Salfazin!!!

Proszę bardzo

zaczynamy z salfaziznem

my tez salfazin bierzemy....na poczatku 3x1 a teraz 1x1
i zastanawiam sie czy mozna go połaczyc np z fertilmen? bo dodatkowo selen dostaje wit C i E

Salfazin + żeń szeń? Macie jakieś doświadczenia?
Najchętniej to dałabym mężowi cała aptekę do zjedzenia ale wiem, że to nie pomoże.
Mąż od pół roku bierze żeń szeń, teraz zaczyna Salfazin, no i oczywiście kwas foliowy oraz witaminę D

Wg mnie najlepszy jest androvit 2x1 kaps .

Hej laseczki:)
Mój M. wcina Salfazin już od pół roku a czy przed obiadem czy przed śniadaniem i czy popija czy nie to ja nie wiem bo to jego działka

Mój S zaczął jeść Salfazin po tym jak morfologia wyszła słabiutka - 2%. Po trzymiesięcznej kuracji poprawa była imponująca bo 14%, z tym że drugie badanie było już robione komputerowo a to poprzednie manualnie więc nie wiem na ile wyniki da się porównać.
Potem przypadek, bo brak Salfazinu w aptece sprawił, że kupiliśmy Androvit, który S chyba bardziej przypadł do gustu bo... uwaga.. tabletki wyglądają jak w lakierze metalic . Wtedy właśnie zaczęłam myśleć, że mój mąż zrobił się gadżeciarzem

moj maz od wczoraj łyka salfazin,lkarnityne,wit.e i wit c.Za 3 mce zrobimy ponowne badanie,zobaczymy jak to wyglada i czy bylo warto

Landryneczka, a witamina C poprawia upłynnienie? Moj ją łyka na poprawę ruchliwośći (1000) Oprócz tego Salfazin właśnie (1x1), l-argininę 500j., selen 50 mikrogr, wit e 300j. My nie robiliśmy badań, a suplementy zostały dobrane przez lekarza w taki sposob, żeby nie przedawkować.. Bierzemy dopiero drugi miesiąc, ale niestety u nas jeszcze nie wiadomo dlaczego nie zachodzimy. To nasz 8my cykl staran, więc niby paniki jeszcze chcę siać,ale już trochę minęło.
Na pewno dam znać tutaj jeśli się uda. Powodzenia

Wtedy nie mieliśmy jeszcze mozliwości (z różnych przyczyn) i lekarz zalecił taką suplementację, która nie zaszkodzi gdyby było wszystko ok - bo działa wzmacniająco na cały organizm, a gdyby były słabe parametry to na pewno pomoże przy odpowiednio długiej suplementacji (co najmniej 2,5 mies żeby były efekty).
A gdyby okazało się że ze nie udaje się, to wtedy na badania i do androloga, z adnotacją że brane było to i to w takich i takich dawkach i niech próbuje czegoś innego.
Dodatkowo my na początku starań umówiliśmy się, że ma być ten rok starań na luzie (zwłaszcza że sytuację mamy niezbyt stabilną i wypadałoby parę rzeczy podomykać) więc nie chcę też Mojego naciskać na to badanie - rok minie bezowocny wtedy poruszę temat. No chyba że sam do tej pory poruszy.

W sumie jak na razie to ja tylko "panikuję". Ale to raczej normalne, w końcu to ja obserwuję swój organizm przez cały cykl i czekam na te pierwsze symptomy ciąży.. Ja zaczęłam diagnostykę i powoli się rozkręcam,bo uważam, że przynajmniej będę wiedziała na cym stoję. Ale - poza lekką niedoczynnością tarczycy (na którą biorę letrox50) nie widać u mnie nieprawidłowości. Progesteron piękny, prolaktyna w normie.
Dzisiaj byłam pierwszy raz na monitoringu, i w 12dc mam pęcherzyk 18mm. Wszystko wydaje sie w porzadku, więc tylko upewnie sie za kilka dni że pęcherzyk pękł i kolejnym krokiem dla nas będzie badanie nasienia.

Niestety mam złe przeczucia bo wydaje mi sie że tego nasienia jest mało

No ale może nie ma co się martwić na zapas.

Landryneczka, a jak u was sprawa wygląda? Co bierzecie poza Salfazinem?

Salfazin 1xdziennie Ponoć słyszałam że firmy Olimp wszelkie suplementy najlepiej się wchłaniają. Mąż bierze też lkarnitynę, Ala z Olimpu oraz Selen.

Dziewczyny a mam pytanie. Czy Solfazin mogą też przyjmować kobiety? Bo szczerze nie wiem, a przecież u kobiety cynk i selen też są ważne

Jak najbardziej. Ten środek ma za zadanie nie tyle wpływać na lepsze nasienie, ile lepszą cerę, włosy i paznokcie;)