Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się jedna nowa wbija w środek rozmowy ( agniecha2101)) to ja też.
    Tak jak wy rocznik 91, starania od grudnia 2016,od grudnia 2017 leczenie w klinice - mialam juŻ robione badania z krwi morfologia+ specjalistyczne typu prolaktyna, progesteron, testosteeon, luteotropina itd....Z tych badań w grudniu miałam Tylko wit. D za mało!!! Miałam jakieś 15 a norma chyba od 20kilku....
    Miałam już 2razy sprawdzaną owu w grudniu ok 19 dc byl pęcherzyk prawy rósł, pęknął i miał koło 22mm. W sttczniu owu była oczywiście jak zwykle jeden pęcherzyk na prawej stronie, rósł ale byl kolo 14 dc już duży i lekarz stwierdził że przerasta i endometrium też mu się nie podobało.
    Wczoraj byłam 3dc żeby wprowadzić stymulację owu- zrobiłam badania z krwi i chyba tylko progesteronu miałam ciut za mało bo norma od 0,15 a miałam 0,135....
    Aha i będę wstrzykiwać PUREGON 600j czekam tylko na decyzję lekarza jaką dawkę i jak często....

    Trochę się rozpisałam:-) pozdrawiam was dziewczyny
    Ps. Czy któraś leczy się w Poznaniu??

    karakorum, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie nowe dziewczyny :-) Dobrze, że jesteście - bo tu coraz więcej ciężarówek :-)

    Dziś ciężki dzień - kac

    k91, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam wszystkie wątki miesięczne w oczekiwaniu na testowanie. Teraz są "walentynkowe fasolki". Tam dziewczyny mają ogromną wiedzę. I o badaniach nasienia i o immunologi i mutacjach i w ogóle o badaniach hormonów. Myślę że nie jedna ma już większą wiedzę niż niejeden lekarz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 13:59

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie przebywa nasza Letitbe? Zrobila sobie przerwe od forumka?

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamba91 wrote:
    Narazie dostałam na 3, wg ginki w pierwszym cyklu owacji nie będzie ale w drugim i trzecim cyklu z duphastonem powinna się pojawić, więc chwilo zostaje mi brać i sprawdzić ;)


    Mam nadzieję,że tak to u Ciebie będzie wyglądało, bo jeśli spojrzysz na mój aktualny wykres, to jestem przykładem tego, że duphaston nie skraca I fazy cyklu. Aktualnie jestem 4 cykl na duphastonie. Wedłu wykresu miałam owulację 18 dc, a ja uważam,że była 19 dc. Gdybym wzięła dupka 15 czy 16 dc to nie miałabym owulki.

    Trzymam kciuki,żeby u Ciebie to zadziałało tak jak chce lekarz.

    65cs, 30 lat
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala_misia gratulacje !!!

    Mam nadzieję,że wszystkie nas tu czekają takie miłe wieści jak Ciebie :)

    65cs, 30 lat
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 17 lutego 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzi2506 wrote:
    Witaj, zapraszamy :-)

    Napisz coś o sobie i swoich dotychczasowych staraniach ;-)
    Dzięki za miłe przyjęcie :-)
    Kurczę...od czego by tu zacząć... W sumie to na temat moich z mężem starań, to zbyt dużo nie mogę powiedzieć, bo szczerze, to nawet podstawowych badań żadnych nie robiłam, nawet nie wspomniałam ginekologowi, że planujemy się starać...  (Pewnie się dziwicie teraz :-P ) no ale sęk w tym, że mieszkamy teraz w Szwajcarii, a ja w przeciwieństwie do mojego męża, nie rozmawiam dobrze po niemiecku, a jest mi niezręcznie jakoś, żeby zabierać męża do ginekologa jako tłumacza :-P Poza tym wiadomo, inaczej rozmawia się z ludźmi na co dzień, a co innego tym medycznym bełkotem, którego nawet ze zrozumieniem w języku polskim czasem jest problem :-P Oprócz bariery językowej dochodzą oczywiście jeszcze kwestie finansowe... Tu   z ubezpieczeniem jest zupełnie inaczej niż w Polsce. Mimo tego, że płacę miesięcznie ok. 200 franków ubezpieczenia, to i tak dopóki kwota do zapłaty za moje wizyty u lekarzy rocznie nie przekroczy 2500, to muszę za każdą wizytę płacić z własnej kieszeni :-/  mniej więcej za zwykłą, podstawową wizytę bez żadnych dodatkowych badań wychodzi między 150 a 200 chf. Nie ukrywam, że tylko mąż ma stałą pracę, a ja tylko czasem coś dorywczo popracuję, więc trochę ciężko jest mi tu wydawać tyle kasy :-/  No i w sumie to też jest inny powód... a mianowicie STRACH. Wolę chyba nie wiedzieć niż wiedzieć jeśliby było by coś nie tak. Ale teraz już sobie postanowiłam, że jeśli tym razem się nie uda, to w końcu chociaż jakieś podstawowe badania postaram się zrobić. Około pół roku temu miałam tylko robioną cytologię i USG (to były chyba akurat pierwsze dni zaraz po @) no i wtedy było chyba wszystko ok. Zastanawiam się nad tym, czy nie polecieć na trochę dłużej do Polski i nie porobić jakiejś większek ilości badań... Co Wy o tym myślicie? Czy może jednak spokojnie czekać aż ten pierwszy rok starań minie?
    OD DOBREGO POEMATU ZACZEŁAM NA POWITANIE :-D
    P.S. Jeśli mało Was to interesuje, dajcie znać, napewno się nie pogniewam ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 17 lutego 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Witajcie nowe dziewczyny :-) Dobrze, że jesteście - bo tu coraz więcej ciężarówek :-)

    Dziś ciężki dzień - kac
    Współczuję kaca ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Dzięki za miłe przyjęcie :-)
    Kurczę...od czego by tu zacząć... W sumie to na temat moich z mężem starań, to zbyt dużo nie mogę powiedzieć, bo szczerze, to nawet podstawowych badań żadnych nie robiłam, nawet nie wspomniałam ginekologowi, że planujemy się starać...  (Pewnie się dziwicie teraz :-P ) no ale sęk w tym, że mieszkamy teraz w Szwajcarii, a ja w przeciwieństwie do mojego męża, nie rozmawiam dobrze po niemiecku, a jest mi niezręcznie jakoś, żeby zabierać męża do ginekologa jako tłumacza :-P Poza tym wiadomo, inaczej rozmawia się z ludźmi na co dzień, a co innego tym medycznym bełkotem, którego nawet ze zrozumieniem w języku polskim czasem jest problem :-P Oprócz bariery językowej dochodzą oczywiście jeszcze kwestie finansowe... Tu   z ubezpieczeniem jest zupełnie inaczej niż w Polsce. Mimo tego, że płacę miesięcznie ok. 200 franków ubezpieczenia, to i tak dopóki kwota do zapłaty za moje wizyty u lekarzy rocznie nie przekroczy 2500, to muszę za każdą wizytę płacić z własnej kieszeni :-/  mniej więcej za zwykłą, podstawową wizytę bez żadnych dodatkowych badań wychodzi między 150 a 200 chf. Nie ukrywam, że tylko mąż ma stałą pracę, a ja tylko czasem coś dorywczo popracuję, więc trochę ciężko jest mi tu wydawać tyle kasy :-/  No i w sumie to też jest inny powód... a mianowicie STRACH. Wolę chyba nie wiedzieć niż wiedzieć jeśliby było by coś nie tak. Ale teraz już sobie postanowiłam, że jeśli tym razem się nie uda, to w końcu chociaż jakieś podstawowe badania postaram się zrobić. Około pół roku temu miałam tylko robioną cytologię i USG (to były chyba akurat pierwsze dni zaraz po @) no i wtedy było chyba wszystko ok. Zastanawiam się nad tym, czy nie polecieć na trochę dłużej do Polski i nie porobić jakiejś większek ilości badań... Co Wy o tym myślicie? Czy może jednak spokojnie czekać aż ten pierwszy rok starań minie?
    OD DOBREGO POEMATU ZACZEŁAM NA POWITANIE :-D
    P.S. Jeśli mało Was to interesuje, dajcie znać, napewno się nie pogniewam ;-)


    A ile sie staracie?
    Jezeli sie boisz, ze cos moze byc nie tak, to zrob badania, bedziesz spokojniejsza

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia- ja juz ponad rok patrze, jak dziewczyny z forum fasolkuja, tylko nie ja

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie ucina mi wiadomosci.. sory za spam. My juz w poniedzialek bedziemy wiedzieli na czym stoimy, wtedy maz ma sie przebadac

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 18 lutego 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinekka91 wrote:
    A ile sie staracie?
    Jezeli sie boisz, ze cos moze byc nie tak, to zrob badania, bedziesz spokojniejsza

    Dopiero 4 cykl, z czego 3 z prowadzeniem dokładniejszych obserwacji. Ehh...pewnie gdybym mieszkała w Polsce, to bym się nie zastanawiała nawet, a tak muszę planować wyjazd... Bo tu raczej nie ma opcji, że coś zadziałam w tym kierunku. Tak się zastanawiam na ile czasu musiałabym lecieć do Polski, żeby zdążyć porobić jakieś najważniejsze badania.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 18 lutego 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie to chciałam powiedzieć, że podziwiam, te dziewczyny, które pomimo długich okresów starań i wielu przeciwności, mają tyle siły, by walczyć dalej o swoje upragnione maleństwo. Tak trzymać!
    Trzymam kciuki za wszystkie starające się, żeby się w końcu udało :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniecha, dajcie sobie jeszcze troche czasu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    relaks i dzialanie, to najlepsza recepta. Zdrowa para w dzisiejszych czasach moze starac sie o dziecko nawet dwa lata. Najlepiej dzialac co 2 dni przez caly cykl zeby nie przegapic owulacji. Temperature tez warto mierzyc, zeby zbaczyc czy wszystko oki z cyklem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jezeli chodzi o badanie to niektore trzeba zrobic na poczatku cyklu, inne po owulacji, wiec wszystko zalezy od tego ile traja Twoje cykle

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 lutego 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ciężki ten weekend. Totalnie imprezowy. Ja na szczęście od kaca się uchronilam ale jakaś niedospana chodzę. I w związku z tym że mało spałam to dwa dni temperatury nie mierzyłam. Oczywiście musiało trafić w okresie około owulacyjnymi i teraz nie bardzo wiem co się dzieje. Mam nadzieję że jutro jak zmierzenia to się polapie w tym. Ale wyluzowac wyluzowalam na maksa :)

    Witam nowe dziewczyny. Współczuję trudności w zrobieniu podstawowych badań. Na pewno jest to uciążliwe.

    f1d9680377.png
  • Mamba91 Autorytet
    Postów: 609 361

    Wysłany: 18 lutego 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k91 wrote:
    Mam nadzieję,że tak to u Ciebie będzie wyglądało, bo jeśli spojrzysz na mój aktualny wykres, to jestem przykładem tego, że duphaston nie skraca I fazy cyklu. Aktualnie jestem 4 cykl na duphastonie. Wedłu wykresu miałam owulację 18 dc, a ja uważam,że była 19 dc. Gdybym wzięła dupka 15 czy 16 dc to nie miałabym owulki.

    Trzymam kciuki,żeby u Ciebie to zadziałało tak jak chce lekarz.

    Dlatego będę obserwować ten cykl nie chce mi się wierzyć że nagle owulacja pojawi się tak wcześnie, no ale zobaczymy.
    Ale dalej nie wiem czy mogę pić zioła o. Sroki 3 a potem duphaston?

    2nn33e3k7q5t268q.png

    31+0 - 1813g 😍
    21+2 - 450g szczęścia 🥰
    22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
    06.05 zarodek z serduszkiem 💗
    27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 18 lutego 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamba to dobrze,że będziesz się obserwować.

    Co do tych ziółek, to nie mam pojęcia, bo nigdy się nimi nie interesowałam

    65cs, 30 lat
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamba91 wrote:
    Dlatego będę obserwować ten cykl nie chce mi się wierzyć że nagle owulacja pojawi się tak wcześnie, no ale zobaczymy.
    Ale dalej nie wiem czy mogę pić zioła o. Sroki 3 a potem duphaston?

    Ja bym zapytała lekarza, albo poszukała gdzieś na forum ;) przeszłam kuracje tymi ziólkami, ale nie brałam do tego duphasonu, więc nie wiem.

‹‹ 252 253 254 255 256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ