Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋♂️.
-
WIADOMOŚĆ
-
natkurka wrote:Ja niestety pracujac w korpo troche sie napatrzylam co ludzie robia. Bylam tez na imprezach firmowych i to jest przerazajace nie wspypuje wszystkich do jednego worka no ale… u nas w kuchni/ chill roomach z reguly sa te same osoby. Zazwyczaj jakis kolega z jakas kolezanka i jakby wiecie tak jak mowicie to jest naturane ja sama chodze na kawe glownie z kolegami ( bo w takim zespole pracuje) ale nie przesiaduje z tymi kolegami kazdej wolnej chwili. Ja widze co niektorzy robia - dziewczyny przynosza kolegom cos dobrego do jedzenia, gadaja godzinami. I z reguly to sie ograniczna do dwoch osob: chlopak + dziewczyna. Zawsze umawiaja sie na kawe w godzinach poza obiadowych zeby sobie posiedzieli. Dla mnie to jest niestety nienaturalne. Ja sama odczuwam ze cos miedzy tymi ludzmi jest. Inni ludzie tez zwracaja na nich uwage i tak sobie mysle ze gdyby moj mąż tak robil to byloby mi szalenie przykro. Ale wiecie w biurze za zamknietymi drzwiami gdzie nie jest w stanie wejsc nikt inny niz pracownik firmy to rozne relacje sie buduja.. kiedys kolega z pracy mieszkal niedaleko mnie i czesto po pracy go zabieralam do domu i wysadzalam po drodze. Za ktoryms razem czulam sie niezrecznie bo widzialam spojrzenia ludzi jakbysmy robili cos zlego. Nie robiliismy. Powiedzialam o tym mężowi ze w sumie codziennie zabieram kolega z pracy bo mieszka po sasiedzku i ze to zwykly kolega ktory korzysta z opcji transportu. Mąż nie mial z tym problemu ale gdyby mial to bym to ograniczyla. Bo wiecie czlowiek moze nie robic nic zlego ale druga osoba najzwczajniej w swiecie moze sie z tym czuc niekomfortowo. Tak jak @Kil.
Milena92, natkurka lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Agn1000 wrote:Dziewczyny jutro idę do gina i takie pytanie mam do Was. W tym miesiącu dałam troche dupy z testami i nie wyłapałam piku. Podejrzewam że był w niedzielę lub we wtorek. Czy gin na usg zobaczy czy pękł pęcherzyk? Bo na proga jeśli nie wiem kiedy była dokładanie owu chyba nie ma sensu iść co?
Raczej powinien zobaczyć na usg ciałko żółte, jeśli pęcherzyk pękł.Agn1000 lubi tę wiadomość
-
Dziś ma przyjść żel! Czekam na kuriera i w między czasie usypiam synka! Bestia wytrzymała jest nie chce paść!!! A od 5 na nogach jest.
Mam takie pytanie... Zamówiłam w tubce, ale dzwonili wczoraj czy może być ten w aplikatorach bo tamtego już nie mają i bez dopłaty mi go wyślą...
Czy Wy go stosujecie tylko w okresie owulacji( po pozytywnym teście) , czy we wszystkie płodne dni? Mi mają się w weekend zacząć statystycznie płodne dni, ale nie wiem kiedy zacząć stosować żel, zazwyczaj kochamy się po pozytywnym wyniku testu, ale mąż teraz protestuje i mówi że bez testów ma być....
We wtorek mam gin i chodzi mi o to, czy ten żel długo tam zostaje czy mogę w poniedziałek wieczorem go zastosować a we wtorek po 20 iść na kontrolne USG do lekarza. Ostatnio jak byłam to mówiła że mam się wstrzymać 2 dni ze stosunkiem, ale wtedy nie staraliśmy się o dziecko... -
Agn1000 wrote:Dziewczyny jutro idę do gina i takie pytanie mam do Was. W tym miesiącu dałam troche dupy z testami i nie wyłapałam piku. Podejrzewam że był w niedzielę lub we wtorek. Czy gin na usg zobaczy czy pękł pęcherzyk? Bo na proga jeśli nie wiem kiedy była dokładanie owu chyba nie ma sensu iść co?
Agn1000 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Milena92 wrote:Dziś ma przyjść żel! Czekam na kuriera i w między czasie usypiam synka! Bestia wytrzymała jest nie chce paść!!! A od 5 na nogach jest.
Mam takie pytanie... Zamówiłam w tubce, ale dzwonili wczoraj czy może być ten w aplikatorach bo tamtego już nie mają i bez dopłaty mi go wyślą...
Czy Wy go stosujecie tylko w okresie owulacji( po pozytywnym teście) , czy we wszystkie płodne dni? Mi mają się w weekend zacząć statystycznie płodne dni, ale nie wiem kiedy zacząć stosować żel, zazwyczaj kochamy się po pozytywnym wyniku testu, ale mąż teraz protestuje i mówi że bez testów ma być....
We wtorek mam gin i chodzi mi o to, czy ten żel długo tam zostaje czy mogę w poniedziałek wieczorem go zastosować a we wtorek po 20 iść na kontrolne USG do lekarza. Ostatnio jak byłam to mówiła że mam się wstrzymać 2 dni ze stosunkiem, ale wtedy nie staraliśmy się o dziecko...Milena92 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kil wrote:Wg niego głupota... Wg większości ludzi z boku też zdecydowanie to ja robię problem... Ale ja znam nasz związek i wiem, że np jesteśmy o siebie mocniej zazdrośni, że mój nie ogląda się za innymi, ja też nie bo zawsze wystarczaliśmy sobie...
Mąż jakieś 2 lata temu zmienił pracę, i w niej jest taka pinda która mnie doprowadza do szału... Byliśmy kiedyś na spływie kajakowym razem od niego z pracy to się śmiała, że ma kanapeczki takie trójkątne co to niby wspominał że lubi, innym razem miała urodziny w pracy i akurat nie mieli dla niej prezentu i mój K. oddał jej kubek który mu kupiłam - mieliśmy 2 takie same jeden dla mnie, drugi dla niego... Potrafi do niego z jakąś pierdołą zadzwonić albo pisać nawet po 22... Na balu firmowym przecież MUSI z nią zatańczyć - ze wszystkimi nie tańczył, ale z nią to trzeba bo jest w związkach niby wysoko. Wiele takich pierdół, które sprawiły, że ta kobieta mnie wykańcza... Jest starsza od nas (koło 15 lat może?) ma 3 dzieci, męża ale wygląda dobrze na swój wiek... Ma typ osobowości który mega mnie irytuję... Kłóciliśmy się o nią już wiele razy... Obiecywał, że poza pracą nie będzie z nią się kontaktował, i w pracy też starał się jej unikać... (tak wiem, takie zakazy innych koleżanek są ble i bee - ale u nas od początku tak zawsze było... ja nie miałam kolegów, on koleżanek)
Więc... po tym teraz wypadku nie poszedł do pracy w moje imieniny tylko do lekarza. W sobotę coś chciałam z jego telefonu z messengera pokazać (oboje mamy "nielimitowany" dostęp do swoich telefonów bo niczego przed sobą nie ukrywaliśmy... nie sprawdzaliśmy się też wzajemnie bo po co?) i w podpowiedziach jak wpisywałam pokazała się u góry ONA... W czatach ostatnich nie było rozmowy z nią, więc się zdziwiłam, że jednak od razu była w podpowiedzi... coś mnie tknęło i kliknęłam w nią i dałam czat. I oczywiście jak byłam w pracy a on siedział w piątek w domu to do niej napisał... "hej hej jak humorek?" no za przeproszeniem, rozjebało mnie na łopatki... 5 dni na kajakach nie miał z nią kontaktu i od razu jak mnie nie było obok to musiał do niej pisać? Sprawozdanie zrobić?... Poszłam do niego, podałam mu telefon i wyszłam. "nic złego nie robię" "nie mogę być sobą" "to źle że mnie wszyscy lubią?" jeszcze cwaniak, żebym niechcący nie zobaczyła tej rozmowy to ja zarchiwizował - żeby się nie pokazywała w ostatnich...
Wiem, że się czepiam... wiem, że takie rozmowy u innych są normalne, ale tak nie było u nas... my mieliśmy inny zasady NAS w naszym związku a on nagle zaczął je zmieniać pod siebie...
Wczoraj cały dzień po pracy spędziłam w łóżku, najpierw leżąc potem płacząc... Rozmawialiśmy trochę, ja bardzo dużo płakałam... Przeprosił - jak to stwierdził, wiedział, że mnie to zaboli, że sam szukał z nią kontaktu... później niby żałował, że napisał do niej i uwaga chciał mi powiedzieć ale PÓŹNIEJ jak się będzie lepiej czuł po wypadku...
On uważa, że wszystko jest ok.. a ja widzę, że pewien etap NAS się skończył... że już nie będzie tak samo jak kiedyś...
Dodatkowo tak ogromnie mnie wkurwia jak ciągle powtarza, że ona jest DOBRYM CZŁOWIEKIEM...
Przepraszam za przekleństwa... normalnie ich nie używam - wręcz ich nie znoszę... ale muszę bo się uduszę... Czuje się jak cień siebie... W poprzednim związku mój były też miał koleżankę... Tylko koleżankę na początku...
A zanim wzięliśmy ślub ja też miałam takiego przyjaciela, który aspirował żeby być kimś więcej (w sumie przed moim K. chwilami był)... I mój go nie znosił, ciągle się przez niego kłóciliśmy więc koniec końców musiałam wybrać jednego z nich i wybrałam męża obecnego... Szkoda, że on tak nie potrafi w drugą stronę...
Głupoty nie...? Pewnie czytając się większość z was pomyśli, że K. ma rację i to ja stwarzam... Ale ja czuje... kobieta zawsze czuję, że coś/ktoś złego się tli....Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2022, 13:28
👩 i 🧑 27 lat
💑 2011
👰🤵 2020 -
A wiecie co jest najgorsze...? Siostra mi napisała, że jest jej przykro ale, że mój ma rację... Bo zawsze byliśmy za mocno zazdrośni o siebie... Że powinien to najpierw ze mną przegadać, ale nie widzi problemu z jego koleżanką... Napisałam do przyjaciółki... I wiecie co? Nie odpisała mi... Wysłała mi tylko wieczorem zdjęcie co zrobiła na obiad...
Dziękuję, bo tylko Wy mnie wspieracieAnett93 lubi tę wiadomość
-
Kil wrote:A wiecie co jest najgorsze...? Siostra mi napisała, że jest jej przykro ale, że mój ma rację... Bo zawsze byliśmy za mocno zazdrośni o siebie... Że powinien to najpierw ze mną przegadać, ale nie widzi problemu z jego koleżanką... Napisałam do przyjaciółki... I wiecie co? Nie odpisała mi... Wysłała mi tylko wieczorem zdjęcie co zrobiła na obiad...
Dziękuję, bo tylko Wy mnie wspieracieMilena92, Kil, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Poziomka9204 wrote:Ja chodziłam na monitoringi, lekarz kazał się starać intensywnie, my wieczorem przed wizytą koło 13 kolejnego dnia uprawialiśmy sex. Jakoś nigdy nie miałam o to zwróconej uwagi, widocznie do tego czasu już było w środku czysto 🙂 a co lekarz to inne podejście.
Ale testy i tak będę robić tylko nie będę mężowi mówiła jaki wynik 😆 udam że akurat w danym dniu mi się chce ❤️❤️❤️
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Kil wrote:A wiecie co jest najgorsze...? Siostra mi napisała, że jest jej przykro ale, że mój ma rację... Bo zawsze byliśmy za mocno zazdrośni o siebie... Że powinien to najpierw ze mną przegadać, ale nie widzi problemu z jego koleżanką... Napisałam do przyjaciółki... I wiecie co? Nie odpisała mi... Wysłała mi tylko wieczorem zdjęcie co zrobiła na obiad...
Dziękuję, bo tylko Wy mnie wspieracie
A przyjaciółka... no cóż widzi widocznie czubek własnego nosa!
Nas tu jest dużo i żadna nie uznała że przesadzasz!
Więc raczej my wiemy lepiej.Kil, ForgetMeeNot, Mart768, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kil wrote:A wiecie co jest najgorsze...? Siostra mi napisała, że jest jej przykro ale, że mój ma rację... Bo zawsze byliśmy za mocno zazdrośni o siebie... Że powinien to najpierw ze mną przegadać, ale nie widzi problemu z jego koleżanką... Napisałam do przyjaciółki... I wiecie co? Nie odpisała mi... Wysłała mi tylko wieczorem zdjęcie co zrobiła na obiad...
Dziękuję, bo tylko Wy mnie wspieracieMilena92, Lolka997, Agn1000, Mart768, Gwiazdeczka 93, Poziomka9204, LaBellePerle, gabi5443 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Siostra ma męża, dzieci... Oni nie są o siebie w ogóle zazdrośni i zawsze mówili, że dziwny mamy związek - a my się śmialiśmy, że ich jest dziwny xD teraz widać mąż zmienił front... Zostałam sama
-
Kil wrote:Siostra ma męża, dzieci... Oni nie są o siebie w ogóle zazdrośni i zawsze mówili, że dziwny mamy związek - a my się śmialiśmy, że ich jest dziwny xD teraz widać mąż zmienił front... Zostałam sama
My tez nie jestesmy o siebie zupelnie zazdrosni. Zwlaszcza teraz po 10 latach to juz jestem męża pewna ( chociaz nigdy na 100% nikomu nie ufam, nawet sobie) ale nie mamy hasel do swoich telefonow, mnie nawet nie kusi patrzec, maz ma taka prace ze pozno wraca i tez jakos sie nie martwie. Poprostu przemowilam sobie ze jesli ktos kogos chce zdradzic to to zrobi. Ludzie jak czegos chca to sa doskonali w klamstwie wiec w zasadzie mialabym meza za glupiego gdyby mnie zdradzal i zostawial po tym slad w telefonie. Generanie drugiego czlowieka nie da sie upilnowac wiec bez sensu niszczyc sie od srodka martwieniem sie o to. Ale dla mnie tu sytuacja jest trocha inna. Mąś usuwa wiadomosci ( chociaz pewnie dlatego zeby coe nie martwic) a najwazniejsze - nie liczy sie z Twoimi emocjami. To nie kwestia tej konkretnej sytuacji tylko podejscia mężaKil lubi tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Kil, ja Ciebie również popieram. Nie wmawiaj sobie, że jesteś tą zła, bo zabraniasz mu koleżanek. No umówmy się, to nie jest normalna koleżanka. To baba, która prowadzi gierki z Twoim facetem. Nawet jeśli on tego nie widzi i nawet jeśli to nigdy nie przerodzi się w nic więcej, to ma prawo Ci to przeszkadzać i on musi to uszanować. No już bez przesady. Przecież Ty nie prosisz go o zerwanie kontaktu z matką tylko z jakąś pinda z roboty 🤷♀️
Oczywiście, że fajnie byłoby być w ekstra relacji, gdzie ludzie sobie super ufają, o nic nie są zazdrośni, nigdy się nie kłócą, ale czy takie związki w ogóle istnieją? Przecież to jest życie, prawdziwi ludzie.
Tule Cię mocno 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2022, 13:58
natkurka, Kil, Mart768, Poziomka9204, gabi5443 lubią tę wiadomość
-
Kil wrote:Siostra ma męża, dzieci... Oni nie są o siebie w ogóle zazdrośni i zawsze mówili, że dziwny mamy związek - a my się śmialiśmy, że ich jest dziwny xD teraz widać mąż zmienił front... Zostałam sama
Uważam, ze Twoje obawy i zdenerwowanie są jak najbardziej uzasadnione.
Nawet sam fakt, ze mąż przenosi rozmowę do archiwum moim zdaniem świadczy o tym, ze on sam czuje, ze robo złe, a jego tłumaczenie jest odwróceniem uwagi od problemuKil lubi tę wiadomość
38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Kil wrote:Siostra ma męża, dzieci... Oni nie są o siebie w ogóle zazdrośni i zawsze mówili, że dziwny mamy związek - a my się śmialiśmy, że ich jest dziwny xD teraz widać mąż zmienił front... Zostałam sama
Nie są zazdrośni no trudno ich wybór....
Ale wg mnie zazdrość jest potrzebna... Oczywiście w umiarze, ale jak ktoś raz zaufanie zawiódł to nie ma mowy żeby wrzucić na luz ... Nie słuchaj tego że Twoja wina, bo facet w jednym momencie będzie omotany przez czarownice, założy mu klapki na oczy i chociaż nie z miłości to dla satysfakcji ta baba zniszczy Wasze małżeństwo.
Trzeba reagować póki wcześnie, tym bardziej że mówisz że ona stara mu się zastąpić Ciebie! Kanapeczki ? Ja pier..... Niech swojemu dogadza bo Twojemu mężowi ma kto dogodzić.
A nie daj Panie rozpadnie się Wasze małżeństwo przez jego zdradę i co powie rodzina wtedy? No sorki ale to Twoja wina bo nie reagowalas !!!! Daj spokój wg mnie postąpiłas słusznie.
Wiem że jestem ostatnia osoba która powinna dawać takie rady, bo sama męża oklamalam, zatailam taka ważna rzecz, ale serio ja na Twoim miejscu zrobiła bym tak jak Ty! Albo i gorzejKil lubi tę wiadomość
-
Kimbra wrote:Hej kobiti 🤗
Mam pytanie czy może któraś z Was mając swoje dodatkowe ubezpieczenie zgłaszała pobyt w szpitalu w związku z laparoskopią lub histeroskopią i miała za to wypłacone?verliebtindich, Kil, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
Wrzucam tylko na szybko wyniki mojej bety z dzisiaj i wracam do pracy 🥵
Tak jak mówiłam inne laboratorium niż dwa dni temu:
beta-HCG - 413,50 mIU/ml
Kalkulator beta HCG twierdzi, że:
"Przyrost hormonu jest w normie
Twój średni dwudniowy przyrost hormonu beta HCG to 413 mlU/ml (122%).
Beta HCG powinien zwiększać się mniej więcej o 66% co 48h.
HCG podwaja się co 1 dzień 17 godzin (42 godzin)."dominikawa, natkurka, Andelulla, Kofii, ForgetMeeNot, Kil, Kasia95, Livka, Agn1000, wellwellwell, verliebtindich, Tabeaa, ChocoMonster, LaBellePerle, peonia, Zazu92, Gwiazdeczka 93, Paulina666, Vivico, Kajaa93, gabi5443, Lolka997, Anett93, Czytoto, Poziomka9204, hypatia92, RoZyCzK4, pluto_nova, Kluska95, Madziq6, Babova, SandraH.97 lubią tę wiadomość
👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ BMI zawsze w normie (teraz 19,27), cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań zaproponowany Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28, Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty, wycinki do badań ⏳
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, zaopiekowanie relaksu i trawienia🧘 -
Pfry wrote:Wrzucam tylko na szybko wyniki mojej bety z dzisiaj i wracam do pracy 🥵
Tak jak mówiłam inne laboratorium niż dwa dni temu:
beta-HCG - 413,50 mIU/ml
Kalkulator beta HCG twierdzi, że:
"Przyrost hormonu jest w normie
Twój średni dwudniowy przyrost hormonu beta HCG to 413 mlU/ml (122%).
Beta HCG powinien zwiększać się mniej więcej o 66% co 48h.
HCG podwaja się co 1 dzień 17 godzin (42 godzin)."
Pięknie rośnie 😍
Gratulacje
Pfry lubi tę wiadomość
38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Pfry Rośnijcie w siłę hihi
Ja zmykam powoli (15 koniec "pracy" xD) także, do zobaczenia do jutra rano raz jeszcze dziękuję za wsparcie dzisiaj
Agn1000, Pfry, ForgetMeeNot, Anett93, Poziomka9204, Kluska95 lubią tę wiadomość