Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ważne Magda, że masz jakiś plan a wszystko jest do przeżycia, leki nie takie drogie na szczęście. Powodzenia!
Magda - mbc lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
nick nieaktualnyMagda mieć plan to już polowa sukcesu.
Ja nie wiem czy to kwestia hormonów czy co ale jak próbuję się położyć w dzień jak Ania śpi, zamykam oczy i mam taką gonitwę myśli że szok. Stres jakiś dziwny czuję. A po ostatnich nocach doszło do tego że się po prostu boję wieczoru mysle czy mała będzie spać czy nie i jak to bedzie nie wiem czy jestem normalną. -
veritaserum wrote:Magda mieć plan to już polowa sukcesu.
Ja nie wiem czy to kwestia hormonów czy co ale jak próbuję się położyć w dzień jak Ania śpi, zamykam oczy i mam taką gonitwę myśli że szok. Stres jakiś dziwny czuję. A po ostatnich nocach doszło do tego że się po prostu boję wieczoru mysle czy mała będzie spać czy nie i jak to bedzie nie wiem czy jestem normalną.
Normalne. Powiem Ci jeszcze, ze mialam tak prawie 2 lata. Zycie matki nie jest latwe.
Magda, mozesz mi przypomniec u jakiego lekarza bylas?
Jak moj maz wroci to podesle Ci linka. On ostatni tydzien studiowal o witaminie b12 i zabronil mi brac.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Magda - mbc wrote:Simons a Ty robiłaś ten pakiet z testdna?
Nie, przez test dna nic nie robiłam.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:Nie, przez test dna nic nie robiłam.
To gdzie robiłaś badania genetyczne MTHFR? Nie trafiłam na inne firmy, które to robią. Tak z ciekawości pytam.
Magda, mój mąż siedział i recenzował magisterki i nie miał mi jak tego spisać, ale mniej więcej chodzi o to:
1) skoro b12 wyszło w badaniu krwi ok i homocysteinia ok, to dlaczego masz brać b12?
2) F. twierdził, że nadmierne suplementowanie b12 źle wpływa na płód (te pół roku temu mówił mi, że niedawno czytał o tym artykuł)
3) dlaczego taka dawka? 12 000mcg to jest ponad 40 000% dziennego zapotrzebowania. Nieprawdopodobnie wielka dawka przypisywana, a przypisywana jest w ciemno (mi przypisano 10 0000mcg)
4) nie kazał Ci kontrolować poziomu b12?
5) mąż znalazł badania z których wynika, że matki, które urodziły dzieci chore na autyzm miały podwyższony poziom b12. (spokojnie, nie wiadomo z czego to wynika, badania nie mówią czy matki suplementowały czy po prostu z pewnych przyczyn miał wysoki poziom ten witaminy)
Generalnie podsumowanie naszych rozmów jest takie, że nic nie wiadomo... Strzelanie w ciemno.
Mąż jeszcze Acardem się nie zajmował, ale dr Gryboś jak i ta pani od "poronień" mówiły, że teraz nie stosuje się kwasu acetylsalicylowego, bo jest coraz więcej badań , które mówią, że chłopcy urodzeni przez kobiety, które przyjmowały np. Acard mieli problemy - teraz strzelam, bo nie pamiętam - stulejką? W każdym bądź razie z czymś związanym z narządami płciowymi męskimi. To powtarzam po innych, nie sprawdzone informacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 09:48
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Magda, zwolniła się na jutro wizyta do F. na 12:50. Zarezerwowałam, żeby nikt nie zabrał. Chcesz iść czy zwolnić?
edit. Podałam złego maila, a nie można mieć dwóch kont o tym samym numerze PESEL. Wizyta się zwolni o 10:02 jak coś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 07:37
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Nie mogę wyjść z pracy jeszcze ten tydzień, bo jestem sama szkoda, bo chętnie przyspieszyłabym wizytę.
MTHFR robią w dialabie za 560zł bo jak ja szukałam to dzwoniłam wszędzie.
1. on powiedział, że ze względu na to co mi wyszło w tych MTHFR to mam brać B12, że takie są zalecenia przyjmowania świętej tróicy.
3. co do dawki, to ja się w ogóle nie wypowiedziałam, bo ja nic nie wiem na ten temat więc przyjęłam co mówił.
4. nie wspominał nic o kontrolowaniu
Jeśli chodzi o Acard, to ja się po nim bardzo dobrze czuje. Ja mam z tą nogą, w której miałam zakrzep tak, że ona czasami jest taka „ciężka” czuje, że jest popuchnięta, czasem mnie boli. A jak biore Acard jest normalnie
Może chodzi o stulejkę?
Kurde nie wiem co mam zrobić, poczekam do wizyty u F.
Teraz będę brała folian i acard, a na wizycie powiem F., że chciałabym być na tym acardzie, bo mi tak lepiej. Zobaczymy co powie.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:Ja ide 1.10
Może 10;40 Ci bardziej pasuje
A kiedy planujesz iść zapisać się do szpitala?
Nie wiem co z tymi witaminami, nie wiem co z tym akardem... Jestem przerażona jak medycyna mało wie. Każdy lekarz strzela, zapisuje coś, bo mu "się wydaje", nie ma badań które mówią konkretnie kiedy co brać. Mam trombofilię, ładuję w siebie hormony, chociaż nie powinnam, ale bez nich nie ma szansy na utrzymanie ciąży. Czuję się bezradna. Dziękuję Bogu, że już mam jedno zdrowe dziecko.
A, i dr Gryboś mówiła, że ona zaleca pacjentkom zamiast Akardu 2 razy dziennie Heparynę. Akard trzeba odstawić tydzień przed operacją/porodem. A co jak jednak poronię i będzie potrzebne łyżeczkowanie? Wtedy faktycznie lepiej nie brać Akardu.
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Może 10;40 Ci bardziej pasuje
A kiedy planujesz iść zapisać się do szpitala?
Nie wiem co z tymi witaminami, nie wiem co z tym akardem... Jestem przerażona jak medycyna mało wie. Każdy lekarz strzela, zapisuje coś, bo mu "się wydaje", nie ma badań które mówią konkretnie kiedy co brać. Mam trombofilię, ładuję w siebie hormony, chociaż nie powinnam, ale bez nich nie ma szansy na utrzymanie ciąży. Czuję się bezradna. Dziękuję Bogu, że już mam jedno zdrowe dziecko.
A, i dr Gryboś mówiła, że ona zaleca pacjentkom zamiast Akardu 2 razy dziennie Heparynę. Akard trzeba odstawić tydzień przed operacją/porodem. A co jak jednak poronię i będzie potrzebne łyżeczkowanie? Wtedy faktycznie lepiej nie brać Akardu.
Ja mam na 9coś - jestem drugą pacjentką więc pójdzie szbko.
Do szpitala chcę jechać w piątek, miałam jutro, ale jednak nie da rady.
Powiem Ci, że im dalej w las, to ja też jestem bardziej przerażona. Myślałam, że te wszystkie diagnozy będą mnie przybliżać do zajścia w ciąże, a na ten moment czuję, że to jest 20 kroków wstecz
No dlatego pogadam z F., co z jego ginekologicznego punktu jest lepsze. Mam sobie walić codziennie heparynę zamiast acardu podczas starań, czy brać ten acard. Mój lekarz, do którego chodziłam wtedy jak dostałam zakrzepu (chirurg naczyniowy) też uważa, że lepiej lecieć cały czas na heparynie (mama do niego dzowniła). No i to jest tak, że każdy mówi coś innego, ja nie wiem co mam brać a czego nie, a w ciąży jak nie byłam tak nie jestem.
ma sa kra!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 11:17
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualnyPowiem Wam że jest mi wstyd normalnie. Mój maz lepiej radzi sobie z dzieckiem niz ja. Naprawdę. Mimo braku cycka. Potrafi ja uśpić tak że śpi po 4h. Wczoraj jak się rozbeczalam bo nie potrafiłam już jej uśpić mąż ja zabrał do drugiego pokoju a ja poszłam spać obudziłam się o1 w nocy patrzę a moj mąż na dywanie leży a ona na kanapie śpi. Wydaje mi się że on nie ma w ogóle nerwów stresu i ona to czuję dlatego u niego jest spokojna. Ja jestem wieczni poddenerwowana
Nadrobie Was później : * -
Paula_071 wrote:To gdzie robiłaś badania genetyczne MTHFR? Nie trafiłam na inne firmy, które to robią. Tak z ciekawości pytam.
Robiłam na Kamienskiego, bo tam mnie wysłał F. Ale nie pamiętam gdzie oni to wysylali, bo tylko jedna rzecz robili na miejscu, część chyba w diagnostyce, a coś jeszcze gdzie indziej chyba. Sprawdzę dokładnie później, bo nie mam możliwości teraz. Ale płaciłam 550 zł.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%