Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Frelcia ja tam kreskę widzę i już bym ją uznała za prawdziwą. Dodatkowo te Twoje kawoodrzucanie i sam fakt, że byłaś na clo dają sporą nadzieję.
Czekaj do jutra
Marta..a ciesz się, że nie musisz niczego łykać podróże sporo wprowadzają zamętu, ja powinnam była dostać @ w tamtym tygodniu a dopiero jakoś wtedy owu była. Wszystko przez wyjazdy.
Wykresami się nie przejmuj, wiele z nas ma niezbyt ładne i nie jest w stanie się połapać kiedy była owulacja mimo wielu, wieluuu cykli. Ja mam super idealne a mam drobne problemy. Na temperaturę może wpłynąć tak wiele czynników, że trzeba się naprawdę nieźle pilnować. Spanie przy otwartym oknie, późniejsza godzina pomiaru, zarwana nocka, stres, choroba, alkohol dzień wcześniej to wszystko ma wpływ na wykres a i tak można wymieniać w nieskończonośćFrelcia lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
Marta..a wrote:cześć,
też jestem rocznik '91, w sumie staramy się od czerwca.. ale jak na złość nie miałam ani jednego "normalnego" wykresu od tego czasu.. pomimo, że okres mam regularny.
Badania podstawowe wszystkie są ok. Lekarka powiedziała, że do roku nie ma sensu nic więcej badać a problemy w cyklach mogą być po podróży, w czerwcu wyjechaliśmy do Indonezji na dwa tygodnie.
Wy tu piszecie o jakiś lekach a mi tylko kwas foliowy i próbować
Witaj kochana !Już o tym mówiłyśmy, ale napiszę to jeszcze raz. Jeśli nie uda wam się przez pół roku (bo na razie to rzeczywiście nie masz co się stresować to rzeczywiście początek waszych starań) to koniecznie zróbcie badanie nasienia. To pierwsza rzecz, którą należy wykonać. Całkowicie pozwala wykluczyć czynnik męski. Druga sprawa, którą należy zbadać to czy masz owulację. po pół roku poszłabym do ginekologa w dniu 14 dni przed następną spodziewaną miesiączką i poprosiła, żeby wykonał mi USG dopochwowe w celu sprawdzenia czy owulacja się odbyła lub czy ma się odbyć za chwilę.
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:ja sama na tym zdjęciu nie widzę ale jest mocniejsza. Nie muszę podkładać pod lampe czy światło. Po prostu widać na pierwszy rzut oka.
Frelcja myślę, że możesz się cieszyć, a jutro rano zmykaj na Bete ;)na 90% masz swoją upragnioną krechęKiedyś będziemy mamami -
dziękuję za wsparcie, już trochę zaczynam wariować, a za bardzo w swoim otoczeniu nie chcę mówić o naszych staraniach żeby nic nie zapeszyć. Dobrze że są takie miejsca gdzie można się trochę wygadać i dowiedzieć
Na USG jestem już umówiona na październik w 13 dniu cyklu może coś tam lekarz zobaczy.
Frelcia też tam widzę kreskę, i trzymam kciuki6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Poczekalnia wrote:Jeśli idziesz na HyCoSy czy tam jak inni mówią na sono HSG, czyli pod USG to można od razu. Jak idziesz na klasyczne HSG to rzeczywiście takie są rady, ale sama musisz zdecydować co zrobisz. Alanya , która jest na OVU zdecydowała się nie przerywać starań i udało jej się w tym samym cyklu, w którym była na HSG ( klasycznym), ale niestety straciła maleństwo.... Czy to wina napromieniowania ? Nikt jej pewnie na to pytanie nie odpowie....Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualny
-
Marta..a wrote:cześć,
też jestem rocznik '91, w sumie staramy się od czerwca.. ale jak na złość nie miałam ani jednego "normalnego" wykresu od tego czasu.. pomimo, że okres mam regularny.
Badania podstawowe wszystkie są ok. Lekarka powiedziała, że do roku nie ma sensu nic więcej badać a problemy w cyklach mogą być po podróży, w czerwcu wyjechaliśmy do Indonezji na dwa tygodnie.
Wy tu piszecie o jakiś lekach a mi tylko kwas foliowy i próbować
Cześć!
Od czerwca to tak jak my, niestety na razie nic, ale to dopiero dobry początek ja chcę poczekać do pół roku, a jak nadal nic to będę drążyć temat, czy na pewno wszystko ok, bo wstępne wyniki były dobre
Powodzenia!! -
Frelcia wrote:na betę mogę dopiero w czwartek. Zobaczę co tam jutro czulszy test pokaże. Ehhhh
Próbuj jutro i ja na Twoim miejscu bym wzięła od razu dwa, trzy testy. Czytałam o tych super czułych, że aż takie super czułe nie są i mogą przekłamywać wyniki..
Ja kreskę widzę, mocno trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie i już cieszę się Twoim szczęściem ) -
nick nieaktualny
-
Letitbe wrote:Frelcia wczoraj pewnie stężenie hcg było za małe a teraz jest również małe ale wykrywalne.
Ja pewnie bym poleciała zrobić drugi test ale rozsądnie byłoby poczekać 2 dni i robić następny.
Życzę Ci, żeby ta krecha "zgrubła" /
Ile jesteś dpo? 13?
mala_misia ojj jak ja znam takie nieprzemyślane teksty. Najgorzej, że jeżeli dość dosadnie zareagujesz na coś takiego, to odbiorca uzna, że jesteś niemiła.
Ja zazwyczaj staram się nie zaczynać z nikim trudnych tematów a na pewno nie próbuję namawiać nikogo na dzieci, ślub itp i staram się też bronić zawsze osób, które są w moim towarzystwie atakowane takimi przemyśleniami.
W ogóle to najczęściej odpowiadam, że nie chce mieć wcale dzieci i mam spokój
key_b czyli mam spróbować w grudniu?
Dlatego napisałam, że nie chcę komentować tego tematu, bo zresztą po co mam coś napisać, a potem żałować jednak... A zresztą nie chciałam jej się tłumaczyć, ma takie głupie myślenie to niech z nim zostanie sobie wkurzyło mnie jedynie, że ludzie oceniają mnie teraz przez pryzmat bycia/nie bycia matką.. żyjemy w 21 wieku, więc mam prawo do podejmowania decyzji w zgodzie z sobą, a nie że bo ktoś coś.. -
Frelcia wrote:ej bo się zacznę ekscytować a potem będzie płacz.
Umówmy si, że ekscytujemy się jutro, jak zrobisz mega super czuły test i też coś pokaże
Frelcia a który to Twój cykl starań?
Mój za chwile zacznie się 6sty cykl, za mna pierwszy z luteiną, ale starań było bardzo mało więc nawet się zbytnio nie łudziłamKiedyś będziemy mamami -
Oczywiście internet nie zawodzi, zanim pójdę do gin w kolejnym cyklu chciałabym czymś dostępnym na rynku zawalczyć o niższą prolaktynę. Wyczytałam witamina b6 i Castagnus. Macie jakieś doświadczenia ?Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualnymalinek 91 wrote:Umówmy si, że ekscytujemy się jutro, jak zrobisz mega super czuły test i też coś pokaże
Frelcia a który to Twój cykl starań?
Mój za chwile zacznie się 6sty cykl, za mna pierwszy z luteiną, ale starań było bardzo mało więc nawet się zbytnio nie łudziłam
Miałam 7 cykli starań bez monitoringu a okazało się że nie mam owulacji. Teraz to był pierwszy cykl z Clo Poprosiłam Męża żeby dwa testy kupił i jutro zrobię jeden. Zobaczymy... Teraz znowu mam nadzieję -
ponoć zeby zbic witaminą b6 to długa drga.
Ja miałam podwyższoną, i powtórzyłam badanie. Tylko Pamiętaj, że dzień przed nie mozna uprawiać seksu, żadnej stymulacji narządów rozrodczych, zero stresów, przemyśleń, rano nawet nie mozna wziąć prysznica na części intymne. Prolaktyna jest bardzo wrażliwa, dlatego idz z samego rana włóż słuchawki w uszy i nie myśl o niczym mi za drugim razem wyszła w normieKiedyś będziemy mamami -
Frelcia wrote:Miałam 7 cykli starań bez monitoringu a okazało się że nie mam owulacji. Teraz to był pierwszy cykl z Clo Poprosiłam Męża żeby dwa testy kupił i jutro zrobię jeden. Zobaczymy... Teraz znowu mam nadzieję
Trzymam kciuki i jutro z rana czekamy na info! -
nick nieaktualny
-
mala_misia Właśnie nie rozumiem takiego oceniania ludzi przez pryzmat tego, czego się dorobili (łącznie z dziećmi) a czego nie. Swoją drogą... co ma życie do dziecka? Życie przecież nie polega tylko na wychowywaniu potomstwa. Jak ktoś przeszedł w życiu przez bardzo trudne chwile, ciężko chorował, długo i z uporem uczył się i pracował, klepał biedę, stracił dom, rodzinę i natknął się na wszelkie możliwe przeszkody ale nie ma dziecka, to nadal nie zna życia? Masakra
lollla7 ja próbowałam castagnusem nie pierwszy raz i za każdym razem działa. Nie wiem na ile, bo badań po tabletkach nie robiłam. W każdym razie wszelkie możliwe skutki nadmiaru prolaktyny (u mnie to trądzik, przetłuszczanie się skóry głowy, późna owulacja, plamienia przed @, czyli niedobór progesteronu powodowany właśnie zwyżką prl, i co najważniejsze bóle głowy) zostały zniwelowane od tak. Teraz castagnus mi się skończył a w aptekach stacjonarnych kosztuje sporo i kupiłam zwykły niepokalanek w tabletkach. Castagnus też trzeba brać, jeżeli waga przekracza 60 kg (u mnie 61 kg), w podwójnej dawce, czyli dwie tabletki po 45 mg. Ten niepokalanek jest połowę tańszy a jedna tabletka ma 95 mg, więc wychodzi 4-krotnie taniej. Jak działa zobaczymy w najbliższym cyklu.lollla7, mala_misia lubią tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart