Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem,ze mialas urodziny, bo pisalas ze nie chcesz urodzic w swoje urodziny a masz w sobote.
Teraz ja Tobie zazdroszcze. Ty masz juz ostatnia prosta. A ja wciaz stoje pod znakiem zapytania co z ta moja ciaza bedzie. Tyle na nia czekalam a tu ciagle takie niespodzianki.
-
Kuba ja wiem co ty przezywasz i powiem ci ze ja uspokoilam sie totalnie po pierwszym prenatalnym badaniu, wszystko bylo idealnie.
Ryzyko bylo lekko podwyzszone choroby genetycznej, ale to tylko przez wiek u Ciebie tez tak bedzie ale nie przejmuj sie.
a u mnie en krwiak do ok 4 miesiaca wypuszczal ciagle troche krwi, ale na kazdej wizycie byl coraz mniejszy.
A ja tak jak napisalam od tego Platnego prenatalnego mialam takie blogie wewnetrzne uczucie ze wszystko bedzie dobrze ze ciazy nic nie bedzie a dzieciatko rosnie zdrowo
Badz tylko dobrej mysli jeszcze 3 tyg i bedziesz mialam Mutterpass moze nawet wczesniej
1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
[*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
-
Aleksa,Mutterpass mam dostac na wizycie za dwa tygodnie. Juz znowu nie krwawie. Ale w srode dwoch lekarzy nie widzialo nic a wczoraj znowu. W sumie zaczelo sie w sobote, troche w niedziele a wxzoraj juz czekajac na wejscie do gabinetu zaczelo sie czerwone plamienie.
Ale to byl tez czas spodziewanej miesiaczki. Slyszy sie nieraz, ze kobiety maja cos,co przypomina okres i dlatego nie robia testow i nie domyslaja sie,ze sa wciazy. Od soboty mialam takie lekkie bole jakby okresowe.
Anetolek,to juz 10 tygodni. Za chwilke wejdziesz w 2 trymestr.
-
Kuba bo wystraczy ze cos sie gdzies poprzesuwa i juz na usg moze byc krwiak zakryty
duzo tez od sprzetu zalezy... nie martw sie:*
Aleksa wszystkiego naj!
Anetolek, piona! My od samego poczatku to max raz do roku jezdzimy... i zawsze tak planujemy, zeby procz odwiedzin jechac gdzies we dwoje...
I nigdy w okresie swiatecznym...
Teraz to ostatni raz we wrzesniu 2017 bylismy hahah
Kuba12, Aleksa87 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa i ja też sie tu juz powoli czuje jak w domu
Ten kraj jakby nie bylo dał nam nasze szczęście!
W Polsce niebylo by mowy ..
Aleksa z karmieniem ciężko, raz pokarm jest raz nie .. mam nadzieję ze sie rozchula.
Ty juz za chwilę
Trzymam kciuki ;** ♡♡Starania od 2015
♡A 2019 (ivf)
2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️
-
Ewelina,jak sie czujecie? Adus juz sie zadomowil?
Dziewczyny, co sadzicie o podrozy autem w mojej sytuacji? Syn ma ferie i maz urlop. Wiec mielismy ochote pojechac do Polski. Dla mnie byloby fajnie,jakbym zmienila troche klimat. Tylko czy podroz bezposrednio nie wplynelaby zle na moje problemy.
Wiem Aleksa,ze Ty bylas na urlopie w 1 trymestrze,majac podobne dolegliwosci do moich. Podrozowalas autem czy samolotem?
Cierpliwa,ale ta Twoja corcia ma włoski dlugie. Ślicznota
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 08:58
-
Ja bym pojechała. Jak coś ma się wydarzyć, to się wydarzy. Sama tez sporo jeździłam, bo mąż był w delegacji i bałam się być sama w domu (wiec przyjeżdżałam tylko na wizyty do gin. Tak to się jakoś u nas wtedy skomplikowało...Kuba12 wrote:Ewelina,jak sie czujecie? Adus juz sie zadomowil?
Dziewczyny, co sadzicie o podrozy autem w mojej sytuacji? Syn ma ferie i maz urlop. Wiec mielismy ochote pojechac do Polski. Dla mnie byloby fajnie,jakbym zmienila troche klimat. Tylko czy podroz bezposrednio nie wplynelaby zle na moje problemy.
Wiem Aleksa,ze Ty bylas na urlopie w 1 trymestrze,majac podobne dolegliwosci do moich. Podrozowalas autem czy samolotem?
Cierpliwa,ale ta Twoja corcia ma włoski dlugie. Ślicznota
Kuba12 lubi tę wiadomość
-
Kuba pewnie ze jedzcie!
Przeciez w samochodzie nie biegasz i sie nie silujesz siedzisz jak i na kanapie...
A chociaz myslec tyle nie bedziesz i psychicznie odpoczniesz
Kuba12 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Moja podroz trwa ok.8 godz.
Ja w pierwszej ciazy nie wiedzialam ze w niej jestem. Po prostu zylam normalnie jakbym w niej nie byla. Na poczatki 5 miesiaca bylam w Wiedniu. Do Wiednia jechalismy autem z kuzynami a spowrotem wiele godzin autobusem z przesiadkami. To prawda,mialam opuchniete nogi i to az tak,ze 3 dni sie utrzymywalo. Ale nic sie nie dzialo niepokojacego. A teraz chyba za bardzo wsluchuje sie w swoje cialo. Jestem juz przeczulona. Meczy mnie to juz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 13:07
-
Anetolek o matko! To ty chyba z jednego konca na drugi...
U nas jest jakos 1030km od nas do pl do tesciow...
Mielismy w planach w maju jechac, to bylo cos kolo 25tc ale zrezygnowalismy, az tak nas nie ciagnelo...
Ale za to bylismy w Belgii na sesji, na weselu swiadkowalismy i bawilismy sie do bialego rana (w 32tc), w ogole 3 trymestr byl bardzo intensywny...
Jezdzilismy do zoo, do lasu basniowego, nad jezioro, w Belgii spedzilismy 3 dni nad morzem, chodzilismy na 2-3 godzinne spacery z psem...
Kuba uwierz, ze wszystko bedzie dobrze!
Teraz bez wiekszych szalenstw, ze wzgledu na krwiaka wiadomo, ale ppdroz itp...
Musisz tylko pamietac (takie ja mialam tez zalecenia i kusynka jak jechala do pl tez) zeby stawac do 2h rozruszac sie, zeby krew dobrze krazyla
Kuba12 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kuba ja bylam co prawda w 11+5tc i wtedy jeszcze krwawilam i my jechalismy autem na urlop do Gibraltaru ok 8-10 tysiecy kilometrow przez 2 tyg. i powiem ci ze mdlosci mialam okrutne
ale w autku ciagle spalam prawie bo oczy mi sie zamykaly haha
jak to na poczatku ciazy...
wiec nie zastanawiaj sie tylko jedz.
Moj lekarz wtedy dzien przed wyjazdem powiedzial, ze pewnie ze jechac, ale gdyby cos mnie zaniepokoilo to od razu do szpitala tam gdzie aktualnie bede.
Ja nie panikowalam tylko raz kiedy naprawde zywa krew sie pokazala i krwawilam wieczorem i w nocy troche... ale rano przestalo i pomyslalam ze odczekam jeszcze ten dzien. Nie pojechalam do lekarza bo czulam sie dobrze i przeszlo.
Ale Ty bedac w PL gdybys miala mocniejsze plamienia podczas zawsze mozesz isc do lekarza lub do szpitala.
Taki wyjazd to cos dobrego tak jak dziewczyny pisza zmiana otoczenia rodzina, znajomi wszystko na +
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 14:44
Kuba12 lubi tę wiadomość
1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
[*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
-
Ewelina na zdjeciu slodziak zapakowany w drodze ze szpitala do domciu pewnie co ?
wiesz co moja kolezanka urodzila 3 tyg temu i byla w szpitalu tez po cc 9 dni w sumie i nie miala pokarmu prawie wcale a polozne ciagle inne przychodzily i sie madrowaly, inne dzieci plakaly na sali na ktorej lezala, to wszystko bylo dosc stresujace w koncu powiedziano jej ze nie bedzie mogla karmic.
A po powrocie do domu uspokoila sie miala luz nikt jej nie stal nad glowa i mleka ma tyle ze hej!
takze zycze Ci zeby u Ciebbie bylo tak samo. W domciu masz spokoj i wszystko powoli sie rozkreci ale musisz w to wierzyc to jest tez czesto sprawa tego jak jestes nastawiona
Cierpliwa Twoja gwiazdeczka jest cudna, taka pogodna
1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
[*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
-
Aleksa tak to ze szpitala do domu
Chce bardzo karmić, zamówiłam juz elektryczna pompę, choć mam ręczna, ale jestem tak zdeterminowana, ze wzięłam jeszcze te .
Choć z dnia na dzień widzę poprawę..
Kuba ja bym jechała nie masz daleko w sumie..
Anetolek ty to masz sporo my mamy jakos 930 km
Mia moja śliczna synowa
Starania od 2015
♡A 2019 (ivf)
2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️
-
Aleksa:*
Juz niedlugi termin ciekawe czy Elemelka wyjdzie prEmzed moimi urodzinami
Ewelina
I po raz tysieczny tak zaluje, ze nie mieszkasz blizej... mam tyle rzeczy, ktore moglyby sie wam przydac, a mi juz nie...
Nawet tone wkladek laktacyjnych, nakupilam, a prawie mi sie nie zdarzylo zebym przeciekla, doslownie kilka razy, najczesciej w nocy...
Pamperkow 1 jeszcze mam sporo... no i innych dupereli...
Ewelina z jakich okolic w pl jedtescie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 21:49
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Pojade. Dzieki dziewczyny za pozytywnego kopa. Zbieramy sie zaraz ja mlody wroci ze szkoly. Jemu tez sie nalezy oddech i relaks. Niby nie ma tak ciezko w szkole bo w porownaniu z Polska to tutaj prawie nie ma zadan domowych. Ale widze,ze jest zmeczony. Moj maly duzy synek. Kiedy to zlecialo. Mądrala moja.
Aleksa, czekam na wiesci.
Ewelina,masz racje,walcz. I wierze,ze dasz rade. Mi tez w szpitalu mowili,ze nie bede karmic. Ja w sumie mialam pokarm,ale male brodawki. I musialam nauczyc sie przystawiac dziecko. Bardzo mnie polozne zdlowaly. A w domu bylo super. Juz takie o mnie historie na oddziale krazyly, ze jak poszlam do pediatry na 1 wizyte to od raz pani dr poprosila,zebym pokazala jak karmie. Radzilam sobie swietnie.
Cierpliwa, Twoja coreczka to juz pol roczku skonczyla chyba. Juz duza panna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 07:40
-
Kuba super, ze sie zdecydowaliscie!
Pol roczku jeszcze nie mamy, dopiero po polowie lutego skonczy ale to juz tuz, tuz, a ja nie wiem kiedy to zlecialo!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Aleksa jakies znaki ?
Cierpliwa szkoda jak nie wiem
teściowe byly by z nas super przede wszystkim 
hihi
A rzeczy tez by sie przydały.. choc powiem ci pamperki 1 te z ross mam ciągle za darmoszke i one chyba starcza.. na 2 trzeba Bedzie przejść
A rozm 50 tez juz odkładam kolosik nie wchodzi powoli
My z Katowic i Rudy Śląskiej w PL jesteśmy
Kuba walcze walcze .. maly juz kapturki odłożył.. pompa przy dupie i jak karmie to najpierw sutka nia wyciągnę a potem karmie .. w nocy odciagam co 3 g.. caly czas zreszta co 3.h osiągam
Zobaczę dalej co będzie..
Kuba miłego odpoczynku dla was ;**
Anetolek jak u was ?
Dociera do was powoli ze bedzie was dość sporo wiecej ♡♡♡ ?Starania od 2015
♡A 2019 (ivf)
2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️
-
Anetolek to u was chyba tez by cc chyba musiala byc jak trojeczka co ?
Jakbyś chciala cos widzieć pisz postaram sie na ten temat cos napisac, jak znajde chwilę.. (te.2.postu pisze od 8.50) heheheStarania od 2015
♡A 2019 (ivf)
2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️
-
Ewelina nooooo dlatego ty moja dziewczyna haha...
Ja tam mam jakies 50km do Rudy hahaha...
Zebysmy tak w de mialy tak malo do siebie...
Brawo! Mowilam, ze jak wyciagniesz sutka, to nakladka na bok i pojdzie, Adus zalapie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny przede mną bardzo poważna operacja. Jak to tu wygląda z opieka nad dziećmi. Mąż dostanie l4 jak pójdzie do rodzinnego? Bo od neurochirurga dostałam zwolnienie tylko na siebie i nie wiem co mam z tym dalej zrobić. W sumie chodzi mi o dzień kwalifikacji, operacje i ten czas w szpitalu. Poźniej i tak będę miała pomoc mamy. Ale przez te kilka dni chciałabym miec męża blisko siebie i dziewczynki (babcia może miec problem z ogarnięciem ich poza domem, gdy będą zmęczone, poza tym nie zna niemieckiego, a chciałbym by ktoś ze mną był, bo na lekach to na pewno nie będę rozumieć o co mnie pytają itp.)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 14:51
