Staraczki z Trójmiasta

Cześć !!

Właśnie chciałam założyć taki sam wątek.. mam na myśli dziewczyny z Trójmiasta tak żeby się powymieniać doświadczeniami i opiniami o lekarzach. Ale super, że ktoś już na to wpadł.

Ja przez pół roku walczyłam sama, trochę na luzie, potem z coraz cięższym sercem, ale w sierpniu zdecydowałam się na Invimed. Trafiłam do dok. Makowskiej i póki co mam mieszane uczucia. Jej podejście jej mega chłodne, denerwuje się jak zadaje jej się pytania, a w sumie nie powinna jak się kładzie na stół ciężko zarobione pieniądze. Opinie w necie ma dobre, w sensie odnośnie tego, że się zna. Więc póki co jesteśmy. Póki co dwa monitoringi i jesteśmy przed Sono żeby sprawdzić drożność.

Dziewczyny opowiedzcie o dr Piątkowskim - chodzicie do Invimedu czy prywatnie do gabinetu? Jak go oceniacie?

PS: Czy wiecie gdzie można zrobić laparoskopię w Trójmieście na NFZ? Czy trzeba mieć skierowanie od ich lekarza czy jakiegokolwiek i ile się czeka? Cokolwiek??

Pozdrawiam,
Hanka

Witam się

ja chodzę do gamety do dr Skweresa już ponad rok czasu

Co do laparo na nfz to na bank można zrobić tak samo jak hsg czy histeroskopię ja miałam robioną histero i skierowanie miałam od swojego lekarza, kwalifikację wypisuje lekarz z danej placówki. Robiłam w szpitalu, z laparo powinno być podobnie. Co do terminów to pewnie zależy od placówki

A w którym szpitalu robiłaś?

U Piątkowskiego byłam raz- pierwszy i ostatni. Mialam złe wyniki AMH, mnóstwo pytan, a lekarz po 15 minutach był juz tak znudzony moimi pytaniami że po prostu wstał od biurka i jakby dawał mi znak ze mam wyjść!!!!! W prywatnej klinice gdzie płace niemałe pieniądze i nie chodzę tam dlatego że potrzebuję recepte, tylko mam faktyczny problem i potrzebuje fachowej oceny, pomocy.
Dzien pozniej dzwoniła koordynatorka, opisałam cała historie, powiedziałam, ze tylko dlatego ze maja drugiego lekarza któremu ufam zostaje w ich klinice. Swoja droga polecam dr Rogoze. Opinie o nim sa różne, ale jak dla mnie jest idealnym lekarzem, nie mylił sie w zadnej sprawie w z która do niego poszłam. Plus jest taki ze mozna chodzic i do Gdyni a jak ktos mieszka w Gdansku to tutaj ma swój gabinet.

Aż to jest niedopomyslenia. Płaci się grube pieniądze a lekarz ma takie podejście ze ręce opadają.
Ja się nie spotkałam jeszcze z takim lekarzem ale przeraza mnie fakt ze place 150-200 zł za 10 minut wizyty albo i mniej.

Dzięki Sylwia za info, cenna informacja... myślałam, że może jest jakąś cenną jednostką, bo na swojej stronie chwali się, że zaprasza osoby, które nie rozważają in vitro i to mnie zainteresowało, że może ma jakieś fajne, indywidualne podejście a nie poprostu wciska in vitro.

Ja w przyszłym tyg monitoring i zastrzyki, potem w listopadzie to nieszczęsne Sono. No i dowiadywałam się jak wygląda sprawa z laparoskopią diagnostyczną w Gdańsku. W sumie wystarczy tylko skierowanie, pytanie tylko czy lekarz da od ręki, czy argumentacja, ze mam endometriozę i problemy z zajściem wystarczą.

Masakra cholera jasna niewiadomo co robić

@elinkagd --> dokładnie moja droga... kiedyś lekarz ginekolog powiedział mi, że leczenie niepłodności to prestiż i przywilej dla majętnych osób. To chamstwo, ale też prawda i niesprawiedliwa rzeczywistość. Wszystkie moje wizyty w Invimedzie zawsze trwają max 10-15 min, póki co trudno mówić o kompleksowym podejściu, ale zobaczymy. Niedługo się przeprowadzam bliżej Gdańska, więc jak nie będę zadowolona to zmienię na invictę. O ile wcześniej nie pójdę z torbami

W Wejherowie

Asia2000, kiedy będziesz mieć wizytę u Śliwinskiego? BARDZO jestem ciekawa Twojej opinii

Czesc! Już miałam i jestem zadowolona bo mam wyznaczony plan działania, czego brakło mi w Invicta. Fakt może doktor nie jest z twarzy przyjazdy ale za to jest konretny i napewno z racji tego że jest endokrynologiem ma ogromna wiedzę. Póki co będe kontynuować u niego. Na razie stymulacja przez 3 cykle, zobaczymy... mój problem to wiek a tego sie nie cofnie, mam 35 lat i niską rezerwe ale jak powiedziłą doktor nie należy jedynie tym sie kierować co wlało dużo pozytywu w moje myślenie. Może w Invicta nie trafiłam na dobrego lekarza-w Gdańsku jak dla mnie to "taśmociąg", więc badanie ostanie usg z cyklu obserwacji cyklu:)zmieniłam an Invicta w Gdyni i trafiłam na przesympatyczna Panią doktor...była taka super że zastanawiałam się czy nie kontynuować starań pod jej okiem ale jednak doświadczenie doktora Śliwinskiego mnie przekonało.

No to mamy wspólnego lekarza. Ja wczoraj miałam u niego IUI. A jeszcze słyszałam, że ma rękę do bliźniąt

będzie dobrze...daj znać o postępach, mam nadzieję że niebawem pojawią się dwie krechy!

Hej

Ja rowniez planuje pojsc do Doktora Śliwinskiego. Mam jednak do Was kilka pytań.. Po pierwsze czy on przyjmuje tylko w Gamecie?? Jesli tak, to czy po prostu mam zadzwonic i powiedziec ze do tego konkretnego dr chce sie umowic, czy musze razem wziac meza i najpierw odbyc jakas wizyte wstepna odnosnie naszej nieplodnosci? Przepraszam, moze wydadza Wam sie moje pytania dziwne, ale nie mialam jeszcze do tej pory stycznosci z tego typu klinika.. O malucha staralismy sie rok, po czym zaszlam w ciaze, niestety poronilam w 13 tygodniu. Wiem ze napewno mam problemy hormonalne (niedoczynnosc tarczycy i pco) i chcialabym znalezc jakiegos konkretnego lekarza. Moze jeszcze polecacie kogos innego? Będę wdzięczna za odpowiedź

Hej,
chciałabym się przywitać
Staramy się z mężem krótko, bo od 6 miesięcy.
Owulacja w ostatnim cyklu była na pewno (choć śluzu nigdy nie zauważyłam płodnego), badania nasienia ok. Na razie bez skutków.

Mam nadzieję, że uda się jeszcze w tym roku Byłoby pięknie

Cześć dziewczyny, czy jeszcze tu ktoś zagląda?

Też uważam, że kliniki typu Gameta czy Invicta są typowo biznesowo nastawione na zysk. Tam jest taśmociąg i lekarze nie mają tam więcej niż 10-15 min na pacjentkę. A gdzie wywiad i badanie? Nie ma opcji żeby kompleksowo i porządnie zbadać problem. Nie wyobrażam sobie przed IUI czy IVF poświęcić pacjentce 15 min i dowidzenia. Dlatego między innymi pożegnałam się z Gametą po roku leczenia. Mam duży żal do dr Ś. i na jego temat mam negatywną opinię delikatnie mówiąc.

Teraz leczę się u dr Piątkowskiego w jego gabinecie. Dość specyficzny, ale już na pierwszej wizycie wykrył u mnie polipy, które prawdopodobnie uniemożliwiały zagnieżdżenie zarodka. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję że w końcu uda się zafasolkować

Hej,

Ja chodzę do Gamety od ok. roku, do dr Śliwińskiego. Lubię go, odpowiada mi jego sposób bycia, tzn. że nie jest zbyt wylewny i nie gada "pierdol". Tylko kliniki mają to do siebie, że nie diagnozuja tylko są nastawione na cel. Brakuje mi skierowan na badania i zglebiania tematu. Póki co mamy przerwę, ale będziemy raczej u niego podchodzić do in vitro.

Ja też się zdecydowałam na dr. Śliwińskiego, głównie dlatego ze jest też endokrynologiem. Pokładam w nim duże nadzieje, ale jak czytam Wasze posty że cała klinka jest nastawiona na kasę to już sama nie wiem czego się spodziewać

Odnawiam wątek..

Hej!
Jestem z Gdańska. Staramy się z mężem o dziecko 5 cykl.
Załamana85 skąd jesteś?

Cześć dziewczyny, trafiłam do Was przez przypadek. Ja jestem z Wa-wy. Ale szukam na forum androloga z Gdyni dla kuzynki ( piąta woda po kisielu, jednak strasznie się lubimy) zdziwiona jestem waszą opinią o Lachowskim bo ona jest bardzo zadowolona…. W każdym razie macie może jakieś opinie o Rogozie?