X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 października 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny co tu taka cisza? Kto kolejny testuje i kiedy ?
    Powiem wam, że nie chce się jeszcze starać a i nie mogę po cesarce i nie mam okresu jeszcze ale brakuje mi tego forum :)
    Rok temu szukałam sposobu ma zajście w ciążę i chyba na tapecie miałam wiesiołka i zamawialam conceive plus na następne cykle :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie jak zwykle nowy cykl.. za tydzień mąż znów ma badanie nasienia, zobaczymy, czy coś się poprawilo, bo od 3 miesięcy bierze profertil. Teraz zaczynam 4 miesiąc ze stymulacja. Mamy jeszcze 2 cykle, a później to już inseminacja. Powiem Wam, że mam już dość tematu starań, tak długo to się u nas ciągnie, że aż zrobiło się nudne.

    Marta też zamawiałam ten żel i próbowałam z wiesiołkiem :)

  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 3 października 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja w szczęśliwym cyklu też używałam tego żelu.

    U mnie początek bo 9dc. Ostatnio owu miałam w 29dc, mam nadzieję że tym razem nie będę musiała tyle czekać. Tym razem wdrożyłam zioła ojca Sroki. Piła któraś? I może się podzielić swoimi doświadczeniami z nimi?

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm. Piłam zioła o. Sroki i uzywalam zel conceive. :)

    Żel dla Nas fajny był- bo śluzu zawsze mało.
    A zioła o. Sroki - ujdzie w smaku. A efektu nie zauważyłam.
    Stosowalam 3 cykle.

    A zaszlam w 2cs z luteiną po owulacji i 1cs z glucophage. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 20:27

  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 3 października 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam termin @ na sobotę, więc jestem na końcówce. 3 cykl stymulowany, od zeszłego piję zioła o. Sroki (bardziej odczuwałam pracę jajników i przyspieszyło mi owu), a od tego jeszcze glucophage włączyłam i też stosuję żel conceive no i "milion" innych leków :) Może w końcu coś zadziała :D Po wyznaczeniu owu przestałam mierzyć temp, żeby się trochę wyłączyć z myśleniem i dzisiaj mnie podkusiło po 8 dniach. Jestem trochę zła na siebie, bo teraz oczywiście siedzę i więcej rozmyślam ehh.

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 4 października 2018, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartitaS to trzymam kciuki kochana! Ładna tempka

    f1d9680377.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 4 października 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) dzisiaj już spadła o 0,2, niby jeszcze wysoko, ale spadek na samej końcówce raczej dobrze nie wróży ;)
    A u Ciebie już 13tc! A dopiero co się chwaliłaś || kreseczkami :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 08:10

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 4 października 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie spadło na łeb na szyję w 11dc, byłam pewna że po ptakach. A później zaczęła się piac. Nigdy nie wiadomo :) A glucophage masz 1 cykl?

    No, leci :) samej mi ciężko uwierzyc

    f1d9680377.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 4 października 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie spadek 12dpo, dużo będzie zależało od jutrzejszej temperatury :)
    Biorę glucophage dopiero od 15 dni :) próbowałam brać wcześniej metformax, ale masakrycznie się czułam i przerwałam. Nowa ginka zaproponowała glucophage

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Kruszynka91 Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 5 października 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w szczęśliwym cyklu temperatura skakala pomiędzy 36,7 a 36,8 a w 31dc skoczyla do 37 - w dniu Kiedy zrobiłam test.
    Malutka_mycha a jak u Ciebie było z mdlosciami? Przeszły szybko?

    km5sroeqzvrm7hel.png

    28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm

    1.04 - 2260g
    4.03 - 1600g
    19.12 - 320g
    03.09.18 - pozytywny test!
    Beta 05.09.18: 462
    14 cykli starań
    Hashimoto - euthyrox 100
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 5 października 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartitaS to jeszcze krociutko. Ja zaszłam po 1,5 cyklu brania mety. A koleżanka mi mówiła że największy odsetek ciąż po tym jest około po pół roku :)

    Kruszynko ja mdłości miałam chyba dwa razy, gdzie w 10 tyg. Więc na leżałam do tych szczęśliwych które się nie męczyły. A jak u Ciebie? Doskwieraja bardzo? Jak się czujesz?

    f1d9680377.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 5 października 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie super temp była 11dpo - 36.9, dzisiaj 13dpo znowu lekko w dół 36.6. Niby wysoko, ale chyli się ku końcowi ten cykl ;)
    Jak zaczęłam brać to właśnie pomyślałam, że jak ma mi pomóc to efekt przynajmniej po 1 pełnym cyklu brania ;) patrząc po jakim czasie brania Ci się udało to listopad jest mój :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 11:35

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Kruszynka91 Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 5 października 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 6 tyg mam mdłości głównie na zapachy, jak czuje zapach z lodówki albo obiadu to mam odruch wymiotny, do tej pory wymiotowalam w sumie z 5 razy

    km5sroeqzvrm7hel.png

    28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm

    1.04 - 2260g
    4.03 - 1600g
    19.12 - 320g
    03.09.18 - pozytywny test!
    Beta 05.09.18: 462
    14 cykli starań
    Hashimoto - euthyrox 100
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 5 października 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka91 wrote:
    Ja od 6 tyg mam mdłości głównie na zapachy, jak czuje zapach z lodówki albo obiadu to mam odruch wymiotny, do tej pory wymiotowalam w sumie z 5 razy

    Nie życzę Ci ale ja też od 6tc wymiotowalam do połowy 2 trymestru.. W sumie tak długo aż brzuch nie zaczął być widoczny :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 października 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka jak się czujesz?

    f1d9680377.png
  • meggire Przyjaciółka
    Postów: 109 44

    Wysłany: 12 października 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Melduje, że zrobiłam test i biało. Czekam na okres i zaczynam encorton, equoral, azotopiryna- leczenie od dr Paśnika. Może wpadło Wam gdzieś w oko na forach czy taki lub podobny zestaw komuś pomógł?

    17 cs
    euthyrox 75/100, dostinex, B complex, wit D3, acard, Glucophage 1500, neoparin po owulacji

    maj 2018 HSG - jest drożność

    po leczeniu immunosupresyjnym (październik 2018)
  • Kruszynka91 Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 12 października 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggire współczuję... Każdy inny zestaw leków to nadzieja na kolejny cykl więc trzymam kciuki.
    Ja we wtorek byłam u nowej lekarki. Słyszałam bicie serduszka i widziałam jak się bobasek rusza :) nadal mam mdłości i wymiotuje po południu przed obiadem. Ogólnie jestem oslabina, nic mi się już nie chce, jak wracam z pracy to resztę dnia śpię albo leżę i oglądam tv...

    Marta..a, malutka_mycha lubią tę wiadomość

    km5sroeqzvrm7hel.png

    28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm

    1.04 - 2260g
    4.03 - 1600g
    19.12 - 320g
    03.09.18 - pozytywny test!
    Beta 05.09.18: 462
    14 cykli starań
    Hashimoto - euthyrox 100
  • SandraMama Debiutantka
    Postów: 11 9

    Wysłany: 12 października 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Nie myślałam, że tu dołączę bo pierwsza córcia poczęła sie w pierwszym cyklu starań.. teraz zaczęły sie schody. Od lipca staramy się intensywnie, mierzę temp, uzywam testów owulacyjnych i działamy wg aplikacji/kalenarzyka. Bardzo wiele mnie to kosztuje, nabawiłam się nerwicy żołądka bo ciągle myślę o ciąży. W około pełno koleżanek w ciąży a nam się znowu nie udało. Teraz 2dc, cykle zazwyczaj 32,33,34 dni. Zamówiłam nawet domowy test nasienia, jesli to nic nie wyjasni to po przyjeździe do Polski zrobimy badania krwi bo tu gdzie mieszkam nie ma takiej możliwości.

  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 12 października 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggire przykro mi, niestety o lekach nie słyszałam ale tutaj na forum często się przewija nazwisko tego doktora i z tego co można wywnioskować to ma bardzo dobre opinie. Mam nadzieje że i tobie również pomorze.

    U mnie dzisiaj owu (a tak mi się przynajmniej wydaje) brzuch mnie już tak nieziemsko boli że momentami nawet się wyprostować nie mogę. Wczoraj był sex dzisiaj chciałam poprawić ale nie wiem czy dam radę z tym bólem.

    Sandra witaj :-) wiem że starania potrafią być frustrujące tym bardziej że wokół tyle ciężarnych. U mnie w ciągu najbliższych 2 miesięcy mają rodzić 4 koleżanki, nie wiem jak to zniosę. Tym bardziej że w grudniu sama miałam rodzić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 21:20

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • Olinka_AMS Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 12 października 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! Też jestem rocznik 91 i właśnie w poprzednim cyklu zaczęłam się starać. Jestem tu kompletnie nowa i nie wiem, czy może ktoś może udzialić jakiejś porady. W tym miesiącu ze względów na delegację współżyłam jedynie raz, ale jak się później okazało, było to 2 doby przed owulacją. Bardzo chciałabym zajść w ciążę, ale jednocześnie wiem, że to nie takie proste. Co mnie jednak niepokoi to fakt, że od momentu owulacji mam dziwne pobolewanie jajników oraz kłucie w dolnej części lędźwiowej. Ok 5-8dpo miałam mocne bóle lewego jajnika, dosłownie momentami kłucie. Jednej nocy aż się obudziłam, bo tak mocno mnie zakłuło, jakby ktoś mnie dźgnął tam... Potem raptownie ból ustał. Na następny dzień zadziało się jednak coś dziwnego. Lewy jajnik znów kilka razy zakłuł...i przestał. Na bieliźnie jednak krótko potem zobaczyłam bardzo gęstą kremową wydzielinę z małymi grudkami, bezwonną. Nie pojawiła się już ona jednak nigdy więcej. Od tamtego dnia (dzisiaj 9dpo) mam wciąż pobolewanie, tym razem obu, jajników, ciągnięcie w podbrzuszu. Okres powinnam dostać za jakieś 5 dni mniej więcej, a ja już miałam momenty, kiedy myślała, że już już nadchodzi... Śluz na dany moment bardzo wodnisty, dni tzw. mokre (płodne??)

    Poza tym nie mam innych objawów, piersi może lekko pełniejsze, ale bezbolesne. Zmęczona jestem, ale nie jakoś specjalnie. Dzisiaj trochę byłam wrażliwa na zapachy kawy, ale nie sądzę, że to coś specjalnego, może moja głowa halucynuje ;)

    Czy ktoś miał podobnie? To mój pierwszy cykl starań i nie wiem, czego się spodziewać. Nigdy wcześniej jednak taka wydzielina mi się nie zdarzyła. Na domiar złego dziś lekko spadła mi tempka (wykres w załączeniu).


    https://ovufriend.pl/graph/d7413e1f12d1db5a154e5cbf95a9a72d

‹‹ 323 324 325 326 327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ