Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Celinka ten Twój poprzedni facet to musiał być kawał gnoja ludzie są ze sobą na dobre i na złe a nie jak zaczynają się problemy to zabieram graty i elo ... Ale z drugiej strony śmieci same się wyniosły i teraz masz przy sobie kogoś wartościowego.
A te wyniki są w Twojej karcie? Bo jeśli tak to dostęp do swojej karty masz zawsze możesz poprosić zeby Ci dali i przejrzeć co tam jest to jest Twoje przeciez. -
Ivanka93 wrote:Celinka ten Twój poprzedni facet to musiał być kawał gnoja ludzie są ze sobą na dobre i na złe a nie jak zaczynają się problemy to zabieram graty i elo ... Ale z drugiej strony śmieci same się wyniosły i teraz masz przy sobie kogoś wartościowego.
A te wyniki są w Twojej karcie? Bo jeśli tak to dostęp do swojej karty masz zawsze możesz poprosić zeby Ci dali i przejrzeć co tam jest to jest Twoje przeciez.
mam nadzieję że będę miała dostęp do nich, tylko...one muszą przyjść po prostu. zadzwonię i zapytam, dziś się trochę dzwignelam, ale nie powiem, że jest dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2021, 11:33
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
celina550 wrote:mam nadzieję że będę miała dostęp do nich, tylko...one muszą przyjść po prostu. zadzwonię i zapytam, dziś się trochę dzwignelam, ale nie powiem, że jest dobrze.
Celina bardzo mi jest przykro, że musisz przez to wszystko przechodzić, tyle złego spadło na Twoje barki w tym roku. Dobrze, że masz zaufaną terapeutkę, z którą możesz przepracować te emocje.
Czasami myślę, że lekarze w ogóle nie rozumieją, że nieraz tydzień opóźnienia to dla nas stracony cykl i kolejna stracona szansa, a ciężko się tym nie załamywać kiedy tych szans jest tak niewiele. Mocno wierzę w to, że po każdej burzy wychodzi słonko i wszystkie te kłody, które teraz życie rzuca Ci pod nogi są po to by później było tylko pięknie. W przyszłym roku widzimy się wszystkie na porodówce❤️ Będziesz wspaniałą mamą -
Paulina1106 wrote:Celina bardzo mi jest przykro, że musisz przez to wszystko przechodzić, tyle złego spadło na Twoje barki w tym roku. Dobrze, że masz zaufaną terapeutkę, z którą możesz przepracować te emocje.
Czasami myślę, że lekarze w ogóle nie rozumieją, że nieraz tydzień opóźnienia to dla nas stracony cykl i kolejna stracona szansa, a ciężko się tym nie załamywać kiedy tych szans jest tak niewiele. Mocno wierzę w to, że po każdej burzy wychodzi słonko i wszystkie te kłody, które teraz życie rzuca Ci pod nogi są po to by później było tylko pięknie. W przyszłym roku widzimy się wszystkie na porodówce❤️ Będziesz wspaniałą mamą
to miał być cykl a zrobiło się z tego...już 3 a przed oczami jeszcze 2 😢👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
celina550 wrote:to miał być cykl a zrobiło się z tego...już 3 a przed oczami jeszcze 2 😢
Wiem Celinko;( i te zakazy seksów, i te badania, dużo tego za Tobą, ale jeszcze będzie pięknie❤️ -
Celina wiem, że te ciągłe badania i zakazy odbierają chęci do wszystkiego ale też wierzę (a właściwie to wiem) że przyjdzie czas że będzie pięknie dla nas wszystkich.
Paulinka co u Ciebie? Jak Twoja siostra?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2021, 14:05
-
Ivanka93 wrote:Celina wiem, że te ciągłe badania i zakazy odbierają chęci do wszystkiego ale też wierzę (a właściwie to wiem) że przyjdzie czas że będzie pięknie dla nas wszystkich.
Paulinka co u Ciebie? Jak Twoja siostra?
Hej:)
U mnie w zasadzie ok. Trochę ograniczyłam sobie forum- ale i tak codziennie Was czytam i czekam na dobre wieści od Was:)
Siostra obiecała, że po nowym roku zrobi badania na trombo, jak się będzie ociągać to sama jej kupię pakiet.
Skończyłam niedawno immunosupresję, za kilka dni 🙈 i wracamy do starań. Ciągle w głowie układam plany co w którym cyklu zrobić gdyby się nie udawało dalej. Żeby zająć myśli dziergam jak szalona, wywołałam 400 zdjęć do wklejenia do albumu, mam już wszystkie prezenty świąteczne kupione a teraz dopinam paczki dla pracowników żeby rozwieść je przed Świętami.
Więc niby wszystko super, ale w sercu taka pustka- zastanawiam się nad powrotem do terapi. W sumie też dlatego się nie udzielam- nie chcę smęcić bez jakiegoś wyraźnego powodu, bo to tylko moje niepokoje:)
Trzymam kciuki, żebyś nie potrzebowała w lutym tej stymulacji- żebyś zobaczyła ⏸ wcześniej:) -
Eh smuteczki to chyba u każdej z nas mam wrażenie że ten koniec roku jeszcze potęguje ten podły nastrój przynajmniej u mnie... Nie wiem czy u mnie coś da radę bez stymulacji ogólnie wydaje mi się że moje owulacje z lewego jajnika są gorsze jak coś zaskakiwało to tylko jak była owu z prawej strony a niestety w tym roku 80 % owulacji z lewej strony 😔 no cóż na razie czekam na @
A jak się czujesz po imunno? Nie chorujesz? -
Paulina jakie Tu masz piękne Kiry! Jeju u mnie wyszedł tylko jeden implantacyjny i to wcale nie ten najważniejszy... Już po prostu chodzę i się śmieje z tego prawie na takim jestem etapie...
Podziwiam jak ktoś coś umie robić ręcznie *.* ja totalnie nic chyba że założenie wenflonu 🤦♀️🤷♀️
A ja się boję bardziej nie końca roku a początku nowego, że tyle nadziei w nim pokładamy a to runie jak domek z kart.. Ale staram się tak nie myśleć, bo zwariowac można..29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Ivanka93 wrote:Eh smuteczki to chyba u każdej z nas mam wrażenie że ten koniec roku jeszcze potęguje ten podły nastrój przynajmniej u mnie... Nie wiem czy u mnie coś da radę bez stymulacji ogólnie wydaje mi się że moje owulacje z lewego jajnika są gorsze jak coś zaskakiwało to tylko jak była owu z prawej strony a niestety w tym roku 80 % owulacji z lewej strony 😔 no cóż na razie czekam na @
A jak się czujesz po imunno? Nie chorujesz?
Cały czas czekasz na pierwszy okres po stracie? Czy mieliście odczekać cykl?
Statystyki są ciężkie aczkolwiek na wątku testowym jak przeczytałam o naturalnej ciąży przed transferem to jednak zaczynam wierzyć w cuda:)
W trakcie czułam się ok- pod koniec dostałam gorączki i bólów głowy. Natomiast teraz coś mnie rozkłada- nie wiem czy będę rzeczywiście chora czy to efekt po lekach ale generalnie czuję się do kitu. Poza tym przez to, że praktycznie nie wychodziłam z domu przez te 23 dni mam teraz straszą blokadę przed wychodzeniem gdziekolwiek😂
-
Kremówka wrote:Paulina jakie Tu masz piękne Kiry! Jeju u mnie wyszedł tylko jeden implantacyjny i to wcale nie ten najważniejszy... Już po prostu chodzę i się śmieje z tego prawie na takim jestem etapie...
Podziwiam jak ktoś coś umie robić ręcznie *.* ja totalnie nic chyba że założenie wenflonu 🤦♀️🤷♀️
A ja się boję bardziej nie końca roku a początku nowego, że tyle nadziei w nim pokładamy a to runie jak domek z kart.. Ale staram się tak nie myśleć, bo zwariowac można..
Dlatego dobrze jest czymś zająć głowę- i najlepiej jakimiś robótkami ręcznymi bo się trzeba skupić na pracy rąk i nie da błądzić myślami.
Tak, Kiry mam ok, allo ok, w zasadzie te moje wyniki to nie wyrok a jednak ciąży brak. Boję się co będzie jak dalej się nie uda i trzeba będzie szukać dalej.
Jak nastroje przed histero?
W sumie nie wiem, co myśleć o tej całej immuno, dziewczyny z allo 0 zachodzą, można nie mieć kirów i tez się udaje. Chciałabym żeby było takie magiczne badanie które wskaże co jest tą PRZEWAŻAJĄCĄ przyczyną niepowodzeń…
-
Paulina1106 wrote:Cały czas czekasz na pierwszy okres po stracie? Czy mieliście odczekać cykl?
Statystyki są ciężkie aczkolwiek na wątku testowym jak przeczytałam o naturalnej ciąży przed transferem to jednak zaczynam wierzyć w cuda:)
W trakcie czułam się ok- pod koniec dostałam gorączki i bólów głowy. Natomiast teraz coś mnie rozkłada- nie wiem czy będę rzeczywiście chora czy to efekt po lekach ale generalnie czuję się do kitu. Poza tym przez to, że praktycznie nie wychodziłam z domu przez te 23 dni mam teraz straszą blokadę przed wychodzeniem gdziekolwiek😂
Tak czekam na pierwszy normalny okres i idę na kontrolę u mnie wszystko sie przeciągnęło w czasie bo długo czekałam na naturalne poronienie i tak naprawdę dopiero na początku grudnia przestałam krwawić...
Moze teraz masz dolegliwości po lekach skoro nigdzie nie wychodziłaś. Czytałam o tym że u dziewczyn zaskakuje właśnie przy chororbie jak organizm jest troszkę osłabiony w tym przypadku o którym piszesz z naturalsem przed tranferem też tak było 😉.
Z pozytywnych rzeczy powiem Wam że była u mnie dzisiaj w pracy córka mojego szefa starsza ode mnie 10 lat starali się bardzo długo (kilka lat) i jest w ciąży także nie mam wątpliwości że każda z nas to czeka. 🍀 -
Celinko jestem z Tobą całym sercem 💓💓💓Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Powiem Wam , że aura za oknem też nie sprzyja. Jestem jakaś wymęczona, średnio mi się chce tych świąt... Idę jutro powtórzyć estradiol i jak znowu wyjdzie za nisko to uderzamy chyba do kliniki już.... 😟
Kasio lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Celinka, gdzieś czytałam jak pisałaś o dwufazowych badaniach na Karowej, że trzeba mieć skierowanie i jak to wygląda. Jak zdobyłaś skierowanie - poprosiłaś tylko o skierowanie do szpitala na Karową czy o skierowanie na badania?
Blond, noo aura za oknem masakra, ale ja mam dzisiaj jakiś przypływ energii. Znowu mi się chcę i mam ochotę na seks i w ogóle jakoś tak dużo energii. U mnie ten cykl raczej stracony, bo przegapiłam owulację. Znów staraliśmy się dużo przed i dużo po, bo w trakcie kiedy powinna być owulacja mi się nie chciało... Nie wiem czy to głowa czy hormony. -
nick nieaktualny
-
Ladinola wrote:Aura jest okropna, z tego wszystkiego zamiast edytować mój post poprzedni to go skasowałam. Jutro mam wizytę u endokrynologa-diabetologa, w końcu będę miała porządne usg tarczycy.
Oo USG przy niedoczynności jest bardzo ważne, daj znać jak będziesz po 😊 Ladinola, pisałaś jakiś czas temu, że genetyk nie kazała Ci sprawdzać mutacji MTHFR. Bardzo mnie to uspokoiło, bo już panikowałam, że tego nie miałam sprawdzanego. Dziękuję!
Z postem miałam dziś podobną sytuację - chciałam coś napisać na szybko w pracy, ale zanim wysłałam to mi się aktualizacja włączyła 😣 -
Kasio wrote:Celinka, gdzieś czytałam jak pisałaś o dwufazowych badaniach na Karowej, że trzeba mieć skierowanie i jak to wygląda. Jak zdobyłaś skierowanie - poprosiłaś tylko o skierowanie do szpitala na Karową czy o skierowanie na badania?
Są dwie drogi.
1. załatwiasz skierowanie od jakiegoś lekarza na pierwszą fazę na Karową. na wypisie automatycznie dostajesz skierowanie na drugą fazę.
2. idziesz prywatnie do lekarza przyjmującego na Karowej i dostajesz od niego skierowanie. druga faza tak samo jak wyżej.
niestety rzeczywistość jest taka, że skierowania od "swoich" są...szybciej obsługiwane. ale dostać się prywatnie do lekarza z Karowej to też jest troszkę oczekiwania.
ja tam trafiłam bardzo przypadkiem, skierowanie miałam od lekarza z Karowej. zadzwoniłam jak dostałam okresu i kilka dni później byłam w szpitalu. dziewczyny z pokoju były i z pierwszej i drugiej wersji i mówiły właśnie, że od innego lekarza czekały kilka miesięcy, od lekarza z Karowej (na którego czekały miesiąc czy dwa na wizytę) szły od razu. ale może złapiesz termin szybciej i wszystko pójdzie gładko 😉Kasio lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Paulina u mnie robótka ręczna w grę nie wchodzi, bo ja nic nie umiem no i tak naprawdę nie mam kompletnie czasu, dzięki pracy przelewa mi się przez palce totalnie nie wiem jakim cudem już połowa grudnia nawet 🙆
Wiesz ja np zazdroszczę dobrych wyników, a z drugiej strony nie wiem jaką mogą czuć frustrację dziewczyny u których wszystko ok a nic nie wychodzi. Mnie właśnie przeraża, że u mnie tak dużo rzeczy źle i jakim cudem ma się udać, już nie wiem co przeszkadza tyle tego..
Mam nadzieję, że ten koniec roku będzie dla nas łaskawy 😚29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
W poniedziałek wypada mi 7 dpo, więc powinnam się wyrobić przed wizytą u gin-endo ze zrobieniem progesteronu. Warto coś jeszcze zrobić? Nigdy nie badałam hormonów 7 dpo, a że jest szansa dostania wyników na wizytę to szkoda nie skorzystać.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój