Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Sayena wrote:W poniedziałek wypada mi 7 dpo, więc powinnam się wyrobić przed wizytą u gin-endo ze zrobieniem progesteronu. Warto coś jeszcze zrobić? Nigdy nie badałam hormonów 7 dpo, a że jest szansa dostania wyników na wizytę to szkoda nie skorzystać.
wypisz wszystko co masz, bo ciężko się połapać już co kto i kiedy
znaczy nie wyniki, tylko po prostu co robiłaś przed wizytą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 12:32
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
wczoraj dzwoniłam do szpitala, po 5 przekierowaniach "to nie tu, pani dzwoni po końcówkę XXX", dostałam finalnie nr do gabinetu lekarskiego, w którym byłam przyjmowana.
dopiero dziś odebrała babeczka, powiedziała że wyników jeszcze nie ma, że będą, jak patomorfolog je opisze (teoretycznie miał je opisać do poniedziałku, więc dobrze mu idzie od 4 tygodni......). powiedziała, że jedynym sposobem na dotarcie do wyników jest prośba o wydanie kopii dokumentacji medycznej, którą dostanę, jak będą wyniki. a wyniki będą, jak pato je opisze. czyli kolejne błędne koło....
powiedziała jeszcze, że "to że miałam mieć wizytę to nic nie znaczy. wyniki będą jak będą". WTF?
wiem, jak one będą, to dr J do mnie zadzwoni, ale jutro umówiłam się do niej prywatnie i będę ją błagać, żeby przyspieszyła tego patomorfologa. błagam w myślach już teraz... z odpuszczonego października zrobił się już 3 cykl odpuszczony a zaraz będą 2 kolejne stracone...
doszłyśmy do tego z terapeutką - życie ze mnie kpi. jestem osobą, która ma zawsze wszystko zaplanowane, poukładane, przemyślane. teraz jestem totalnie zależna od jakiegoś gościa, który ma opisać moje wyniki i nie mam na to żadnego wpływu. nie wiem czym zasłużyłam na ten życiowy test, ale zdecydowanie go oblewam...👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
celina550 wrote:wczoraj dzwoniłam do szpitala, po 5 przekierowaniach "to nie tu, pani dzwoni po końcówkę XXX", dostałam finalnie nr do gabinetu lekarskiego, w którym byłam przyjmowana.
dopiero dziś odebrała babeczka, powiedziała że wyników jeszcze nie ma, że będą, jak patomorfolog je opisze (teoretycznie miał je opisać do poniedziałku, więc dobrze mu idzie od 4 tygodni......). powiedziała, że jedynym sposobem na dotarcie do wyników jest prośba o wydanie kopii dokumentacji medycznej, którą dostanę, jak będą wyniki. a wyniki będą, jak pato je opisze. czyli kolejne błędne koło....
powiedziała jeszcze, że "to że miałam mieć wizytę to nic nie znaczy. wyniki będą jak będą". WTF?
wiem, jak one będą, to dr J do mnie zadzwoni, ale jutro umówiłam się do niej prywatnie i będę ją błagać, żeby przyspieszyła tego patomorfologa. błagam w myślach już teraz... z odpuszczonego października zrobił się już 3 cykl odpuszczony a zaraz będą 2 kolejne stracone...
doszłyśmy do tego z terapeutką - życie ze mnie kpi. jestem osobą, która ma zawsze wszystko zaplanowane, poukładane, przemyślane. teraz jestem totalnie zależna od jakiegoś gościa, który ma opisać moje wyniki i nie mam na to żadnego wpływu. nie wiem czym zasłużyłam na ten życiowy test, ale zdecydowanie go oblewam...
No jak to czytam to piany dostaję... Totalna znieczulica.. Rozumiem, że patomorfologów w Polsce nie ma zbyt dużo ale kurde no.. Jeżeli jest jakiś termin to powinno się go trzymać.. Ja jakbym nie trzymała terminów w pracy to by mnie na zbity pysk wywalili bo termin to termin i jużbo ktoś na to czeka, bo aresztowka, bo citowka.. Ja prdl..34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Ivanka93 wrote:Celina jak to wizyta nic nie znaczy to co jakby Vi nie odwołali wizyty i byś t poszła a wyników by nie było to co ? Poszłabyś na darmo?! Ja pierdziele gdzie my żyjemy!
tak to zabrzmiało. nie wiem, jutro będę błagać, w poniedziałek/wtorek zadzwonię jeszcze raz zapytać czy może już są. nie wiem, kiedy przestaną odbierać ode mnie telefony, ale w dupie to mam, będę truła dupę do skutku.
edit. ja bym to badanie potworzyła już kilka ładnych razy w innym miejscu, gdybym wiedziała, że to tak będzie wyglądać....Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 12:54
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
celina550 wrote:wypisz wszystko co masz, bo ciężko się połapać już co kto i kiedy
znaczy nie wyniki, tylko po prostu co robiłaś przed wizytą.
Wszystkie androgeny, wszystkie hormony 3dc (prolaktyna za wysoko), TSH, FT3, FT4, lipidogram, czas protrombinowy, fibrynogen, APTT, kortyzol, próby wątrobowe, sód, potas, żelazo, ferrytyna, kwas foliowy, witamina B12, witamina D, homocysteina, krzywa cukrowa i insulinowa, morfologia.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Sayena wrote:Wszystkie androgeny, wszystkie hormony 3dc (prolaktyna za wysoko), TSH, FT3, FT4, lipidogram, czas protrombinowy, fibrynogen, APTT, kortyzol, próby wątrobowe, sód, potas, żelazo, ferrytyna, kwas foliowy, witamina B12, witamina D, homocysteina, krzywa cukrowa i insulinowa, morfologia.
to wydaje się być całkiem super zbiorem na wizytę👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualnyJa dziś musiałam odpuścić wizytę u endokrynologa, moje ciało odmówiło mi czegokolwiek. Nie wiem czy to też wynik depresji, tyle mam teraz nerwów z rodziną, nie miałam jak się przeziębić a tu i gorączka i złe samopoczucie.
Czasami mam taką ochotę rzucić wszystko, wyprowadzić się gdzieś daleko i nie utrzymywać z nikim kontaktu. -
Ladinola wrote:Ja dziś musiałam odpuścić wizytę u endokrynologa, moje ciało odmówiło mi czegokolwiek. Nie wiem czy to też wynik depresji, tyle mam teraz nerwów z rodziną, nie miałam jak się przeziębić a tu i gorączka i złe samopoczucie.
Czasami mam taką ochotę rzucić wszystko, wyprowadzić się gdzieś daleko i nie utrzymywać z nikim kontaktu.
nie chcesz sie wygadac? albomoze - chcesz pogadac o czyms innym? moze Ci ulzy cos?👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Ladinola
O nie 😣przykro mi że wizyta się nie odbyła.
Wydaje mi się że czasem organizm może mieć dosyć i przy większym stresie siada odporność i choroba gotowa 🤷♀️
Czasem nawet tak myślę że może u mnie ta niedoczynność tarczycy i teraz IO to właśnie wina stresu .
Celina
Masakra z tą kliniką 🤦♀️
Dzisiaj mnie dopadł dół 😖dowiedziałam się że moja koleżanka jest w 7tc .Mówili że zaczną starania od października czyli wychodzi na to że udało im się za 1 razem .
Boże czy kiedyś doczekam się że i u mnie będzie wszystko dobrze 🤦♀️😥czy może będę skazana całe życie na takie cierpienie 😫mam już tego wszystkiego dosyć nie mam sił żeby ciągle łudzić się że może następnym razem dopisze mi szczęście.
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ladinola czasami tak jest ze organizm mówi po prostu stop.
Ewelina przytulam❤
też mam ostatnio takie myśli ze to wszystko i tak o dupe potłuc. Boję się że nawet jak wznowimy starania i zaskoczy to znowu się nie uda 😔 czasami to się boję znowu zajść w ciążę... jak ja zazdroszczę tym wszystkim dziewczynom które po prostu zachodzą i nie zdają sobie sprawy z tego całego gowna które może się wydarzyć z tego ile rzeczy musi się udać żeby urodzić zdrowe dzieciątko... jak ja bym chciała być na ich miejscuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 15:22
-
Ivanka
Ja też już boję się zajść w ciążę 🤦♀️😖2 kreski na teście już od dawna nie sprawiają że skacze z radości .To co czuje się w takim momencie po stratach to jakiś kalejdoskop uczuć ale przede wszystkim uczucia jakie przeważają to ogromny stres i strach o kolejne dziecko.
Bardzo bym chciała żeby wróciła ta radość i szczęście
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
celina550 wrote:to wydaje się być całkiem super zbiorem na wizytę
Zrobię jeszcze tylko tego proga i zobaczymy co powie lekarz. Mam nadzieję, że dostanę już jakieś konkretne zalecenia.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
nick nieaktualnyEwelina26 wrote:Ivanka
Ja też już boję się zajść w ciążę 🤦♀️😖2 kreski na teście już od dawna nie sprawiają że skacze z radości .To co czuje się w takim momencie po stratach to jakiś kalejdoskop uczuć ale przede wszystkim uczucia jakie przeważają to ogromny stres i strach o kolejne dziecko.
Bardzo bym chciała żeby wróciła ta radość i szczęście -
Celina, trzymam kciuki żeby Twoja dr J przyspieszyła wyniki! Czasami to wystarczy jeden telefon od lekarza 😉
Sayena, masz dużo badań! Niektórych nigdy nie robiłam, chyba też powinnam.
Ladinola, też mam dni, że chciałabym wyjechać... Mój mąż ma takie same obawy - boi się ciąży, ale mówi że jak coś będzie nie tak to zabierze mnie na drugi koniec świata żeby było dobrze. Strach być w ciąży w tym kraju, najgorsze jak się tego bardzo pragnie..
Ivanka, Ewelina - jak ja Was dobrze rozumiem... Mam to samo, dwie kreski na teście to nie będzie koniec zmartwień, tylko początek ☹️
Przytulam Was wszystkie!
U mnie dzisiaj słaby dzień. Nerwy mi puściły w pracy i łzy zaczęły mi lecieć jak patrzyłam w monitor. Mam nadzieję, że nikt nie zauważył 🙈
Dziś bardzo źle się czułam psychicznie. W dziale jest nas 5 osób + kierownik. Kierownik od jakiegoś czasu w ogóle nie daje mi nowych zadań... Wykonuję tylko codzienne obowiązki, a jak wskakuje coś nowego to daje innym. Bardzo jest mi z tego powodu przykro. On myśli, że zaraz będę w ciąży i z jednej strony rozumiem, że nie chce mi nic dawać, ale z drugiej - jakbym miała więcej zajęć to na pewno miałabym mniej czasu na zamartwianie się. Swoich obowiązków nie mam dużo i potrafię zastąpić każdego w dziale, do niektórych rzeczy sama dochodziłam jak trzeba to robić i uczyłam innych, a teraz oni to robią, a ja siedzę i sie patrzę w sufit 😐 muszę wziąć kierownika na rozmowę i mu powiedzieć jak się czuję. Dziś nie był na to dobry czas, bo na bank zamiast spokojnie wytłumaczyć o co chodzi, darłabym się na niego a na koniec bym się popłakała, wziąłby mnie za niezłą histeryczkę 😅 trochę to nie w temacie, ale od razu mi lepiej 😁
W poniedziałek mam teleporadę z immunologiem.
Na jakie badania kierował Was immunolog? KIRy, coś jeszcze? -
Kasio wrote:W poniedziałek mam teleporadę z immunologiem.
Na jakie badania kierował Was immunolog? KIRy, coś jeszcze?
mnie nie kierował, bo zrobilam wszystko przed wizytą 🙈
🔸przeciwciała tpo/tg
🔸przeciwciała ANA
🔸przeciwciała ASA/APA/AOA
🔸przeciwciała zespołu antyfosfolipidowego
🔸KIR + HLAC meskie
🔸immunofenotyp
🔸ocena cytokin
+gdybym była w ciąży/poronila
🔸allo mlr
🔸test LCTWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2021, 19:20
Kasio lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Ja z mojej perspektywy 7 lat życia za granicą napisze, że warto. Wyjeżdżając nawet nie byłam świadoma jaki toksyczny i traumatyczny wpływ miala na mnie rodzina. Nie było to ich świadome działanie, wynikało raczej z przekonań. Dopiero po wyjeździe odnalazłam prawdziwą siebie. Dystans wyszedł również na dobre relacji mojej i męża, a i z rodzina jest znacznie lepiej od tego czasu. Polecam każdemu takie doświadczenie.
Jestem przerażona tym co aktualnie się robi w Polsce z prawem kobiet. Boję się o bliskie mi kobiety. -
No to witam w klubie.. Ja też mam dzisiaj doła.. Mam wrażenie że to się nigdy nie uda.. I tak wiem, że dopiero zacznę 7 cs ale mam nadzieję, że idę coraz bardziej pod górę 😪 popłakałam sobie dzisiaj w poduszkę 😪34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:No to witam w klubie.. Ja też mam dzisiaj doła.. Mam wrażenie że to się nigdy nie uda.. I tak wiem, że dopiero zacznę 7 cs ale mam nadzieję, że idę coraz bardziej pod górę 😪 popłakałam sobie dzisiaj w poduszkę 😪
Ja dziś obudziłam się ze łzami w oczach i myślą, ze nigdy mi się nie uda, ze jakim cholernym cudem z tyloma chorobami mam mieć dziecko, jakim cudem w ogóle mam zajść w ciążę nie wiem..
Ewelina współczuję... Ja bardzo źle znoszę jak dowiaduje się, ze ktos zaszedł w ciążę od razu po pierwszym cyklu starań pyk i jest. Cudownie...29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Cytuje bo BuBu jest ostatnia na stronie, która mi się wyświetla- dalej jak chce to adres nie istnieje czy coś takiego...
Ja dziś obudziłam się ze łzami w oczach i myślą, ze nigdy mi się nie uda, ze jakim cholernym cudem z tyloma chorobami mam mieć dziecko, jakim cudem w ogóle mam zajść w ciążę nie wiem..
Ewelina współczuję... Ja bardzo źle znoszę jak dowiaduje się, ze ktos zaszedł w ciążę od razu po pierwszym cyklu starań pyk i jest. Cudownie...
naprawilas stronę, mi też nie dzialalo ❤️👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙