Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋♂️.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobra, a teraz szykuje się na diabetologa, a później na ginekologa (planowana wizyta jakby co! 🤣😜).
Ciekawi mnie, co powie mi pani dr o cukrach, bo zmieniam lekarza, no i co na te wszystkie moje perypetie ginekolog. A najważniejsze- jak mój mały Puzzelek sobie radzi 😁Tabeaa lubi tę wiadomość
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
Dzięki dziewczyny za takie wyczerpujące odpowiedzi!!
Ubranek na 56 mam mniej więcej tyle co Okejka, a biorąc pod uwagę, że u mojego męża się rodzą klocki >4 kg to faktycznie na razie zostawię tyle, a najwyżej się to na szybko dokupi. Nadal mam nadzieję, że będzie jak u mojej mamy jednak, czyli 2x 3 kg z małym hakiem 😀 ale to fifty-fifty 🙂
Czyli z tym szpitalem to nie ma co przesadzać...
A jeśli chodzi o wyjście ze szpitala, to Angie pisała o pluszowym kombinezonie. Ja na razie nic nie mam, termin na 30 kwietnia, więc może już być naprawdę ciepło, a my podjedziemy pod drzwi szpitala autem, a potem prosto do garażu w bryle domu, więc myślałam bardziej o kocyku. A potem jak już się poznamy i będzie widać jaka temperatura się szykuje to ewentualnie dokupić coś wierzchniego na spacery. I chyba faktycznie tak zrobię 🙂
Wszyscy piszą o tej przedluzce do telefonu, w internecie też, i do tej pory sobie myślałam, że na pewno wszyscy przesadzają z tym 😁 ale chyba jednak wezmę, dzięki dziewczyny 😀
Stopery to fajny pomysł! Pokoje mają być dwuosobowe, więc tragedii nie powinno być, ale jednak lepiej się zabezpieczyć 😀
Dokupie jeszcze przekąski i zdecyduję w jakiej formie wezmę kosmetyki dla siebie i mogę zabierać się za pakowanie!
Właśnie ten wyjazd nasz to prawie 300 km i na przedłużony weekend, więc będę się czuła pewniej mając już wszystko z sobą. Może poczytam o szpitalach w Lublinie jeszcze, żeby nie być całkiem zielona potem 😉32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Verlie, jeśli miałabym wybór to też wolałabym leżeć w "swoim" szpitalu więc o ile pobyt będzie dalej potrzebny to kombinowalabym jak się tam dostać na 100%
Ale mimo wszystko trzymam kciuki aby się dalej nic nie działo!
Okejka kciuki za wizytę!!
Ja za to mam trzy po 12-18 szt każdej garderoby w rozmiarze 44-56/małe 62. Ale u mnie wiadomo, że młoda będzie mała to nie szykuje większych rzeczy na razie.
Muszę się wziąć za spakowanie torby szpitalnej, bo dalej czekam z tym na ostatnią chwilę 🙈 tylko ja praktycznie nic nie muszę brać, bo szpital zapewnia ubrania dla dziecka, pampersy itd i dla mamy podkłady, majtki jednorazowe itp też. Dla dziecka mam mieć przygotowaną torbę na wyjście z ubraniem, fotelik.
Tak jeszcze ku pamięci, zapakujcie sobie długopisy i sztućce, bo zwykle z tym jest problem
Yoanne, okejka, verliebtindich lubią tę wiadomość
-
okejka wrote:Niedziela to chyba dzień kłótni... U mnie też wpadła, bo już psychicznie wracania się matki ancymona nie wytrzymuję 😡🤦🏻♀️ punkt kulminacyjny to dyktowanie mi, jak mam zrobić obiad dla jej synka i jak ma mieć na imię jej wnusia 🤦🏻♀️ generalnie wywaliło mi korki, ale na szczęście na tym poprzestało.
A nie myślałaś o tym, żeby załatwić sobie przeniesienie do szpitala tego "swojego"? Wiesz, wypiszesz się, a czasem może nie być miejsca na patologii (ostatnio w moim mieście nie było żadnego i odsyłali do innych szpitali oddalonych o 50 km, a w sumie Gdańsk to miastowojewódzkie...) - może uda Ci się coś w ten sposób zakombinować? Osobiście czulabym się chyba "bezpieczniej" z transferem niż wypisaniem na żądanie - oczywiście jeśli sprawa z płynem się unormuje, to wiadomo "wsio ryba" już jak zmiana szpitala przebiegać będzie 😅
Co ja się ostatnio naczytałam na Facebooku o tym jak się rodzina potrafi wtrącać w wybieranie imienia... Do tego stopnia, że jak im się nie podoba imię to i tak mówią do dziecka 'swoim' imieniem, albo tworzą rodzicom listę imion do wyboru, bo oni sobie nie wyobrażają innego 😂
Życzę Ci dużo cierpliwości!32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Yoanne wrote:Co ja się ostatnio naczytałam na Facebooku o tym jak się rodzina potrafi wtrącać w wybieranie imienia... Do tego stopnia, że jak im się nie podoba imię to i tak mówią do dziecka 'swoim' imieniem, albo tworzą rodzicom listę imion do wyboru, bo oni sobie nie wyobrażają innego 😂
Życzę Ci dużo cierpliwości!
Moi rodzice, wg mojego ancymona, mają mnie rzekomo gdzieś, bo:
- nie dzwonią 2 razy dziennie
- wybór imienia zostawiają nam (poprosili tylko delikatnie żeby jakaś "Dżejsika" nie wleciała albo "Brunchilda" 🤣)
- dają mi żyć własnym życiem, popełniać błędy, ale zawsze w kryzysowej sytuacji mi pomagają albo dzielą radą
A jak powiedziałam swojemu, że z boku te gadki jego matki to wygląda jak pociąganie za sznurki i kierowanie jego życiem to się obraził... A autentycznie tak to z boku wyglądało... Zaproponowane przeze mnie imię Malej nie, to po kryjomu wziela syna na rozmowę, że jej się imię nie podoba i ma być jej, bo jest ładne 🤦🏻♀️ taa... po moim trupie 😎🤣
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
Okejka, nie myślałam o formalnym przeniesieniu, dziś obchód trwał 15 sekund, ale poprosiłam na nim doktor o rozmowę dziś, mam nadzieje, ze sie uda. Wtedy będę się kontaktować z moim lekarzem prowadzącym, który pracuje w "moim" szpitalu i zobaczymy, co on powie. Tylko chcialabym mu przedstawic jakies konkrety, a ja zupełnie nie wiemz jaki tutaj jest na mnie plan.. A na pewno też nie przeniosę się "na pałę" , jeśli nie formalnie to w kontakcie z moją położna, jak mi zapewni, że jest miejsce jak coś. Nie wiem też, jak wygląda taki formalny transfer, bo ja chce przenieść się ze szpitala 3 stopnia do szpitala 2 stopnia. Więc poza moimi odczuciami, nie wiem, czy są przesłanki..
Co do przedłużki do telefonu to info ode mnie z pierwszej ręki - zdecydowanie, mi wczoraj kuzynka męża przywiozła kabel usb na 3m, bo na zwykłej ładowarce nie sięga do łóżka.
A ubranek to ja mam myślę, że koło kilkunastu z każdego rodzaju na 56 i 62 (body na krótki, na długi rękaw i pajace). Do tego jakieś spodenki, sweterki, 2 kombinezony (jeden dostałam po kims, tak to by ten jeden mi wystarczył w zupelnosci). Jeden zestawik mam na 50 i coś czuję, że będzie na wyjście ze szpitala, do tego pare 50tkowych pajacow. Na 68 mam prawie nic, ale to dokupię, jak będzie wiadomo, kiedy osiągnie takie wymiaryokejka, Yoanne lubią tę wiadomość
-
Tak to jest, że niekiedy z rodzina najlepiej na zdjęciu. U mnie teściowa też próbuje swoje „zasady” wprowadzać, daje złote rady, które wlatują jednym a wylatują drugim uchem. Trochę się boje jak to będzie potem wyglądać, ale jestem dobrej myśli, po zakomunikowaniu pierwszy czy drugi raz że tak nie robimy potrafi się dostosować. Bardziej boje się że przyjedzie do nas chora, będzie całować małą itd. Jeżeli chodzi o ubranka to ja nawet nie liczyłam, dostałam od koleżanek torby, poparłam, posegregowałam i są już w szufladach 😂
Moja lista do szpitala wyglada tak:
Dokumenty:
- [ ] Dowód osobisty
- [ ] Karta ciąży
- [ ] Wyniki badań (niebieski binder z babką w ciąży)
- [ ] Plan porodu
Dla mnie
Do porodu:
- [ ] Koszula/t-shirt
- [ ] Woda niegazowana z dziubkiem
- [ ] Gumka do włosów
- [ ] Pomadka do ust (nawilżająca)
- [ ] Przekąski (batony dla sportowców, cola zero, batonik)
- [ ] Olejek z migdałów (do masażu pleców na skurczach)
- [ ] Kapcie/klapki
- [ ] Piłeczki tenisowe (do masażu na skurczach, polecane przez prowadzącą z jogi)
- [ ] Termofor z pestek wiśni (łagodzenie bólu)
- [ ] Wiatraczek
- [ ] Muzyka/ słuchawki bezprzewodowe
- [ ] Telefon
- [ ] Ręcznik
- [ ] Ładowarka/powerbank
- [ ] Podkłady higieniczne (4 szt)
- [ ] Podpaski poporodowe (2 szt)
- [ ] Majtki siateczkowe (1 szt)
Na oddział:
- [ ] Podpaski poporodowe (2 opak)
- [ ] Podkłady higieniczne (1 opak)
- [ ] Majtki siateczkowe (5 szt)
- [ ] Dwie koszule do karmienia
- [ ] 2 ręczniki (w ciemnym kolorze)
- [ ] Szlafrok (niebieski)
- [ ] Biustonosz do karmienia (2 szt)
- [ ] Kosmetyki (szampon, odżywka, żel pod prysznic, żel do higieny intymnej, krem do twarzy, tantum rosa, szczoteczka do zębów, pasta do zębów, grzebień, gumka do włosów, papier toaletowy, ręczniki papierowe)
- [ ] Talerz, kubek, sztućce
- [ ] Wkładki laktacyjne
- [ ] Telefon ładowarka
- [ ] Stopery do uszu
- [ ] Ubranie na wyjście (w domu)
Dla małej:
- [ ] Pampersy
- [ ] Pielucha tetrowa (2 szt)
- [ ] Kocyk/ rożek
- [ ] Mokre chusteczki
- [ ] Ubranko na wyjście (w domu)
- [ ] Krem
Moja lista jest nastawiona na poród SN, może komuś się przyda 😉
Ubranek dla małej do szpitala nie biorę bo zapewniają, także tylko na wyjście. Pielucha tetrowa jest po to żeby przed porodem tata miał ją pod koszulką i po urodzeniu okrył dziecko zamiast szpitalnej, wtedy dziecko dostaje też jego florę bakteryjną i nie dostaje szpitalnej (wiadomo jak to w szpitalu). 😊
Yoanne, okejka lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Okejka, nie myślałam o formalnym przeniesieniu, dziś obchód trwał 15 sekund, ale poprosiłam na nim doktor o rozmowę dziś, mam nadzieje, ze sie uda. Wtedy będę się kontaktować z moim lekarzem prowadzącym, który pracuje w "moim" szpitalu i zobaczymy, co on powie. Tylko chcialabym mu przedstawic jakies konkrety, a ja zupełnie nie wiemz jaki tutaj jest na mnie plan.. A na pewno też nie przeniosę się "na pałę" , jeśli nie formalnie to w kontakcie z moją położna, jak mi zapewni, że jest miejsce jak coś. Nie wiem też, jak wygląda taki formalny transfer, bo ja chce przenieść się ze szpitala 3 stopnia do szpitala 2 stopnia. Więc poza moimi odczuciami, nie wiem, czy są przesłanki..
Co do przedłużki do telefonu to info ode mnie z pierwszej ręki - zdecydowanie, mi wczoraj kuzynka męża przywiozła kabel usb na 3m, bo na zwykłej ładowarce nie sięga do łóżka.
A ubranek to ja mam myślę, że koło kilkunastu z każdego rodzaju na 56 i 62 (body na krótki, na długi rękaw i pajace). Do tego jakieś spodenki, sweterki, 2 kombinezony (jeden dostałam po kims, tak to by ten jeden mi wystarczył w zupelnosci). Jeden zestawik mam na 50 i coś czuję, że będzie na wyjście ze szpitala, do tego pare 50tkowych pajacow. Na 68 mam prawie nic, ale to dokupię, jak będzie wiadomo, kiedy osiągnie takie wymiary
Przerażające to jest, że oni Cię zostawiają taką niedoinformowana na dłuższy czas, że nie wiesz za bardzo co się dzieje, jaki jest plan i tylko cały czas sprzeczne informacje 🙁
Trzymaj się tam dzielnie! I męcz gnojków o konkrety! I bardzo się cieszę, że masz wsparcie w swojej położnej, mam nadzieję, że Twój lekarz też stanie na wysokości zadania i pomoże, doradzi i uspokoi 🙂verliebtindich lubi tę wiadomość
32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
Yoanne wrote:Czyli z tym szpitalem to nie ma co przesadzać...
A jeśli chodzi o wyjście ze szpitala, to Angie pisała o pluszowym kombinezonie. Ja na razie nic nie mam, termin na 30 kwietnia, więc może już być naprawdę ciepło, a my podjedziemy pod drzwi szpitala autem, a potem prosto do garażu w bryle domu, więc myślałam bardziej o kocyku. A potem jak już się poznamy i będzie widać jaka temperatura się szykuje to ewentualnie dokupić coś wierzchniego na spacery. I chyba faktycznie tak zrobię 🙂
Ja bym nie liczyła na piękna pogodę od kwietnia tez mam termin na końcówkę, ale syna np urodziłam w połowie maja i jeszcze długo trzeba było go ubierać w dresowy kombinezon/dresy i bluzę bo było po prostu brzydko i zimno do połowy czerwca 🙈 ja kupiłam taki dresowy kombinezon na Vinted za 15 zł z GAP w stanie idealnym (mam po starszaki, ale większy, a ja ciagle obstawiam 3 kg max)🤔Yoanne, okejka lubią tę wiadomość
32 lata
niedoczynność tarczycy
05.2020 - synek👶🏻
starania o drugie dzieciątko od 11.2020
12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
04.2021 - cb
19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD
19.08.22 ⏸
22.08. beta 155 (14dpo)
24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
01.09. jest pęcherzyk
08.09. jest ❤️
14.10. prenatalne
16.12. połówkowe
-
A więc, cukry mam w porządku. 3 miesiące po porodzie mam sprawdzić, czy się unormowały.
A Puzzel radzi sobie dobrze, nawet bardzo 😁 dziś waży 2270g i z uwagi na moją opuchliznę będę na wizyty stawiać się co tydzieńverliebtindich, Areiay, Yoanne, Meduza, czarneniebo, Tabeaa lubią tę wiadomość
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
okejka wrote:A więc, cukry mam w porządku. 3 miesiące po porodzie mam sprawdzić, czy się unormowały.
A Puzzel radzi sobie dobrze, nawet bardzo 😁 dziś waży 2270g i z uwagi na moją opuchliznę będę na wizyty stawiać się co tydzień
Odpoczywaj i nie przemęczaj tej nogi!
Ja leżę pod ktg, później będą mnie badać. Lekarz prowadzący mnie opieprzył, że do położnej pisze zamiast do niego i mamy być w kontakcie, co i jak, najwyżej pomoże mi się jakoś przenieść do tamtego szpitala. Ale nic się nie sączy i wygląda to obiecująco, odniosłam wrażenie, że zaświecił tu promyk nadziei na wyjście do domkuYoanne, okejka, Areiay, Meduza, Tabeaa lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Odpoczywaj i nie przemęczaj tej nogi!
Ja leżę pod ktg, później będą mnie badać. Lekarz prowadzący mnie opieprzył, że do położnej pisze zamiast do niego i mamy być w kontakcie, co i jak, najwyżej pomoże mi się jakoś przenieść do tamtego szpitala. Ale nic się nie sączy i wygląda to obiecująco, odniosłam wrażenie, że zaświecił tu promyk nadziei na wyjście do domku
Wspaniale! 😍32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
verliebtindich wrote:Odpoczywaj i nie przemęczaj tej nogi!
Ja leżę pod ktg, później będą mnie badać. Lekarz prowadzący mnie opieprzył, że do położnej pisze zamiast do niego i mamy być w kontakcie, co i jak, najwyżej pomoże mi się jakoś przenieść do tamtego szpitala. Ale nic się nie sączy i wygląda to obiecująco, odniosłam wrażenie, że zaświecił tu promyk nadziei na wyjście do domku👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
Verlie trzymam kciuki żeby lekarz ogarnął i wszystko poszło sprawnie ✊
Dziewczyny mam mega polecajke pieluszek, dziś przyszły i nigdy nie miałam w rękach nic przyjemniejszego:
https://allegro.pl/oferta/pieluszki-muslinowe-premium-100-baw-gots-swan-12326001545
Nie było tanio ale warto chociaż w 2 zainwestować 😻32 lata
niedoczynność tarczycy
05.2020 - synek👶🏻
starania o drugie dzieciątko od 11.2020
12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
04.2021 - cb
19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD
19.08.22 ⏸
22.08. beta 155 (14dpo)
24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
01.09. jest pęcherzyk
08.09. jest ❤️
14.10. prenatalne
16.12. połówkowe
-
No ten promyk raczej zgasl, w worku płynu jest mniej, a Actim Prom słabo dodatni- no ale nie negatywny. Zaproponowali albo zostać na razie do końca antybiotykoterapii, albo wypisać się na żądanie i kontrola u prowadzącego. Prowadzący odpisał, żebym napisała do niego jutro rano, a na razie została na oddziale, co raczej pachnie przeniesieniem niż wypisem. Więc dobrych newsów niestety nie mam na ten moment
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2023, 00:20
-
verliebtindich wrote:No ten promyk raczej zgasl, w worku płynu jest mniej, a Actim Pro słabo dodatni- no ale nie negatywny. Zaproponowali albo zostać na razie do końca antybiotykoterapii, albo wypisać się na żądanie i kontrola u prowadzącego. Prowadzący odpisał, żebym napisała do niego jutro rano, a na razie została na oddziale, co raczej pachnie przeniesieniem niż wypisem. Więc dobrych newsów niestety nie mam na ten moment
Najważniejsze teraz, żebyście obie były pod dobrą opieką, a wygląda na to, że Twój lekarz to fajny, zaangażowany człowiek i jeśli tylko będzie miejsce to Was weźmie do siebie 🙂
Ja nadal trzymam kciuki, żeby się sytuacja poprawiła i jeśli tylko będzie możliwość, żebyście mogły wrócić do domu. Ale jeśli się nie uda to życzę samych życzliwych ludzi dookoła i mam nadzieję szybkiego przeniesienia w miejsce, w którym się będziesz czuła na maxa zaopiekowana 🙂32 👫 30
15.08 ⏸️
09.09 - jest ❤️
20.10 - 7 cm 💙
09.12 - 321 g 💙
25.03 - 2350g 💙💙💙💙
TP - 30.04, czekamy na Szymka 👶👶👶
-
verliebtindich wrote:No ten promyk raczej zgasl, w worku płynu jest mniej, a Actim Pro słabo dodatni- no ale nie negatywny. Zaproponowali albo zostać na razie do końca antybiotykoterapii, albo wypisać się na żądanie i kontrola u prowadzącego. Prowadzący odpisał, żebym napisała do niego jutro rano, a na razie została na oddziale, co raczej pachnie przeniesieniem niż wypisem. Więc dobrych newsów niestety nie mam na ten moment
Najważniejsze, że jesteście pod opieką i Twój gin ma jakiś plan. Na pewno zrobi to tak abyś Ty byla bezpieczna 😊 będzie dobrze!
Ja dziś na kontroli byłam z synem, młoda urosła ale spadła na 5 percentyl. Aktualnie 1812g i za tydzień zobaczymy co dalej. Jutro wizyta u mojego lekarza. Przepływy są ponoc w górnej granicy norm więc bardzo dobrze. Jestem ciekawa co za tydzień się dowiem na planowaniu porodu 🙈Yoanne lubi tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:No ten promyk raczej zgasl, w worku płynu jest mniej, a Actim Pro słabo dodatni- no ale nie negatywny. Zaproponowali albo zostać na razie do końca antybiotykoterapii, albo wypisać się na żądanie i kontrola u prowadzącego. Prowadzący odpisał, żebym napisała do niego jutro rano, a na razie została na oddziale, co raczej pachnie przeniesieniem niż wypisem. Więc dobrych newsów niestety nie mam na ten moment
O kurcze 😐 Najważniejsze, że prowadzący wie co jest grane i wygląda na to, że chce Ci transfer załatwić. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Zośkę - żebyście jak najdłużej w dwupaku zostały! 🤞
Przy okazji Twoja historia mnie mocno nastroiła do sfinalizowania pakowania walizki - to jednak taki czas, ze wsio może się każdej z nas przydarzyć, a lepiej już o jednej rzeczy nie myśleć 🥴👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
Ja dziś wpadłam do pracy odebrać, jak się okazało, list gratulacyjny z okazji obrony dr. Miała być szybką akcja, ale wyszło jak zwykle 🥴 Podobno, gdyby nie mój inny chód, to nie wyglądałabym na ciężarna 🙈 teraz wiem, czemu mi niechętnie ustępują mi3jsca w autobusach 🙈😅
Tabeaa, verliebtindich lubią tę wiadomość
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️