Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMartitaS wrote:Sporo dziewczyn, które zafasolkowały pisały, że też czuły się "okresowo". Wiadomo lepiej nastawić się na okres i potem pozytywnie się zaskoczyć, ale dopóki nie ma @ jest nadzieja, jeszcze u Ciebie z taką temperaturą
Też się tak pocieszam ... moja siostra i czuła się na okres i plamiła na różowo a była w ciąży. No ale to byłby już cud -
nick nieaktualnyAnetka26 wrote:
testuj w dniu spodziewanej miesiączki. Już nawet mój lekarz na mnie nakrzyczał że testują kobiety przed terminem miesiączki a potem płacz. A zagnieżdżanie może trwać nawet do 12dpo!Anetka26 lubi tę wiadomość
-
Frelcia dopóki nie ma okresu nadzieja jest.
co do laparo to jest jedna z miliona wypowiedzi że się udało, jest drugi milion że jednak trzeba było poczekać jeszcze . Tak samo miałam z hsg, napaliłam się bo naczytałam się samych super relatyw,prolaktyna zbita więc nic tylko będzie dzidziutek.... no jednak nie, zaczynam 3 cykl juz z unormowaną prl i po hsg. Nawet mamaginekolog mi odpisała że jej się udało w tym samym cyklu co miała hsg tak jak ze wszystkim komuś pomoże i będzie zachwalał innym jeszcze długo nie. Ja najlepiej brałabym wszystko co pomogło komuśCzekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
ja w tamtym tygodniu dostałam wiadomość od szefowej że mój punkt będzie istniał do końca kwietnia..... także lekko jestem podłamana, mam super pracę bardzo ją lubię, dobbrze płatną i chociaż nigdy nie planowałam dziecka " pod pracę" to teraz boję się że zostanę z niczym........
dodatkowo wczoraj byłam u mojego doktora, jest kierownikiem oddziału gin i on mi robił hsg, jest człowiekiem starej daty, ale pomógł moim koleżabnkom i mam do niego zaufanie. Jakoś jak zaczął mówić o czynnikach psychicznym to mi łzy zaczęły lecieć....a jak weszłam do samochodu juz po wizycie to musiałam sie wypłakac konkretnie żeby ruszyć w ogole z miejsca. dostałam kolejne 2 op bromka na kolejne 2 msc, powiedział że damy czas sobie do lutego, jeśli nie uda się do tego czasu, będziemy myśleć co dalej, ale żebym jeszcze się nie poddawała te 2 msc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 11:03
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia przykro mi bardzo. Kurde no... a rano jeszcze zerkałam na Twój wykres z ciekawości
Lollla ja tak samo mam z tym braniem wszystkiego co komukolwiek pomogło ale karcę siebie za takie myślenie, bo przecież można sobie w ten sposób zaszkodzić
Wiecie co mnie najbardziej wkurza? To że byłam u ginekolog (tej poprzedniej babki co mi dane w karcie specjalnie źle wpisała) w 15 dc i nic nie wspomniała na temat tego, że żadnych pęcherzyków dominujących nie widzi. Wszystko co było w porządku opisała i w karcie i na żywo mi opowiadała o tym a to co kiepskie przemilczała. Baba wstrętna jedna noo..a ja jak ta idiotka pół roku się starałam usilnie, lykałam co się da, testy owu itd. Mogła już lepiej mi powiedzieć, że coś nie działa ale się tym nie zajmie
A i w ogole chciałam zapytać, bo na recepcie mam jeszcze luteinę (wszelkie wytyczne dostanę pewnie na następnej wizycie przedowulacyjnej). Wiem jak działa luteina i jak się ją stosuje ale zauważyłam, że często z clo lekarze dają luteinę. Nie wiecie dlaczego? Ciekawi mnie to zwyczajnie'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualnyLuteina jest na podtrzymanie ewentualnej ciąży.
Nie przejmujcie się dziewczyny ja chcę się tylko wyrobić z ciążą przed laparoskopią bo różne opinie na jej temat są (oczywiście jak siostrze powiedziałam to mnie za przeproszeniem zjebała z góry na dół, że pierdoły czytam)
I żeby zrostów uniknąć to się jakiś żel daje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 11:54
-
Jak wiesz, luteina to progesteron i dziala tak jak on, m.in. zwiekszajac ukrwienie endometrium. Endometrium po clo z zalozenia bedzie w gorszej formie niz bez clo, bo takie jest dzialanie uboczne tego leku. Dlatego podaje sie dodatkowo lutke albo dupka, aby wspomoc ten naturalny progesteron i zwiekszyc szanse na zagniezdzenie i utrzymanie wczesnej ciazy. Czyli bardzo uproszczajac clo ma pomoc wyprodukowac jajo i dac szanse na zaplodnienie, a lutka ma pomoc zagniezdzic zarodek i dac szanse na utrzymanie ciazy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 11:59
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
Frelcia ściskam mocno ! Pociesz się tym, że tak na prawdę to dopiero któryś cykl z owulacją . Reszta była do kosza jak owulacji nie było. A ludzie kompletnie zdrowi zachodzą za 6 i 10 razem. Może musi upłynąć 6 cykli owulacyjnych i zaskoczy. A co do tego czemu nie dostałaś to zastrzyk Ovitrelle ma w tym pomóc. Dwie ginekolożki mi to potwierdziły. Jedna moja główna, a druga na monitoringu powiedziała, że po co ja chcę dać zastrzyk ? Może samo pęknie skoro zawsze pęka. A ja na to, że progesteron też mam na granicy. To ona wtedy stanowczym tonem powiedziała : " A no jak progesteron to tak. Zastrzyk pomoże. " Zobaczymy czy w tym cyklu będę miała plamienia czy nie. Mega mnie o ciekawi.
Co do HyCoSy to lollla ja jestem już chyba 4 cs po tym i ciąży nadal brak.... Więc ta jak mówisz człowiek się nastawi, że tylu osobom się po tym udało, a potem wielkie rozczarowanie. Z resztą niedrożny miałam 1 jajowód prawy, a kilka razy miałam w USG stwierdzoną owulację z lewego ( gdzie jajowód był drożny ) i ciąży nie było.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
nick nieaktualny
-
Frelcia przykro mi, pamiętam, że ja ostatni okres bardzo przeżyłam, akurat dostałam 1.11, więc taki czas zadumy, do tego byłam sama i pamiętam, że ryczałam jak głupia. Bo też wszystko wyglądało książkowo. Nawet widziałam wtedy, że mąż też to przeżył. I dziś już prawie czuję, że jest ok, brakuje mi tylko zdjęcia z usg, więc nie można się poddawać
Lolla, ja też nie ustawiałam pracy pod ciąże, chociaż wiadomo, mieć a nie mieć to jest duża różnica. Niby od stycznia mam mieć ten awans, ale zdecydowałam jak usg potwierdzi ciążę dzisiaj to jutro daję zaświadczenie i niech się dzieje co chce. Skoro moja kierowniczka powiedziała o moim awansie na spotkaniu działowym przy wszystkich to teraz się z tego nie wykręci.
Dziewczyny trzymam za was bardzo mocno kciuki i zaglądam do was
bardzo się z wami przez ten czas zżyłam i nie wyobrażam sobie dnia, żeby do was nie zajrzećtym_janek lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny trochę mnie nie było. Trochę nadrobiłam i jeśli do czegoś nie nawiązałam to przepraszam.
Letitbe jak przeziębienie, minęło? Dobrze że poszłąś na ten monitoring. Teraz wiesz na czym stoisz. Leki pomogą i będzie idealna ouwlka
Kruszynka91 tempka ładnie rośnie, trzymam kciuki! Kiedy planujesz testować?
Marta trzymam kciuki za wizytę!!! Zobaczysz piękną fasolkę
Anetka26 póki nie ma @ jest nadzieja, oby się udało!
Magda91 witaj nowa lekarka, nowe spojrzenie i inne możliwości
Frelcia kochana tak strasznie mi przykro, wierzyłam że ci się uda. Wiem że boisz się laparo ale może jednak to będzie dobre wyście. Skoro w tym cyklu zrobiłaś co mogłaś. Twój wykres wyglądał obiecująco. Niestety tym raziem się nie dało więc może coś jest nie tak z tym prawym jajowodem jak myślisz. -
Dzięki dziewczyny za rozwianie wątpliwości. Wiem, że luteina jest na podtrzymanie ale właśnie zastanawiało mnie to dlaczego dają ją z clo. Teraz już wiem, że chodzi o rozwój endometrium. Pewnie będzie słabe, tak samo jak śluz.
Madzi już się wykurowałam na szczęście.
Martuś nie opuszczaj nas ani na chwilę ciężarówki przecież też są staraczkami
Ja to mam nadzieję, że mi wszystko ładnie samo pęknie tak w ogóle,bo te wasze zastrzyki mnie przerażajątym_janek lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart