie zameldować że podjęliśmy decyzję o inseminacji i w marcu jak dobrze pójdzie podejmiemy pierwszą próbę...
Dariaa wiem co czujesz bo mamy podobny staż staraniowy. Myśleliście o inseminacji z selekcją nasienia?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
właśnie ja też mam obawy że u nas zakończy się fiaskiem bo inseminacja daje tylko kilka procent więcej na powodzenie, ale jak nie spróbujemy nie będziemy wiedzieć.
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:właśnie ja też mam obawy że u nas zakończy się fiaskiem bo inseminacja daje tylko kilka procent więcej na powodzenie, ale jak nie spróbujemy nie będziemy wiedzieć.
-
Dariaa nikt w sumie nie potrafi powiedzieć ... ponoć idiopatyczna.IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Daria strasznie mi przykro, wiem doskonale co czujesz i tulę Cię mocno
Gdzie podejmujcie się inseminacji? Bo my o kolejnej myślimy cały czas, ale teraz już wszędzie jest płatna i nie wiem czy nie lepiej zamiast 2 tysięcy na inseminację odkładać na in vitro...Starania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
Lottie wrote:Daria strasznie mi przykro, wiem doskonale co czujesz i tulę Cię mocno
Gdzie podejmujcie się inseminacji? Bo my o kolejnej myślimy cały czas, ale teraz już wszędzie jest płatna i nie wiem czy nie lepiej zamiast 2 tysięcy na inseminację odkładać na in vitro... -
Daria - a kiedy do profesora idziesz?
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka