X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋‍♂️.
Odpowiedz

Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋‍♂️.

Oceń ten wątek:
  • Tabeaa Autorytet
    Postów: 395 784

    Wysłany: 25 marca 2023, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoanne wrote:
    Oczywiście, że najważniejsze! 🙂 To pewnie na bieżąco będą też weryfikować wagę 🙂 a każdy dzień to dodatkowe gramy 🙂
    Jak Cię tam traktują na oddziale? Jest trochę lepiej niż to co słyszymy z polskiej rzeczywistości szpitalnej? 🙂

    Szczerze? Od środy nie wiem czy waga się zmieniła, wczoraj robili usg żeby sprawdzić przepływy ale nikt już jej nie mierzył. Jutro znowu usg ale wątpię, że też sprawdzą cokolwiek.
    Ogólnie nie mogę narzekać na szpital, o wszystkim jestem informowana na bieżąco, jeśli coś z ciśnieniem było nie tak to od razu reagowali. Obiady mogłam sobie wybrać 😁 Położne też są mile i pomocne, także mam nadzieję że po porodzie tak zostanie 😁

    Mam porownanie co do polskiego szpitala a tutaj no i jest zauważalna różnica 😁

  • oloska Autorytet
    Postów: 1023 1929

    Wysłany: 25 marca 2023, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verli, najmocniejsze gratulacje! Sierpień był moim pierwszym wątkiem na forum, gdzie wdrażałam się w te zawiłe meandry starań i to dla mnie niesamowite, że już powoli zaczynacie się dziewczyny rozpakowywać/szykować do porodów ❤️
    Trzymam kciuki za Zosieńkę, żeby szybko adaptowała się do życia poza brzuszkiem, nie miała dużego spadku wagi, pięknie jadła, i lada moment mogła leżeć poza inkubatorem razem ze swoją mamą ❤️❤️❤️

    Yoanne, Angie_33, Tabeaa, Baby@ lubią tę wiadomość

    ♀️ 35
    ♂️ 33

    07.02.2025 Alicja ❤️
    age.png

    04.08.2023 Oliwia ❤️
    age.png
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 440 637

    Wysłany: 25 marca 2023, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tabeaa wrote:
    Szczerze? Od środy nie wiem czy waga się zmieniła, wczoraj robili usg żeby sprawdzić przepływy ale nikt już jej nie mierzył. Jutro znowu usg ale wątpię, że też sprawdzą cokolwiek.
    Ogólnie nie mogę narzekać na szpital, o wszystkim jestem informowana na bieżąco, jeśli coś z ciśnieniem było nie tak to od razu reagowali. Obiady mogłam sobie wybrać 😁 Położne też są mile i pomocne, także mam nadzieję że po porodzie tak zostanie 😁

    Mam porownanie co do polskiego szpitala a tutaj no i jest zauważalna różnica 😁

    No i super! Wiadomo, że najlepiej w domu, ale jak jest potrzeba zostać w szpitalu to to jest ważne, że masz komfort, szczególnie ten psychiczny 🙂

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2435 6155

    Wysłany: 25 marca 2023, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny!

    Zosia na ten moment wymaga wsparcia tlenowego. Urodziła się wczoraj w wyniku pilnego cięcia, spowodowanego stanem przedrzucawkowym. Wszyscy próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji, ale nie jest łatwo. Panie położne pomagają mi wyciskać kropelki siary, które dzielnie noszę na neonatologię. Mąż był ze mną na przedporodowej, a potem całe 6h na pooperacyjnej, całe szczęście, bo nie wiem, jak dałabym radę sama. Pionizacja poszla nam sprawnie, ale jestem bardzo wymęczona i w kiepskim stanie psychicznym, leżę na położnictwie w 3osobowej sali, mamy tu 2 bombelki i nie jest mi łatwo. Jak tylko dobrze się czuje to maszeruję do Zosieńki, ale serce mi pęka, jak płacze w inkubatorze, a ja nawet nie mogę wziąć jej za rączkę. Trzymajcie za nas kciuki, proszę, a ja wrócę, jak ogarnę rzeczywistość.

    Baby@, Cotakoza lubią tę wiadomość

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
    28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 25 marca 2023, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Dzięki dziewczyny!

    Zosia na ten moment wymaga wsparcia tlenowego. Urodziła się wczoraj w wyniku pilnego cięcia, spowodowanego stanem przedrzucawkowym. Wszyscy próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji, ale nie jest łatwo. Panie położne pomagają mi wyciskać kropelki siary, które dzielnie noszę na neonatologię. Mąż był ze mną na przedporodowej, a potem całe 6h na pooperacyjnej, całe szczęście, bo nie wiem, jak dałabym radę sama. Pionizacja poszla nam sprawnie, ale jestem bardzo wymęczona i w kiepskim stanie psychicznym, leżę na położnictwie w 3osobowej sali, mamy tu 2 bombelki i nie jest mi łatwo. Jak tylko dobrze się czuje to maszeruję do Zosieńki, ale serce mi pęka, jak płacze w inkubatorze, a ja nawet nie mogę wziąć jej za rączkę. Trzymajcie za nas kciuki, proszę, a ja wrócę, jak ogarnę rzeczywistość.

    Verlie, oczywiście, że trzymamy kciuki za Ciebie i Zosię. Odpoczywaj i nabieraj sił, a jak znajdziesz chwilę, to napisz słów kilka jak się obie macie, bo podejrzewam, ze my tu wszystkie przeżywamy razem z Tobą cala sytuację. Domyślam się, że łatwo Wam nie jest, ale wierzę, że to przejściowe (I jedyne) trudności z jakimi będzie się mierzyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2023, 21:31

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • Tabeaa Autorytet
    Postów: 395 784

    Wysłany: 26 marca 2023, 01:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Dzięki dziewczyny!

    Zosia na ten moment wymaga wsparcia tlenowego. Urodziła się wczoraj w wyniku pilnego cięcia, spowodowanego stanem przedrzucawkowym. Wszyscy próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji, ale nie jest łatwo. Panie położne pomagają mi wyciskać kropelki siary, które dzielnie noszę na neonatologię. Mąż był ze mną na przedporodowej, a potem całe 6h na pooperacyjnej, całe szczęście, bo nie wiem, jak dałabym radę sama. Pionizacja poszla nam sprawnie, ale jestem bardzo wymęczona i w kiepskim stanie psychicznym, leżę na położnictwie w 3osobowej sali, mamy tu 2 bombelki i nie jest mi łatwo. Jak tylko dobrze się czuje to maszeruję do Zosieńki, ale serce mi pęka, jak płacze w inkubatorze, a ja nawet nie mogę wziąć jej za rączkę. Trzymajcie za nas kciuki, proszę, a ja wrócę, jak ogarnę rzeczywistość.

    Trzymajcie się mocno! Wiem jakie to ciężkie patrzeć na malucha w inkubatorze i nie móc nic zrobić, przerabiałam to już raz. I dzieci które są z Tobą na sali... Ciężki czas dla Was, ale dobrze ze szybko zareagowali. I nie bój się prosić o pomoc, czy to psychologiczną czy fizyczną! Nagła cesarka to też inne emocje, ja późno poprosiłam o pomoc.
    Trzymam za Was mocno kciuki!

    Mnie jakieś bóle w kroczu obudziły, ale dopóki nic się więcej nie dzieje to nie zgłaszam jeszcze. Ale już starego ostrzegłam, że mogę dzwonić.
    Oficjalnie witam się z ciążą donoszona 🙈

    oloska, Meduza, Areiay, Angie_33, Yoanne, czarneniebo lubią tę wiadomość

  • Baby@ Autorytet
    Postów: 1216 647

    Wysłany: 26 marca 2023, 04:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Dzięki dziewczyny!

    Zosia na ten moment wymaga wsparcia tlenowego. Urodziła się wczoraj w wyniku pilnego cięcia, spowodowanego stanem przedrzucawkowym. Wszyscy próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji, ale nie jest łatwo. Panie położne pomagają mi wyciskać kropelki siary, które dzielnie noszę na neonatologię. Mąż był ze mną na przedporodowej, a potem całe 6h na pooperacyjnej, całe szczęście, bo nie wiem, jak dałabym radę sama. Pionizacja poszla nam sprawnie, ale jestem bardzo wymęczona i w kiepskim stanie psychicznym, leżę na położnictwie w 3osobowej sali, mamy tu 2 bombelki i nie jest mi łatwo. Jak tylko dobrze się czuje to maszeruję do Zosieńki, ale serce mi pęka, jak płacze w inkubatorze, a ja nawet nie mogę wziąć jej za rączkę. Trzymajcie za nas kciuki, proszę, a ja wrócę, jak ogarnę rzeczywistość.
    Verlie, trzymaj się dzielnie.
    Zaczynają spadać estrogeny i stąd kiepskie samopoczucie.
    Zosieńka jest silna i zaraz będziesz ją przytulać.
    Dużo siły i zdrówka dla Was. W drugiej dobie jest napływ pokarmu więc trzymam kciuki!!!❤❤❤

    AMH -2.64
    12.2021- IUI - nieudane
    03.2022 IUI - nieudane
    31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
    ICSI - 04.2022 r. długi protokół
    Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
    02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
    6 dpt-jasna kreska
    10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
    14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
    16.05.22r. - ciąża biochemiczna
    Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
    22.08.- transfer
    7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
    28.10- badania prenatalne
    01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
    25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
    28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
    31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
    36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
    Maj 2023r. - jest!!
    1b8dffdbe8.png
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 440 637

    Wysłany: 26 marca 2023, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Dzięki dziewczyny!

    Zosia na ten moment wymaga wsparcia tlenowego. Urodziła się wczoraj w wyniku pilnego cięcia, spowodowanego stanem przedrzucawkowym. Wszyscy próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji, ale nie jest łatwo. Panie położne pomagają mi wyciskać kropelki siary, które dzielnie noszę na neonatologię. Mąż był ze mną na przedporodowej, a potem całe 6h na pooperacyjnej, całe szczęście, bo nie wiem, jak dałabym radę sama. Pionizacja poszla nam sprawnie, ale jestem bardzo wymęczona i w kiepskim stanie psychicznym, leżę na położnictwie w 3osobowej sali, mamy tu 2 bombelki i nie jest mi łatwo. Jak tylko dobrze się czuje to maszeruję do Zosieńki, ale serce mi pęka, jak płacze w inkubatorze, a ja nawet nie mogę wziąć jej za rączkę. Trzymajcie za nas kciuki, proszę, a ja wrócę, jak ogarnę rzeczywistość.

    Tulę najbardziej jak tylko wirtualnie się da!

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb
  • Angie_33 Autorytet
    Postów: 359 428

    Wysłany: 26 marca 2023, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam jak ja czekałam na moja córkę, aż wyjdzie z intensywnej terapii. Na szczęście nie trwało to długo bo tylko 3 dni ;) do czego zmierzam .) mamy czekające na dzieci były w osobnej sali zaraz przy intensywnej. To było dla nas bardzo komfortowe rozwiązanie jeśli chodzi o psychikę :)

    26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
    30.08 Beta: 122,6 —13dpo
    1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
    14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
    31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
    💙Synek 💙

  • Tabeaa Autorytet
    Postów: 395 784

    Wysłany: 26 marca 2023, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie_33 wrote:
    Pamiętam jak ja czekałam na moja córkę, aż wyjdzie z intensywnej terapii. Na szczęście nie trwało to długo bo tylko 3 dni ;) do czego zmierzam .) mamy czekające na dzieci były w osobnej sali zaraz przy intensywnej. To było dla nas bardzo komfortowe rozwiązanie jeśli chodzi o psychikę :)
    To super, że była taka opcja.

    Jestem bardzo ciekawa wtorku i faktycznej wagi, ale jeśli będzie musiała być dłużej niż tydzień to wychodze po tych dwoch/trzech dniach do domu niestety. Codziennie będę dojeżdżać, bo dwojka w domu już jest duża ale na kolejne 2-3 tygodnie nie mam jak zostać, tym bardziej że Syn ma jeszcze komunie za 3 tygodnie...

  • Tabeaa Autorytet
    Postów: 395 784

    Wysłany: 26 marca 2023, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie jak będziesz miała siły i chęci, to dawaj znać co u Was słychać. Myślę cały czas o Was!


  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 26 marca 2023, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh... A ja się witam z pozytywnym testem na 👑

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 440 637

    Wysłany: 26 marca 2023, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okejka wrote:
    Ehhh... A ja się witam z pozytywnym testem na 👑

    Jak samopoczucie? 🙂

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 26 marca 2023, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoanne wrote:
    Jak samopoczucie? 🙂
    Do 🍑...
    Nos zapchany, ledwie oddycham. Kaszel mnie też męczy. Brzuch boli od ciągłego wycierania nosa i kaszlu. Temperatury brak, ale stawy mnie pobolewaja. Mała średnio aktywna, ale zawsze to coś. Jeśli noc będzie taka jak ostatnia, to jadę rano na sor ginekologiczny.

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • Tabeaa Autorytet
    Postów: 395 784

    Wysłany: 26 marca 2023, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okejka wrote:
    Do 🍑...
    Nos zapchany, ledwie oddycham. Kaszel mnie też męczy. Brzuch boli od ciągłego wycierania nosa i kaszlu. Temperatury brak, ale stawy mnie pobolewaja. Mała średnio aktywna, ale zawsze to coś. Jeśli noc będzie taka jak ostatnia, to jadę rano na sor ginekologiczny.
    O kurcze, zdrówka! Obyś lekko przechodziła!

  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2435 6155

    Wysłany: 26 marca 2023, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!

    Jak się domyślacie, nie wiem, jak się nazywam, więc daje szybki update: Zosia od dziś rana jest bez wsparcia tlenowego i radzi sobie bardzo dobrze. Próbowałyśmy się przystawiać, ale mama ma płaskie brodawki, trochę pomagają kapturki, ale musimy kupić większe. Odciągam laktatorem też trochę, więc idziemy w dobra stronę. Była też pierwszy raz na rączkach u taty i jest w niego wpatrzona jak w obrazek. Niestety zaczyna się zażółcać, więc leży od teraz pod lampą, a ja kładę się spać, bo wstanę w nocy odciągnąć na karmienie o 3. Odezwę się, tymczasem - moja córka Zofia.

    IMG-20230326-WA0007.jpg

    A-6, czarneniebo, Angie_33, Yoanne, Baby@, Cotakoza, EwelinaNowa 😊, HopeHope, Mart768, Tabeaa, oloska, Areiay, Anett93, ChocoMonster, Idawoll, okejka, dracaena lubią tę wiadomość

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
    28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣
  • Angie_33 Autorytet
    Postów: 359 428

    Wysłany: 27 marca 2023, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie bardzo silna i śliczna dziewczynka! Zobacz jaka jest dzielna i świetnie sobie radzi 😃 raz, dwa nabierze ciałka i będziecie razem w domku ❤️🫶

    26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
    30.08 Beta: 122,6 —13dpo
    1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
    14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
    31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
    💙Synek 💙

  • Meduza Autorytet
    Postów: 306 533

    Wysłany: 27 marca 2023, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie jaka słodycz 🤩 pomalutku z każdym dniem będzie coraz lepiej, najgorsze są pierwsze kilka dni pod względem i zmęczenia i schodzącego stresu i tej nieszczęsnej laktacji i hormonów… laktator da radę, a póki jesteście w szpitalu korzystaj ile się da z doradcy laktacyjnego żeby ją sprytnie przystawiać ;)

    Okejka czyli jednak korona… No to jedyne pocieszenie, że skoro na tym etapie to jest szansa, że malutka się załapie na przeciwciała💪 Kuruj się i dawaj znać co u Ciebie✊

    Wczoraj rozmawiałam z ciocią, która urodziła mojego kuzyna 20 lat temu w skończonym 37 tyg o wadze 1800g, w tamtych czasach nikt nie ogarnął że ma przewężenie w pępowinie 😳. Dziś chłop jak dąb 💪

    32 lata
    niedoczynność tarczycy

    05.2020 - synek👶🏻
    starania o drugie dzieciątko od 11.2020
    12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
    04.2021 - cb
    19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD

    19.08.22 ⏸
    22.08. beta 155 (14dpo)
    24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
    01.09. jest pęcherzyk
    08.09. jest ❤️
    14.10. prenatalne
    16.12. połówkowe

    preg.png
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 440 637

    Wysłany: 27 marca 2023, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie, jakie cudne zdjęcie i jaka dzielna Zosia na nim! 😍😍😍 Nie mogę się napatrzeć! ❤️

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 440 637

    Wysłany: 27 marca 2023, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okejka, Tobie dużo zdrowia!
    Teraz jest taki zdradziecki okres temperaturowo i przeziębienia i inne podobne szaleją. Dbaj o siebie i dużo odpoczywaj 🙂

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb
‹‹ 447 448 449 450 451 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ