X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 listopada 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie ze twoja kk zaplaci 50% + 500€ ja jak bede tak daleko na pewno bede szukala kk która oplaca 100% bo jesli jest taka mozliwosc to dlaczego nie skorzystac i przeplacac...

    Ogolnie naprawde dla.mnie to dziwne strasznie ze kazda kk robi sobie w tym temacie jak chce i jest to ok...

    Joasia mnie nic po wiesiole nie bolalo... a w jakim dc jestes?

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po wizycie. Okazalo sie, ze cysta jest i rosnie, wiec nie ma na co czekac. W przyszly poniedzialek ide do szpitala i we wtorek laparo. Jak wszystko dobrze pojdzie to w srode wyjde. Przerazona jestem tymi kartkami, ktore musze podpisac, ze w razie czego moga wyciac jajnik albo macice, no i w razie czego moze byc pelne ciecie.

    Odebralam tez wyniki krwi z poprzedniej wizyty i okazuje sie, ze badali mi chlamydie i witamine D, na szczescie wszystko w normie. Jedno tylko mnie zmartwilo wyniki AMH byl 2,96 a 5 miesiecy temu mialam 4,60. Masakra jak spadlo! :(

    Teraz musze wszystkie terminy poodwolywac i przygotowac sie psychicznie do mojego pierwszego pobytu w szpitalu. :/

    Cierpliwa jestem w 5dc, odstawiam wiosiolek poki co bo po co go brac skoro w tym miesiacu i tak nie bedziemy sie starac, bo akurat laparo wypada mi w 13dc a ja wtedy ewentualnie 14-15dc mam ovu...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 listopada 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia trzymam w takim razie kciuki! Wiem ze sie stresujesz ale popatrz na to z tej strony ze jeszcze chwila strachu i bedziesz miala wszytko za soba i bedziesz wiecej wiedziala...

    joasia1982 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ja mam wrazenie,że to nawet nie każda kasa,a każdy oddział co innego mówi.
    Najlepiej drążyć temat i do kilku oddziałów dzwonić i dopytywać u lekarzy.
    Joasia nie bój się,też miałam stracha,ale nie taki diabeł straszny.Lepiej teraz to zrobić i mieć z głowy.Może już w następnym cyklu zaskoczy? :)
    Ja też już po wizycie,oddałam wampirom krew,miałam USG,jest wszystko ok,więc czekamy.
    Dostałam moje recepty i powiem wam,że jestem pozytywnie zaskoczona cenami.Na razie wykupiłam Puregon i pen do niego,razem 164 euro.Za resztę czyli Orgalutran,Predalon i Progestan mam zapłacić około 300 euro. Czyli super cena,ale będę się cieszyć jak już wykupię.Mam nadzieję,że dawki będą ok i nic nie będę musiała dokupywać.
    Na badania genetyczne się nie zdecydowaliśmy,zrobimy ew.przy 3 próbie,gdyby się nie udało.
    Z ciekawostek Progestan bardziej się opłaca wykupić na niebieskiej,prywatnej,recepcie,jest tanszy od tego na różowej.Swoją drogą to jakieś jaja,bo czemu coś prywatnie jest tańsze od państwowego?

    joasia1982, monika_85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i gdybyście musiały pen kupować,to sprawdzajcie ceny,lekarka mi poleciła aptekę,gdzie go za 8 euro kupiłam,ale mówiła mi,że czasami ponad 60 euro za niego sobie życzą.I faktycznie,nawet na necie można ceny porównać,od 7.50 do 64 euro-normalnie skandal

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za pocieszenie, narazie siedze i mysle i oczywiscie nie moge sie na niczym skupic :/

    Brave faktycznie to skandal i jakie nielogiczne z tymi receptami. No ale tylko sie cieszyc, ze udalo ci sie uniknac niepotrzebnych kosztow. A musialas te leki zamawiac czy apteka miala na stanie? Do czego jest ten pen?
    A kiedy Ty mialas laparo? Wykryli cos u Ciebie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasiu pen jest do wstrzykiwania Puregonu,to taki bardzo gruby ołowek,do którego wkładasz ampułkę z lekiem,po nałożeniu malutkiej igły wstrzykujesz w brzuch.Jest o tyle fajny,że ma regulator ilości leku,więc jak się jest dokładnym,to można np jeden dzień leku otrzymać za darmo,bo producent zawsze trochę więcej dolewa.
    Dzisiaj mieli wszystko na stanie,ale kupiłam tylko pen i puregon,żeby mieć od 3 dc,resztę dokupię jak @ dostanę.
    Laparo miałam w lipcu,wykryli endometriozę w okolicach pęcherza,w sumie do laparo nawet nie przypuszczałam,że ją mam.Dopiero jak dostałam wyniki i sprawdzałam na necie co i jak,to okazało się,że miałam objawy.No ale ta moja endo nie jest za duża.Na szczęście reszta była ok.
    Z pozytywów po laparo:przestałam się bać narkozy :D
    i nie panikuję na widok igieł,bo w szpitalu mnie codziennie kłuli,więc się przyzwyczaiłam :D
    Jedzonko szpitalne też jest ok,można sobie obiadek wybrać,rano kawkę serwują do łóżka-no full wypas :D
    Jak masz jakieś pytania pisz,odpowiem w miarę możliwości

  • Maoam6 Przyjaciółka
    Postów: 188 22

    Wysłany: 21 listopada 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Dzisiaj byłam u ginki... eh chyba będe zmieniać lekarza. na dodatek że chamstwo w recepcji to baba chyba chce kase ciągnąć. Uparli sie dzisiaj na monitoring w 12 dc kiedy mój minimalny cykl to 35 dni... a ostatni mił 46.... I że ona dzisiaj tam nic nie widzi i mam przyjść w czwartek... tylko że tym raze 40 ojro... Mężu ma zrobić spermiogram a mi obwieściła PCOS o którym mi mówiła ponad 2 lata temu.

    W tym roku przed świetami nie chce mi sie już kombinować ale wkurza mnie to...

    Czekam na luty na wizytę u endokrynologa i mam nadzieje że on potraktuje mnie bardziej serio.

    oar8rjjg22qc16oe.png
    PCOS
  • monika_85 Autorytet
    Postów: 842 273

    Wysłany: 21 listopada 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave ale różnice w cenach , szok! Dobrze że o tym napisałaś, może się przyda na przyszłość.
    Maoam uciekaj od tej lekarki, strata czasu, nerwów i pieniędzy :/

    Ja czekam na @, i jak dostanę w w czwartek jadę po recepty i zaczynam stymulacje, ciekawe czym mnie będzie stymulowac5i ile za to zapłacę :P

    Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
    AMH 1,62
    Endometrioza 3 stopień
    8.12 2016 - 1 IUI :( • 2.02 2 IUI :(
    Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maoam no faktycznie okropna ta lekarka.Niestety zauważyłam,że w DE sporo monitoringów jest na odpier.. się.
    Monika będziesz miała stymulację i monitoring? Jesteś u normalnego gina czy już w klinice?Sorki,że pytam,ale nie jestem pewna :D Ja u normalnego gina w tym roku płaciłam po 5 euro za Clomifen plus 50 euro za 3 miesięczny monitoring,czyli jeszcze uszło.
    Po monitoringu (oczywiście nieskutecznym-ciąży nie było mimo owu),dostałam skierowanie na laparo a później do KWZ.

  • monika_85 Autorytet
    Postów: 842 273

    Wysłany: 21 listopada 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave spoko pytaj :)
    Jestem w klinice , będę miała monitoring.
    Dostałam odpowiedź z KK że 50% kosztów inseminacji mi pokryja, ciekawe tylko ile zapłacę za same leki :)
    w

    Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
    AMH 1,62
    Endometrioza 3 stopień
    8.12 2016 - 1 IUI :( • 2.02 2 IUI :(
    Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 21 listopada 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo!
    Joasia trzymam kciuki za laparo, wszystko będzie dobrze, nie ma co się stresować. Kolejny cykl już z większymi szansami i pewnie też ze stymulacją i monitoringiem :)

    Brave a jaką dawkę puregonu będziesz brała? Ja za pena płaciłam 8€ a puregon 10. No ale my majstrujemy dzidzi w domu, więc kasa póki co pokrywa większość. Predanol miałam przepisany, niestety w aptekach były braki i dostałam bredavid za 25€ do tego Progestan za 34€.
    Tak a propo tego cholerstwa, strasznie się czuję. Mam jazdy niesamowite, byle głupstwo doprowadza mnie do szału i płaczu, czekoladę i mięcho mogę jeść tonami i zabić, jeżeli ktoś mi zabroni. No i spać, spać i jeszcze raz spać. Dziś dodatków ból głowy eh ... aby wytrwać do soboty :/

    Maoam zmień lekarza, bo ten to.chyba tylko kasę planuje zedrzeć a nie pomóc

    Monika kciuki za stymulację, daj nam znać, co tobie przepisali

    Miłego wieczoru

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 listopada 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maoam masakra co za lekarka...

    Brave no to faktycznie.z cenami.masakra... ja byłam stymulowana gonalem ktory byl juz w penie a majsttowalismy w domu i wtedy placilam za calosc recepty (gonal+ovitrelle lub brevactid+utrogest lub lutinus) 20€
    ZA monitoringi itp nie placilam nic... koszty dopiero zaczynaly sie przy planach inseminacji...

    Akilegna to duzo za te leki ja zarowno brevactid jak i utrogest (to samo co progestan) po 5€ placilam...

    Ehhh jak widac nie tylko kk maja swoje zwyczaje i rzadza sie swoimi prawami...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna od 3 dc przez 4 dni mam brać 100 I.E Puregonu.Startujemy z małej dawki,bo ja zawsze dobrze na stymulację reagowałam.Później USG i krew i zobaczymy co z jajkami,czy trzeba będzie zwiększyć dawki.
    Też się trochę boję tych hormonów,jak zareaguję,czy przytyję itd,ale trzeba będzie przeżyć.
    Progestan też będę musiała za trochę ponad 30 euro wykupić (90 st n3),tak jak wczoraj pisałam wychodzi to taniej niż na różową receptę....Ja wiedziałam,że będę musiała masakryczne ceny płacić,ale nie rozumiem tych rozbieżności przy stymulacji w domu.Nie wiem albo się ceny zmieniły,albo zależy to od lekarza,jak leczenie zakwalifikuje,co tam napisze.Pewnie to i to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny orientowałyście się może w sprowadzaniu leków z Francji,Belgii i Luksemburga?Na niemieckich forach sporo dziewczyn zamawia np.z apteki Billmann we Francji.Mówią tam i piszą po niemiecku.Dziewczyny radzą,żeby najpierw pisemnie kk zapytać czy się zgadzają i argumentować,że to oszczędność dla dwóch stron.
    Nie wiem,może jak się nie uda-odpukać- za pierwszym podejściem porównam ceny i spróbuję zamówić.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 22 listopada 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave nie nigdy nie probowalam, nawet sie mie zastanawialam, bo tak jak mowie ja mialam na leki rozowa recepte i placilam za progesteron 90szt jak ty jedynie 5€ za zastrzyk na pekniecie tez 5€ a za gonal 10€

    To fajna masz ra dawke! Ja bralam Gonal od 3dc do dnia poprzedzającego zastrzyk na pekniecie (tyle ze wiadomo ze u ciebie punkcja itp wiec inaczej moze byc) dawke 75j a w ostatnim cyklu 75 nazmiennie ze 100

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 09:54

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika z tego co wiem od znajomej to za leki tez 50% Ci KK zaplaci.

    Akilegna trzymam bardzo mocno kciuki, zeby to byl udany cykl i zebys nie musiala wiecej brac tych lekow. Ja niestety po bromku tez ze 2kg przytylam i czuje sie taka nalana na twarzy :/

    Niezle roznice w tych cenach za leki. Ciekawe co ja bede placic za stymulacje podczas staran w domu.
    Poki co to i tak cykl przepada, ale juz sie oswoilam z mysla, ze bedzie dobrze i nawet sie ciesze, ze ta operacja juz niedlugo.
    W pracy zapowiedzialam, ze jakies 2 tygodnie mnie nie bedzie. Ze szpitala dostane zwolnienie na tydzien, ale nie wiem jak sie bede czula pozniej, wiec wole w razie co miec jeszcze tydzien w zapasie.

    Dziewczyny ja mam takie dziwne pytanie, ale nigdy jeszcze nie bylam w szpitalu. Co trzeba wziac do szpitala? W dzien chodzi sie w ciuchach normalnie czy caly czas w pizamie?

    I wiecie co jeszcze sie zastanawiam czy w ogole powiedziec o tej operacji znajomym...powiedzialam tylko rodzicom, mezowi i dwom przyjaciolkom, ale zastanawiam sie czy jest sens mowic reszcie, zeby potem nie bylo jakis glupich komentarzy, rad itp

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozka a jak Ty sie czujesz?

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 22 listopada 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave ja miałam dawkę puregonu tylko 50 i wg lekarza dobrze na niego zareagowałam, jakby było więcej niż 2 pęcherzyki, to przerwał by stymulację. Nie wiem co mnie czeka w następnym cyklu. Zresztą mam taką głupią nadzieję, że może się udało eh rozum jednak podpowiada co innego.
    Na Progestan miałam taką lipna receptę na kartce, czyli za niego płaciłam 100% sama. Na resztę różowe recepty.

    Joasia ja leżałam kiedyś w szpitalu ale w Polsce. Na pewno musisz wziąć jakieś dresy wygodne , nie musisz być w piżamce, zresztą dostaniesz od nich służbową koszulę, a dresy będą dobre na później. No i wiadomo swoje kosmetyki. Reszta jest na miejscu. No i może jakaś książka, żeby się nie wynudzic. A gdzie będziesz miała zabieg?

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna dzieki, dresy musze w takim razie chyba kupic, bo nie mam haha ;)

    A reczniki? I takie glupie pytanie ale jakies podpaski czy cos? Bo nie wiem czy po tej operacji sie krwawi czy plami?
    Bede miala w Frauenklinik West, tam mnie skierowali z kliniki na Pasingu, a ze termin mi pasowal to nie zglaszalam sprzeciwu. Oni maja tam tez to centrum endometriozy. Ale ja zostane 3 dni w szpitalu, choc wczesniej wolalam ambulatoryjnie. Ech jakos przezyje.

    Akilegna a skad wiesz moze rozum tym razem nie ma racji i akurat sie uda. W koncu jestes swiezo po laparo, wszystko swiezutkie i nowiutkie, akurat naszykowane na mieszkanko dla dzidziusia :)

    W ogole dziewczyny nabralam checi do walki, teraz laparo, potem stymulacja i monitoringi, musi sie udac.

    Jedno tylko mnie martwi, dlaczego ten wskaznik AMH w ciagu 5 miesiecy spadl z 4,6 na 2,9...od czego to moze byc zalezne?

‹‹ 250 251 252 253 254 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ