X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak, zachipowac nas chcą! Dla mnie to jest Hit! 😍
    A jak już jesteśmy w temacie szczepionek, to powiedz mi proszę, może rozwiejesz moje dyskusje z Mężem 😅
    Czy w DE ludzie ze środowiska medycznego (lekarze, pielęgniarki) mają obowiązek czy tak jak w Polsce wybór odnośnie szczepienia się?

    Ooo, jak Cię nosi żeby kupić już jakieś ciuszki dla chłopca, to coś czuję, że chyba już się nastawiłaś na chłopczyka, albo przynajmniej jesteś tego już blisko 😅😁
    3 tygodnie szybko zleci 🙂 kiedy masz urodziny? 😁

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona, z tego co wiem, to szczepienia nawet w stodowisku medycznym sa dobrowolne i nie sa obowiazkiem... w innym wypadku u nas jako u grupy "0" tez bylby ten obowiazek, bo nas jyz nawet nie rozdzielaja na ausbildungu od krankenofleger, tylko jest teraz to w jednym, tzn krankenpfleger maja razem z altenpfleger razem zajecia w szkole, i jeden tytul po egzaminie, tyle, ze rozne Ausbildung Plätze...


    Wiesz co z plcia, to moze nie ze sie nastawiłam, ale mimo, ze znam wiele takich historii (nawet jedna taka, ze cala ciaze byla corka a miesiac temu dziewczyna urodzila i okazalo sie podczas cc, ze ma zdrowego syna😂) to jakos nie bardzo wierze, ze cos sie zmieni, wiec przegladam chlopiece ubranka, gdzie jakie maja i co mi sie podoba, bo do tej pory obeznana bylam w dziewczynskich...
    W moim mezu nadal lekka nadzieja sie tli, ze bedzie corka😂

    A urodziny mam za niespelna 4tyg w poniedzialek i mam w Münster dodatkowa Feindiagnostik poza tym duzym organenuntersychung u mojego gina, ktore mam za niespelna 3tyg...


    Powiem wam, ze mi w ogole ta ciaza tak szybko leci, ze boje sie az, ze obudze sie jutro i trzeba bedzie na porodowke juz🙈
    Najchetniej doszlabym do ok 30tc i zatrzymala czas na kilka miesiecy...

    A w temacie porodowki, to za 3tyg mam znow spotkanie na plotki z polozna i zamierzam ja wypytac o jej szpital... bralam go pod uwage przy mlodej, ale ze bylismy na infoabend w tym, gdzie rodzilam i mi sie odrazu widzial, to juz tam nie jevhalam... a teraz znow chce sie obeznac miedzy 3 szpitalami troche, zeby znac alternatywy teraz w czasach Corony (jakby nie to to pewnie rodzilabym w tym gdzie Mie, Boedrona znow rzut beretem od ciebie :D ), bo lepiej wiedziec co sie pozmienialo i gdzie jakie zasady w dzosiejszych czasach...
    A ze przez corone nie ma infoabend i zwiedzania to musze ja przemaglowac, napewno wie bardzo duzo nawet idnosnie kwalifikacji itp

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak myślałam, że nie ma żadnego obowiązku, a mojemu tak teściowa nagadała, bo jej siostra jest tutaj w DE pielęgniarka i niby musiała się zaszczepić. A ja dobrze wiem, że teściowa często przekręca lub naciąga fakty, dlatego od razu zaczęło mi to smierdziec tym bardziej, że zanim doszło do szczepień to wszędzie było mówione o tym, że obowiązku nie będzie. Ale to jest właśnie moja teściowa, słyszy że dzwoni, ale nie wie w którym kościele, ale i tak się będzie upierać przy tym, że ona no przecież słyszała, że dzwoni... 🤷‍♀️ Teraz też po tym jak w DE wprowadzili, że jak mieszka się w hotspocie to można tylko 15km od miejsca zamieszkania się przemieszczać, a ona już robi panikę, to jak w takim razie teść po nią przyjedzie do Polski skoro my możemy się przemieszać tylko w promieniu 15 km 🤦‍♀️ i wiecie nie ma nic złego w tym, że człowiek się pomyli, że coś może na opak zrozumie, ale ona nie daje dojść do słowa kiedy człowiek próbuje jej wytłumaczyć, że nie ma racji.

    No cóż Cierpliwa, jak to się mówi, nadzieją umiera ostatnia 😅😂

    Ooo, a gdzie rodziłaś Mie? A mogłabyś mi podpowiedzieć na przyszłość na co zwracac uwagę podczas szukania szpitala do porodu? Co jest istotne? Jakimi kryteriami Ty się kierujesz? Dla mnie to czarna magia 😅🙈

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • Biedrona89 Ekspertka
    Postów: 210 54

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przedstawiam Wam chyba największego pechowca jakiego poznacie w swoim życiu. Poznajcie wszystkie Biedrone. Biedrona od 7 lat nieudolnie stara się o dziecko. Biedrona nie ukrywa, że możliwe, że trwałoby to krócej, ale w trakcie starań o bobo razem ze swoim partnerem walczyli o samoudzielnienie się, wyjechali za granice, tam znowu musieli swoje pragnienia odłożyć na bok do momentu uzyskania stablinej sytuacji, następnie Biedrona i jej Mąż przeszli przez kryzys w związku, nawet się rozstali, ale szybko po 3 tygodniach zeszli się znowu.
    Kiedy w życiu zaczęło się wszystko układać, sytuacja materialna była już stabilna, w związku zostały wypracowane nowe zasady ułatwiające wszystkim życie, przyszedl owiany zła sława koronawirus. Biedrona i jej Mąż nie zrazlili się i mimo to poszli do kliniki walczyć o swoje upragnione szczęście, gdyby wszystko poszło zgodnie z planem Biedrona by nawet rodziła w super okresie dla siebie. Ale jak to w zyciu bywa, nie może być zbyt kolorowo i podejście się nie udało. Trudno, zdarza się, pierwsze podejścia są często na przetarcie, co by lekarze mogli lepiej poznać organizm kobiety.
    W sumie gruncie rzeczy bohaterowie naszej historii dobrze znieśli niepowodzenie i chcieli iść jak najszybciej do przodu, po odczekaniu 'regulaminowych' dwóch miesięcy wyczekiwali z zniecierpliwieniem @, sytuacja krótko przed okresem zrobiła się bardzo mocno nie stabilna i nie było pewne czy w związku z kwarantanna osoby z bliskiego otoczenia mąż Biedrony również nie wyladuje na kwarantannie. Wszystko skończyło się pozytywnie, w dzień kiedy Biedrona dostała miesiączki okazało się, że mąż nie musi poddawać się kwarantannie.
    Na następny dzień Mąż wstał skoro świt, aby z radością zadzwonić do kliniki poinformować, że przyszła miesiączka i jedziemy oddać krew i na tym kończymy naszą pełna nadziei historie...
    Klinika w związku z dużą liczbą nowych infekcji na koronawirusa ma bardzo mocno ograniczone miejsca i niestety Biedrona razem z Mezem nie zostaną przyjęci w tym cyklu...

    ICSI
    30.10.20 -> punkcja, 9 jajeczek
    3.11.20 -> transfer 2 4dniowych maluchów
    17.11.20 -> test negatywny
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona no po prostu nie wierzę!!!!

    Aleeee... Powiem Ci, że ja poznałam Biedrona jako osobę, która się nie poddaje i we wszystkim potrafi znaleźć plusy i myślę, że z czasem okaże się, że wlasnie takie było ich przeznaczenie. Teraz jest pewnie żal I niezrozumienie a może i wściekłość ale dobrze Biedrona wie, że wszystko jeszcze będzie dobrze.

    Szkoda bardzo, bo czekam na te Wasza procedurę z zapartym tchem!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do szczepień to wczoraj właśnie spotkałam znajomą, która pracuje w Pflege i mówila, że dzień wcześniej była szczepiona. Ale mówiła też, że tylko około połowy personelu zdecydowało się na szczepionkę, a mało tego, nawet nie wszyscy mieszkańcy....

    Inna koleżanka jest pielęgniarka, ona teraz na Elternzeit ale mieli listę w szpitalu kto chce się zaszczepic. Ona póki co nie zdecydowała się, bo jest dwa miesiące po porodzie i karmi małą piersią jeszcze ale później na pewno się zdecyduje.

    Więc wszystko póki co dobrowolnie. Ja w swoim otoczeniu znam mnóstwo osób które dobrowolnie chciałyby się zaszczepic ale nie ma póki takiej opcji nawet...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrina, Mie rodzilam w Ahlen ;) i tam tez ostatnio w nowy rok z moimi skurczami bylam ;)

    Ja jak wybieralam szpital, to najwazniejsza byla klunika dziecieca w/przy szpitalu, nie ze w razie czego ja w jednym szpitalu, dziecko w innym...
    No a pozniej ogolnie jakie jest wyposazenie Kreißsaal, opcje łagodzenia bolu, pomoce w porodzie, jakie warunki po porodzie itp...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale w ogóle co do wirusa, to ta moja koleżanka z Pflege mówi, że muszą robić sobie chyba dwa razy w tygodniu ten szybki test... A ja powiem Wam, że tym szybkim nie ufam... Albo to te wymazowe są niepoprawne 🙄😅 bo mój gin np pracował też w szpitalu i personelowi coś się nie widział i wezwali ordynatora i ten kazał mu zrobić ten szybki test i wynik był negatywny. Ale pobrali też od razu wymaz i ten drugi test wyszedł pozytywny.czyli któryś z tych dwóch jest niedokładny...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedrona, no kurw..... nie wierze😭
    Ale wierze, ze cos jest po cos! A mowili, jaka jest szansa na kolejny cykl czy cos?



    Mamaxa u nas nawet polowa sie nie zaszczepila, naprawde garstka... a mieszkancy tez nie wszyscy...
    Ja jakby nie ciąża zaraz mialabym druga dawke

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa wrote:
    Ale w ogóle co do wirusa, to ta moja koleżanka z Pflege mówi, że muszą robić sobie chyba dwa razy w tygodniu ten szybki test... A ja powiem Wam, że tym szybkim nie ufam... Albo to te wymazowe są niepoprawne 🙄😅 bo mój gin np pracował też w szpitalu i personelowi coś się nie widział i wezwali ordynatora i ten kazał mu zrobić ten szybki test i wynik był negatywny. Ale pobrali też od razu wymaz i ten drugi test wyszedł pozytywny.czyli któryś z tych dwóch jest niedokładny...
    Szybki test wykrywa wirusa juz rozwinietego, kiedy juz jest sie chorym, nawet bezobjawowo, a test pcr wykryje wirusa juz w trakcie inkubacji, czyli zaraz po zarazeniu ale jeszcze nie rozwinieciu sie ;)
    U nas szybki test jest robiony codziennie kazdemu pracownikowi przed wpuszczeniem na dienst i codziennie kazdy mieszkaniec...
    I dwa razy w tygodniu Angehörige ktorzy regularnie przychodza w odwiedziny (aktualnie sa znow zakazane)
    Dopiero koncem 2020 roku mielismy pierwsza pozytywna osobe... od niej juz poszlo wiadomo moze jie lawinowo, bo nie mamy % duzo pozytywnych, no ale troche zalapalo... no ale to i tak sukces w pflegeheim od marca pierwszy przypadek 29 grudnia

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze co do szybkiego testu, jesli wyjdzie pozytyw, odrazu dla potwoerdzenia jest robiony test ocr, wlasnie dlatego ze szybki test szybciej wyjdzie falszywiw pozytywny niz negatywny, tylko tak jak mowie, wykryje pozniej, bo nie wykryje okresu inkubacji jak wirus sie rozwija, a dopiero juz aktywna chorobe...

    U nas narazie poki co 100% skutecznosci, co az dziwne, oba testy sie pokrywają, nie bylo jeszcze zadnego falszywego wyniku...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to dziwne bo właśnie moja koleżanka pracuje w tym szpitalu gdzie ten gin pracuje i mówi, że pocil się strasznie, kaszlał i źle wyglądał i ordyntor zlecił ten szybki i ten wyszedł negtywny i dopiero z wymazu wyszło, że jest chory.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, wiesz, jakis wadliwy test sie zawsze znajdzie, tak jak i ciazowe, tak te ;) czasem i pcr sie pomyla, bo np nieprawidlowo/zbyt malo materialu pobranego do badania, tak samondo szybkiego trzeba pobrac wymaz, a czasem jest tak, ze z gardla akurat nic nie wyjdzie bo za malo materialu, a z nosa tak...

    Ja mysle, ze tutaj jak przy kazdym badaniu jakies ryzyko pomylki zawsze istnieje...
    Nawet czasem przeciez w labo wyniki krwi/moczu wyjda falszywe i pozniej czlowiek stresu ma...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Huhu, ja jestem po pierwszej wizycie u nowej lekarki. To chyba był dobry krok 😊 zrobiła mi znowu ładne usg, dzidzia żyje i się rusza tylko ja jej nie czuję 🤦‍♀️🤣 mówię Wam, położyłam się do usg, lekarka zaczęła badanie i mówi: mózg jest.... A ja do niej: a dziecko zyje? Więc ona przeszła do serduszka i mówi: proszę zobaczyć jak pulsuje.
    Mówię Wam strasznie stresująca ta moja coaza, ja aż się nie poznaje. Ale usg w porządku, móżdżek jest, wszytsko na swoim miejscu. Dostałam skierowanie na Feindiagnostik a to już plus dla lekarki bo mój gin by mi nie dał.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, super! I ciesze sie, ze jestes zadowolona ze zmiany!
    W szoku teraz jestem, ze by ci nie dal, bo przeciez 34+ sie nalezy i laski nie robia! Ja ze bede miala w swoje urodziny, to i bede 34+ i do tego ivf (moj mi ze wzgledu na ivf wystawil skierowanie i z Mia i teraz)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, ten mój gin nie taki skory 😅 Kolezanka w moim wieku prowadziła u niego ciąże i jej znajome i żadna nie dostała.

    Mało tego, dowiedziałam się, że z racji tego, że test Pappa wyszedł auffällig to nie powinnam była płacić za NIPTy tylko lekarz powinien był zrobić mi go na kk.... No ale czaus nie cofnę, z kk już kiedyś gadałam i się wypieli... Może spróbuje jeszcze raz coś wskórać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 15:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i ogólnie ona mnie mega uspokoiła bo mówi, że test NIPTy to jednak duże prawdopodobieństwo że jest wszystko dobrze. No mowie Wam zupełnie inne podejście do ciężarnej..

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, z tego co wiem, to kk placi tylko w baaaaardzo wyjatkowych sytuacjach za nipty i trzeba zlozyc najpierw antrag i czekac na ich zgode lub odmowe, bo wlasnie w sytuacji jak cos jest auffällig ti jest na kk aminopunkcja i jednak wiekszosc kk to proponuje a nipt to juz wlasne widzimisie... bo kiedys tez na to patrzylam czy jakos z kk mozna uzyskac...


    A jak juz jestesmy przy kk, to wyslalam im ta strone mutterpass z terminem porodu zeby wejsc do tego programu... i wyslali mi teraz ze jesli chce skorzystac, to musze miec i przeslac zaswiadczenie od lekarza, ze wymagane jest wiecej usg, albo ze musze miec cytomegalie badana bo mam kontakt z dziecmi ponizej 3rż, albo ze musialam miec toksoplasmose zbadana bo mam kontakt np z kotami...
    Paranoja na maxa... teraz powiedzmy chcac wykorzystac to na jakies dodatkowe usg to musze im z rachunkiem wyslac zaświadczenie ze sa przeslania takie i takie ku temu zeby usg wykonywac czesciej🤦‍♀️ nie moze to byc moje np widzimisie, ze chcialam powiedzmy przebadac sie na cytomegalie, tokso czy zrobic sobie usg bo na jakiejs wizycie mi nie przyslugiwalo tzn gin nie mial w planach i tylko jako privatleistung mi zrobil...
    Nie wiem po co robia taki program jak taki cyrk z tego

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też uważam że ten program to jakaś porażka. Ale jak kiedyś dzwoniłam do pytać o ten NIPTy to mi mówiła babka żebym rachunki za wszystkie badanie wysłała. Nie wysłałam jeszcze ale nie zamierzam niczego udowadniać tylko wyślę.

    A ta lekarka mi mówiła, że przez to że w tym wyniku Pappy na dole pisze ze lekarz zaleca Amino albo dodatkowe usg albo NIPTy z racji, że wynik auffällig to mi się należało na kk.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na Feindiagnostik umówiłam się na 26 stycznia. Czyli już całkiem niedługo...

    Właśnie jadę do mojego starego gina po wynik NIPTy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 16:14

‹‹ 882 883 884 885 886 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ