Sierpniowe fasoleczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marteczka91 wrote:powoli się do Was przenoszę z lipcówek:)
ten cykl zamierzam wspomóc się wiesiołkiem i castagnusem zobaczymy czy coś pomoże na moje małe endemetrium -6mm:( -
Marteczka91 wrote:powoli się do Was przenoszę z lipcówek:)
ten cykl zamierzam wspomóc się wiesiołkiem i castagnusem zobaczymy czy coś pomoże na moje małe endemetrium -6mm:(
Witaj Ja też ten cykl zaczęłam brać wiesiołek i castagnus. Nie wiem jak castagnus biorę go ze względu na straszny PMS, mam nadzieję, że nie rozreguluje mi cykli jak to się naczytałam u niektórych. Wiesiołek albo mi się wydaje albo naprawdę już po tygodniu zażywania zaczął u mnie działać. Może to zbieg okoliczności...łudze się, że jednak pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 10:07
-
ja popijałam siemię, ale smak mi nie odpowiada, wiec chyba sobie kupię w tabletkach.
Powiem Wam, że patrzę na swój wykres i czegoś takiego jeszcze nie widziałam.
13dc gin powiedział ze już po owulce bo jest płyn w zatoce. Dziś OF ustawiło mi dzień owulacji na 20dc w dniu w którym robiłam test owulacyjny (tak mnie jajniory napieprzały, że myślałam, że może jednak coś sie tam dzieje), który wyszedł negatywnie....i jak tu się opierać na tych wykresach!
Musiałam sie wygadać ;p SorryAngelabd lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatarzyna87 wrote:ja popijałam siemię, ale smak mi nie odpowiada, wiec chyba sobie kupię w tabletkach.
Powiem Wam, że patrzę na swój wykres i czegoś takiego jeszcze nie widziałam.
13dc gin powiedział ze już po owulce bo jest płyn w zatoce. Dziś OF ustawiło mi dzień owulacji na 20dc w dniu w którym robiłam test owulacyjny (tak mnie jajniory napieprzały, że myślałam, że może jednak coś sie tam dzieje), który wyszedł negatywnie....i jak tu się opierać na tych wykresach!
Musiałam sie wygadać ;p Sorry
spoko -
nick nieaktualnyja jestem już po jednej imprezie, a dzisiaj czeka mnie druga. mam nadzieję, że nie będzie trwała tak długo jak ta wczorajsza
a tutaj jest torcik niespodzianka od rodzinki na 1 rocznicę ślubu
http://zapodaj.net/d92042fdfbfdb.jpg.html
@ jeszcze nie ma -
motyl1993 wrote:Ofelaine pierwsza w kolejności, a coś jej nie ma
Kochana zaglądam tu codziennie, no prawie Tylko nie odzywam się bo jakiś mam ciężki ten miesiąc...
Po wizycie u gina jestem jakaś zrezygnowana... dał nam tylko 2 miesiące na zajście a jak się nie uda to idę na operację i jakoś tak mi wszystko zmierzło, całe te starania, postanowiłam odpuścić trochę, nawet nie mierzę tempki, co ma być to będzie, niech los zadecyduje za mnie....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 21:42
-
Landryneczka wrote:Ofelaine masz rację odpuść sobie to mierzenie a zobaczysz że uda się . Taki pełny luzik zero stresu , dla przyjemności a nie dla dzidziusia
Powodzenia i czekamy na 2 piękne krechy
Dziękuje kochana za wsparcie Problem mam tylko z tym serduszkowaniem dla przyjemności, tego nie umiem akurat odpuścić bo z jednej strony szkoda mi marnować ostatniej szansy jaka mi została. Wiadomo, że wolałabym by c w ciąży niż iść na operację i chociaż codziennym zwiększamy nasze szanse... -
gosia86 wrote:Mamy zielone światło:* po miesiączce zaczynamy starania :* no dokładnie to powinniśmy po 9.08 ale parę dni nie powinno zrobić różnicy:*
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Landryneczka wrote:ofelaine ale współżycie codziennie wcale nie gwarantuje że się uda . Najlepiej jest co drugi dzień a bliżej owulacji częściej . Może jakiś wyjazd by wam dobrze zrobił .
Gosiu cudowna wiadomość -
oficialnie już przenoszę manatki z lipcówek do sierpniówek:)! witam Was wszystkie i liczę, że dla żadnej z nas Wrzesnióweczki nie będa potrzebne:)
gosia86, MartaAlvi lubią tę wiadomość
-
Marteczka91 wrote:oficialnie już przenoszę manatki z lipcówek do sierpniówek:)! witam Was wszystkie i liczę, że dla żadnej z nas Wrzesnióweczki nie będa potrzebne:)
-
Landryneczka wrote:
Marteczka zapisać cię czy na razie czekamy ?
poczekajmy aż dostanę okres. nie wiem ile to potrwa po duphastonie .