Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Ogłaszam wszem i wobec że (odpukać)dziś na razie brak plamień. Leki biorę zgodnie ze zlecaniem lekarza, jutro pobieram krew na bhcg i zobaczymy czy prawidłowo wzrasta. Do mojego lekarza ginekologa jestem umówiona na 28 kwietnia. Wtedy kończy mi sie zwolnienie od tej pani doktor. Oby tylko wszystko było dobrze i żeby w końcu szczęście się do mnie uśmiechnęło
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Alnilam wrote:Dzień doberek Dziewczynki,
my dziś w moim rodzinnym Krakowie bo szykuje nam się rocznica ślubu i przyjechaliśmy tutaj świetować.
Dzięki za wszystkie Wasze uwagi. Dalej mnie boli macica i jajniki, tempka dzisiaj nieznacznie spadła, ale może dlatego, że spałam tylko kilka godzin, żeby zdążyć na autobus. No i właśnie zaczęłam się zastanawiać nad tą ciążą przez to, tydzień temu i trzy dni mialam USG przy bolesnej owulacji i juz sie balam, że to może pozamaciczna, ale było wszystko ok wg słów lekarza. Teraz znowu się boję tego samego, zwariować można.
Milka, serduszkowaliśmy dwa dni przed owulacją i w dzień owulacji... W każdym razie na pewno w jej okolicach, kiedykolwiek dokładnie była...
Póki co, staram się sobie nic nie wkręcać, jechać na No-Spie i czekać, ale chwilami ciężko, jak boli i sobie od razu filmy jakieś robię. Mąż jednak dzielnie mnie wspiera i w poniedziałek może uda mi sie pójść na to USG i czegoś dowiedzieć...
A Tobie Żabko ile tygodni po owulacji się ta ciąża pozamaciczna przydarzyła?
Ja dzisiaj mam okrągłe urodziny męża, będziemy tańczyć, i niczym szamanka w tańcu godowym będę przywoływała zieloną magię dla nas wszystkich he he
Alnilam lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
sylwia92 wrote:Cześć dziewczyny! Ogłaszam wszem i wobec że (odpukać)dziś na razie brak plamień. Leki biorę zgodnie ze zlecaniem lekarza, jutro pobieram krew na bhcg i zobaczymy czy prawidłowo wzrasta. Do mojego lekarza ginekologa jestem umówiona na 28 kwietnia. Wtedy kończy mi sie zwolnienie od tej pani doktor. Oby tylko wszystko było dobrze i żeby w końcu szczęście się do mnie uśmiechnęło
Będzie dobrze, trzymam kciuki. Ja też miałam plamienia w ciąży a później ustały i już się nie pojawiły
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
nick nieaktualnyAlnilam wrote:Dzień doberek Dziewczynki,
my dziś w moim rodzinnym Krakowie bo szykuje nam się rocznica ślubu i przyjechaliśmy tutaj świetować.
Dzięki za wszystkie Wasze uwagi. Dalej mnie boli macica i jajniki, tempka dzisiaj nieznacznie spadła, ale może dlatego, że spałam tylko kilka godzin, żeby zdążyć na autobus. No i właśnie zaczęłam się zastanawiać nad tą ciążą przez to, tydzień temu i trzy dni mialam USG przy bolesnej owulacji i juz sie balam, że to może pozamaciczna, ale było wszystko ok wg słów lekarza. Teraz znowu się boję tego samego, zwariować można.
Milka, serduszkowaliśmy dwa dni przed owulacją i w dzień owulacji... W każdym razie na pewno w jej okolicach, kiedykolwiek dokładnie była...
Póki co, staram się sobie nic nie wkręcać, jechać na No-Spie i czekać, ale chwilami ciężko, jak boli i sobie od razu filmy jakieś robię. Mąż jednak dzielnie mnie wspiera i w poniedziałek może uda mi sie pójść na to USG i czegoś dowiedzieć...
A Tobie Żabko ile tygodni po owulacji się ta ciąża pozamaciczna przydarzyła?
Wszystkiego najlepszego
Nie powiem ci kiedy była owulacja itp.
W marcu mialam lyzeczkowanie bo ciąża biochemiczna dostałam pierwsza @ potem chyba tydzień czy dwa miałam przerwę i znowu krwawilam myślałam że to okres bo raz było to krwawienie raz nie było jeszcze gin sprawdzał czy wszystko ok po zabiegu i mówił gdzie to krwawienie.
Skąd ta myśl że pozamaciczna możesz mieć????!
Ładnie się nakręcasz!!!!
U mnie była bo powstały zrosty po lyzeczkowaniu. Lekarze każą się wstrzymać z sensem do pierwszej @ a my wytrzymałości dwa tygodnie????? Jakoś tak.
I z tej chyba moje zrosty chociaż doczytałam na necie że mogą pojawić się nawet nie sekszac się przed @.
Tak miało być ale proszę nie wkręcaj sobie tego nie da się przewidzieć
Alnilam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dopiero wróciłam.
Byliśmy na zakupach spożywczych zostawiłam 250zl i nie kupiłam wszystkiego:-(
Potem pojechalismy do galerii kupiłam sobie kurtkę i polara mąż kazał brać dwie rzeczy więc się nie stawiałam.
Mam nadzieję że moja zajebisty koleżanka której mam już serdecznie dosyć nie kupi sobie takiej kurtki jak ja czy polara bo to z serii 4f a jej nie stać niby ale wszystko możliwe.
Wkurza mnie bo ostatnio robi wszystko na przekór mnie co ja coś chce albo kupie to ona na następny dzień ma to samo albo podobne albo będzie to miała kiedyś wrrrr
Potem pojechalismy na mc Donalda przegielam bo Popilam shejkiem truskawkowym na szczęście cukry niskie:-))(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
jak czegoś nie wiem to doprowadza mnie do szału 
więc siedze i liczę i sprawdzam haha
