X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja Cię rozumiem, jak by mnie ktoś wcześniej obudził, też chodziłabym zła.

    Mój M. wie, że jak się nie wyśpię to może się z rana nawet do mnie nie odzywać, zeby mnie nie drażnić.

    Hashija lubi tę wiadomość

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bacha a jakies objway czujesz?

  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie dół brzucha i cały czas chodzę głodna, jestem mega senna i ciągle mi zimno. W dodatku mam od czasu do czasu bóle w krzyżu oraz dużą ilość białego śluzu. W tygodniu też ciągle czułam lewy jajnik.

    Nie wiem czy to jakieś objawy, czy to moje urojenia i raczej ciąża umysłowa.
    Staram się nie nakręcać, ale chyba podświadomość robi swoje.


    W dodatku schudłam. Nie mam pojęcia dlaczego, skoro jem więcej, bo najchętniej jadłam ciągle.

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 257

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bol krzyza tez od czasu do czasu mam bol brzucha od czasu do czasu boli tez jakos nie chce sie nakrecac a no i zylki widoczne

    bacha8709 lubi tę wiadomość

  • jussio Autorytet
    Postów: 502 346

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti87 wrote:
    Mi wpisz jussio 18.05.

    Ja dziewczyny znikam na ten miesiąc,koniec z testami owulacyjnymi,myśleniem o dziecku,objawach itp. Za dużo mi to się odbija na mnie. Wkrecam sobie za dużo,uwielbiam to forum ale przez to tez myślę cały czas o bobasie. Wrócę do was napewno ale za miesiąc buziaki
    Jak ja cię dobrze rozumiem ;) Dwa tygodnie temu przerabiałam to samo :P Też chciałam zniknąć, nie myśleć, nie wkręcać itd itp ale jak chce się mieć dziecko to najzwyczajniej w świecie się nie da o tym tak po prostu nie myśleć :P Zawsze siedzi gdzieś z tyłu głowy ta myśl który to dc, jaki mam śluz, przy każdym ukłuciu jajnika człowiek się zastanawia czy owu jest czy jej jeszcze nie ma itd ;) Taki już nasz los zakręconych staraczek :P :D
    Ja jedno co jestem w stanie wyeliminować to mierzenie tempki bo termometr schowałam :P i staram się nie wkręcać objawów, zawsze je jakoś sobie tłumacze np że jak zgaga to na pewno coś zjadłam, że piersi i brzuch to mnie zawsze bolą przed @ więc to też żaden objaw, jak jestem zmęczona tzn że się nie wyspałam itd itp :P ;)
    Jakoś trzeba wrócić do normalności ;)

    Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
    15 <3 cykl starań - Ten szczęśliwy
    18.06.2016 Szymek jest już z nami :D
    Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
  • marjotka Autorytet
    Postów: 422 277

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale skrobiecie dziewczyny...
    Ja dzisiaj już lepiej się czuje, chociaż no spa i tak poszła rano w ruch, bo musiałam isc na zakupy.
    Wieczorem idziemy do znajomych na grilla. Ładną mamy pogode, bo aż 15 stopni (ostatnio mielismy 24 !)
    Ja jeszcze z Wami jestem, ale pewnie znikne za 10 dni na miesiąc, bo jade do Polski.
    A wiadomo jak zjeżdżam to czasu brakuje na wszystko no i internet ograniczony.
    Myśle, że jak wróce w czerwcu to na maxa. Czerwcowy cykl będzie bardzo pracowity bo MUSZE zafasolczyć do końca 2015 :D(tylko jak to zrobić ? )

    Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
    74dii09ks5ackuu5.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra kochane nie znikam. Dostałam porządny opierdal od mojego że nie mam płakać i rozklejac się tylko mam zapisać się na monitoring cyklu i próbujemy dalej. I jakoś tak to wstrząsnelo mną, że nie odpuszczam i tyle. Kolejny cykl starań. Znalazłam nowa ginekolog i zapisuje się do niej w poniedziałek i zobaczymy kiedy mnie przyjmie. Oby szybko żebym w tym cyklu jeszcze zobaczyła co i jak:-)
    Także kochane jestem nadal z wami :-D

    Kokardka44, tysiaa93, jussio, bacha8709, redmann, She86, rybkunia, violett, myshka84 lubią tę wiadomość

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • jussio Autorytet
    Postów: 502 346

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti to świetnie ze jednak zostajesz :) Mówię ci ja też chciałam się od wszystkiego odciąć jak @ przyszła ale jak się skończyła i wróciłam do przytulanek to od razu się humor mi poprawił ;) :P i nowe nadzieje wróciły ;)
    A tak swoją drogą to ja też w poniedziałek mam wizytę u nowego gin :) Zobaczymy co mi powie ;)

    Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
    15 <3 cykl starań - Ten szczęśliwy
    18.06.2016 Szymek jest już z nami :D
    Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ciężko ciężko się tak odciąć ale co zrobić.. Ehh to wpisz mi 17.05 kolejny okres :-)
    Ale dzisiaj zimno jest na dworzu masakra jakas... Aż wychodzic się nie chce nigdzie.

    bacha8709 lubi tę wiadomość

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti cieszę ze zostajesz z nami :)

    To prawda, strasznie dziś zimno...u mnie nawet sypał śnieg :(

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, a poważne były te bóle? Już wszystko w porządku?
    I dziękuję :)

    Bacha, to zaciskam kciuki za Twoje testowanie :D A na początku ciąży wiele kobiet chudnie (ale nic nie podjudzam! :()

    Doti, to fajnie, że zostajesz, ale może jednak spasowanie dobrze by Ci zrobiło? Nie mówię o zaprzestaniu starań, ale o zrelaksowaniu się, tak chociaż odrobinkę ;)

    Wkurza mnie już ta wiosna, raz upał, raz jak na Antarktydzie :< A jutro ma jeszcze u mnie padać deszcz, chyba się zabiję, bo jutro stoję cały dzień na dworze :<
    No i czekam na środę, na wyniki egzaminu. Poszło mi całkiem nieźle, fajnie byłoby się dostać do tej szkoły ;)

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    redmann ciesze sie ze egzamin dobrze poszedł a pochwal sie co to za szkoła??
    bolał mnie jajnik albo okolice już nie wiem ale to dlatego że torbiel pękła ale z tym już jest dobrze teraz z kolei martwię się brakiem bólu brzucha jakiegokolwiek bo powinien się rozciągac a tu nic. Także widzisz kobiecie nie dogodzi ;P

  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, że dobrze :P A brakiem bólu się nie martw - nie ma czym. To właśnie lepiej, jak nie boli, nie musisz cierpieć ;p
    A szkoła to filmówka. Mówiłam, że jeszcze się uczę, od września chcę tam chodzić ;)

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filmówka? Wow Świetnie!

    Trzymajcie kciuki! Może to coś pomoże, choć niby jestem spokojna, ale coś wydaje mi się że nic z tego w tym miesiącu.

    Za to w maju wybieramy się do Pragi, wiec mam nadzieje ze taki wyjazd wprowadzi rozluźnienie i może wtedy się uda :)

    Kate lepiej że nie boli ;)

    redmann lubi tę wiadomość

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy pijecie kawe?

    Właśnie wyczytałam, że picie kawy w nadmiarze tj w dawce około 500 mg podnosi prawie o połowę ryzyko niepłodności. A kawa, którą piję codziennie w pracy lavazza blue w kapsułkach wyliczyłam, że ma ok 320 mg, plus dodatkowo pijam w domu jeszcze kawę świeżo mieloną też espresso i do tego codziennie.. ok 1l coca coli light czyli kolejne 120 mg :/

    może tu tkwi problem? kurcze pasuje mi przestać pić tą kawę w pracy.. tylko, ze od razu szefowa pomyśli że jestem w ciąży ;/ Bo pijemy ją razem, to taki nasz działowy codzienny rytuał przed rozpoczęciem pracy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 20:15

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • minnie_ Autorytet
    Postów: 252 140

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti - super, że jednak zostajesz :) myślę, że takiego pragnienia dziecka i ciągłego myślenia o tym nie da się jednak porzucić. Nawet jak znikniesz z forum, to ciągle gdzieś z tyłu głowy by to było. Także dobrze, że idziesz na monitoring, będzie można działać.

    Kate - mam dokładne to samo. Dzisiaj byłam z mamą na zakupach, 2h łażenia, brzuch mnie zaczął pobolewać, więc już stres co się dzieje. Później usiadłam, odpoczęłam, nic nie boli - też stres, DLACZEGO NIE BOLI SKORO BOLAŁO. Nie dogodzisz :D
    Liczę, że w czwartek na wizycie chociaż trochę moich stresów się rozwieje. Co prawda wątpię, żeby było USG - zwłaszcza, że ta gin ma osobne terminy na wizyty a osobne na USG ginekologiczne (bo to chyba tak trzeba robić tak wcześnie? kompletnie się nie orientuję), bo połowa 5 tygodnia to wydaje mi się za wcześnie na serduszko jeszcze.

    She - a nie możesz powiedzieć, że np wykryli u Ciebie nadciśnienie i musisz odpuścić kawę?

    She86 lubi tę wiadomość


    13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*]
  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She, a co Cię obchodzi zdanie szefowej? Nie musisz pić kawy, jeśli to sprawi, że będziesz się czuła pewniej w staraniach, to przestań ;) Ale odstawić wcale nie jest łatwo. Poza tym nie popadajmy w paranoję, kawa na pewno nie przekreśla szans na zaciążenie, wątpię też, żeby je drastycznie zmniejszała. No ale jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej, to warto spróbować ;)

    Minnie, dla mnie to wygląda tak: pomęczyłaś się, więc bolało, odpoczęłaś - przestało ;) Dziewczyny, nie jestem lekarzem ani wcale nie znam się na staraniach o dziecko, ale chyba powinnyście się cieszyć, jak nic nie boli :P Dzidzia jeszcze jest malusia, nie musi Wam dawać znaków, że tam jest!
    Oby lekarz Was uspokoił po wizytach ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 20:36

    Hashija, She86 lubią tę wiadomość

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • minnie_ Autorytet
    Postów: 252 140

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    redmann - dla mnie na logikę też to tak wygląda. Ale logika mi się wyłącza jak wchodzi lęk ;) dlatego jesteście Wy, które mają dużo zapasu logiki i mogą się podzielić z panikarami jak ja i reszta ;*


    13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*]
  • Zambia Autorytet
    Postów: 273 188

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piłam codziennie dwie kawy i jakoś zaszłam :)
    A teraz pije jedna rano w pracy.
    Z kawy nie jestem w stanie zrezygnowac. Ale w zamian zrezygnowałam całkowicie z czarnej i zielonej herbaty. Żeby nie przeholowac z kofeina i teina :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 21:03

    She86 lubi tę wiadomość

  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 wrote:
    Dziewczyny czy pijecie kawe?

    Właśnie wyczytałam, że picie kawy w nadmiarze tj w dawce około 500 mg podnosi prawie o połowę ryzyko niepłodności. A kawa, którą piję codziennie w pracy lavazza blue w kapsułkach wyliczyłam, że ma ok 320 mg, plus dodatkowo pijam w domu jeszcze kawę świeżo mieloną też espresso i do tego codziennie.. ok 1l coca coli light czyli kolejne 120 mg :/

    może tu tkwi problem? kurcze pasuje mi przestać pić tą kawę w pracy.. tylko, ze od razu szefowa pomyśli że jestem w ciąży ;/ Bo pijemy ją razem, to taki nasz działowy codzienny rytuał przed rozpoczęciem pracy..

    Z tą kawą to chodzi o to że nadmiar obniża ruchliwość rzęsek znajdujących się w jajowodzie. też szukałam o tym informacji bo mąż sie stresował, ze to moze jego wina i chcial wiedziec czy kawa ma wplyw na niego a sie okazalo ze bardziej na mnie.

    She86 lubi tę wiadomość

‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ