Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda - mbc wrote:Boże Pati, dostałam zawału, bo myślałam, że to Twój. SERIO!
hehe no coś Ty;) To byłby cud haha. Chociaż nie pogardziłabym07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Wiecie co u Simons? Szczerze jakoś przestałam śledzić inne wątki bo mąż sie śmieje że mam tysiąc zakładek ovufriend w telefonie i jeśli już korzysta to ma stresa że mi którąś zamknie haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 17:51
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Paula i Veritaserum w nawiązaniu do waszych pytań. W poprzednim cyklu - tym z jednym pęcherzykiem miałam wizyte 10 i 15 dc.
W 10 pęcherzyk 20x16 i endometrium 8.
W 15 brak pęcherzyka, endometrium 9.4.
W tym cyklu z dwoma pęcherzykami nie mam zapisków, ale wiem, że oba były jak należy i endometrium również ok. Nie kazał mi przychodzić w późniejszym terminie. Ciężko mi powiedzieć dlaczego - może w związku z tym, że podał Ovitrelle założył, że pęcherzyk pęknie jak należy.
Wcześniej pytałyście również o regularne cykle - przed tymi wszystkim lekami miałam praktycznie jak w zegarku 26-28 dni, żadnych objawów hiperprolaktynemi. Teraz wypada to różnie tak 24-29 dni.
Jedynymi problemami ginekologicznymi z jakimi borykałam się do czasu starania były guzy piersi - już jeden miałam usuwany, z innego biopsja była, to znowu jakaś torbiel itp. Za każdym razem jak pytałam różnych lekarzy (ginekologów, radiologów, oknkologów) otrzymywałam odpowiedź pod tytułem - taki Pani urok, młoda Pani, urodzi Pani dziecko to się poprawi. Z tego co powiedziała mi endokrynolog moje guzy mogły wynikać z tak wysokiej prolaktyny. Nie wiem na ile to prawda, ale za każdym razem jak słyszę "taki Pani urok" bez jakiejkolwiek chęci diagnozy - nóż w kieszeni mi się otwiera
I w sumie musiałabym pogadać o tym z lekarzem, ale wydaje mi się, że mam mało śluzu. Tzn. ciężko mi powiedzieć ile to jest odpowiednio, ale nawet jak mam owu to mam wrażenie, że tam nie ma co przenosić tych plemniczków. Nie miewam wrażenia wilgoci itp. Może to tylko głupoty, a może jakaś intuicja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 18:07
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
nick nieaktualny
-
A i Paula pytałas o lekarza - padło na:
lek. med. KRZYSZTOF WURM - ale bardziej liczę na skierowania niż cuda. Chociaż nigdy nie wiadomo, może trafi się jakiś rzeczowy lekarz. Póki co mam jeden mętlik w głowie. Na zmianę płaczę z przerażenia, pocieszam się z nadzei a do tego nie chcę zbyt mocno obarczać męża bo za miesiąc ma mega ważny egzamin i już wystarczająco dużo stresów.
Teraz tak myślę o doktorze F. - wybieram się do niego na konsultację, ale chyba będę musiała ogarnąć też kogoś na miejscu do śledzenia cyklu. Nie wyobrażam sobie jechać 3xtyg do Wrocławia 100km na USG. Do samej pracy dojeżdżam każdego dnia 50km w jedna stronę - logistycznie ciężko byłoby mi to połapać. Ale z drugiej strony tak na dwóch lekarzy to ani jeden ani drugi nie będzie miał pełnej wiedzy i wglądu w temat.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 19:50
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Pati
Wszystko na razie chyba ok. Jutro druga beta i zobaczymy czy można się cieszyć bardziej a z pierwszej tak jak napisała Magda 411Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 21:58
Pati88, veritaserum, Paula_071, futuremama, Magda - mbc lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons super trzymam kciukaski!!!!
Simons_cat lubi tę wiadomość
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMig00tka, ja dość długo walczyłam o obecną ciaze - pomógł mi dr Siejkowski, chociaż obecnie prowadzę ciążę już u F. tak jak większość tu obecnych.
Co do hematologow, widzę, że masz pakiet w lux polecam Olszewska-Szopa, co do gin Surdyka-Bijas, ogarnięte babki z dużą wiedzą "na czasie" -
Magda - mbc wrote:Migotka, głupie pytanie, a może być Częstochowa? Miałabym dla Ciebie super ginekologa tam. Tylko znowu prywatnie
Dzięki za podpowiedź, ale do Częstochowy mam jeszcze gorszy dojazd niż do Wrocławia . Oczywiście prywatnie może być, w sumie to pytanie o NFZ było retoryczne przy naszej służbie zdrowia. Wolę zapłacić niż czekać w kolejkach i tracić czas. To nie na moją cierpliwość (a raczej jej brak). Jedyne co mnie wkurza to fakt, że płaci się te składki, do tego co miesiąc za Luxmed a i tak człowiek prywatnie musi biegać . Ale co zrobić.
Z dobrych wieści to udało mi się skontaktować z przyjacielem rodziny, który jest młodym i dość doceniany lekarzem we Wrocławiu. Okazało się, że miewa też dyżury w szpitalu 15km od mojego miasteczka i będę szła do niego w przyszłym tygodniu. Może w końcu ktoś poświęci mi więcej czasu i rzeczowo podejdzie do sprawy. Wcześniej była jakaś krępacja ponieważ znam go całe życie, ale nie ma co na to patrzeć.
Paula - dobrze, że piszesz. W takim razie może uda się zdobyć te skierowania. Chciałabym zrobić już w sobotę te badania, które nie muszą być w konkretnym dniu cyklu (będę w 9 dc więc część odpada), żeby mieć więcej danych na spotkanie w przyszłym tygodniu.
Dzięki dziewczyny za wsparcie
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤