Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Sayena wrote:Mam już wyniki posiewów. Drożdżaków już nie ma, ale za to są bakterie 🤦♀️
Jak tak dalej pójdzie to HSG będę miała dopiero w marcu 😭
O nie 😥 bardzo mi przykro .
Oby udało się szybko ich pozbyć ✊ co teraz zamierzasz?Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Annie13 wrote:Dużo tych bakterii? Jakie? Może próbka źle pobrana?
Streptococcus agalactiae, liczne kolonie (+++). Pobierała położona, niby każdemu może się zdarzyć źle pobrać, ale ja przecież nie wiem czy ona robi to dobrze czy źle.
Ewelina26 wrote:O nie 😥 bardzo mi przykro .
Oby udało się szybko ich pozbyć ✊ co teraz zamierzasz?
Czekam na jakieś zalecenia od doktora, jak się jutro do 17 nie odezwą to sama się do niego odezwę co dalej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 13:23
Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Sayena chodziło mi po prostu o to, że czasem jak wychodzi np. E. Faecalis to próbka może być zanieczyszczona przy pobieraniu.
A to co masz to chyba paciorkowiec z grupy B (GBS)?
Ktoś tu chyba już o tym pisał?'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Annie13 wrote:Sayena chodziło mi po prostu o to, że czasem jak wychodzi np. E. Faecalis to próbka może być zanieczyszczona przy pobieraniu.
A to co masz to chyba paciorkowiec z grupy B (GBS)?
Ktoś tu chyba już o tym pisał?
Nie do końca zrozumiałam o co chodzi 🙈
Tak, z tego co sprawdzalam w internecie to właśnie GBS.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Czyli widzę, że nie tylko my jesteśmy z mikro mieszkaniem . Nie gromadzimy rzeczy, totalnie nie jesteśmy typem osób, które odkładają coś z myślą, że może kiedyś się przyda ale fizycznie jest tak mało przestrzeni, że będziemy musieli wywalić np fotel żeby było miejsce na podłodze na jakąś matę i wyrzucić stolik żeby zmieścić łóżko haha coś w tym stylu
Sayena ja z cztery lata temu walczyłam z bakteriami różnymi, mam kilkanaście posiewów , z którym na każdym wychodziły minimum dwie różne bakterie w tym ta, która Ci teraz wyszła. U mnie nie można mówić o jakimś sukcesie, bo walczyłam z tym rok aż się poddałam i nagle okazało się, że jest okej. Miałam przy okazji złe wysokie pH. Myślę, że jakiś wpływ na to , że jednak się udało z tego wykaraskać miało to, że unikałam jezior basenów itd, stosowałam laktacyd taki zakwaszający, invag….29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Sayena chodzilo o to, że nie chciałam żeby to co napisałam zabrzmiało tak że położna Ci źle pobrała materiał na posiew tylko, że czasami się zdarza, że próbka się niechcący zanieczyści.
U mnie tak było, że wyszła bakteria kałowa w śladowej ilości a później kilka razy powtarzałam i jej nie ma.
Czekaj na zalecenia od lekarza i daj znać co Ci powiedział. Trzymam kciuki żeby sono udało się zrobić jak najszybciej. 🤞🏻'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Annie13 wrote:Sayena chodzilo o to, że nie chciałam żeby to co napisałam zabrzmiało tak że położna Ci źle pobrała materiał na posiew tylko, że czasami się zdarza, że próbka się niechcący zanieczyści.
U mnie tak było, że wyszła bakteria kałowa w śladowej ilości a później kilka razy powtarzałam i jej nie ma.
Czekaj na zalecenia od lekarza i daj znać co Ci powiedział. Trzymam kciuki żeby sono udało się zrobić jak najszybciej. 🤞🏻
Wiem o co chodzi, po prostu w temacie posiewów jestem raczej świeża i nie spotkałam się z tym, że próbka mogła być zanieczyszczona. Niby logiczne, ale ja dzisiaj już nie myślę kompletnie 🙈
Samo sono jeszcze mnie aż tak mocno nie boli. Najbardziej się boję, że kolejny miesiąc starań jak krew w piach. Jeszcze do tego czuję, że tracę całą tą radość z seksu, bo zaczynam to rozważać pod kątem ewentualnego zarażania się nawzajem 😞
Jeszcze dzisiaj miałam takie popierdzielone sny na pograniczu koszmarów. Zdecydowanie nie jest to mój dzień. A to i tak nie wszystkie wyniki, jeszcze czekam na MUCHa i MTHFR.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
To ja na odwrót z mieszkaniem, no trafiliśmy na okazję - 80 M2 w cenie 40-45 i to w stolicy.
Ale od początku szukając wiedzieliśmy, że może być do remontu a najważniejsze 2 sypialnie, bo już wtedy się staraliśmy. Takim sposobem 2 lata pokój stoi nieużywany ale meble są po pierwszej ciąży...
Ale w obu mieszkaniach rodzinnych miałam ok 40m2, mały pokój ze starszym bratem i dało się żyć więc myślę że dla chcącego nie ma nic trudnego 😁 -
Sayena wrote:Wiem o co chodzi, po prostu w temacie posiewów jestem raczej świeża i nie spotkałam się z tym, że próbka mogła być zanieczyszczona. Niby logiczne, ale ja dzisiaj już nie myślę kompletnie 🙈
Samo sono jeszcze mnie aż tak mocno nie boli. Najbardziej się boję, że kolejny miesiąc starań jak krew w piach. Jeszcze do tego czuję, że tracę całą tą radość z seksu, bo zaczynam to rozważać pod kątem ewentualnego zarażania się nawzajem 😞
Jeszcze dzisiaj miałam takie popierdzielone sny na pograniczu koszmarów. Zdecydowanie nie jest to mój dzień. A to i tak nie wszystkie wyniki, jeszcze czekam na MUCHa i MTHFR.
Sayena, ja jestem na przykład nosicielką GBS 🤦🏻♀️ i u mnie to nie wychodzi, u mojego M już tak.
Też do tego podchodziłam z rozpaczą, jak usłyszałam, że zabieg w lutym, że kolejny miesiąc, to byłam totalnie załamana. ale nie wiem co się wydarzyło (chyba po prostu się najebałam i wyryczalam kompletnie), ale wstałam i.... po prostu czekam. ciągle coś mnie odsuwa od starań, szyjka to już 4 miesiąc za chwilę wygra, ale nie mam nad tym wpływu i nie mam siły już z tym walczyć.
fakt, co mogę, to robię - wykorzystuje czas i możliwości na maksa, ale jak dochodzę do ściany, to już w nią nie uderzam, bo tracę niepotrzebnie siły.
u nas też się trochę w seksie popsuło, zaraz znowu zakaz na miesiąc, jest ciężko. ale zaczęliśmy bardzo dużo rozmawiać, bardzo dużo próbuje wytłumaczyć swoich uczuć, swoich myśli, swoich przeżyć, swoich bóli - M niby wiedział, widział, był ze mną, ale póki nie jest w mojej skórze nie umie pojąć tak jak ja. A łatwiej mu, jak rozumie, inaczej się przez to zachowuje w wielu przypadkach. polecam.
i dla chociaż małego pocieszenia - kiedyś dojdziesz do końca diagnostyki, dostaniesz zielone światło i nagle jakoś tak... tęczowo będzie za oknem. ja w to wierzę i nie mogę się tej tęczy doczekać. i trzymam kciuki, żeby każda z nas tutaj tego doświadczyła ❤️👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Blondyna, przecież nasza Warszawa to już nie Warszawa dla niektórych 🙈 tu już wrony zawracają 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 14:19
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
celina550 wrote:Blondyna, przecież nasza Warszawa to już nie Warszawa dla niektórych 🙈 tu już wrony zawracają 😀
-
celina550 wrote:Sayena, ja jestem na przykład nosicielką GBS 🤦🏻♀️ i u mnie to nie wychodzi, u mojego M już tak.
Też do tego podchodziłam z rozpaczą, jak usłyszałam, że zabieg w lutym, że kolejny miesiąc, to byłam totalnie załamana. ale nie wiem co się wydarzyło (chyba po prostu się najebałam i wyryczalam kompletnie), ale wstałam i.... po prostu czekam. ciągle coś mnie odsuwa od starań, szyjka to już 4 miesiąc za chwilę wygra, ale nie mam nad tym wpływu i nie mam siły już z tym walczyć.
fakt, co mogę, to robię - wykorzystuje czas i możliwości na maksa, ale jak dochodzę do ściany, to już w nią nie uderzam, bo tracę niepotrzebnie siły.
u nas też się trochę w seksie popsuło, zaraz znowu zakaz na miesiąc, jest ciężko. ale zaczęliśmy bardzo dużo rozmawiać, bardzo dużo próbuje wytłumaczyć swoich uczuć, swoich myśli, swoich przeżyć, swoich bóli - M niby wiedział, widział, był ze mną, ale póki nie jest w mojej skórze nie umie pojąć tak jak ja. A łatwiej mu, jak rozumie, inaczej się przez to zachowuje w wielu przypadkach. polecam.
i dla chociaż małego pocieszenia - kiedyś dojdziesz do końca diagnostyki, dostaniesz zielone światło i nagle jakoś tak... tęczowo będzie za oknem. ja w to wierzę i nie mogę się tej tęczy doczekać. i trzymam kciuki, żeby każda z nas tutaj tego doświadczyła ❤️
Ja też czekam, czekam cierpliwie, bo nic innego mi nie zostało. Jednak każde takie wyniki znowu mnie odsuwają, a ja nic nie mogę zrobić. I ta niemoc jest chyba najgorsza.
Mąż stara się zrozumieć, pomóc, ale wiem, że on to wszystko inaczej odbiera niż ja.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Eh …. My jeszcze miesiąc minimimum bez seksu, a już prawie jeden zleciał … ale nawet o tym nie myśle, bo jakbym ciagle okres miała i jeszcze ten ból ..29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kurcze jak tak czytam o tych posiewach i, że tylu dziewczynom coś wychodzi to się zastanawiam czy nie zrobić znów… miałam robioną MUCHę w sierpniu ale z tego co rozumiem to jeszcze inne posiewy można zrobić? Wytłumaczcie jak głupiej bom głupia😂
Poza tym nie wytrzymam tego czekania, ciagle w głowie mam jakie jeszcze badania by można zrobić, bo nie robiąc nic czuję, że stoję w miejscu.
Co do warunków- my mamy dom z lat 90 od rodzicow mojego. Wielki, niby nikt nie mieszkał ale trzeba było do pustaków zedrzeć wszystko bo nic się nie nadawało do uratowania, dołożyliśmy do remontu tyle, że spokojnie ładny nowoczesny domek z działką moglibyśmy mieć, No ale jak dają to się nie marudzi. Chociaż marzyliśmy, żeby go wyburzyć😂 przez te remonty to mało byśmy się nie rozeszli. Zresztą 6 rok już mamy cały czas remont. Dwa pokoje dla dzieci gotowe- tylko pomalować i mebelki wstawiać, i jeszcze z salonu możemy dwa dodatkowe pokoje wydzielić. Takie plany mieliśmy szumne na dużą rodzinę. Ale czy kiedykolwiek wstawię chociaż jedno łóżeczko?;( jak narazie w jednym graciarnię, w drogim moja szalona kolekcja filodendronów…
Miłej niedzieli dziewczęta;)
CestLaVie trzymam kciuki za piękny wynik jutro. -
Paulina mucha to badanie pcr czyli wykrywanie materiału genetycznego czterech konkretnych patogenów, które w standardowych powiewach nie wychodzą.
Wiec skoro robiłaś tylko to, to warto zrobić również zwykły standardowy posiew na bakterie i grzyby z pochwy.
Co do mieszkania jeszcze….mam nadzieje, że u każdej z nas czy będzie za dużo miejsca czy ciasnota to jednak będą biegać małe nóżki ..29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
My marzyliśmy o domku, ale polskie prawo i podwyżki nas zablokowały. Dlatego na razie zakupiliśmy mieszkanie 65 m2 po okazyjnej cenie z rynku wtórnego i tam się zagnieździmy, czekając na pomyślniejsze wiatry.
Trochę mnie to w sumie uspokoiło, bo zawsze chciałam mieć 3 dzieci i taki projekt domu mieliśmy już wybrany. A tu dwa lata i zero dzieci, więc w pewnym momencie złapałam niezłego stracha że wybudujemy dom 170 m2 tylko dla nas dwóch... mieszkanie łatwiej sprzedać niż dom
CestLaVie, oby to był piękny cud, który wleje w nasze serca trochę nadziei że lekarze swoje, a życie swojeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 15:05
36 cs
3 IUI 🍀
04.23 - Hello, world 🤱
1 cs
08.24 💔 -
My od samego początku wiedzieliśmy, że chcemy dom. Niecały rok po zaręczynach kupiliśmy działkę, a w rok od zakupu dokładnie w ten dzień co kupiliśmy rok później wbita została pierwsza łopata w naszą działkę 😊 i tak jesteśmy na finiszu, myślę że w lutym będziemy się wprowadzać 😊 dom ma 214 m2 użytkowej powierzchni, a całości 440 m2 😊 miało być tyle dzieci, a teraz kto zapełni ten dom 😪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 15:29
Kremówka, Ewelina26, Zagadka919, BorówkowaGłowa, Kasio, Kociara_, Sesyjka, Blond27, MałaMi* lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Dzięki kremówka:) w sumie to w środę będę na mieście to zrobię badanko:)
Jakieś tam podstawowe posiewy kiedyś miałam jak nie mogłam zaleczyć infekcji ale i tak zawsze wychodziło czysto…
Jak się dzisiaj czujesz? Lepiej po lekach? Dalej krwawisz? -
Bubu piękny domek:) my też myślimy o budowie. Szukamy działki marzeń, jak się trafi to sprzedajemy naszego klocka i projektujemy coś stricte pod nas:) aczkolwiek teraz ceny działek, materiałów i robocizny to jakiś koszmar…teraz żeby zaczynać budowę to trzeba mieć mocne nerwy
-
Paulina1106 wrote:Bubu piękny domek:) my też myślimy o budowie. Szukamy działki marzeń, jak się trafi to sprzedajemy naszego klocka i projektujemy coś stricte pod nas:) aczkolwiek teraz ceny działek, materiałów i robocizny to jakiś koszmar…teraz żeby zaczynać budowę to trzeba mieć mocne nerwy
No my zaczęliśmy jak jeszcze ceny były ludzkie, złapaliśmy działkę marzeń pod lasem za grosze 😊 i mamy nasz domek ❤️34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶