Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋♂️.
-
WIADOMOŚĆ
-
Meduza wrote:Wracam z tego badania główki Pani doktor nie zauważyła nic niepokojącego, wręcz wg jej pomiarów ta asymetria rogów czołowych jest dyskretna bo nie jak zmierzył lekarz 2 tyg temu 5 i 1,8 mm tylko 3 i 1,8 mm także uff. Poza tym wszystkie struktury prawidłowe Wracamy do domu składać komodę, a w przyszłym tyg wielkie pranie i prasowanie (pierwsze tylko będę prasować) 💪 waga z dziś (33+4) 1800g czyli ok. 32 centyl.
Co do produktów wysokobiałkowych polecam napój czekoladowy z Zott pyszny, 21 g białka i bez cukru i słodzików, podobno jest też waniliowy;)
Wspaniałe wieści! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Angie, kurde, fatalnie... ale z plusów tej sytuacji bobas będzie już mial końską dawkę przeciwciał po urodzeniu na wszystkie ustrojstwa świata. Oczywiście, lepiej by było, żebyś nie chorowała teraz wcale, ale jesli wszystko jest ok to będzie dobrze. Trzymajcie się zdrowo! 😊
Ja na szczęście się ustrzegłam problemów jelitowych, jakie miał mąż, lekarz mu powiedział, że to rotawirus, więc to naprawdę dziwne, że mnie nie złapało, ale tylko się cieszyć, że mnie nie przeczołgało tak jak jego
My dziś chyba kupimy laktator i nosidło, bo wyhaczylismy fajne promki 😊
Chciałam neno bella twin albo bueno, ale chyba kupię neno due - właśnie ze względu na promkę, a moja położna powiedziała, że tak funkcjonalnie się nie różnią niczym, zresztą mam taką broszurkę z porównaniem laktatorów neno i faktycznie, to praktycznie to samo Nosidło chcieliśmy z tuli, ale ceny są kosmiczne, więc zdecydujemy się na kinderkrafta milo/nino (nie wiem, czy one się czymś różnią, czy w ogóle to jest to samo nosidło xd). No i ciąąąągle chodzi za mną dostawka, mamy łóżeczko, mamy kołyskę, ale wydaje mi się, że dostawka by się przydała też. Tylko gdzie to wszystko zmieścić...
Miłej soboty!Angie_33, Meduza, Tabeaa lubią tę wiadomość
-
Heja dziewczyny, ja witam się z patologii ciąży, podsącza nam się płyn owodniowy... poza tym wszystko jest ok, w usg ilość płynu też jest ok, no ale wygląda na to, że w pochwie jakieś są ślady tegoż płynu. Mam antybiotyk, dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydów na płucka, ktg na razie wzorowe i nic się nie dzieje. Położne mnie nastraszyly, że sama stąd nie wyjdę, ale doktor uwaza, że jest szansa, że jeśli po tej antybiotykoterapii nic nie będzie się sączyc, nic nie będzie się dziać i w ogóle będzie ok to pójdę do domu w dwupaku. Mam taką nadzieję...
-
verliebtindich wrote:Heja dziewczyny, ja witam się z patologii ciąży, podsącza nam się płyn owodniowy... poza tym wszystko jest ok, w usg ilość płynu też jest ok, no ale wygląda na to, że w pochwie jakieś są ślady tegoż płynu. Mam antybiotyk, dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydów na płucka, ktg na razie wzorowe i nic się nie dzieje. Położne mnie nastraszyly, że sama stąd nie wyjdę, ale doktor uwaza, że jest szansa, że jeśli po tej antybiotykoterapii nic nie będzie się sączyc, nic nie będzie się dziać i w ogóle będzie ok to pójdę do domu w dwupaku. Mam taką nadzieję...
Ojej ! Oby lekarz miał racje i obyś wyszła do domu jeszcze w dwupaku
Ale pamiętaj tez, ze to już jest w miarę bezpieczny czas tym bardziej, ze dostałaś zastrzyk na płucka trzymajcie się cieplutko !Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2023, 20:42
verliebtindich lubi tę wiadomość
26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
30.08 Beta: 122,6 —13dpo
1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
💙Synek 💙
-
verliebtindich wrote:Heja dziewczyny, ja witam się z patologii ciąży, podsącza nam się płyn owodniowy... poza tym wszystko jest ok, w usg ilość płynu też jest ok, no ale wygląda na to, że w pochwie jakieś są ślady tegoż płynu. Mam antybiotyk, dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydów na płucka, ktg na razie wzorowe i nic się nie dzieje. Położne mnie nastraszyly, że sama stąd nie wyjdę, ale doktor uwaza, że jest szansa, że jeśli po tej antybiotykoterapii nic nie będzie się sączyc, nic nie będzie się dziać i w ogóle będzie ok to pójdę do domu w dwupaku. Mam taką nadzieję...
Verlie, mam nadzieję, że niedługo wyjdziecie w dwupaku!
A powiedz jak się zorientowalas, że się wody sączą?verliebtindich lubi tę wiadomość
32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
verliebtindich wrote:Heja dziewczyny, ja witam się z patologii ciąży, podsącza nam się płyn owodniowy... poza tym wszystko jest ok, w usg ilość płynu też jest ok, no ale wygląda na to, że w pochwie jakieś są ślady tegoż płynu. Mam antybiotyk, dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydów na płucka, ktg na razie wzorowe i nic się nie dzieje. Położne mnie nastraszyly, że sama stąd nie wyjdę, ale doktor uwaza, że jest szansa, że jeśli po tej antybiotykoterapii nic nie będzie się sączyc, nic nie będzie się dziać i w ogóle będzie ok to pójdę do domu w dwupaku. Mam taką nadzieję...
3mam kciuki za szybkie wyjście w dwupaku.
Mam nadzieję, że nockę miałaś spokojnąverliebtindich lubi tę wiadomość
AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Baby@ wrote:Ojej dużo zdrówka dla Was!
3mam kciuki za szybkie wyjście w dwupaku.
Mam nadzieję, że nockę miałaś spokojną
Dziękuję Wam!
Tak, wszystko ok, tylko w ogóle nie spałam, ale to raczej z nerwów i w ogóle, bo nic się nie działo, a Pani na sali nie chrapie -
verliebtindich wrote:Mialam wrażenie, że popuściłam siku
Ile masz teraz plynu?
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
verliebtindich wrote:Mialam wrażenie, że popuściłam siku
Czyli jest nadzieja się zorientować w razie w 😉
Cieszę się, że noc spokojna, mimo braku spania. To też może być ta szpitalowa atmosfera, bo to nawet podświadomie działa na głowę 😉 niechrapiaca towarzyszka to skarb 😁
32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Atkka wrote:A dużo ci wyleciało? Było to widoczne na bieliźnie?
Ile masz teraz plynu?
Tak, wtedy było widoczne, teraz moim zdaniem nie leci. Nie wiem ile, mówili na izbie, że jest ok i z samego usg stwierdziliby, ze nic nie odpływa, spodziewam się dziś następnego USG to może będę wiedzieć więcej na razie jestem po porannym antybiotyku, pobraniu krwi, śniadaniu i czekam na obchód i z tego co zrozumiałam to jeszcze ktg jakoś terazWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 08:31
Yoanne, Tabeaa, okejka lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Heja dziewczyny, ja witam się z patologii ciąży, podsącza nam się płyn owodniowy... poza tym wszystko jest ok, w usg ilość płynu też jest ok, no ale wygląda na to, że w pochwie jakieś są ślady tegoż płynu. Mam antybiotyk, dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydów na płucka, ktg na razie wzorowe i nic się nie dzieje. Położne mnie nastraszyly, że sama stąd nie wyjdę, ale doktor uwaza, że jest szansa, że jeśli po tej antybiotykoterapii nic nie będzie się sączyc, nic nie będzie się dziać i w ogóle będzie ok to pójdę do domu w dwupaku. Mam taką nadzieję...
O kurcze! Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i już powolutku dają Wam sygnały, że wychodzicie 🤞 tak podpytam, coś się wydarzyło, że ten płyń zaczął się podsaczac? Jakieś nerwy,stres czy gdzieś Cie wytrzęsło?
Ja wróciłam z morfologii nerkowej dzisiaj, mam wyniki. Okazuje się, że jestem zdrowa 🤷🏻♀️ a ta opuchnieta stopa to najwidoczniej taka moja uroda i podpora na samym końcu ciąży 🤦🏻♀️👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
okejka wrote:O kurcze! Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i już powolutku dają Wam sygnały, że wychodzicie 🤞 tak podpytam, coś się wydarzyło, że ten płyń zaczął się podsaczac? Jakieś nerwy,stres czy gdzieś Cie wytrzęsło?
Ja wróciłam z morfologii nerkowej dzisiaj, mam wyniki. Okazuje się, że jestem zdrowa 🤷🏻♀️ a ta opuchnieta stopa to najwidoczniej taka moja uroda i podpora na samym końcu ciąży 🤦🏻♀️
Najważniejsze, że sprawdzone! No i bardzo dobrze, że się okazało, że to nic poważnego 🙂okejka lubi tę wiadomość
32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Meduza super wieści! 😍
Verlie o kurcze oby to tylko fałszywy alarm i po antybiotykoterapii wszystko było ok! Trzymam mocno kciuki!
Ja dziś wypralam wózek, wzięłam się też za gruntowne porządki w szafach, bo później nie będzie już czasu. Na weekend jeszcze planujemy malowanie mieszkania, bo może pamiętacie ze w dniu terminu mamy komunie syna 🙈 na szczęście dużo ludzi nie przyjedzie 🤣Meduza, Baby@ lubią tę wiadomość
-
okejka wrote:O kurcze! Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i już powolutku dają Wam sygnały, że wychodzicie 🤞 tak podpytam, coś się wydarzyło, że ten płyń zaczął się podsaczac? Jakieś nerwy,stres czy gdzieś Cie wytrzęsło?
Ja wróciłam z morfologii nerkowej dzisiaj, mam wyniki. Okazuje się, że jestem zdrowa 🤷🏻♀️ a ta opuchnieta stopa to najwidoczniej taka moja uroda i podpora na samym końcu ciąży 🤦🏻♀️
Tak, pożarliśmy się ze starym...
Ogólnie to wśród położnych dominuje pogląd, że zostanę do porodu i nie ma opcji, żeby ktoś mnie wypuścił, jak plyn się sączy. Chociaż moim zdaniem się nie sączy juz, w usg jest ok... z lekarzami prawie się tu nie rozmawia, ale jedna rezydentka podczas przedstawiania mnie studentom, którzy towarzyszyli mojemu usg powiedziała, że to, że podsączyl mi się plyn nie oznacza, że zostanę tu na pewno do porodu. Więc jeden rabin powie tak, inny powie nie.. nie wiem, czy o tym wspomniałam, ale nie jestem w szpitalu, w którym chciałam rodzic, więc skontaktowałam się z moją położną do porodu z tamtego szpitala i podniosła mnie na duchu - bo choć ona twierdzi, że też jej zdaniem nie będą chcieli mnie stąd wypuścić, to nie widzi przeszkód, żebym w dowolnym momencie wypisala się na własne żądanie i przyjechała do nich - i jest dla mnie pod telefonem ❤️ więc na dziś mój plan brzmi - jeśli przejdę pełną antybiotykoterapię i nie wydarzy się nic, co wymagałoby pilnej interwencji, a nie będą chcieli mnie wypuścić - to wypisuje się na własne żądanie i jadę tam. I jeśli mam gdzieś czekać, to tam, gdzie moja położna i lekarz. -
Verlie skoro tak sytuacja wyglada to też bym tak zrobiła! Jak leżałam 3 lata temu na patologii to były ze mną na sali 2 dziewczyny którym właśnie sączyły się wody, ale one to mówiły, że im to co jakiś czas chlusta to wielkiej podpaski, nie że się sączy, ale też miały antybiotyk, co chwile usg, ktg i crp i mieli trzymać ich do rozwiązania właśnie… ale pewnie co szpital i przypadek to inne procedury;)
Okejka super, że wyniki w porządku💪 Mi się odezwała złamana kostka w śródstopiu i boli pod koniec dnia ale nie puchnie na szczęście.
Ja też się dziś wzięłam za segregacje ubranek po starszaku, zrobiłam jedną partie prania i jakoś się rozkręcam z tym wszystkimverliebtindich lubi tę wiadomość
32 lata
niedoczynność tarczycy
05.2020 - synek👶🏻
starania o drugie dzieciątko od 11.2020
12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
04.2021 - cb
19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD
19.08.22 ⏸
22.08. beta 155 (14dpo)
24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
01.09. jest pęcherzyk
08.09. jest ❤️
14.10. prenatalne
16.12. połówkowe
-
Verlie, ostatecznie to lekarz, a nie położne decydują o wypisie, ale jestem bardzo ciekawa co powie lekarz po kolejnych badaniach 🙂
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę:
1. Ile ubranek na 56 macie przygotowane? Ciągle mi się wydaje, że mam za mało, bo zgodnie z tym co wyczytałam kupiłam więcej tych większych, ale do szpitala to chyba trzeba wziąć 56 najlepiej? Czy 62 i pozawijac i to też przejdzie?
2. Ile zestawów ubrań i jakie zabieracie do szpitala? Czytam sprzeczne informacje, że trzeba 2 długie rękawy, potem czytam, że body na krótki najlepszy i już mam sieczkę w głowie 🙁
3. Macie jakieś złote rady odnośnie pakowania torby do szpitala? Jakieś rzeczy nieoczywiste, które się Wam sprawdziły? Ew. macie listę rzeczy do spakowania już gotową? 🙂 Chętnie się zapoznam i zweryfikuję internety 😀
W weekend albo zaraz po weekendzie jedziemy na parę dni do rodziców i chyba już bym chciała pojechać ze spakowaną torbą szpitalowa (w razie czego). Myślicie, że to już czas czy się trochę wygłupiam z tym? 😁verliebtindich lubi tę wiadomość
32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Yoanne wrote:Verlie, ostatecznie to lekarz, a nie położne decydują o wypisie, ale jestem bardzo ciekawa co powie lekarz po kolejnych badaniach 🙂
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę:
1. Ile ubranek na 56 macie przygotowane? Ciągle mi się wydaje, że mam za mało, bo zgodnie z tym co wyczytałam kupiłam więcej tych większych, ale do szpitala to chyba trzeba wziąć 56 najlepiej? Czy 62 i pozawijac i to też przejdzie?
2. Ile zestawów ubrań i jakie zabieracie do szpitala? Czytam sprzeczne informacje, że trzeba 2 długie rękawy, potem czytam, że body na krótki najlepszy i już mam sieczkę w głowie 🙁
3. Macie jakieś złote rady odnośnie pakowania torby do szpitala? Jakieś rzeczy nieoczywiste, które się Wam sprawdziły? Ew. macie listę rzeczy do spakowania już gotową? 🙂 Chętnie się zapoznam i zweryfikuję internety 😀
W weekend albo zaraz po weekendzie jedziemy na parę dni do rodziców i chyba już bym chciała pojechać ze spakowaną torbą szpitalowa (w razie czego). Myślicie, że to już czas czy się trochę wygłupiam z tym? 😁
Ad 1. Jeśli chodzi o rozmiar 56 to mam 6 sztuk body, 6 sztuk pajaców i 6 zestawów (body+spodenki) i to wystarczy dzieciak w mgnieniu oka z tego rozmiaru wyrośnie a pralkę ma każdy do tego kupiłam pluszowy kombinezon na wyjście ze szpitala i spacery majowe do szpitala ubrań nie zabieram, jedynie na wyjście (bodziak, spodenki, kombinezon noi czapeczka cienka)
Ad3. Moja torba już czeka spakowana (głownie dlatego, że wybieramy się ba weekend 500 km od domu-w jedną stron i torba to must have w razie wu :p)
Spakowalam:ręcznik duży , ręcznik mały, koszule rozpinane 3 szt (to jest na spodzie torby) na wierzch dałam podkłady i podpaski poporodowe, pampersy, chusteczki i krem na odparzenia dla dziecka (to pierwsze rzeczy o którą pytaja położne, więc muszą być na wierzchu żeby nie było grzebania), woda do picia i kosmetyki dla mnie (szampon,zel, pasta,szczoteczka, szczotka do włosów, gumka do włosów, dezodorant, krem do twarzy !, żel do mycia twarzy, lanolina na brodawki)
Mam dodatkowo małą siateczkę z piżamą do porodu, szlafrokiem i klapkami (do przebrania na izbie przyjęć, w nia spakuje z powrotem ubrania z siebie i buty i dam mężowi żeby zabrał do domu). Dzieki temu nie ma grzebania w torbie na IP i upychania potem ubrań w których przyjedziemy.
Do szpitala zabieram jeszcze 3 sztuki pieluch tetrowych i dwa smoczki różnych firm. Jedzenie mąż przywiezie w razie potrzeby. Laktator też będzie przygotowany w domu. Zawsze można go dowieźć.
Jeśli chodzi o torbę to ja pakuje zwykłą miekką-sportową. Biorę pod uwagę cc a po nim nie ma szans na komfortowe i samodzielne schylenie się to torby na kółkach (przynajmniej w 1,2 dobie) 🤷🏽♀️🤷🏽♀️ Taką miekką torbę położna za moją prośbą położyła mi na łóżku w nogach i było mi wtedy wygodnie by cokolwiek z niej wyjącć
Do picia woda nie gazowana z dziubkiem.
Jeśli chodzi o majtki to kupiłam zwykłe bawełniane w rozmiarze 44 z wysokim stanem.
To również z myślą o cc. Będzie swobodnie i wygodnie.
Ładowarka do telefonu.
Dokumentacja ciążowa w teczce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 22:35
Yoanne lubi tę wiadomość
26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
30.08 Beta: 122,6 —13dpo
1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
💙Synek 💙
-
A ja znowu nam z 6 pajaców rozmiar 50 i wczoraj na Vinted dokupilam jeszcze 4 bo pamietam ze jak syn sie urodził 3200 to w 56 tonął na początku. Aktualnie też zapowiada się mniejsza dzidzia wiec już będę zabezpieczona:)
Rzeczy w torbie mam podobnie jak Angie:
- [ ] Woda z dziubkiem do tantum rosa
- [ ] Tantum rosa (fajnie łagodziło pieczenie przy siusianiu po porodzie)
- [ ] Batoniki owsiane
- [ ] Butelka dafi
- [ ] Wafle ryżowe
- [ ] Cukierki (miałam taki spadek cukru po porodzie, że uratowały mi życie)
- [ ] Orzeszki
- [ ] Jabłka
- [ ] Ładowarka
- [ ] Glukometr
- [ ] Segregator z dokumentami
- [ ] Karta do bankomatu
- [ ] Ręcznik
- [ ] Lanolina z Ziaji Mamma Mija
- [ ] Wielkie podpaski 1 op.
- [ ] Podkłady 5 szt.
- [ ] Majtki siatkowe 1 op.
- [ ] Chusteczki mokre dla dziecka
- [ ] Chusteczki higieniczne 2 paczki
- [ ] Piżamy 3 szt.
- [ ] Majtki zwykłe
- [ ] Skarpetki
- [ ] Bepanthen mały
- [ ] Smoczek
- [ ] Pieluszka tetrowa
- [ ] Ciuszki na wybranie (body, pajac i kombinezon dresowy + czapeczka)
- [ ] Ciuchy dla mnie do wyjścia
- [ ] Kosmetyki pod prysznic
- [ ] Maszynka do golenia
- [ ] Suszarka i grzebień do włosów
- [ ] Szczoteczka i pasta do zębów
W osobnym worku: szlafrok, piżama do porodu, klapki, majtki siateczkowe
Laktator też mi dowiezie mąż jak cośYoanne lubi tę wiadomość
32 lata
niedoczynność tarczycy
05.2020 - synek👶🏻
starania o drugie dzieciątko od 11.2020
12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
04.2021 - cb
19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD
19.08.22 ⏸
22.08. beta 155 (14dpo)
24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
01.09. jest pęcherzyk
08.09. jest ❤️
14.10. prenatalne
16.12. połówkowe
-
verliebtindich wrote:Tak, pożarliśmy się ze starym...
Ogólnie to wśród położnych dominuje pogląd, że zostanę do porodu i nie ma opcji, żeby ktoś mnie wypuścił, jak plyn się sączy. Chociaż moim zdaniem się nie sączy juz, w usg jest ok... z lekarzami prawie się tu nie rozmawia, ale jedna rezydentka podczas przedstawiania mnie studentom, którzy towarzyszyli mojemu usg powiedziała, że to, że podsączyl mi się plyn nie oznacza, że zostanę tu na pewno do porodu. Więc jeden rabin powie tak, inny powie nie.. nie wiem, czy o tym wspomniałam, ale nie jestem w szpitalu, w którym chciałam rodzic, więc skontaktowałam się z moją położną do porodu z tamtego szpitala i podniosła mnie na duchu - bo choć ona twierdzi, że też jej zdaniem nie będą chcieli mnie stąd wypuścić, to nie widzi przeszkód, żebym w dowolnym momencie wypisala się na własne żądanie i przyjechała do nich - i jest dla mnie pod telefonem ❤️ więc na dziś mój plan brzmi - jeśli przejdę pełną antybiotykoterapię i nie wydarzy się nic, co wymagałoby pilnej interwencji, a nie będą chcieli mnie wypuścić - to wypisuje się na własne żądanie i jadę tam. I jeśli mam gdzieś czekać, to tam, gdzie moja położna i lekarz.
Niedziela to chyba dzień kłótni... U mnie też wpadła, bo już psychicznie wracania się matki ancymona nie wytrzymuję 😡🤦🏻♀️ punkt kulminacyjny to dyktowanie mi, jak mam zrobić obiad dla jej synka i jak ma mieć na imię jej wnusia 🤦🏻♀️ generalnie wywaliło mi korki, ale na szczęście na tym poprzestało.
A nie myślałaś o tym, żeby załatwić sobie przeniesienie do szpitala tego "swojego"? Wiesz, wypiszesz się, a czasem może nie być miejsca na patologii (ostatnio w moim mieście nie było żadnego i odsyłali do innych szpitali oddalonych o 50 km, a w sumie Gdańsk to miastowojewódzkie...) - może uda Ci się coś w ten sposób zakombinować? Osobiście czulabym się chyba "bezpieczniej" z transferem niż wypisaniem na żądanie - oczywiście jeśli sprawa z płynem się unormuje, to wiadomo "wsio ryba" już jak zmiana szpitala przebiegać będzie 😅👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
Yoanne wrote:Verlie, ostatecznie to lekarz, a nie położne decydują o wypisie, ale jestem bardzo ciekawa co powie lekarz po kolejnych badaniach 🙂
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę:
1. Ile ubranek na 56 macie przygotowane? Ciągle mi się wydaje, że mam za mało, bo zgodnie z tym co wyczytałam kupiłam więcej tych większych, ale do szpitala to chyba trzeba wziąć 56 najlepiej? Czy 62 i pozawijac i to też przejdzie?
2. Ile zestawów ubrań i jakie zabieracie do szpitala? Czytam sprzeczne informacje, że trzeba 2 długie rękawy, potem czytam, że body na krótki najlepszy i już mam sieczkę w głowie 🙁
3. Macie jakieś złote rady odnośnie pakowania torby do szpitala? Jakieś rzeczy nieoczywiste, które się Wam sprawdziły? Ew. macie listę rzeczy do spakowania już gotową? 🙂 Chętnie się zapoznam i zweryfikuję internety 😀
W weekend albo zaraz po weekendzie jedziemy na parę dni do rodziców i chyba już bym chciała pojechać ze spakowaną torbą szpitalowa (w razie czego). Myślicie, że to już czas czy się trochę wygłupiam z tym? 😁
Na rozmiar 56 mam 3 kaftaniki kopertowe, 2 pary spodni dresowych, polspiochy 2 szt, body 8 szt, pajacyk 2 sztuki,body "żonobijki" 🤣 2 szt. Wyszłam z założenia, że jeśli będzie za mało, to dokupię albo założę Malej rozm.62 i delikatnie podwinę vo będzie za duże- dzidzia i tak na początku będzie mało aktywna, więc trochę większe ubranko jej różnicy nie zrobi 😅🤣
Do szpitala biorę body z długim rękawem 2 szt., spodnie dresowe, polpajacyk i pajacyk - rozm. 56 i jeden zestaw na 62 cm asekuracyjnie. Do tego skarpetki, które ewentualnie za antydrapki będą robić (mam body z tą zakładką, ale na wszelki wypadek wezmę też i osobno coś, żeby się do mnie nikt nie przyfasolil), 3 cienkie czapeczki. Generalnie jest zasada, że maluch ma mieć jedna warstwę więcej niż my, więc jak w rozku czy śpiworku będzie to powinno styknac.
Ja pierwszy raz będę w szpitalu, ale:
ładowarka do tela z długim kablem, żeby się nie schylać i moc z nim w reku nawet pochodzić w obrębie łóżka (mam 3m kabel)
- zamiast owocow bardziej praktyczne dla mnie beda musy owocowe dla dzieci, ktore możesz juz terqz wrzucic w walizke
- stopery do uszu - mam mega lekki sen, więc jeśli ktoś chrapalby chociażby za ścianą, to usłyszałabym 🙈😅
- kosmetyki dla siebie przelewam w takie podróżne opakowania; jest zalecenie by używać bezzapachowych, więc przelewam sobie cetaphil lub cerave, którym i twarz, i ciało umyje
- jakkolwiek to zabrzmi- swój papier toaletowy; jestem alergikiem i szary papier albo taki pylacy potrafi zrobić mi siarczyste "kuku" na dole, a wiadomo, po porodzie to ostatnia rzecz, która bym chciała
Tak. To większość rzeczy pokrywa się z listami dziewczyn u góry.
Ubrań dla siebie na wyjście nie biorę, wychodzę z założenia, że uda mi się wyjść w tym, w czym przyjechałam, choć asekuracyjnie w domu przygotowane będę miała (razem z laktatorem i innymi, mało potrzebnymi na już rzeczami).Yoanne lubi tę wiadomość
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️