X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sa tu jakies staraczki z Niemiec?
    Leki, wspomagacze, witaminki, lekarze....jednak sa troche inne niz w Polsce.
    Moze wymienimy sie doswiadczeniami :-)

    niulka92, agnieszka011988, justysia 90, Anuś1988, Kejti-G, Moloko, Angielina lubią tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 20 maja 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej

    ja tez mieszkam w Niemczech i staram sie o dziecko.
    U mnie trwa to juz od ponad 2 lat
    Jestem w drugim cyklu z clomifen, predalonem i progesteronem
    teraz czekam na ewentualna menstruacje wolalabym jednak aby w tym miesiacu sie nie pojawila :)

    pozdrowienia

    Anette, Nati190289 lubią tę wiadomość

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny ,

    to i ja sie do was dolacze, tez mieszkam w Niemczech =) 2 lata do dosyc sporo ,u mnie to juz tez troche czasu zlecialo bo 7 mies. Powiedz Alicja83 jesli chodzi o clomifen, czy twoj lekarz bez problemu ci go przepisal ? Pozdrawiam =)

  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 21 maja 2014, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej,

    tak Clomifen dostalam zaraz potym jak lekarz za pomoca badan krwi swterdzil ze moje jajeczka nie zabardzo pracuja. Moj lekarz to ginekolog endrykolog i z tego powodu nie musze isc do kliniki nieplodnosci. Zobaczymy czy mi to pomoglo. Obecnie jestem 6 dzien po predalonie i nic sie niedzieje. Moze jeszcze jest nadzieja, ah zobaczymy

    pozdrowienia

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie zabardzo pracuja.. czyli pewnie nie dochodzilo do owulacji.. Moj lekarz mowi,ze mam za duzo meskich hormonow i dlatego nie wystepuje u mnie kazdego miesiaca owulacja..i jak narazie niechce mi nic przepisac :( Do roku staran mam sie nie martwic, i probowac bez lekow :/ Moim zdaniem to wszysto sie tylko przedluza :( Moze poraz trzeci bede musiala zmienic lekarza .. Trzymam kciuki aby z predalonem sie udalo =)

    veritaserum lubi tę wiadomość

  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 21 maja 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mieszkam w Niemczech. Bylam na monitoringu dwa razy. Biore progesteron dowcipnie i lek na obizenie tsh. Mialam miec robiona laparoskopie ale narazie zrezygnowalam. Probuje aktualnie tradycyjnej medycyny chinskiej, chodze na akupunkture i pije ziolka :).

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlugo sie juz staracie ?

  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 21 maja 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej
    moze sprobuj angucaston, to sa tabletki na bazie ziolowej, ja najpierw nimi probowalam ale sa dlamnie poprostu za slabe. te tabletki sa bez recepty, wielu innym dziewczyna pomogly
    ja czekam czy cos sie u mnie z tej calej kuracji wyklaruje
    moge cie zapytac ile masz lat

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 21 maja 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kostkapsotka
    mam pytanie czy akumpuktura ci pomaga jak wyglada pierwsza rozmowa ?

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angucaston tez juz bralam :/ lekarz mowil jedynie o kwasie foliowym ,ktory caly czas biore,lecz on sam chyba nic nie zdziala :/ slyszalam o oleju z wiesiolka ktory planuje brac od nastepnego cyklu,lecz watpie zeby i on pomogl. Mam 24 lata i jedno dziecko tez juz mam, przy ktorym nie bylo problemow z zajsciem w ciaze .. dlatego wiem ,ze tym razem jest cos nie tak.. Po predalonie pewnie na kolejnej wizycie sie wszystko wyjasni ? Oby bylo dobrze =)

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 21 maja 2014, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie ze ruszylyscie kochane temat :-)

    Ja mam wlasnie wrazenie, ze ciezko w Niemczech ruszyc z lekami wspomagajacymi zajscie w ciaze.
    Ja tez mam juz jedno dziecko, staralismy sie 9 miesiecy o nie. Lekarz ogolnie mieli gdzies ze tak dlugo sie staramy,a mam 36 lat.
    Gdy sie udalo w koncu, mialam plamienia. Dostalam progesteron na podtrzymanie ale wlasnie w Polsce ( akurat bylam sluzbowo), w Niemczech lekarz popukal sie w glowe i powiedzial-jak ciaza slaba to niestety naturalna selekcja! No i co......plamienie ustalo po duphastonie z pl a teraz synek ma 14 miesiecy i zdrowy jak ryba :-)

    Teraz staramy sie 5 cykl, jak na razie bylo jedno poronienie a dalej chyba trzeba bedzie wybrac sie do kliniki nieplodnosci.
    W pl ( tak poszlam po poronieniu na wszelki wypadek zapytac co dalej) dostalam clostilbegyt ( na slaba jakosc jakejeczek i przyspieszenie zajscia w ciaze) i luteine dopochwowa- progesteron- w drugiej fazie cyklu na ewentualne podtrzymanie ciazy.

    Biore tez olej z wiesiolka, poprawia sluz ( widac efekty). Jak na razie bralam jeden cykl i milam wrazenie ze go skrocil. Zawsze mialam 30-31 dni, a ten z wiesiolkiem 28. Nie wiem czy to przypadek, czy faktycznie wiesiolek ;)

    Z jakich miast jestescie?
    Ja Hamburg.

    Ps. Trzymam za Was wszystkie kciuki!!!

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 22 maja 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guten Morgen,

    ja mieszkam 20 min od Köln w miasteczku Overath.
    Mam do was pytanie czy w 7 dniu od owulacji moge czuc jakies oznaki potencjalniej ciazy. Pytam bo ja wlasnie nie czuje zupenie nic!!! i boje sie ze sie znowu nie udalo:)
    Podpowiedzcie mi prosze co mam dalej robic.

    Pozdrowionka

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2014, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette,i masz racje z tymi wspomagaczami..moj lekarz sie uparl i do roku czasu nie zamierza mi nic przepisac :/ Mowi ciagle,jest pani mloda i zapewniam pania ze sie jeszcze uda,i moze ma racje,lecz ja nie zamiezam czekac np z 5 lat :/ Niechce aby dzieci mieli za duzy odstep wiekowy .. A wiesiolka tez zamierzam brac od nastepnego cyklu, mowisz ze poprawia sluz ,i pewnie latwiej okreslic dni plodne. Ja mam cykle 34 dniowe i strasznie sie mi pod koniec cyklu dluzy czekanie na @ =) MOze i mi wiesiolek je skruci =)

    I mile mnie zaskoczylas bo tez mieszkam blisko Hamburga =)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guten Morgen Alicja83 :) moze odczekaj spokojnie jeszcze troche ,wczesniej gdzies czytalam ze zagniezdzenie zarodka wystepuje 7-12 dni po owulacji. Wiec mysle ze jesli doszlo by do zaplodnienia to mozesz jeszcze nic nie odczuwac ..trzymam kciuki =)

  • Tigana Autorytet
    Postów: 359 239

    Wysłany: 22 maja 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Ja mieszkam w Niemczech i staramy się od czterech miesięcy, u mnie problemem są długie cykle (zdarzała mi się owulacja koło 30. dnia dopiero) i dlatego moja ginka przepisała mi Clomifen w tym cyklu, dziś biorę ostatnią tabletkę i w przyszłym tygodniu idę na USG. Z opieki giekologa jestem zadowolona bo nie kazała mi rok czekać tylko stara się pomóc jak najszybciej :)

    lamlamard20150706_-35_Nasza%20Niunia%20jest%20ju%C5%BC%20z%20nami%21.png
    34bw9jcg50dgoh06.png
  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 22 maja 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj ja mieszkam w Niemczech
    ale bardzo mnie rozczarowalo stanowisko kas chorych w sprawie refundacji IVF i inseminacji, trzeba byc z papierkiem..po slubie..inaczej nici z dofinansowania :(
    jak na razie za nic nie placilam ze swojej kieszeni

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 22 maja 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mieszkam w Bawarii/ Franken, niedaleko Nürnberg
    no wlasnie a co z tym monitoringiem, moja gin mi tego nie zaproponowala ani tez zadnego leczenia medykamentacji bo uwaza ze jest wszystko ok, poziomy hormonow mam w normie, wiec nie ma podstaw zeby faszerowac chemia tak powiedziala, czy musze o ten Monitoring sama marudzic i wyprosic?
    a kliniki nieplodnosci sa platne z Krankenkasse?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigana i wlasnie bardzo dobrze , tak powinno byc ze lekarz od razu reaguje.. a temu do ktorego teraz chodze poprostu sie nieche i dlatego bede musiala udac sie do innego. Trzymam kciuki aby z Clomifen sie udalo =)

    Tigana lubi tę wiadomość

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 22 maja 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie dziewczyny mnie tez wkurza takie podejscie- prosze pobowac, musi sie udac. A mam na swoim koncie ciaze pozamaciczna, poronienie i jedna ciaze ale tez z komplikacjami.....no i 37 lat w tym roku. Wiec chyba cos jest nie tak ?!
    Tak jest w Niemczech, ze musisz sie o wszystko wyklocic, smutne!

    Alicja...7 dni po owulacji to faktycznie troche za wczesnie, chyba ze bierzesz jakies hormony w drugiej fazie cyklu to one moga dawac falszywe oznaki (ja tak mialam jak dostalam progesteron w drugiej fazie od polskiego lekarza). Poczekaj kochana cierpliwie i sie nie stresuj. Trzymam kciuki :-)

    Aga....mam nadzieje zebwiesiolek Ci pomoze :-) U mnie widzialam juz roznice w pierwszym cyklu ale wiem zenniektore dziewczyny czekaja az do trzeciego i dopiero w tym momencie widza roznice.
    Slyszalam tez ze wiesiolka najlepiej brac tylko do ovulacji bo pozniej moze powodowac skurcze macicy.
    Kochana....a gdzie mieszkasz dokladnie?

    Tigana- daj znac czy lek zadzialal :-)

    Katharinka- ale jestem w szoku ze tak kasamchorych patrzy na to...slub itd :(
    A powiedz mi ile oni w ogole doplacaja o jakie sa koszty inseminacji, czy IVF
    Co do klinik niepolodnosci to nie wiem czy kasy oplacaja itd. Bede wiedziala w nastepnym tygodniu, to dam znac :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 22 maja 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette

    dzieki za Twoja odpowiedz, u mnie wlasnie po tych 7 dniach od owulacji to ja wogole nic nie czuje , biore progesteron dwa razy dziennie w tabletkach
    tak bym chciala aby po 2 latach wkoncu sie udalo

    to czekanie jeste naprade najgorsze dlamnie

    ciaooo

    ug37p07wjuiy1hl1.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ