Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika..... No niestety taki jest ten swiat
Dzieki za trzmanie kciukow Zycze Ci spokojnej ciazy, to cudny czas ))))
Alicja, trzymam kciukimza ten cykl U mnie moj partner podobnie reaguje. Zaciera rece z usmiechem dziecka ktore ma dostac pyszna czekoladke ))))
Ja dzis bylam w klinice i ogolnie wrazenia mam takie mieszane.
Pewnie z czasem sie przyzwyczaje. Mialam takie wrazenie jak bysmy skladali zamowienie o rodzenstwo dla synka. Pomieszczenie do badan dla Pan, dla Panow, laboratorium, toalety z tackami na mocz itd. Dziwnie troche.
Lekarka bardzo mloda. Starala sie az za bardzo chyba. Tlumaczyla nam na czym polega zaplodnienie itd, pozniej cyle, temperatura, ciaza..... A ja to wszystko mam juz w jednym paluszku.
Rzucila pozniej zdanie ze moze byc tak ze nam sie nigdy nie uda i ze nigdy ni poznamy przyczyny. To juz mi podnioslo cisnienie.... A pozniej widzac moja mine rzucila ze juz mamy pieknego synka to moze poprostu organizm jeszcze nie byl gotowy na kolejne dziecko i z czasem sie uda.
No nic, pobrano mi krew i za tzydzien beda wyniki co i jak. Nastepe w planie jest ogladanie kamera macicy, co tam w srodku, czy moze cos jest co przeszkadza zagnoezdzic sie zarodkowi ( bo od stycznia byly juz 2 mikroporonienia). A jak nic tu nie znajda to wtedy droznosc jajowodow ( bo tez mialam 2011 ciaze pozamaciczna).
I jeszcze jedna, dopoki nie znajada przyczyny wszystko jest bezplatne. Za sprawdzanie droznosci jajowodow tez nic nie musze placic.
To tyle u mnie kobietki.
Wam zycze udanego dlugiego weekenduTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Kasa chorych oplaca polowe in vitro ale tylko malzensto ma ten luksus. Reszta placi sobie sama.,ah i kobieta nie moze miec wiecej niz 39 lat. To chyba wszystko....
Jutro kukne do ksiazeczki z Kinderwunschklinik i bedzie cos jeszcze to dopiszeZaruzaz lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
witajcie
ja koncze dzisiaj clomi (to moj 3 cyklus) jutro die do lekarza i zobaczymy czy pecherzyki urosly i kiedy najlepiej zaszczyk na wywolanie owulacji
nasz tydzien zapowiada sie wspaniale - pracujaca i mam nadzieje produkujaca
pozdrawiam was serdecznie i dam znac co jutro lekaz powie -
Mialyscie na przyklad taki problem ze jajowody sa jakos zwiniete tak, ze plemnikom ciezko sie dostac do jajeczka na tym odpowiednim etapie? Czy to mozna operacyjnie wyleczyc? Zalecono mi tabletki anty i potem operacja badz in vitro. Czy to znaczy ze nie bede mogla naturalnie zajsc w ciaze?
-
hej hej
bylam u lekaza liczylam na ladne pecherzyki a tu dwie cysty jedna 6 cm druga 4 cm z tego tez ten cykl jest doniczego, cysty ponosc sie maja same wchlonic
zobaczymy
naturalnie jestem zla i smutna i ohhhh
nienawidze starac sie o ciaze
patalam tez mojego lekaza o droznosc jajowodow to mi powiedzial ze to nastepny etap najpierw musze wyprodukowac ladne pecherzyki
juz staramy sie prawie 2 i 1/2 roku ile jeszcze
Zaruzaz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytez kiedys jeszcze przed ciaza mialam cyste,tylko ze ja dostalam na nia tabletki po ktorych zniknela .. a jakos niedlugo potym zaszlam w ciaze. I tak sobie mysle, czyzby to te tabletki swego nie zrobili. Wiem jak sie czujesz, ja staram sie jak narazie niecaly rok, i tez juz mnie to wszystko dobija
-
hej
potym wszytskim przegladnelam wczoraj chyba z tysiac stron odnosnie adopcji
rozmawialam tez z moim andreasem na ten temat i stwierdzilismy ze jesli sie nam nie uda do 1 1/2 roku to sprobujemy adopcji miedzynarodowej
w niemczech adopcja jest nie do przejscia dlatego bedziemy probowac starac sie o adopcje za granica
zobaczymy jak nam to wszytsko wyjdzie
podzrowionka -
Ja juz spasowalam. Teraz zajmujemy sie realizacja innych planow a z ciaza trzeba bedzie poczekac. Antykoncepcja i kolejna operacja niewykluczone. Teraz nie chce przechodzic invitro. Poza tym tak bardzo chcialabym naturalnie zajsc... Domyslam sie, ze przygotowania do tego zabiegu bardzo by mnie stresowaly. We wtorek dowiem sie wszystkiego. Ciagle pod gorke...
-
Ja odebralam wyniki z kinderwunsch. Wszystko niby ok poza jednym. Z badania wyszlo ze mialam kiedys chlamydium i od tego mogly porobic sie zrosty i na macicy i na jajowodach. Od tego najprawdopodobniej mialam ciaze pozamaciczna. To moze byc tez przyczyna ze zarodek nie chce sie zagniezdzic.
W tym tygodniu mammtakie badanie ze kamera beda patrzec w macicy co tam jest nie tak.
Powiem wam ze mam juz dosc tego wszystkiego. Stres strasznyTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Arabella...wspolczuje Ci bardzo!
Ja tez mialam poronienia- dwa i jedna ciaze pozamaciczna Lekarka wyslala mnie dopiero po drugim poronieniu ale to i tak musialam ja niezle prosic o überweisung....
Dzis zaczynam kolejny cykl...niestety.
Jutro dzwonie i umawiam sie na to badanie wnetrza macicy.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Tez nie masz lekko,wspolczuje Ci z calego serca
Mi lekrka przepisala Agnusfemina,mam lykac 3 miesiace,ponoc wspomaga prace jajnikow,zobaczymy jak beddzie
U mnie poprzedni cykl bezowocny,zaczynam drugi mam nadzieje,ze teraz sie powiedzie
Badanie wnetrza macicy? robilas jakies inne badania?
gdzie mieszkasz w de?
Anette wrote:Arabella...wspolczuje Ci bardzo!
Ja tez mialam poronienia- dwa i jedna ciaze pozamaciczna Lekarka wyslala mnie dopiero po drugim poronieniu ale to i tak musialam ja niezle prosic o überweisung....
Dzis zaczynam kolejny cykl...niestety.
Jutro dzwonie i umawiam sie na to badanie wnetrza macicy.Anette lubi tę wiadomość
-
Mieszkam w Hamburgu.
A Ty?
Na dzien dobry w klinice kinderwunsch pobrano mi krew i zrobiono szystkie badania jakie mozna z krwi i moczu wyczytac.
Wszystko niby jest ok. Jedyne co nie wiedzialam to zlapalam kiedys bakterie chlamydia ( lekarka powiedziala ze z badania wychodzi ze bardzo dawno temu) i ze one robia zrosty w macicy i jajowodach. Podobno z tego tez pewnie ta ciaza pozamaciczna.
Badanie wnetrza macicy to Hysteroskopie ( Gebärmutterspiegelung), przy okazji wycinaja male zrosty.
Czytalam troche w necie i podobno dziewczyny po tym badaniu szybciej zachodzily.... Sama nie wiem, zobaczymy.
Mialas robione kochana badania na jajeczkowanie, ze dostalas na to lek?
Ja poszlam w Polsce jak bylam na urlopie i opowiedzialam lekarzowi co i jak i tez dostalam na wspomaganie jjeczkowania. Powiem Ci ze to m nic nie dalo. Poronienia-czyli zaplodnienie bylo-mialam w cyklach bez wspomagaczy.
Ah.....cizkie to wszystko.
Mysle ze jesli staracie sie ponad rok, to powinnas dostac skierowanie do kliniki Kinderwunsch. Takie tu jest prawo....
Widzialam Twoj sowaczek- trzymam kciuki!Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Mieszkam w Straubing,Bawaria
Tez mialam robione badania z krwi i moczu,jestem fit -tak powiedzial lekarz
niestety skierowania do kliniki nie dostalam ,nikt nawet o tym nie wspomnial,jedyne co mi powiedziano to ,ze poronienie jedno to nic takiego jesli sie zdaza 3 pod rzad to wtedy zaczna sie martwic
Badan na jajeczkowaanie nie mialam robionych bo stwuerdzili po usg dopochwowym ,ze u mnie wszystko cudnie jest
Ciezkie to strasznie jest ,to ciagle czekanie i zamartwianie sie
-
Hej dziewczyny.
Mam 2 ksiazki o naturalnym poczeciu, troche testow owulacyjnych i preseed z aplikatorami. Czy ktoras z was bylaby chetna?
Ja niestety marzac o naturalnym poczeciu po drodze dowiedzialam sie ze to nie mozliwe. Totez powyzsze rzeczy mi sie nie przydadza. -
nick nieaktualny